• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Droga do wolności: promenada nad kanałem i Wałowa niczym łuk triumfalny

Jakub Knera
25 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Biurowce na Młodym Mieście. Inwestycyjny "stop"
Zwycięski projekt Drogi do Wolności przewiduje poprowadzenie promenady wzdłuż kanału łączącego plac Solidarności z ze stoczniowym nabrzeżem. Zwycięski projekt Drogi do Wolności przewiduje poprowadzenie promenady wzdłuż kanału łączącego plac Solidarności z ze stoczniowym nabrzeżem.

Łączący plac Solidarności z nabrzeżem Martwej Wisły kanał i idąca wzdłuż niego promenada, oraz biegnąca nad nimi niczym łuk triumfalny ul. Nowa Wałowa to najlepsza wizja studencka Drogi do Wolności, najbardziej reprezentacyjnej części Młodego Miasta w Gdańsku.



Na konkurs, w którym studenci architektury mieli zaproponować swoją wizję połączenia placu Solidarności z nabrzeżem Martwej Wisły zobacz na mapie Gdańska wpłynęło 28 projektów, spośród których jury przyznało trzy nagrody oraz dwa wyróżnienia.

Zwyciężył student architektury PG, Maciej Szylke, który równolegle do Drogi do Wolności wprowadził kanał łączący stoczniowe nabrzeże z placem Solidarności.

- Woda jest naturalnym elementem stoczniowego krajobrazu, dlatego bardzo spodobał mi się pomysł wprowadzenia waterfrontu idącego w głąb stoczni - tłumaczy zwycięzca. - Jednocześnie zależało mi na utrzymaniu promenady na stałej wysokości dlatego zaprojektowałem przebieg ulicy Wałowej nad nią tworząc swego rodzaju łuk triumfalny.

W pracy Szylkego, jako w jednej z niewielu, wyraźnie oddziela się spacerowiczów od ruchu kołowego, a sposób poprowadzenia ulicy Nowej Wałowej cechuje większa lekkość w porównaniu do innych projektów. Kanał wodny przecinają kładki, które powstaną w miejscach istniejących torowisk z zachowaną kostką brukową.

- W moim projekcie proponuję zachowanie wielu istniejących elementów stoczniowego krajobrazu: instalacji gazowych, polerów przy których cumuje się jachty, sali BHP czy napisów ostrzegawczych - wylicza zwycięzca. - Z wielu z nich można byłoby stworzyć multimedialne atrakcje przyciągające ludzi i ożywiające tę część miasta.
Inni konkursowicze proponowali m.in. teatr na wodzie, oceanarium czy lunapark. Wszystkie projekty można obejrzeć na stronie internetowej drogadowolnosci.pl

Konkurs studencki na zagospodarowanie Drogi do Wolności był jednak wyłącznie preludium do profesjonalnego konkursu, który zostanie przeprowadzony wśród pracowni architektonicznych.

Opinie (216) 9 zablokowanych

  • czemu niszczyć to co jest? (1)

    projekty są świtne...ale moim zdaniem nie wpisują się w Gdańsk, tradycję, pamięć o niektórych wydarzeniach..Na świecie bardzo popularne stały się lofty..luksusowo zaadaptowane budynki po fabrykach..może by tak odrestaurować to co mamy, symbol Gdańska czyli budynki stoczniowe oraz zaadaptować je na luksusowe apartamenty. całą resztę dodałabym z projektu MSzylke...

    • 0 0

    • kilka hal i innych budynkow ze stoczni

      zostanie zachowanych i zaadaptowanych.

      • 0 0

  • TaK MOŻE WYGLĄDAĆ gdyby nie trzeba było topić miliardów w stadion

    Ale Adamek z tego też kasę dla siebie wyciągnie

    • 0 0

  • ja się pytam

    kto nas wpuścił w ten kanał

    • 1 0

  • #######################################

    NIE PODOBA MI SIE W h... :( CO TO KOPENHAGA CZY INNE SZTYWNE ;/ AŻ DRESZCZE MNIE PRZECHODZĄ MIASTO TEJ STAREJ I NUDNEJ EUROPY.

    GDAŃSK TAKI NIE JEST TO MUSI BYĆ ŻYWE I WOLNE!!!.

    • 1 0

  • PS!!!
    CO TO ZA PSYCHOPATA PROJEKTUJE

    FUCK!!!

    • 1 1

  • nie siusiakiem świat się rządzi
    kto łagodny - ten nie zbłądzi
    dobroć - gdy jej człowiek służy
    nawet prącie mu wydłuży

    • 0 0

  • banalne

    muszę przyznać, że dość banalnie to wszystko wygląda, a już zreazlizowane, po 10 latach będzie wygladało jeszcze banalniej, a nawet wręcz nie do zniesienia

    • 1 1

  • Nie potrzebujemy tu żadnego Młodego Miasta, stare nam wystarczy. Estakadę mi

    przed oknem projektują, niech sobie pod swoimi oknami budują. Prokurator powinien się zainteresować budynkami po Przychodni Stoczniowej, obecnie hotel Gryf, zgrabnie wyburzyli budynek obok żeby turyści mieli widok na Krzyże. Założę się każda decyzja władz miasta będzie przypadkowo dogodna dla właściciela Gryfa.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane