- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (209 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (410 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (73 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (133 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
Doniósł na sąsiada, choć sam był poszukiwany
Od trzech lat policjanci poszukiwali 52-latka z Sopotu, który w środę niejako sam zgłosił się mundurowym, dzwoniąc na policję z donosem na sąsiada.
W ostatnich dniach na policję dzwoni coraz więcej osób, które przekazują informację o łamaniu kwarantanny przez sąsiadów bądź też braku przestrzegania innych obostrzeń wprowadzonych przez rząd w ramach walki z epidemią koronawirusa.
Koronawirus - wszystko o chorobie Covid-19 w Trójmieście
Do dość absurdalnej sytuacji związanej z podobnym zgłoszeniem doszło w środę wieczorem w Sopocie. Policjanci odebrali telefon od mężczyzny, który twierdził, że w jednym z lokali niedaleko miejsca, w którym przebywa, odbywa się najem krótkoterminowy (rząd zabronił tego typu usług 31 marca).
Policjanci pojechali na miejsce i nie potwierdzili sygnału. Skontaktowali się ze zgłaszającym, aby mu o tym powiedzieć, po czym sprawdzili jego dane w swoim systemie. Ich zdziwienie było ogromne, bo okazało się, że 52-latek, który doniósł na sąsiada... sam jest poszukiwany listem gończym i ma do odbycia karę blisko dwóch lat bezwzględnego więzienia.
- Mężczyzna od trzech lat ścigany był listem gończym wystawionym przez Sąd Okręgowy w Gdańsku. Zgodnie z wyrokiem sądu ma on do odbycia karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności za popełnione wcześniej przestępstwo przywłaszczenia. Oprócz tego 52-latek był poszukiwany na podstawie nakazu wystawionego przez Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku celem doprowadzenia do najbliższego aresztu śledczego lub zakładu karnego i odbycia zastępczej kary 52 dni pozbawienia wolności za nieopłaconą grzywnę - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
52-latek został zatrzymany przez mundurowych i osadzony w policyjnym areszcie. Dziś zostanie on przewieziony do aresztu śledczego celem odbycia zasądzonych wcześniej kar.
Opinie (118) ponad 10 zablokowanych
-
2020-04-02 22:41
Karma wraca, nic mnie tak nie irytuję jak kablowanie. Kto donosi na innych jest zazdrosnym, zakompleksionym małym człowiekiem.
- 4 0
-
2020-04-03 00:21
ale franca
- 2 0
-
2020-04-03 00:45
I karma szybko wrocila do kapusia
- 2 0
-
2020-04-03 00:59
(1)
wszyscy piszacy mysla ze to jakis dzban roku a fakty sa takie ze koles zapewne nawet nie wiedzial ze jest poszukiwany bo wyrok zapadl zaocznie bez jego udzialu,decyzja zostala wyslana na adres ktory mieli w danych a koles zapewne juz pdo tym adresem nie mieszkal i nawet nie dostal pisma o wyroku.
- 6 1
-
2020-04-03 05:24
Podsądny (zaoczny)
A za kilka miesięcy okaże się że nie o tego "Kowalskiego" chodziło no ale aparat państwowy jak działał tak działa. No Mercy.
- 0 1
-
2020-04-03 12:12
Ej internetowi prawnicy (1)
Słyszałem że niezapłacone madaty sie po jakimś czasie przedawniają,grzywna nałożona przez sąd chyba nie bo kolega nie zapłacił i dostał odsiadke,sle te kwity od psiarni nie maja takiej mocy Jak to jest?
- 0 0
-
2020-12-27 18:36
dokladnie tak jak mowisz
chyba ze mandatow uzbiera sie duzo i sad postanowi zamienic je na grzywne
- 0 0
-
2020-04-05 11:02
Waligura
Lewe faktury Sochacki przewozil z firmy pana Darka dam odbieral pieniadze z banku faktury dla MTM firma darka krzak.poszukiwany listem goniczym sochacki mariusx pomagal cbsp abw
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.