• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dostarczył 2 tys. przesyłek do... śmietnika

ms
10 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 13:06 (10 stycznia 2008)

Nie możesz doczekać się przesyłki, która już dawno powinna do ciebie dotrzeć? Doręczyciel jednej z firm kurierskich wyrzucał na śmieci paczki i listy, które powinien rozwieźć po całym Trójmieście. Może twoja przesyłka wylądowała w śmietniku wraz z innymi?



38-letni Mirosław K.. pracował jako doręczyciel dla jednej z firm kurierskich w Gdańsku. Był dobry, nawet bardzo dobry. Z dokumentów wynikało, że dostarczał o wiele więcej przesyłek, niż inni kurierzy.

Ta dysproporcja wywołała wątpliwości pracownicy odpowiedzialnej za rozliczanie doręczycieli. O swoich podejrzeniach poinformowała swojego przełożonego, który zaczął obserwować Mirosława K.

Podejrzenia bardzo szybko się potwierdziły. W środę, 9 stycznia kurier jak zwykle pobrał przesyłki i opuścił sortownię. Chwilę później wszystkie pakunki wrzucił do stojącego nieopodal pojemnika na śmieci.

Szefostwo firmy od razu poinformowało o tym policję, która jeszcze wczoraj zatrzymała nierzetelnego kuriera. Mirosław K. został umieszczony w policyjnym areszcie, ponieważ w chwili zatrzymania miał prawie 2 promile alkoholu.

Firma szacuje, że nieuczciwy doręczyciel mógł w podobny sposób pozbyć się nawet 2 tys. przesyłek!

Mężczyzna najprawdopodobniej usłyszy zarzut usuwania lub ukrywania dokumentów, za co grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat. Nie wyklucza się postawienia mu również zarzutów dotyczących naruszenia tajemnicy korespondencji oraz ustawy o ochronie danych osobowych.
ms

Opinie (94) 8 zablokowanych

  • a kto wydal mu listy i paczki???

    2 promile to nie malo po czlowieku widac taka dawke alkoholu!!! kierownictwo razem z nim powino odpowiadac za swoja niekompetecje!!!

    • 0 0

  • no coraz weselej sie robi;/

    • 0 0

  • Ale trochę pieprzycie

    ZATRZYMANO GO gdy miał 2 promile, a kto napisał że zatrzymano go w pracy? Trochę wyobraźni, tak samo jak miał ten koleś, który miał jej aż za dużo, bo oczywistym było że to wyjdzie. Afera wyjdzie po 1 - 2 paczkach, jeżeli zostałyby wyrzucone, a nie kilkaset (na 100% nie 2 tysiące, po prostu firma dramatyzuje). I jeszcze jedno, z pewnością przynajmniej 50% paczek były do tych samych firm, więc z kilkuset klientów będzie ich znacznie mniej

    Co oczywiście nie znaczy że jest to mała sprawa i nie usprawiedliwia głupoty, ale bierzcie poprawkę na wiatr, bo łykacie wszystko co prasa poda.

    Durnie.

    • 0 0

  • hahahaahahahahaha

    o wooooooooooooooooooooow ale beka :D:D:D:D trzeba ogłosić jakaś nagrodę, za beznadziejnie dziwne przestępstwa, tak jak nagroda Darwina :D:D;D:D:D nie wiem czy tego ziomka, ktoś w tej kwestii przegoni !:D:D

    • 0 0

  • koles sie tak zdenerwowal bo przypomnialo mu sie jak zostal splodzony czyli przez poczte :D

    • 0 0

  • DHL

    Może to DHL? Ostatnio zgubili mi kilka przesyłek, a kilka kolejnych doczyli po terminie. Nie wspominając już o paniach z centrali od których ciężko wyciagnąć jakiekolwiek wytłumaczenie. Arogancja po całej linii.

    • 0 0

  • Dez

    Sprawdzałeś numery listów w Internecie?
    Przyczyny niedoręczenia?
    DHL ma bardzo wysoką skuteczność (jeździłem w kilku firmach, mam rozeznanie i nie płacą mi pochwały...), więc wiem co mówię.
    Wiele firm mających umowy jest z DHL od początków Servisco i faktycznie - czasem przesyłka nie tyle zaginie (ginie 1/8000), ale po prostu ma zerwaną nalepę adresową, system przekierował ją na mylny transport przez co przykładowo pojedzie do Jeleniej Góry, stamtąd do Poznania, a potem do Ciebie, czy też w przypadku wielu paczek na jednym liście przewozowym - dojechało np. 5/6, i trzeba wstrzymać doręczenie ich wszystkich. Przy niewielkich opóźnieniach być może kurier się nie wyrobił lub po prostu miałeś awizo które ktoś zerwał.
    Pozdrawiam.

    • 0 0

  • bardzo dziwne

    2000 przesyłek, klient to kwituje jak odbiera, zwłaszcza, że to firma kurierska, gdzie nie ma jak w Poczcie Polskiej zwykłych przesyłek, tam na wszystko jest kwitowanie....i co i nikt nie złożył reklamacji....ludziska nie podniecajcie się tym tematem, bo to lipny artykuł, ktoś kto zna tą branże wie, że owszem są przekręty z niedoręczaniem ale nie na taką skale...a autorowi gratuluje wyobraźni pozdrawiam :))))

    • 0 0

  • pijaczek

    kto wypuscil go z tymi przesylkami z zakladu jak byl piany

    • 0 0

  • Polska

    Cóż... krótko mówic ...Polska

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane