- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (220 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (119 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (760 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (116 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (55 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Dom na wodzie: pomysł na ożywienie naszych nabrzeży
Ekologiczny dom przycumowany przy Targu Rybnym, Długim Pobrzeżu czy nabrzeżu portowym w Gdyni? Pierwszy polski dom na wodzie powstał we Wrocławiu, w Trójmieście powstała na razie koncepcja, w ramach pracy dyplomowej na Politechnice Gdańskiej.
Taki właśnie dom zaprojektowała Monika Wierzba, studentka architektury na Politechnice Gdańskiej. Projekt powstał jako praca dyplomowa pod kierunkiem dr. inż. arch. Marka Gawdzika.
- Moim projektem chciałam udowodnić, że możliwe jest wykorzystanie ogromnego potencjału polskich rzek oraz że w tani i wygodny sposób można zamieszkać w centrach miast - mówi Monika Wierzba.
Jej "Eko dom pływający" jest modułowym budynkiem mieszkalnym, składającym się z elementów o wielkości 2,5 na 5 na 2,8 metra i podobnych do kontenera transportowego. Wielkość domu może być elastycznie modyfikowana w zależności od potrzeb jego użytkowników i ich liczby. Materiały budowlane wykorzystane przy projekcie są oparte o surowce naturalne, część elementów jest wytworzona z surowców wtórnych.
W takim domu energia generowana jest przez system paneli fotowoltaicznych, produkcję ciepła wspomaga system kolektorów słonecznych oraz wentylacji mechanicznej z rekuperatorem.
Ścieki są oczyszczane i wykorzystywane ponownie. Budynek jest wyposażony w instalację pozwalającą na pozyskiwanie deszczówki oraz w system filtrów biologicznych (hydrofitowych lub helotypowych) pobierających wodę bezpośrednio ze zbiorników wodnych, na których dom pływa.
Budynek może cumować samotnie, ale może także stać się częścią większych pływających osiedli mieszkaniowych.
- Z moich wyliczeń wynika, że koszty wybudowania takiego obiektu byłyby porównywalne z kosztami budowy tradycyjnego domu o porównywalnych parametrach, ale w tym przypadku odpada koszt zakupu działki - mówi autorka projektu. - Na dzień dzisiejszy budowę mogłyby podrażać proekologiczne instalacje, które zawarte zostały w projekcie, ale te technologie z roku na rok są coraz tańsze.
Istotne są również koszty cumowania. Są one różne w zależności od wybranego miejsca. Gdybyśmy taki 5-metrowy dom zacumowali na Motławie, to według cennika Przystani Jachtowej "Marina Gdańsk" jego cumowanie przez cały rok kosztowałoby 8 244 zł, czyli średnio miesięcznie 687 zł.
I jeszcze jedno: taki budynek w żaden sposób nie może ograniczać żeglugi, przepływ wód oraz kry.
Co do estetyki: budynek nie musiałby być "jedynakiem". Technologia pozwala na zbudowanie całego osiedla. I może byłoby to rozwiązanie, które zapewniłoby powstanie ciekawego elementu w miejskiej przestrzeni, a nie przypadkowego elementu. Przychylne byłby zapewne władze.
- Jesteśmy otwarci na wszelkie innowacje, w tym w szczególności na te niosące istotne oszczędności w zakresie gospodarowania energią. Nasz stosunek do takiego pomysłu byłby pozytywny - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. - Obawiam się jednak, że w Gdyni może być problem z praktycznym zastosowaniem. Jest tu stosunkowo krótka linia brzegowa. Jest ona w stanie technicznym pozwalającym na cumowanie morskich statków handlowych i pasażerskich oraz jachtów pełnomorskich. Nabrzeża budowano a tory wodne pogłębiano by zapewnić obsługę takich właśnie jednostek za co wnoszą one stosowne, niemałe opłaty. Ponoszenie ich przez mieszkańców domów na wodzie uczyniłoby pomysł mieszkania w taki sposób kompletnie nieopłacalnym. W Gdyni nie ma też wycofanych z eksploatacji, zaniedbanych nabrzeży wzdłuż rzek czy łączących je kanałów z którymi nie wiadomo co zrobić i dla których pomysł zacumowania tam "domów na wodzie" jest sposobem na ich rewitalizację.
Pierwszy w Polsce nowoczesny, całoroczny pływający dom powstał we Wrocławiu.
Opinie (143) 6 zablokowanych
-
2012-02-03 07:22
Jak statek... (1)
Ile kosztuje zarejestrowanie w Liberii ?
- 7 0
-
2012-02-03 08:41
Ile kosztuje zarejestrowanie w Liberii ?
Podobno tyle samo co w Panamie.
- 1 0
-
2012-02-03 07:38
Brzydkie
Nie podoba mi się, wolałbym widzieć w Gdańsku barki, jachty nawet przeznaczone wyłącznie pod cele mieszkaniowe. Ale jednak coś co pływa naprawdę, a nie jedynie unosi się na wodzie. Takie nawodne domki, każdy inny i jeden piękniejszy od drugiego kojarzą mi się z cygańskim taborem...
- 10 4
-
2012-02-03 07:53
grzyby te co lubią wilgoć
już się cieszą
- 2 1
-
2012-02-03 07:56
Kolejne bzdury współfinansowane ze środków UE (1)
Kolejny dom, by być innowacyjny, będzie na wodzie... wróć, to już było, na drzewie, wróc... to już było, o, mam! w kształcie knuta!!! Oooo, aaaaach, eeeech, jakie innowacyjne, mniam mniam, pan urzednik zapewne przyzna milion na budowe takiego innowacyjnego knuta, tzn domu.
- 7 6
-
2012-02-03 07:57
nie knuta a fi... inaczej mowiac siu-siaka
- 1 1
-
2012-02-03 07:59
artykuł o pracy dotyczących gdańskich nabrzeży a tu jakaś Gdynia się wciska (3)
niedługo otworzę lodówkę i wyskoczy mi gdynia - Greiter, Stępa i 'prezydent zaprasza'
- 7 5
-
2012-02-03 09:31
Żałosna wypowiedż
Czytaj ze zrozumieniem, artykuł dotyczy domów na wodzie w dowolnym miejscu a nie traktuje o gdańskich nabrzezach
- 0 1
-
2012-02-03 11:14
A ja otworze lodówkę i wyskoczy mi zimne piwo. Uśmiechnij się, jesteś w ... oooops to nie to miasto...
- 0 0
-
2012-02-03 13:11
Gdyniofobia to choroba psychiczna, choroba to nie wstyd ale po co sie tym chwalić na forum? Artykuł nie jest o gdańskich nabrzeżach!
- 1 1
-
2012-02-03 08:01
Nasza wąziutka Motława , na której z trudem mijają się latem statki - wycieczkowce pomieści jakieś pływające domy??? (3)
Chyba że zimą, gdy wycieczkowce nie pływają :)))))
- 9 3
-
2012-02-03 08:05
ale ... jeżeli Młode Miasto kiedyś powstanie - to być może, że kanały portowe zostaną zagospodarowane ... (1)
Gdybyśmy mieli klimat południowej Francji :)))
- 1 0
-
2012-02-03 08:54
gdyby babcia miała kółka to by była rowerem
- 0 0
-
2012-02-03 09:35
Jak popływasz kajakiem to zobaczysz że gdańskie akweny to nie tylko okolice Żurawia
- 0 0
-
2012-02-03 08:01
eeeetam, po co to komu?
toż to zwykłe kontenery- za tą kase lepiej dom na ziemi postawić, a nie śmieci na wodzie ustawiać.
- 7 6
-
2012-02-03 08:04
powodzenia w czasie sztormów (1)
ciekawe czy domu będą wyglądały po nich jak molo w sopocie?
- 0 6
-
2012-02-03 08:54
sztorm np na motławie...
wróć lepiej do podstawówki...- 4 0
-
2012-02-03 08:32
czy my
"my" Polacy tu polscy architekci musimy wciąż kopiować czyjeś pomysły? To co się sprawdza poza granicami RP, nie zawsze trafione jest u nas. Polska miała być drugą Japonią, słyszeliśmy już o zielonej wyspie, a teraz co ..Wóz Drzymały na wodzie??
- 5 3
-
2012-02-03 08:32
Nie w naszym klimacie
teraz u mnie -20 i wyobraźcie sobie pobyt w taki m domu
- 3 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.