• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dowody pełne obowiązków

PiF
12 grudnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Nie dość, że nakazano nam wymienić dowody osobiste, to jeszcze o wymianie musimy powiadomić urząd skarbowy. Jeśli nie zrobimy tego w ciągu 30 dni, to grozi nam kara grzywny. Działanie urzędów w tej sprawie wzbudziło niepokój Rzecznika Praw Obywatelskich.

Do prof. Andrzeja Zolla, rzecznika praw obywatelskich napływa ostatnio dużo skarg od osób, w stosunku do których urzędy skarbowe wszczynają postępowania z powodu niezawiadomienia ich o zmianie dowodu. Za niedopełnienie tego obowiązku można zapłacić maksymalnie ponad 1,5 tys. zł kary. Zoll wystosował w tej sprawie pismo do Andrzeja Raczko, ministra finansów.
Podkreślił, że wymiana dowodów ma charakter obowiązku powszechnego nałożonego na obywateli przez państwo, a na dodatek to właśnie obywatele muszą jeszcze pokryć koszty tej operacji.

- Na obywateli przerzucony został także obowiązek zawiadomienia urzędu skarbowego o zmianie numeru dowodu osobistego pod groźbą odpowiedzialności za wykroczenie karne skarbowe - czytamy w liście rzecznika.

Zaznaczył, że podatnicy mają co prawda obowiązek zgłaszania wszelkich zmian identyfikacyjnych w stosownym urzędzie, ale cechą jednoznacznie identyfikującą daną osobę jest numer PESEL zamieszczany w dowodzie osobistym. Ten jednak, nawet po wymianie dokumentu, nie ulega zmianie. Rodzi to więc pytanie czy niezbędne jest żądanie aktualizacji danych?

Zastrzeżenia rzecznika wzbudza również brak zindywidualizowania działań karnych urzędów skarbowych wobec podatników, zwłaszcza że niezawiadomienie zmianie dowodu w ciągu 30 dni nie powoduje żadnych istotnych zmian w systemie ewidencji ludności PESEL oraz w systemie ewidencji podatników NIP.

- Przestępstwem lub wykroczeniem skarbowym może być tylko czyn społecznie szkodliwy zabroniony pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia. Trudno uznać, że niepoinformowanie organu podatkowego o zmianie oznaczenia dowodu osobistego jest czynem społecznie szkodliwym - pisze rzecznik praw obywatelskich.

Prof. Zoll zaproponował więc odstąpienie od obowiązku informowania przez podatników urzędów o zmianie dowodów. Skoro biura prowadzące ewidencję ludności same informują "fiskus" o zgonie podatników, to nie należy przerzucać na obywateli obowiązku informowania o nowych dowodach.

W Ministerstwie Finansów przygotowywana jest właśnie odpowiedź na pismo rzecznika. Anna Sobocińska z biura prasowego resortu nie zna jej treści, ale zwraca uwagę, że wymóg informowania o zmianie dokumentu nakłada na obywateli ustawa o NIP z 1995 roku i numer dowodu jest jednym z niezbędnych elementów potrzebnych do wydania numeru identyfikacji podatkowej.

- Zmiany takie obywatele muszą zgłaszać nie tylko w urzędach skarbowych. Także w ZUS, w banku czy w towarzystwach ubezpieczeniowych. Takie są przepisy - tłumaczy Sobocińska.

Naczelnicy trójmiejskich urzędów skarbowych podchodzą do sprawy bardzo racjonalnie, co ciekawe, zgodnie z sugestią rzecznika praw obywatelskich. Podkreślają, że szkodliwość czynu jest tak znikoma, że nie ma sensu wszczynać postępowań karnych. Ewentualnie każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie.

W gdańskim magistracie, gdzie wymieniane są dowody osobiste nie ma informacji o konieczności zgłoszenia w ciągu 30 dni nowego dokumentu w urzędzie skarbowym. Choć niewykluczone, że wkrótce się pojawi.

- To dobry pomysł, aby przy wydawaniu dowodu przypominać o konieczności zgłoszenia zmian. Zwłaszcza że ostatnio głośno zrobiło się o tym w mediach - powiedziała Grażyna Pilarczyk, kierownik Referatu Informacji i Komunikacji Społecznej.
Głos WybrzeżaPiF

Opinie (51)

  • NIE tylko mógłby, ale musi

    taki jest sens informatyzacji

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane