Zimowe warunki i puste parkingi przy centrum handlowym skłaniają kierowców do sprawdzania swoich sił i możliwości w driftowaniu. O krok dalej poszedł kierowca w Gdyni testując kontrolowany poślizg... lawetą z cinquecento na przyczepie. Policjanci przypominają, że tego typu "zabawy" na śniegu mogą kierowcę słono kosztować - grozi za to mandat nawet do 500 zł.
Nauka jazdy w Trójmieście
2021-02-09 21:41
2021-02-09 21:45
Jak działa abs, kontrola trakcji itp??? Przecież to najbardziej bazpieczny sposób!!!
2021-02-09 21:50
Januszom tego nie wyjaśnisz, możesz tłumaczyć godzinami, a oni i tak wiedzą swoje.
2021-02-09 22:08
sam jesteś janusz
2021-02-09 21:45
Maliniak....
2021-02-09 22:09
tak najprościej, a potem na ulicach widać brak umiejętności, że nawet pod górę nie potrafi ruszyć bo jak koła zaczną się ślizgać to zamiast odjąć gazu wciska w podłogę.
2021-02-09 21:46
2021-02-09 21:47
Tysiące razy tak się bawiłem, czepiacie się chłopa.
2021-02-09 21:54
Nie widzę auta na przyczepie. Nawet przyczepy nie widać. Redaktor wie, co to przyczepa?
2021-02-09 21:57
2021-02-09 21:59
2021-02-09 22:05
na co wszyscy narzekają...i słusznie narzekają bo to chore, żeby w takiej aglomeracji i okolicach nie było miejsc do ćwiczenia, zakaz wszystkiego najlepiej włącznie z oddychaniem jeszcze wprowadźcie
2021-02-09 22:00
W samochodzie siedziały dwie osoby . Kierowca i instruktor . I co mi teraz zrobicie ?
2021-02-09 22:07
Polecam spalić swoje nazwisko i troche wyluzować ;p
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
