• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Droga krzyżowa i misteria w Trójmieście

Katarzyna Moritz
11 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
aktualizacja: godz. 07:17 (12 kwietnia 2014)

Gdańska Droga Krzyżowa w piątek 11 kwietnia przeszła ulicami Głównego i Starego Miasta w Gdańsku.


Zbliżające się święta wielkanocne poprzedzają wydarzenia, dzięki którym możemy uczestniczyć w symbolicznym odtworzeniu drogi Chrystusa na śmierć. W piątek wieczorem ulicami Gdańska przeszli uczestnicy Drogi Krzyżowej poprowadzonej przez dominikanów z kościoła św. Mikołaja. W sobotę i w przyszłym tygodniu Misteria Męki Pańskiej odbędą się w Sopocie i Gdańsku.



Ubiegłoroczne Misterium w Gdańsku.

Ubiegłoroczne Misterium w Sopocie.

Czy weźmiesz udział w tych wydarzeniach?

W piątek wieczorem (11 kwietnia) zakon Ojców Dominikanów zaprasza na kolejną już "Gdańską Drogę Krzyżową". Przejdzie ona ulicami Głównego i Starego Miasta. Nabożeństwo, któremu będzie przewodniczył ks. biskup Wiesław Szlachetka, rozpocznie się o godz. 19 pod Zieloną Bramą zobacz na mapie Gdańska. Koniec Drogi Krzyżowej zaplanowano pod pomnikiem Poległych Stoczniowców.

- W imieniu gdańskich Dominikanów zapraszamy gdańszczan do uczestnictwa w drodze krzyżowej ulicami miasta, która odbędzie się już po raz dziewiąty - mówi dominikanin Tomasz Golonka. - Niech wspólna modlitwa i wyznanie wiary kształtują w nas postawy szacunku, pojednania i troski o wspólne dobro, jakim są nasze rodziny, nasze miasto, nasz kraj.

Gdyńska Droga Krzyżowa, przejdzie też w piątek (11 kwietnia) od Gdyńskiej Kolegiaty zobacz na mapie Gdyni do Kamiennej Góry. Rozpocznie się o godz. 20:00 w kościele Najświętszej Maryi Panny w Gdyni, obok kolegiaty. Uczestnicy proszeni są o zabranie ze sobą lampionów lub świec.

Tradycja Drogi Krzyżowej zrodziła się w średniowieczu w Jerozolimie, gdzie franciszkanie oprowadzali pątników, którzy zatrzymywali się przy stacjach przedstawiających historię śmierci Jezusa. W XVII wieku ustalono liczbę 14 stacji, która obowiązuje do dziś.

Jednak prócz tego w Trójmieście ciszą się dużym zainteresowaniem Misteria Męki Pańskiej, które są rodzajem dramatu i nie ma w nim akcentów modlitewnych, typowych dla nabożeństwa Drogi Krzyżowej.

Pierwsze z nich odbędzie się w sobotę (12 kwietnia) w Sopocie na Łysej Górze zobacz na mapie Sopotu o godz. 19. Misterium przygotowali podopieczni Młodzieżowej Placówki Wychowawczej "Caritas". Będzie ono połączone z teatrem ognia, a uczestnikom zostaną rozdane pochodnie.

Natomiast w Wielki Piątek (18 kwietnia) w Gdańsku odbędzie misterium przyciągające największą liczbę uczestników. Wtedy to przedproże Dworu Artusa zobacz na mapie Gdańska staje się siedzibą Piłata, a Góra Gradowa - Golgotą.

- Realizujemy pełną Drogę Krzyżową, z odtwarzaniem poszczególnych scen, przy czym nie ma tam typowych akcentów modlitewnych, charakterystycznych dla tego nabożeństwa. Każdy jednak może przejść tę drogę, każdy może pomóc nieść krzyż Chrystusowi - podkreśla Adam Hlebowicz, jeden ze współorganizatorów. - Jak co roku pojawią się nowe elementy i uczestnicy, w tym św. Piotr, który będzie się zapierał Jezusa czy członkowie grupy Stowarzyszenia Motocyklowego "Lotor" w zupełnie innej roli.

Gdańskie misterium, które rozpoczyna się o godz. 13, jest wyjątkowe. Konfrontuje bowiem codzienne życie miasta i ludzi będących na zakupach czy w drodze z pracy do domu, ze wspomnieniem tamtych chwil.

W misterium bierze udział ponad 60 aktorów, a także blisko 30 osób dbających o oprawę muzyczną. Odtwórcami ról są aktorzy z Teatru Wybrzeże, Teatru Muzycznego i Klubu "Plama", w tym między innymi Andrzej Nowiński, Florian Staniewski, Maciej Szemiel. W postać ukrzyżowanego wcieli się w tym roku aktor Teatru Miniatura Jacek Majok. Usłyszymy specjalnie skomponowaną na to wydarzenie muzykę Cezarego Paciorka. Pojawią się nowe utwory, a jedna z pieśni zostanie także zaprezentowana w języku ukraińskim, w wykonaniu Oksany Terefenko.

Wydarzenia

Misterium Męki Pańskiej (117 opinii)

(117 opinii)

Droga Krzyżowa

Misterium Męki Pańskiej - Sopot

Miejsca

Opinie (355) ponad 10 zablokowanych

  • biedni Ci Ateiści... (6)

    nie dostrzegają, że katolicy wychodzą na ulice 2 razy w roku...
    Mi jakoś nie przeszkadza gdy przez miasto idą kibice tej czy innej drużyny, gdy odbywają się pod różnymi szyldami obchody 01.05. czy 11.11., maszerują też amazonki (szacun), jest przejazd rowerowy przez miasto, różne biegi etc...

    A biedny Ateista cierpi jak dwa razy w roku na ulice wyjdą katolicy...

    Strach pomyśleć jakby mieszkał w takim na przykład Nowym Jorku - tam co tydzień odbywa się jakaś parada... i jakoś nikomu to nie przeszkadza...
    Mam nadzieję, że Ci Ateiści nie polecą w sobotę z dziećmi świecić jajek, ani nie będą celebrować śniadania wielkanocnego...

    Wszystkiego dobrego dla Wszystkich :-)

    • 7 13

    • Nie myl kibicow z wyznawcami jakiejs religii,

      Tez mi przeszkadza bo nie lubie,zadnej ekstremy,gdyby bylo tak jak np.przed meczem lub po meczu w Barcelonie, to by mi nie przeszkadzalo,1 Maja czy 11 Listopada to tez nie moja bajka,generalnie chodzi oto,ze wychodzenie z obrzedami i afiszowanie sie nimi jest nieestetyczne i obraza moje odczucia.
      Bez obaw,jajek nigdy nie swiecilem i nie bede,ale jajeczniczka na sniadanko?czemu nie!Jestem teraz w Tajlandii,wczoraj byl tajski Nowy Rok,uroczystosci trwac beda do czwartku,ale wszystko odbywa sie na terenie swiatyni.I o to chodzi!
      Tez zycze Tobie wszystkiego dobrego,nasze poglady sie roznia,ale jestes przynajmniej kulturalny w odroznieniu od wielu tzw.katolikow.

      • 3 2

    • kolego nie mam nic przeciw okazywaniu swoich pogladow Katolicyzm w tym kraju niczym sie nie rozni od islamu w Iranie Ma monopol na wszystko i ja sie z tym nie zgadzam Nie jako ateista ani pogan

      • 6 2

    • Po 1 wy (katole) ciąlge paradujecie (procesja, droga krzyżowa, pilgrzymki, marsze w obronie telewizji trwam).

      Po 2 to "Ci" się pisze z małej litery !!!!!!!!!!!

      • 7 2

    • (2)

      mi katolicy nie przeszkadzają do momentu kiedy nie zaczynają sie wtrącać do życia reszty społeczeństwa - ustawa antyaborcyjna itd itp, o eutanazji nawet nie smiem mysleć

      • 6 0

      • jako katolik uważam, że aborcja, eutanazja to kwestia sumienia... (1)

        każdy powinien sam podejmować decyzję... i jako katolik uważam, że nie potrzeba nam żadnych ustaw w tych tematach...
        I nikomu nie życzę aby musiał dokonywać tego wyboru...
        Podobnie nie mam potrzeby celebrowania świąt na ulicach, ale też rozumiem, że ktoś takową potrzebę odczuwa...

        • 3 3

        • prawda!

          pewnie, zabójstwo i kradzieże to również kwestia sumienia. po co nam kodeks karny, Policja i więzienia? Niech każdy sam we własnym sumieniu rozsądzi, czy może zabic sąsiada lub przechodnia na ulicy. Dlaczego Katolicy lub Państwo w to ingeruje i narzuca mi cos, To moje sumienie! Skoro uważam, ze mam prawo zabić sąsiada, to mogę to zrobić, to moje sumienie i moje wybory!

          • 0 0

  • drogę krzyżową to ja mam codziennie, z teściową :D

    • 10 1

  • nowa era czyli jaka? (1)

    Mamy właśnie nową erę tabletów, smarfonów, telewizorów 70 calowych sterowanych ruchem ręki..niesamowite aplikacje komputerowe bardziej skomplikowane niż programy istniejące 10 lat temu a ludzie wciąż wierzą w religie o której nawet już nie mają pełnego pojęcia:)Świat będzie piękny i wolny jak znikną wszelkie religie.Wychodzi że taka jest dla wielu "niestety" prawda.Zwróćcie uwagę na ludzi wychodzących dziś z budynków kościelnych trzymających w dłoniach jakieś krzaczki.."palmy" Ci sami ludzie bawią się potem na chorym facebuniu w głupie gierki i komentarze stolec warte, załączają zdjęcia ze swojego życia obnażając coraz więcej i więcej swojej prywatności.Umawiają się na seks pisząc pikantne smsy, maile i znów wysyłając coraz to seksowniejsze zdjęcia.To są fakty z którymi żaden katol nie wygra.Czyli sumując idzie z krzakiem w dłoni bo w coś tam wierzy a potem bzyka się z prezerwatywą mimo zakazów sekty kościelnej.Czy to jest normalne? :) Nie..oczywiście że nie ale wytłumacz to ludzikom idącym jak stado baranów po ulicach Gdyni w procesji..Czyli że Bóg siedzi gdzieś u góry i czeka na takie spacery ludzi z krzyżem? Wątpię...Ograniczone umysły bardzo prosto kontrolować proszę państwa i nikt normalny nie zaprzeczy w tej chwili..ech teraz nakrzyczcie że jestem ateistą i nie wierzę w Boga albo że popieram zbrodniarzy z PO albo że najlepiej to jestem żydem lub "pisowcem" no comment..radzę to przemyśleć bo wielu otworzy oczy za późno..

    • 6 2

    • To nie do końca tak

      Do normalnych ludzi w końcu dociera, że nie trzeba wierzyć w bajki, i można żyć będąc dobrym człowiekiem. Ale jest niestety dużo tzw. ciemnej masy, która nie będzie trzymała się pewnych praw bez gróżb. Ich życie jest tak puste i głupie, że potrzebują wierzyć że jest coś więcej w życiu (czy poza nim) poza tą ich ciągłą beznadziejnością. Groźby kary wiecznej najlepiej na nich działają. O ile nagle coś się w ludziach nie zmieni, a nie sądzę aby tak się stało, kościół będzie trwał jeszcze bardzo długo...

      • 4 2

  • ilu z tych wojujących ateistów chrzci potem dzieci, bo fajna impreza (1)

    bierze ślub w kościele, bo biała sukienka...
    a na koniec to jednak chce aby pogrzeb był w kościele...

    wszyscy znamy takie przypadki...

    odrobinę tolerancji wzajemnej... :-)

    • 3 11

    • Mam pozwolić żeby chrześcijanie gnoili moje dziecko za to, że do komuni nie poszło?

      Powiedziałem mu - idź do komunii, zobacz jakie głupoty tam wygadują, w duchu się z nich będziesz śmiał, ale przy nich traktuj to śmiertelnie poważnie.

      • 8 3

  • większosc z nas w Polsce ma na co dzień drogę krzyżową

    • 4 1

  • epszone zabobony....

    • 3 3

  • A dzisiaj jest Niedziela Palmowa

    ludzi w Kościółku było tak dużo , dwa razy więcej niż w zwykła niedzielę, aż było duszno, dzieciaki, młodzież, mężczyźni, kobiety, korek do Komunii Świętej, kolejki do Spowiedzi Świętej, las święconych Palm, wzruszająca Ewangelia o Męce Pańskiej, przyjdźcie, przekonajcie się sami.Zapraszamy.

    • 5 5

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Gdańska Droga Krzyżowa 2014

    Masakra (1)

    21 wiek a naród wciąż ciemny.

    • 3 5

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Gdańska Droga Krzyżowa 2014

      taaak

      A Pan/Pani rozumiem, ze ośiwcony/a? No właśnie, tak z czystej ciekawości, bez żadne złośliowści, jestem ciekawa jak ateiści definiują sens życia. Bo jeśli nie wierzę w życie po śmierci, tylko w to, ze moje rozkładające się ciało wzbogaci warstwę próchniczną ziemi i taki będzie jedyny pożytek z mojego istnienia, to jak tu mieć siłę do życia? Przecież za dwa, góra trzy pokolenia ślad po mnie zagnie, jeśli powstałem z przypadkowego wybuchu w kosmosie, bez celu i bez sensu, to po co żyć? Kurde, w pewnym sensie Was podziwiam Ateiści, serio, ja nie wierząc, ze nasze życie na Ziemi jest tylko zaledwie początkiem, palnęłabym sobie w łeb! Serio! :-)

      • 0 0

  • wiecej tolarncji (1)

    Więcej tolerancji , błagam, więcej tolerancji!!!!!!!! !!!Każdy jest odważny, opluwając innych w Internecie anonimowo, prawda? Może znajdzie się choć jeden odważny, kto pisząc te obrzydliwe i nienawistne posty podpisze się imieniem i nazwiskiem? Jeśli tak, to chylę czoła, jeśli nie, to pokazuje tylko tchórzostwo, które polega właśnie na tym, ze anonimowo w Internecie opluwam innych bezkarnie.

    • 0 0

    • :)

      Ale Janeczku ja się podpiszę !
      Janina Wolińska Twoja żona :D !

      • 1 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Gdańska Droga Krzyżowa 2014

    niewiara

    Brak ci wiary - więc jesteś biedny i samotny choć jeszcze tego nie wiesz.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane