• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Komu i jak pomagać podczas dużych mrozów

Katarzyna Moritz, Arnold Szymczewski
28 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

Do końca tygodnia będą panować silne mrozy, szczególnie nocą. Warto wtedy rozejrzeć się i sprawdzić, czy ktoś potrzebuje pomocy. Jeżeli zauważymy osoby chroniące się w zsypach, wiatach, na nieogrzewanych klatach schodowych, można im wskazać miejsca w Trójmieście, w których otrzymają pomoc lub zawiadomić straż miejską.



Czy udzieliłbyś pomocy osobie bezdomnej?

Tylko w samym Gdańsku jest ponad 700 osób bezdomnych. Poniżej podpowiadamy miejsca, które możemy wskazać potrzebującym. Jedno z takich miejsc co wieczór przemierza ulice Gdańska.

Stary autobus z gorącą zupą i nie tylko



Każdego dnia, o godz. 20, autobus Ikarus wyrusza z ulicy Starowiślnej 3 zobacz na mapie Gdańska w swoją podróż przez Gdańsk. Na trasie zatrzymuje się:

  • na pętli autobusowej przy stacji SKM na Przymorzu, ok. godz. 20:15 do 21,
  • na parkingu między rynkiem a komisariatem przy ulicy Białej we Wrzeszczu, ok. godz. 21:15 do 22
  • w zatoczce autobusowej przy kinie Krewetka w Gdańsku, ok. godz. 22:15 do 23
  • obok noclegowni przy ul. Mostowej 1 A.


Potrzebujący codziennie mogą w Gdańsku wsiąść do autobusu, w którym otrzymają ciepły posiłek i pomoc. Potrzebujący codziennie mogą w Gdańsku wsiąść do autobusu, w którym otrzymają ciepły posiłek i pomoc.
Obsługa autobusu nie tylko świadczy doraźną pomoc bezdomnym, zachęca ich też do zamieszkania w noclegowni lub schronisku. Pojazd kończy bowiem trasę obok noclegowni prowadzonej przez Towarzystwo Wspierania Potrzebujących "Przystań" przy ul. Mostowej 1A zobacz na mapie Gdańska - potrzebujący może więc dojechać bezpośrednio do placówki.

- Na każdym z trzech przystanków, na których się zatrzymujemy, pomagamy kilkudziesięciu osobom. Tak naprawdę im bliżej centrum Gdańska, tym więcej potrzebujących. Codziennie jest to 50-60 osób. Te osoby są bardzo pozytywnie zaskoczone, a niektórzy to już nasi stali bywalcy, których widujemy zawsze na tym samym przystanku - mówił Paweł Sikora, pracownik socjalny.
Od początku grudnia zespół rozdaje najbardziej potrzebującym m.in. polary, swetry, czapki, getry, ciepłe spodnie i oczywiście posiłki. 4,9 tys. porcji zupy i ponad 680 sztuk rozdanej odzieży, to styczniowy wynik załogi autobusu SOS.

Ciepłe posiłki, łóżka czy prysznice także w innych miejscach Trójmiasta



Stowarzyszenie Gdański Komitet Obywatelski przygotowuje i wydaje bezpłatne posiłki osobom potrzebującym w trzech jadłodajniach:

  1. ul. Na Zaspę 45 zobacz na mapie Gdańska
  2. ul. Mickiewicza 33 zobacz na mapie Gdańska
  3. ul. Żuławska 102 zobacz na mapie Gdańska


Obiady są wydawane każdego dnia, z reguły w godzinach od 12:30 do 14. Wsparcie otrzymują tam zarówno osoby ze skierowaniami od pracowników socjalnych, jak i np. bezdomni z interwencji, którzy w danym momencie potrzebują takiej pomocy.

Ciepłe posiłki, np. zupy, są też zapewnione w dziewięciu gdańskich placówkach dla przebywających tam osób bezdomnych (dot. schronisk, noclegowni), z którymi MOPR ma podpisane umowy na świadczenie usług. Gorącą herbatę, kawę mogą też dostać korzystający z łaźni dla osób bezdomnych przy ul. Żaglowej 1 zobacz na mapie Gdańska, prowadzonej przez Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta. Wykaz placówek jest na stronie MOPR-u.

Studenci z Duszpasterstwa Akademickiego Górka od lat pomagają bezdomnym w Gdańsku nie tyko z okazji świąt. Zimą wydają posiłki przy Podwalu Staromiejskim.  Studenci z Duszpasterstwa Akademickiego Górka od lat pomagają bezdomnym w Gdańsku nie tyko z okazji świąt. Zimą wydają posiłki przy Podwalu Staromiejskim.

Dominikanie w Gdańsku od wielu lat prowadzą też Kuchnię św. Mikołaja przy Duszpasterstwie Akademickim Górka. W jej ramach przygotowują zupę dla bezdomnych i potrzebujących oraz organizują wigilie i śniadania wielkanocne. Wolontariuszy z Górki z gorącą zupą można spotkać od października do kwietnia na skwerze przy pomniku "Tym co za polskość Gdańska" przy ul. Podwale Staromiejskie zobacz na mapie Gdańska, w środy o godz. 18.

Placówki pomocy na terenie Gdyni:



  • Punkt Interwencji Noclegowej krótkoterminowego schronienia przy ul. Janka Wiśniewskiego 24 zobacz na mapie Gdyni. W placówce można spędzić maksymalnie 12 godzin - od godz. 19 do godz. 7. Jest tam 20 miejsc, z czego pięć jest wyodrębnionych dla osób pod wpływem alkoholu.
  • Tymczasowy Ośrodek Opiekuńczy przy ul. Chwarznieńskiej 93 zobacz na mapie Gdyni (tel. 58 624 95 91) to schronisko dla mężczyzn. Jest tam 30 miejsc, kilkuosobowe pokoje, łazienki, stołówka, placówka dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Schronisko prowadzone jest przez MOPS. Zapewnia całodobowy nocleg, wyżywienie, środki czystości, prowadzi kompleksową pracę socjalną.
  • Zespół Opiekuńczy - Schronisko dla bezdomnych kobiet lub mężczyzn, przy ul. Fredry 3 zobacz na mapie Gdyni (Tel. 58 661 65 26). Jest tam 60 miejsc, kilkuosobowe pokoje, łazienki, stołówka. Schronisko prowadzone jest przez MOPS. Zapewnia całodobowy nocleg, wyżywienie, środki czystości, prowadzi kompleksową pracę socjalną.
  • Stowarzyszenie Alter Ego - Schronisko dla rodzin, przy ul. Leszczynki 153 zobacz na mapie Gdyni, (tel. 58 713 57 44). Ma około 55 miejsc. Są tam kilkuosobowe pokoje, łazienki, stołówka. Prowadzi je organizacja pozarządowa. Zapewnia całodobowy nocleg, wyżywienie, w miarę potrzeby środki czystości, odzież.


W Gdyni przygotowane są już od grudnia miejsca w noclegowniach. W Gdyni przygotowane są już od grudnia miejsca w noclegowniach.


Miejsca pomocy w Sopocie:



  • Gdy temperatura odczuwalna spada poniżej -5 st. C, Sopot we współpracy z Caritasem uruchamia Zimowy Punkt Interwencyjny, który znajduje się w siedzibie Caritasu przy al. Niepodległości 778 zobacz na mapie Sopotu. Osoby bezdomne mogą tam przebywać w godzinach wieczornych i nocnych (19-7) w ciepłym pomieszczeniu, przy gorącej herbacie. W sopockim Caritasie osoby bezdomne mogą również skorzystać z łaźni oraz otrzymać ciepły posiłek.
  • Co niedziela o godzinie 15 w ramach akcji "Zupa na Monciaku" przy kościele św. Jerzego zobacz na mapie Sopotu także wydawane są ciepłe posiłki.


Obecne mrozy są nie tylko nieznośne dla człowieka, ale też dla zwierząt



- Ideałem byłoby utrzymywanie psa w domu, lecz w przypadku braku takowej możliwości, apelujemy, by zwierzaka nie upinać na uwięzi. Najlepszą alternatywą, jest zbudowanie dużego kojca. Powinien on być wyposażony w budę chroniącą przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi. W tym celu, konstrukcja budy powinna zapewnić utrzymanie w jej wnętrzu temperatury powyżej 0 st. Celsjusza. Buda powinna być wykonana z dobrej jakości drewna i ocieplana materiałem termoizolacyjnym. Należy pamiętać, by buda posiadała dodatkową izolację od gruntu chroniącą podłogę przed wilgocią i mrozem. W okresie zimowym otwór wejściowy powinien być zasłonięty materiałem izolacyjnym. Przy niższych temperaturach powietrza wypada zaopatrzyć wnętrze budy w słomę, która zatrzymuje ciepło wydzielane przez organizm zwierzęcia. Jeżeli już zapewnimy odpowiednią budę i kojec, nie należy zapominać o karmieniu psa dopasowaną i zbilansowaną karmą oraz zapewnić zwierzęciu stały dostęp do świeżej wody - mówi Paweł Gebert, Inspektor ds. Ochrony Zwierząt OTOZ Animals.
Jeśli zauważymy zwierzę trzymane w złych warunkach, powinniśmy niezwłocznie zadzwonić do organizacji ochrony zwierząt (OTOZ Animals), powiatowej inspekcji weterynaryjnej, na policję czy straż miejską.

Jeśli istnieje taka możliwość, to w tak mroźne dni zabierzmy nasze czworonogi do domu.

Jeśli istnieje taka możliwość, to w tak mroźne dni zabierzmy nasze czworonogi do domu.
Czytaj także: W gdańskich parkach stanęły kaczkomaty

Dokarmiajmy ptaki, ale tylko karmą



Mroźne dni nie sprzyjają również ptactwu. W Gdańsku od zeszłego roku w 17 lokalizacjach stoją pojemniki z darmową karmą dla kaczek. w Gdyni dokładnie tak jak zeszłym roku można odebrać darmową karmę w Wydziale Środowiska Urzędu Miasta Gdyni, który mieści się w dawnym budynku PLO przy ul. 10 Lutego zobacz na mapie Gdyni. Warto wspomnieć, że w tym samym budynku od piątku (2 marca) będzie można również odebrać darmowe karmniki dla ptaków. W Sopocie natomiast schronisko dla bezdomnych zwierząt również wydaje darmową karmę dla ptaków parkowych. Wszyscy zainteresowani mogą odebrać karmę przy ul. 1 Maja 32 zobacz na mapie Sopotu od poniedziałku do piątku w godz. 10-14.

Opinie (103) 3 zablokowane

  • A o koty to już nie trzeba się troszczyć?

    Co to za redaktorzyna to pisze? Ma pewnie psa to o innych zwierzętach nawet nie myśli. A co to za człowiek co to nie myśli to wiadomo.

    • 20 4

  • a co z tymi osobami, które pracują po 10, 12 godz na powietrzu? także na mrozie??
    Budowlańcy, Stoczniowcy itd. dla nich dzień mroźny czy zimny jest normalnym dniem pracy, kierowniczek sam w budzie siedzi, a im każe robić,
    ciepłe pozdrowienia dla was wszystkich :)

    • 30 4

  • Na polskich wsiach zamarzające psy na ciężkich łańcuchach (6)

    w dziurawych budach lub beczkach to normalność , gdy pies zamarznie to jest powiedzenie (nie będzie ten to będzie inny). Takie działanie to nic innego jak choroba dziedziczna ,pradziad miał psa łańcuchowego , dziad, ojciec , ja ,mój syn, wnuczek itd. Nawet jak się burak wyprowadzi do miasta kupi piękny dom i kilka aut to i tak w ogrodzie musi mieć psa na ciężkim łańcuchu głodującego ( bo pies to tylko pies nie będzie ten to będzie inny ) masakra

    • 44 8

    • Niestety prawda serce pęka:(((

      • 11 2

    • ale jest już lepiej (1)

      Jest zdecydowanie lepiej niż jeszcze 20-30 lat temu, zmienia się powoli mentalność ludzi. Do stanu optymalnego - buda, pełna micha i kojec w wielu przypadkach jest jeszcze daleko, zwłaszcza na głębokiej prowincji, ale i tak powoli coraz lepiej.

      • 7 1

      • Nie zmienia się mentalność ludzi gdy to choroba dziedziczna ,czytaj Ewę dokładniej ,

        tych co widzisz na wsi ,ze lepiej traktują psy to są ludzie z miasta ,co sie wyprowadzili na wieś

        • 4 6

    • Psy na łańcuchach

      Ale jak to zmienić!!! Co robić żeby to się zmieniło?? Ja wiem, że jest wiele (znacznie poważniejszych) problemów w kraju, ale zawsze mi się wydaje, że ludzie sobie poradzą - bo mają język i nogi, mogą się gdzieś udać po pomoc - SAMI. Nie są skuci łańcuchami!!! Ale kto się ujmie za tymi właśnie wiejskimi burkami przy budach? One nie mogą iść nigdzie po ratunek - właśnie z racji tego łańcucha. Muszą konać w męczarniach - z głodu i zimna. Czy nie powinno się powołać jakiś służb - które wizytowałyby gospodarstwa wiejskie - właśnie teraz, podczas tych mrozów, w poszukiwaniu takich łańcuchowych nieszczęśników, może choć kilku dałoby się uratować.... Wiem, łatwo marzyć, gorzej wykonać....

      • 8 2

    • Co za durnie minusują? (1)

      Pewnie sami mają kilka psów przy budzie i nie widzą, w tym nic złego... Potwory, nie ludzie.

      • 7 2

      • Minusują ludzie, którzy wiedzą, że nie każdy na wsi jest taki. Że nie każdy zasłużył sobie na traktowanie go jak potencjalnego śmiecia, by paniusia z miasta podbiła sobie ego. Minusują ci, którzy wiedzą, że stereotypami to sobie można na targowisku gadać (co też jest stereotypem). Zabawne, że ci co mówią, że wszyscy są źli od pokoleń sami nie potrafią zdania zmienić i dostosować do realiów. Szkoda zwierząt które się meczą, bo typowi miastowi tylko lajka na serwisach społecznościowych dadzą i na wsi wyrzucają zwierzęta do rowów. Pewnie nie używasz potrafisz samodzielnie myśleć, skoro tak lubisz generalizacje, ale można się wtedy lepiej poczuć, nic nie robiąc.

        • 2 2

  • Ci ludzie są świetnie zorganizowani i doskonale wiedzą gdzie dają za darmo (4)

    Zostali bezdomnymi (poza kilkoma przypadkami) , z wyboru. Jest to zwykła degeneracja patologiczna.Alkoholicy lub ćpuny. Do schronisk się nie udadzą , bo tam trzeba być trzeżwym. Umyć się i nie cuchnąć jak cap.
    Normalni ludzie pracują i zarabiają na swoje utrzymanie. W dzisiejszych czasach, pracy nie brakuje. Trzeba tylko tego chcieć.
    Jak widzę 30 latka biegającego po parkingu przed supermarketem molestującego klientów, to mam ochotę mu zasadzić kopa

    • 39 6

    • Naucz się pokory prostaku, jeszcze choroba alkoholowa może z czasem dopaść członka twojej (3)

      rodziny , poczytaj na temat choroby alkoholowej ,zanim otworzysz swój prostacki pysk ,bo wstyd.

      • 4 15

      • Prostaczka alkoholiczka napisała z paszczą pełną frazesów.

        Nikt nikomu do pyska na siłę nie wlewa. Może u ciebie w rodzinie takie zwyczaje panują. A rodzinom i dzieciom którym złamał życie pijak, awanturnik współczuję w przeciwieństwie do ciebie.

        • 12 2

      • choroba dopadła Ci członka? Chyba zaatakowała już mózg bo bredzisz i zioniesz agresją

        • 1 5

      • Jak to ładnie brzmi, "choroba alkoholowa"...

        od razu można zwalić wszystkie swoje niepowodzenia na "chorobę". Wiem, że jest to oficjalnie nazewnictwo, ale moim zdaniem powinno się to nazywać uzależnieniem. Nikogo kto nie pije alkoholizm nie dopadł. Na to się pracuje długie lata. Prawda, alkoholizm jest strasznym uzależnieniem, ale nazywając go chorobą alkoholicy zrzucają z siebie winę i odpowiedzialność za swój stan.

        • 3 1

  • Nie pomagam menelom i tyle. Jednego to kiedyś zimną wodą potraktowałem bo leżał zaszczany na klatce i spał.

    • 10 12

  • Nigdy nie wiadomo czy nas nie spotka bezdomność.Opamiętajcie się.
    Brawo dla Gdańska. Niestety Gdynia i Sopot nie wiele robią.

    • 15 17

  • (2)

    dlaczego fotograf nie uwolni tego pieska z łańcucha!!!

    • 6 4

    • Może to jego?

      • 2 0

    • Pies został zabrany przez Animals w trakcie interwencji. Zdjęcie pochodzi z artykułu sprzed kilku tygodni.

      • 6 0

  • Mi mogłaby pomóc podczas mrozów jakas sympatyczna dziewczyna ;-)

    • 9 1

  • zima

    Dawniej jak było zimno na ulicach Gdańska stawiano "koksowniki" głownie w okolicach przystanków i na deptakach. Czy teraz nasi włodarze zapomnieli o czymś takim, pewnie będą tłumaczyć się "smogiem" ale to tylko frazesy. Miasto wydaje pieniądze na inne głupoty nikomu nie potrzebne a taki rodzaj pomocy w trudnych warunkach pogodowych już nie istnieje. Podobno w innych naszych miastach w Polsce powrócono do tego rodzaju urządzeń.

    • 13 3

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Załoga Ikarusa niesie pomoc bezdomnym w zimę

    W każdej klasie społecznej znajdą się pijani (2)

    Ci ludzie niestety funkcjonują jak zwierzęta - próbują zaspokoić podstawowe potrzeby.
    Nie mam nic przeciwko pomaganiu bezdomnym. Ci którzy zarzucają im pijaństwo i wieczne przebywanie na rauszu niech zwrócą uwagę, że w każdej grupie społecznej znajdą się ludzie nadużywający alkoholu. Czym się różni pan w garniturze wsiadający po pijaku do najnowszego merca a pijany bezdomny, który oddaje mocz na osiedlowy murek ??? Konsekwencje społeczne mogą być znacznie poważniejsze w przypadku pana w garniturze... Nie wspomnę o dotowaniu przez państwo rodzin patologicznych w postaci 500 +

    • 9 7

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Załoga Ikarusa niesie pomoc bezdomnym w zimę

      Nie odróżniasz rządowego programu socjalnego od (1)

      wspierania menelstwa, degeneratów, pijaków i nierobów. Wszystkie kraje cywilizowane wspierają rodziny z dziećmi. Zobacz Niemcy , Anglię. Nawet w Rosji to robią (9 tys Euro na urodziny)

      • 5 3

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Załoga Ikarusa niesie pomoc bezdomnym w zimę

        Z tego co piszesz wnioskuje, że codziennie o 19:30 zasiadasz przed TV i włączasz TVP 1.
        Idea 500+ jest słuszna, jak również to że Państwo namawia do oszczędzania środków z 500+ , ale znam przykłady rodzin, gdzie dodatkowe wpływy do rodzinnego budżetu przekładają się dodatkowe litry wypitego alkoholu. Opieka społeczna ma związane ręce bo taki przykładny tatuś powie, że ma dwa portfele. Portfel do którego wpływa 500 + to wydatki na dzieci a portfel z wypłatą idzie na używki.

        • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane