• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drogowcy tracą cierpliwość. Na Smoluchowskiego staną słupki

Maciej Korolczuk
5 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Drogowcy zapowiadają, że jeśli wiosenna korekta oznakowania poziomego nie przyniesie efektów, to na poboczu pojawią się słupki uniemożliwiające parkowanie w tym miejscu.
  • W czwartek trzeba było zmienić trasy przejazdu autobusów miejskich, bo ul. Smoluchowskiego była zastawiona przez nieprawidłowo zaparkowane auta.

Wiosną na ul. Smoluchowskiego zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku drogowcy zamierzają po raz ostatni w miękki sposób uporządkować kwestię parkujących aut. Jeśli korekta oznakowania nie pomoże, na poboczu pojawią się słupki uniemożliwiające parkowanie. Zdania kierowców w tej kwestii są podzielone.



Co poprawiłoby sytuację w rejonie UCK?

Po raz kolejny powraca problem z kierowcami pozostawiającymi swoje auta po obu stronach wąskiego i jednokierunkowego odcinka ul. Smoluchowskiego w Gdańsku między Cygańską Górą a ul. Jarową.

Przypomnijmy, że zmiany w organizacji ruchu w tym miejscu wywołały w ubiegłym roku sporo zamieszania. Urzędnicy liczyli, że po oddaniu dodatkowych miejsc postojowych w pobliżu Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy, problem z parkowaniem na dziko zmniejszy się.

Nic z tego. Kierowcy wciąż ignorują znaki zakazu zatrzymywania, zdarza się też, że jeżdżą pod prąd.

Wideo archiwalne



Z chaosem, jaki tam panuje, próbuje walczyć straż miejska. Od początku roku w związku z nieprawidłowym parkowaniem wystawiono tam 12 mandatów na łączną kwotę 1,2 tys. złotych. Było też 38 pouczeń.

- Pod nieobecność kierujących strażnicy pozostawili też 42 zawiadomienia o wszczęciu postępowania wyjaśniającego w sprawie o wykroczenie. W tym ostatnim przypadku kierowca jest wzywany do siedziby straży miejskiej, składa wyjaśnienia i następnie albo zostaje ukarany mandatem, albo pouczony - wyjaśnia Wojciech Siółkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
Na łamaniu przepisów cierpią też kierowcy autobusów miejskich i przede wszystkim pasażerowie oraz pacjenci Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. W ostatni czwartek, ze względu na zablokowany przejazd, autobusy linii 115 i 283 musiały zostać skierowane na objazdy przez ul. Sobieskiego i Traugutta, a z eksploatacji wyłączono trzy przystanki przy Szpitalu Zakaźnym, Centrum Medycyny Inwazyjnej oraz Smoluchowskiego. Podobnie było także w ubiegłym roku, gdy kierowca jednego z autobusów nagrał jadącą pod prąd, a następnie cofającą w tym miejscu ciężarówkę.

Zdania czytelników podzielone



Informacja o czwartkowych utrudnieniach w Raporcie z Trójmiasta wywołała dyskusję czytelników. Zdania co do zastawionej przez auta ulicy są mocno podzielone.

- Smoluchowskiego to jakiś rak drogowy. Zero porządku. Tam powinna stać drogówka z lawetą i tych co jeżdżą pod prąd karać, a parkujących na zakazie na lawetę - napisał jeden z czytelników.
- Tam można parkować na poboczu - a że cała droga to pobocze, to tak to wygląda.
- Prawda, ale to, że można parkować na poboczu, nie oznacza, że można blokować przejazd.
- A gdzie mają parkować wszyscy co do akademii przyjeżdżają?
- A kogo to obchodzi? Parkować tak, aby nie tamować ruchu samochodowego i pieszych.
- I dlatego 115 i 283 powinny trafić na swoja starą trasę. Dorobić parkingi i przywrócić dwukierunkowy ruch bez autobusów na tej trasie. Jedyne ograniczenie to pojazdy do 3,5 tony!

Najpierw oznakowanie, potem słupki



Drogowcy cierpliwie znosili wybryki kierowców, ale ich cierpliwość właśnie się kończy. Jak zapowiada miejski inżynier ruchu Tomasz Wawrzonek, wiosną wzdłuż ulicy Smoluchowskiego zostanie wprowadzona korekta oznakowania poziomego, tak aby miejsca postojowe były wytyczone w sposób jednoznaczny. Częściej niż zwykle mają tam też zaglądać strażnicy miejscy i kontrolerzy strefy płatnego parkowania.

- Jeśli korekta oraz interwencje nie poprawią sytuacji, wówczas wprowadzone zostaną ograniczenia w postaci słupków - mówi Wawrzonek.
14:46 29 MARCA 18

Problem z przejazdem autobusu na Smoluchowskiego po raz kolejny (11 opinii)

Dzisiaj po raz kolejny był problem na ul. Smoluchowskiego, stanęły 2 albo 3 autobusy. Stały chyba ok 40 minut.
Dzisiaj po raz kolejny był problem na ul. Smoluchowskiego, stanęły 2 albo 3 autobusy. Stały chyba ok 40 minut.

Opinie (277) 1 zablokowana

  • parking (1)

    A gdzie parkować na chełmie.

    • 5 4

    • Na Chełmie gdyby przyjąć,że na jedno mieszkanie przypada jeden samochód to miejsc parkingowych wcale nie byłoby za mało.

      • 3 1

  • Nie dziwię sie kierowcom,że stają w takich miejscach.To jest po prostu z ich strony akt rozpaczy. (2)

    Mieszkam niedaleko i codziennie obserwuję walkę o miejsce. Może wyjściem byłoby wydzierżawienie od Lechii trochę placu i zrobienie tam parkingu ???

    • 18 5

    • I Lechia by miała na swoje utrzymanie.

      • 4 1

    • Proste

      Przywożę chorego i muszę być na czas bo to jest ratowanie życia. Będzie trzeba to stanę na środku Smoluchowskiego albo roz... słupki pachołki itp. I pewnie nie tylko ja.

      • 4 1

  • Budując kolejne Centrum Medyczne w projekcie powinna być ujęta infrastruktura komunikacyjna. Jednak dla naszych władz to już jest za dużo. Widzieliście ostatnio chińczyków. Jeszcze miasta nie ma, będzie za kilka lat a już jest metro i stacja. A u na za 10 lat po wybudowaniu wielkiego kolejnego centrum medycznego pomyślą jak do nich dojechać.

    • 12 1

  • Parking miał być

    "u góry", na Cygańskiej Górze, miejsca jest fullll!

    • 4 2

  • w mieście jest za dużo samochodów i skłonności do korzystania z nich nawet na krótkie odległości (3)

    to jest teza odmienna od tezy przyjmowanej przez wielu przedpiśców: brzmi ona tak: w mieście jest za mało miejsc do parkowania (w domyśle: darmowego).

    Prawda leży gdzie indziej:
    (1) samochód (prywatny) nie jest jedynym sposobem poruszania się po mieście, ani też jedynym środkiem docierania do terenu Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

    (2) wiele osób dociera tam korzystając z linii autobusowych lub tramwaju, mając do przejścia około 800 kroków od przystanku albo przy ul. Marii Curie Skłodowskiej albo Traugutta.

    (3) Autobusy docierają do GUMed dość rzadko - raz na 15-20 minut lub więcej.

    (4) pewna liczba osób (pacjentów przychodni przyszpitalnych, pracowników i studentów) dociera do GUMEd rowerami (wystarczy spojrzeć na obłożenie stojaków rowerowych).

    (5) Administracja GUMed nie ma orientacji, jaka jest faktyczna struktura sposobów docierania do terenów GUMEd przez ww. grupy.

    (6) Jak nie będzie sensownego systemu zarządzania (płatnymi) miejscami do parkowania, to budowa nowych parkingów będzie sposobem na obciążanie wszystkich kosztami wygody dojeżdżających samochodami i prywatyzacją korzyści przez użytkowników samochodów - ani to sprawiedliwe, ani sensowne.

    • 6 14

    • Ad 2) zanim zaczniesz bredzić o 800 krokach przerób program 12 kroków i zacznij pisać na trzeźwo
      Ad 4) której konkretnie kliniki pacjenci przyjeżdżają rowerami. Obstawiam psychiatrię.

      • 5 2

    • (1)

      Rozumiem że Pan/Pani uważa że dojeżdżanie do UCK samochodem to wygoda zdrowych ludzi, którzy dla rozrywki postanawiają spędzić tam pół dnia. To ja nie życzę aby kiedykolwiek była potrzeba dla szanownego Autora dowożenia tam np. chorego rodzica lub dziecka. Co najważniejsze argument komunikacji miejskiej jest bzdurny biorąc pod uwag, że nawet dojazd z Sopotu czy Gdyni jest problematyczny a co dopiero spoza trójmiasta. Podejrzewam, ze ci którzy mają przystanek pod nosem i mieszkają w Gdańsku korzystają z ZKM ale może warto zobaczyć jakie rejestracje mają auta zaparkowane przy UCK !

      • 7 2

      • nawet dojazd z Sopotu czy Gdyni jest problematyczny

        Bardzo bardzo. SKM do Wrzeszcza i spod dworca 115, albo do Politechniki i tak samo 283. Mniej się człowiek nachodzi niż od tych słupków do wejścia na Dębinkach.

        • 2 2

  • A parkingi chamy urzędnicze!!!!

    • 7 4

  • a co te słupki dadzą?

    gdzieś osoby przyjeżdżające do szpitala muszą zaparkować

    • 3 3

  • urzędnik "rozwiązał" problem - postawi słupki

    a może lepiej zamknąć UCK, wtedy problem tez się rozwiąże bez potrzeby wstawiania słupków ?

    Wawrzonek, na smoluchowskiego nie znajduje się galeria handlowa albo jakieś centrum rozrywki, tam nikt nie przyjeżdża dla przyjemności. Tam są ludzie chorzy i ich rodziny, często są to okoliczności dramatyczne dla całych rodzin a ty słupki stawiasz mały człowieczku?
    Ale żeś rozwiązał problem.

    • 12 1

  • Szpital zakaźny

    To niech szpital udostępni trochę swojego terenu do parkowania dla odwiedzających. Parking prawie pusty a dla chorych i ich rodzin nie ma miejsca. Najprościej karać kierowców. Straż Miejska wytrenowana, ale pomóc kierowcom i znaleźć rozwiązanie to już wyższa szkoła jazdy. Może zajęłyby się tym stosowne służby miejskie, a Straż przede wszystkim powinna pomagać mieszkańcom, po to jesteście, żyjecie i funkcjonujecie z podatków także tych których tak lekko karacie. A może by tak przekazać Gminie swoje opinie nie mówię już o propozycjach. Jutro w tym szpitalu może się znaleźć ktoś z Waszych bliskich i wtedy sami sobie wypiszecie mandat lub założycie blokadę.

    • 6 1

  • UCK w ciągłej rozbudowie a zaparkowanie to taki sam wyczyn jak dostanie się do lekarza specjalisty

    Może warto zamiast stawiania słupków pomyśleć o parkingu i to w cenach na portfele ludzi leczących się na NFZ! To nie galeria handlowa tylko duży ośrodek leczniczy dla całego województwa i nie tylko. Często jestem tam jako pacjent, zaparkowanie graniczy z cudem - mało miejsc, błoto i ogólny kompletny brak organizacji. Kierowcy ignorują zakazy to fakt, absolutnie tego nie popieram ale z drugiej strony gdzie mają parkować pacjenci, osoby przywożące swoich bliskich chorych?? Miejsca "wyznaczone" zajęte są praktycznie już o godzinie 6-7 rano a pobyt w poradni to czasami 8 godzin w kolejce. Niewielki płatny parking to jakiś żart, do tego za zbójecką stawką za godzinę pozostawienia auta!

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane