• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drogowcy pytają: czy mamy wyłączyć sygnalizację na Stogach?

Maciej Naskręt
13 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Mieszkańcy Stogów mają dość czekania na zielone światło. Wchodzą na jezdnię nawet, gdy pali się czerwone, bo i tak jeździ tu niewiele aut. Mieszkańcy Stogów mają dość czekania na zielone światło. Wchodzą na jezdnię nawet, gdy pali się czerwone, bo i tak jeździ tu niewiele aut.

Drogowcy wahają się czy przeprogramować, czy od razu wyłączyć sygnalizację na głównej ulicy na gdańskich Stogach. Portal Trojmiasto.pl postanowił im pomóc w podjęciu decyzji. O likwidację dręczących świateł pytamy czytelników.



Co drogowcy powinni zrobić z sygnalizacją na skrzyżowaniu na Stogach?

Mieszkańcy Stogów chcą, by inżynierowie ruchu z gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni zlikwidowali sygnalizację na skrzyżowaniu ul. Stryjewskiego, ul.Tamka oraz ul. Nowotnej zobacz na mapie Gdańska w Gdańska.

- Piesi często tkwią jak kołki przed przejściem w oczekiwaniu na zielone światło. Samochody wtedy też nie jadą. Drogowcy zdecydowanie powinni zlikwidować światła w tym miejscu. Oznakowanie dróg z pierwszeństwem wystarczy - opowiada pan Marcin, mieszkaniec ul. Stryjewskiego.

Likwidacji sygnalizacji sprzeciwia się za to pan Andrzej. - Latem jeździ tu samochodami zbyt wielu turystów. Po likwidacji świateł może dochodzić do wypadków z ich udziałem. Jestem za przeprogramowaniem świateł, tak by piesi krócej czekali na przejście.

Drogowcy przyznają, że głosy niezadowolonych mieszkańców już do nich dotarły. Na przeprogramowanie cyklu się godzą, natomiast całkowite wyłączenie świateł budzi ich obawy. - Jeśli wyłączymy teraz sygnalizację, na pewno za dwa lub trzy miesiące otrzymamy pisma, by wrócić do sytuacji, jaka obowiązuje w tej chwili. Chcemy tego uniknąć - mówi Tomasz Wawrzonek, kierownik Działu Inżynierii Ruchu w gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni.

Postanowiliśmy więc nieco pomóc pracownikom ZDiZ w podjęciu trudnej decyzji i zapytać naszych czytelników o opinię w tej sprawie. Przygotowaliśmy ankietę, w której pytamy o najlepsze rozwiązanie.

Drogowcy przyznają, że skrzyżowanie na Stogach jest trudne do uregulowania i stwarza poważne problemy podczas programowania pracy sygnalizacji.

Dlaczego? Droga z pierwszeństwem wiedzie podobnie jak tory tramwajowe, tzn. skręca w lewo w kierunku plaży. Tymczasem w tej relacji porusza się niewiele aut. Zdecydowana większość kierowców przejeżdża skrzyżowanie jadąc na wprost - w kierunku do i z Górek Zachodnich.

O zmianie pierwszeństwa na skrzyżowaniu nie może być tu mowy z uwagi na jeżdżące w stronę plaży tramwaje.

Znasz inne rozwiązanie dotyczące sygnalizacji świetlnej na gdańskich Stogach? Jeśli tak, napisz do nas e-mail z propozycją.

Czekamy też na wasze inne sugestie dotyczące organizacji ruchu na trójmiejskich drogach. Chętnie wszelkie propozycje przeanalizujemy wspólnie z drogowcami.

Opinie (121) 3 zablokowane

  • światła tylko latem

    sygnalizacja jest na tym skrzyżowaniu potrzebna, ale tylko latem gdy potok auto w stronę plaży i z powrotem jest zdecydowanie większy. przez pozostałe ~9 miesięcy sygnalizacja jest zbędne, wystarczy oznaczenie pionowe.

    • 2 2

  • Progi zwalniające (1)

    Przy okazji poproszę ZDiZ o zamontowanie na Nowotnej przynajmniej 2, najlepiej 4 progów zwalniających.
    Debile pędza ul. Nowotną do plaży i tylko czekać aż któryś odbije i zaparkuje na człowieku idącym chodnikiem - kilka drzew już przeżyło ten dramat, kiedy bezmóżg w aucie od taty zatrzymał się na nim!

    • 8 3

    • tam są takie kratery w asfalcie że szkoda materiału na progi...

      • 5 1

  • tylko na sezon włączyć!!!!!!!!!!!

    • 2 2

  • a czy to jedyne takie przejscie

    tzw drogowcy za nic maja pieszych. dla nich licza sie tylko posiadacze blachosmrodów

    • 2 2

  • ale ale (1)

    tam jest dosyć szeroka ulica, czy przy Rossmanie nie można zrobić 2 pasów i z lewego lewoskręt do plaży? wtedy kierunek Górki-Stryjewskiego niech się pali dłużej a do plaży krócej. Na sezon przeprogramować żeby do plaży wydłużyć czas przejazdu przez skrzyżowanie i tyle w temacie.

    • 1 2

    • ma to poważny minus....
      W sezonie frajernia ( bo trudno mi znaleźć jakiegoś porządniejszego słowa żeby opisać taką bezmyślność) ładuje sie na niewielki parking przy plaży samochodami.
      W rezultacie korek w stronę plaży o godz. 10 zaczyna się już zaraz za Pasanilem.
      Jedzie więc sobie zapchany do granic możliwości tramwaj i na wspomnianym wyżej lewoskręcie stoki kilkadziesiąt samochodów - (żeby zrobić ten lewoskręt trzeba go nałożyć na torowisko) -wiec tramwaj będzie stał w korku od Kupca.
      Trochę to nietrafione....

      • 7 0

  • A ja proszę o przeanalizowanie innych skrzyżowań także!

    Np. Upiorne skrzyżowanie Sikorskiego/Chałubińskiego na Chełmie! Totalny korek - tylko kilka razy do roku przy okazji jakiejś awarii się wyłączą - idealny przejazd bez problemów. Są zatoczki do skrętów, jest dość dużo miejsca, więc jest bezpiecznie, a z drugiej strony ruch nie jest aż tak duży, gdy nie ma świateł.

    Jeżeli nawet nie wyłączać głównych świateł na Sikorskiego to chociaż te koszmarki dojazdowe (Chałubińskiego z Biegańskiego, jak również z Dragana i wywalić światła z przejść dla pieszych na Chałubińskiego koło biedronki i na Dragana oba, jedno na Biegańskiego i na tym parkingu naprzeciw Biegańskiego (parkingo-mini drogi dojazdowej do dwóch bloków) - są bez sensu - wszyscy i tak przechodzą na czerwonym, jest świetna widoczność a ruch nie za duży).

    • 6 1

  • zlikwidowac zdecydowanie!!!!!

    mam dosc czekania na zielone swiatlo przy pustej ulicy lub jak samochody stoja i ja stoje, w dodatku straszą ludzi mandatami "śmieszne" , jako mieszkanka dzielnicy Stogi jestem za zlikwidowaniem całkowicie sygnalizacji świetlnej.

    • 6 3

  • Zaroślak

    To skrzyżowanie stwarza korek na trakcie w godzinach popołudniowych. Z chłemu jadą se jak święte krowy...

    • 2 1

  • Skopana sygnalizacja

    1. Jeżeli znak pokazuje pierwszeństwo łamane, powinien być sygnalizator kierunkowy. Na zielonym ogólnym, skręcając w lewo, pierwszeństwo mają ci z przeciwka, prawda? Lecz nie na tym skrzyżowaniu (bo znak pokazuje pierwszeństwo w lewo, ale, do licha, znak nie działa jak działa światło!).
    2. Przed skrętem w lewo trzeba dojechać do osi jezdni. Torowisko jest w jezdni, można się na nim zatrzymywać. Ci, co w prawo jadą na warunkowej, jadą sobie, prawda? Lecz nie na tym skrzyżowaniu. Pętla indukcyjna (działa czy nie, inna historia), jest umieszczona na prawym pasie! Jak będę sam chciał w lewo, to można stać zawsze. Tramwaj również postoi, bo musi podjechać do linii zatrzymania, by wzbudzić sygnalizator. Tak czy siak - od osi niedobrze, z prawego - można w łeb dostać od tego, co chce w prawo na warunkowej.
    Pozdrawiam inżynierów z działu inżynierii.

    • 6 0

  • A kiedy remont dróg i torowisk na Stogach i Przeróbce? Niedługo tramwaje będa się wykolejac jeden po drugim, a samochody cały czas wpadają w kratery zrobione przez niby-remontujących dzien po dniu torowisko.

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane