• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dostał mandat, choć opłacił parkowanie

Michał Sielski
26 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (328)
Najnowszy artykuł na ten temat Parking przy biurowcach i SKM bez opłat
Nasz czytelnik dostał mandat na  ul. Pułaskiego   w Gdyni. Nasz czytelnik dostał mandat na  ul. Pułaskiego   w Gdyni.

Nasz czytelnik opłacił parkowanie, a i tak dostał mandat w śródmiejskiej strefie płatnego parkowania w Gdyni. Opłatę wniósł dwie minuty przed wystawieniem mandatu, ale gdy płacił, nie było go w samochodzie, co jest niezgodne z przepisami.



Czy przepis o konieczności płacenia przez aplikację przed wyjściem z auta ma sens?

Gdy pan Czesław znalazł za szybą swojego samochodu mandat za nieopłacone parkowanie, zdziwił się, bo był pewien, że opłatę wniósł poprawnie. Zrobił to przez aplikację, dzięki czemu miał dowód na to, że postąpił uczciwie.

- Kontroli najwyraźniej dokonano chwilę po zaparkowaniu, w trakcie wnoszenia opłaty za postój. Na zawiadomieniu widoczna jest godzina kontroli (13:01:39) oraz godzina wydruku zawiadomienia (13:04:27). Z kolei dokonana przeze mnie opłata została wniesiona i zarejestrowana przez aplikację bankową o godzinie 13:02, czyli 21 sek. po dokonaniu kontroli w systemie ale blisko 2,5 min. przed wydrukiem zawiadomienia - wylicza czytelnik Trojmiasto.pl.
  • Parkowanie opłacone...
  • ...a dwie minuty później wystawiona została opłata dodatkowa.
Kierowca postanowił się odwołać i był przekonany, że mandat zostanie anulowany. Wysłał więc do Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni potwierdzenie na wniesienie opłaty, na którym co do sekundy przedstawiony jest moment zapłaty i czekał na odpowiedź.

Właśnie nadeszła.

ZDiZ: płacisz za parkowanie aplikacją? Nie wychodź z samochodu



ZDiZ nie uznał reklamacji powołując się na §5 ust.1 uchwały nr XXI/443/12 Rady Miasta Gdyni z 27 czerwca 2012 r. Mówi on o tym, że opłata za postój w systemach mobilnych musi być wniesiona przed opuszczeniem pojazdu przez kierowcę.

- To absurd. W przepisie nie ma mowy o tym, że jeżeli wybieram aplikację mobilną, to opłatę muszę dokonać przed opuszczeniem pojazdu, a jedynie, że obowiązek wniesienia opłaty powstaje z chwilą zaparkowania. Po drugie może się przecież tak zdarzyć, że przy najbliższym parkomacie zastanę kolejkę dwóch czy trzech kierowców i dopiero wtedy podejmę decyzję, że opłatę szybciej wniosę przez aplikację mobilną - denerwuje się pan Czesław.
Postanowił odwołać się więc od decyzji, ale została ona podtrzymana.

- Obowiązkiem kierowcy parkującego pojazd w obszarze strefy jest opłacenie czasu parkowania, który powstaje z chwilą jego zaparkowania, przy czym opłaty realizowane mobilnie muszą być wnoszone przed opuszczeniem pojazdu - czytamy w uzasadnieniu decyzji.

Miejsca

Opinie (328) ponad 20 zablokowanych

  • Płacę aplikacją nie wychodząc z auta bo to jest wygodnie. (1)

    Zapłacę i wychodzę z auta. Proste. Wracam do auta wyjmuję telefon kończę parkowanie i odjeżdżam. Proste.

    • 4 13

    • Dla foliarzy skomplikowane.

      • 1 4

  • Co za bzdura! (5)

    A jeżeli opłaciłem postój w parkomacie, bo miałem rozładowany telefon, który następnie na spotkaniu podładowałem i użyłem do opłacenia przed upływem terminu kolejnego biletu w aplikacji? To miałem wyjść ze spotkania, żeby wsiąść do samochodu, wyklikać bilet siedząc w samochodzie i wrócić na spotkanie? Bo inaczej opłacony z aplikacji bilet będzie nielegalny? A jeżeli kupiłem w aplikacji bilet czasowy, a następnie go przedłużyłem, też nie będąc w tym czasie w samochodzie?

    W pierwszym lepszym sądzie wyśmieją ten regulamin i widzimisię urzędników w jego interpretacji. Jeżeli w momencie wystawiania wezwania (co zapewne w systemie jest połączone z ponowną kontrolą stanu opłacenia, a przynajmniej powinno być) parkowanie jest opłacone, to znaczy że jest opłacone i tyle. Podobnie w sytuacji, gdy idzie się do parkomatu 100m i wraca z kupionym biletem, gdy kontroler już stoi przy samochodzie. Może jeszcze wymyślą, że kierowca musi zawsze jeździć z asesorem, który będzie kupował bilet w parkomacie, a kierowca będzie w tym momencie prezentował swoją obecność w samochodzie?

    Głupie insynuacje, że ktoś czekał i wpatrywał się w samochód, czy nie kontrolują, zamiast załatwiać swoje sprawy (bo chyba w tym celu ktoś parkuje samochód) nie mają oparcia w rzeczywistości.

    • 41 3

    • a czyja to wina, że się rozładował telefon? (1)

      zawsze możesz go podładować w samochodzie, właśnie w nim siedząc - co na pewno zauważy kontroler pieszy

      ręce opadają - jak trzeba przykozaczyć to omnibusy, a jak coś uczciwie zrobić to ameby

      • 3 10

      • telefon się rozładowuje z różnych powodów. Bo na przykład przez jakiś czas był w strefie z ograniczonym zasięgiem i radio wyssało baterię szybciej, niż zwykle. Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem: aplikacja nie działa -> bilet w parkomacie z określonym terminem zakończenia -> spotkanie się przeciąga -> przed upływem terminu zakup w aplikacji, którą już można uruchomić. To jest zupełnie rzeczywisty scenariusz, pewnie każdy kto parkuje miał taką sytuację.

        • 6 0

    • dobrze gada

      polejcie mu

      • 1 0

    • (1)

      Pisze w regulaminie, że masz siedzieć w samochodzie? Pisze. Sąd będzie patrzył na ten regulamin i też zauważy, że pisze, że masz siedzieć w samochodzie. Nie widzę tu nic śmiesznego dla sędziego. Zapisy regulaminu trzeba respektować lub płacić kary.

      • 0 6

      • Kto pisze? Gdzie pisze? W jakim regulaminie? Pytam zupełnie serio, bo z ciekawości zajrzałem na stronę ZDiZ Gdynia i regulaminu tam się nie znajdzie. Podstawą prawną funkcjonowania strefy jest Uchwała Nr XXI/443/12 Rady Miasta Gdyni z 27.06.2012 r. (z późn. zm.) z której wynika, że § 5. 1. Obowiązek uiszczenia opłat powstaje z chwilą zaparkowania pojazdu w okolicznościach określonych w § 1 ust. 2 (czyli w określonych godzinach i strefach). Nigdzie nie jest napisane, że trzeba siedzieć w samochodzie (ciekawe jak mieli by siedzieć w samochodzie ci, którzy przyjechali motocyklem?). Chyba że ten zapis i technika dokonywania opłat jest w jakichś dokumentach zawarta, tylko znaleźć ich nie można.
        Sąd będzie analizował całość sytuacji. A na pewno w pierwszej kolejności, czy opłata była wniesiona. Fakt, że w momencie wystawiania wezwania bilet był opłacony będzie miało kluczowe znaczenie.

        • 2 0

  • Nic nowego. Wiecej patologii parkingowej proponuje wlodarza miasta wykreować! Jedno miasto 100 operatorow kazdy na swoich oplatach i zasadach. Zgroza

    • 2 2

  • w jego przypadku decydowało "21s" - czyli nie widział, że kontroler interesuje sie jego samochodem

    , taka czynność trwa ponad minute, sprawdzenie, zdjęcia etc... To nie mógł krzyknąć, podbiec, że właśnie kupuje bilet w parkometrze?
    Wnioski niestety nasuwają się same, albo ktoś tu jest niezdarą albo lepszym cwaniakiem

    • 5 15

  • Tacy ludzie rządzą w tym mieście - komuna pełną parą...

    • 10 1

  • (1)

    Niech przynajmniej oddadzą opłatę, której zresztą nie uznali.

    • 9 1

    • chyba nie zrozumiałeś , opłatę dodatkową dostał tylko za czas nieopłacony

      • 0 0

  • (2)

    Jeżeli w takim razie kierowca zatrzyma się na płatnym miejscu, ale nie opuści pojazdu to nie płaci za postój???

    • 15 0

    • To samo pomyslalam

      I będzie mówił, że opłaca właśnie

      • 5 0

    • spróbuj , jak przejadą drugi raz to się dowiesz

      • 0 1

  • To są kpiny z mieszkańców

    • 11 2

  • Żaden absurd tylko młot na cwaniaczkow (2)

    I bardzo dobrze

    • 2 17

    • Ty sam jestes młot (1)

      Za oczywista pomylke w numerze tablic (jedna cyfra) tez nie anuluja. Wiec jakie tu cwaniactwo

      • 1 0

      • mi anulowali, ale w Gdańsku.

        • 0 0

  • niestety

    niestety to Gdynia-miasto nieprzyjazne przyjezdnym...tam nawet kontrolerzy mylą nazwy ulic,no ale jeżeli niedawny szef wydawał darmowe bilety/uprawnienia swoim kolegom....czyli typowe działanie poza wszelaką kontrolą,bo któż miałby to kontrolować ?

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane