• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Droga fuszerka

Krzysztof Wójcik
15 września 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Piotra Zaleskiego, byłego właściciela kantoru Conti, dziesięć lat temu aresztowano pod zarzutem prania mafijnych pieniędzy. Choć został uniewinniony, do dziś nie odzyskał części zarekwirowanych 2 mln zł. Wczoraj oddał sprawę do sądu

Uzbrojeni po zęby antyterroryści wkroczyli do kantoru Conti w Gdańsku Wrzeszczu 15 września 1995 r. Akcji policji towarzyszyły aparaty i telewizyjne kamery. Piotra Zaleskiego zamknięto jako szczególnie niebezpiecznego przestępcę w ciężkim więzieniu w Braniewie. Spędził tam 157 dni.

Po sześciu latach prokuratura oskarżyła go i wspólnika Amilkara Nowaka o pranie pieniędzy mafii. Mieli zalegalizować niebagatelną kwotę 61 milionów dolarów i 55 mln marek. Na potrzeby śledztwa prokurator zabezpieczył kilka walut wartych ponad 2 mln złotych.

Po kilku latach procesów Zaleskiego i Nowaka uniewinniono. Sąd uznał, że Conti nie było żadną pralnią mafijnej gotówki. Zarzuty dotyczące oszustw podatkowych umorzono, bo się przedawniły.

Wczoraj do gdańskiego sądu trafiło żądanie zapłacenia 3 milionów odszkodowania od gdańskiej prokuratury za spowodowanie upadku spółki Conti. W oddzielnym piśmie Zaleski zażądał też zapłacenia 250 tys. zł za bezprawne aresztowanie.

- Prokuratura i policja zrobiły ze mnie bandytę - mówi Zaleski. - Kilka miesięcy spędziłem za kratkami. Siedziałem w celi z najgorszymi zbrodniarzami. Prokurator zajął cały mój majątek, a po wyjściu z aresztu zakazał wyjazdu z Polski. Choć zapadły prawomocne wyroki, nadal nie odzyskałem części gotówki zajętej przez prokuraturę dziesięć lat temu. Ciekaw jestem, czy teraz ktoś ukarze winnych mojego aresztowania i rozbicia Conti. Przecież decyzje w trakcie śledztwa podejmowały osoby, których nazwiska znamy.

Oskarżający w sprawie Conti Ryszard Paszkiewicz, który jest dziś zastępcą prokuratora okręgowego w Gdańsku nie chciał komentować sprawy. Ówczesny zastępca Jacek Spyt, nadzorujący pracę wydziału przestępczości zorganizowanej, odszedł z pracy w prokuraturze.

Piotr Zaleski nie pracuje już w gdańskim kantorze Conti.
Kalendarium sprawy Conti
-15 września 1995 r. policja wkracza do kantoru Conti. Znajduje tam gotówkę w kilku walutach i broń. Na jeden pistolet nie było pozwolenia. Właściciel kantoru Piotr Zaleski trafia do aresztu. Za kratkami siedzi do 19 lutego 1996 r. Pięć lat później akt oskarżenia przeciwko dwóm właścicielom Conti trafia do sądu.
-W lutym 2001 r. rusza proces w gdańskim sądzie.
-Wrzesień 2002 r. Sąd Rejonowy oczyszcza Zaleskiego z zarzutu prania mafijnych pieniędzy, a utrzymuje zarzuty dotyczące oszustw podatkowych.
-Wrzesień 2003 r. Sąd Okręgowy uchyla wcześniejszy wyrok dotyczący przestępstw podatkowych.
-We wrześniu 2004 r. przedawniły się zarzuty dotyczące niepłaconych podatków.

O autorze

autor

Krzysztof Wójcik

Dwukrotny laureat nagrody Grand Press za ujawnienie afer korupcyjnych na wydziale prawa Uniwersytetu Gdańskiego oraz w pomorskim wymiarze sprawiedliwości. Autor książek: biografii Ryszarda Krauzego „Depresja miliardera”, „Mafii na Wybrzeżu” oraz „Psów wojen. Od Wietnamu po Pakistan – historii polskich najemników”.

Gazeta Wyborcza

Opinie (17)

  • Wyrok wyrokiem, a większość kantorów i tak wiadomo na czym stoi. Conti zresztą też. Ale kasę trzeba odzyskać, skoro już się znów twardo stoi na ziemi!

    • 0 0

  • tak jak i wszędzie, i tutaj jest ziarno prawdy; )

    ale skoro nic nie udowodniono to jest niewinny i należy się zwrot. Z ODSETKAMI!

    • 0 0

  • to juz pomylic sie nie mozna...

    • 0 0

  • FAJNA BAJKA NIEWINNEGO HEHEHE

    TO NIE BYL KANTOR TO BYLA PIEKARNIA A MOZE STOLARNIA. GRZECZNE CHLOPAKI NIE MIELI POZWOLENIA NA BRON A PRZY TYM OMYLKOWO NIENALICZYLI PODATKOW. ALE JAK MA SIE TYLE MILIONOW TO MA SIE KILKU MECENASOW NAJLEPSZYCH W KRAJU. A ONI TO ILUZJONISCI UNIEWINIA CIEBIE ZA DOBRA KASE.TYLKO NIE PRZEJDZIE MECENASOM SPRAWA Z FALSZOWANIEM PODATKOW BO ZA TO SAMI MOGA BEKNAC. DOBRA BAJKA TEGO NIEWINNEGO BIEDNEGO HOCHSZTAPLERA Z 50SIOMA MILIONAMI. HEHEHEHEHEH PRZYPOMIALO MU SIE O TYCH 2 MILIONACH CHYBA MA GANA PRZY GLOWIE MAFIA WOLA OD NIEGO PIENIADZE. MAFIOZO BOSSS ODSIEDZIAL KARE A TERAZ CHCE KASE OD KOLESIA PRZEKRETA

    • 0 0

  • SAJMON GANGSTER

    A SAJMON TO CHLOPAK Z GANGU CHCE TEZ ODSETKI. A TEZ CHCESZ ODSETKI OD PODATKOW?

    • 0 0

  • dobry przewalacz

    ciesz sie palancie ze sie wylizales z tej podlej afery. grasz niwwinnego . za nieeplacenie podatkow powinni ci wszysko zarekwirowacjak temu najbogatszemu ruskowi z firma yukos. to byl miliarder a dostal 8 lat i firma pod mlotek poszla. a ty biedaka grasz . urzad podatkowy powinien o tobie sobie przypomnac . moze inny prokurator powinien przejzec ta cala sprawe jeszcze raz. biedaczek z 60 milionami dolarow .

    • 0 0

  • rysiu nie gardzi zlotowa

    rysiu ty jestes niewinny my wiemy o tym . rysiu ty masz dobra pamiec tylko krotka dales waniakom spytowi i grupie 2 miliony zeby ciebie wyciagneli z bagna. masz teraz papiwry wariackie z sadu ze jestes niewinny. to chcesz teraz biurokratow powsadzac . w koncu pieniadz nie smierdzi jak umiales zakombinowac 60 milionow basow i tyle prawie marek to dla ciebie ten prokurator sedzia i kilku adwokatow to prysz na dupie. a w sumie to ich wrogowie chca ich wsadzic bo im nic nie skapneloooo.

    • 0 0

  • CO ZA CYRK????????

    W JAKIM KRAJU NA SWIECIE MOZNA PRZEDAWNIC PRZESTEPSTWO PODATKOWE???????????????????????????????????NIE MA TAKIEGO CZEGOS. KTOS WZIAL DOBRZE OD RYSIA LAPOWKE. ALE PODATKI TO PIENIADZE NALEZACE DO PANSTWA. I W KAZDYM KRAJU BY SCIAGNELI JE A SZCZEGOLNIE OD RYSIA. O POLSKO BIEDNA TY MOJ KRAJU ILU MASZ ZLODZIEJI NA WYSOKICH STOLKACH.

    • 0 0

  • BESZCZELNOŚC NIE ZNA GRANIC

    BESZCZELNY GANGSTER

    • 0 0

  • Drogi snajperze!!!

    Naucz się proszę ortografii, a dopiero potem się wypowiadaj... chociaż, szkoda słów....

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane