• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Droższy wywóz śmieci w Gdyni i Sopocie

Michał Sielski, Piotr Weltrowski
20 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Opłatę za śmieci można zlikwidować
Od 1 stycznia 2020 roku wszyscy gdynianie muszą segregować śmieci. Dochodzi do tego jeszcze jeden rodzaj - odpady kuchenne. Od 1 stycznia 2020 roku wszyscy gdynianie muszą segregować śmieci. Dochodzi do tego jeszcze jeden rodzaj - odpady kuchenne.

Co najmniej 131 proc. więcej za odbiór śmieci zapłacą gdynianie od 1 stycznia 2020 roku. - Całościowy miesięczny koszt funkcjonowania systemu wzrósł o 151,7 proc. Miasto nic na tym nie zarabia - podkreśla wiceprezydent Gdyni Michał Guć. Sopot też zapowiada podwyżki, choć nie wiadomo jeszcze, kiedy wejdą one w życie.



Czy segregujesz śmieci?

Formalnie podwyżki w Gdyni zostaną przegłosowane przez Radę Miasta na listopadowej sesji. Trudno się jednak spodziewać, że zostaną wstrzymane, bo większość radnych to zaplecze polityczne prezydenta Wojciecha Szczurka. Ponadto urzędnicy przekonują, że podwyżki były nieuniknione i nie mają na tym polu możliwości większych zmian. Średni wzrost kosztów to 140 proc., a zdecydowanie najwięcej zapłacimy za niesegregowane odpady.

Czytaj też o podwyżkach w Gdańsku

- To jedyny obszar zarządzania miastem, w którym mamy związane ręce. W Gdyni opłaty nie były podnoszone od czterech lat - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - W pierwszym przetargu zaproponowano nam nieakceptowalnie wysokie ceny, unieważniliśmy go więc i powtórzyliśmy przetarg na usługi wywozu śmieci na cztery z siedmiu obszarów miasta, uzyskując lepszy wynik. Ostatecznie całościowy miesięczny koszt funkcjonowania systemu wzrósł o 151,7 proc. i wynosi 6,62 mln złotych. Trzeba pamiętać, że miasto nie zarabia na śmieciach - dodaje.
Nowe stawki za odbiór śmieci w Gdyni. Nowe stawki za odbiór śmieci w Gdyni.

Jak się oblicza opłatę za śmieci?



Na ostateczny koszt ponoszony przez mieszkańca wpływa nie tylko wynagrodzenie firmy odbierającej śmieci. Dochodzi do tego opłata środowiskowa, którą za każdą tonę musi płacić odbiorca odpadów, czyli Eko Dolina. W 2019 roku wynosi ona 170 zł za tonę, za rok wzrośnie o 100 zł. Rosną też koszty przetwarzania odpadów przeznaczonych do recyklingu. Opłacalność przetwarzania surowców spadła także dlatego, że Chińczycy przestali sprowadzać papier i plastik, ale tam popyt na surowce skończył się już ok. 2012 roku.

Zaczniemy zbierać bioodpady



Od 1 stycznia 2020 roku gdynianie będą też posiadali kolejny pojemnik na odpady. Po śmieciach zmieszanych, plastiku, szkle i papierze będzie trzeba także osobno segregować bioodpady, czyli po prostu odpady kuchenne (z wyłączeniem mięsa i kości).

Segregowanie śmieci będzie też obowiązkiem, a nie wyborem, i zniknie stawka za odpady niesegregowane. Za lekceważenie tego przepisu będą groziły sankcje finansowe. Jakie? To też ustali Rada Miasta. Maksymalna opłata może wynosić nawet cztery razy więcej niż podstawowa opłata za odbiór śmieci.

Sopot: podwyżka w przyszłym roku



W Sopocie w marcu tego roku sopoccy radni zdecydowali już o jednej podwyżce opłat za odbiór śmieci. Zryczałtowaną opłatę podniesiono z 14 na 18 złotych. Była to pierwsza tego typu podwyżka od 2013 roku. Urzędnicy tłumaczyli konieczność jej wprowadzenia wzrostem kosztów transportu i utylizacji odpadów.

Okazuje się jednak, że to mieszkańcy Sopotu szykować muszą się na kolejną podwyżkę.

- Eko Dolina podnosi ceny za odbiór odpadów, w związku z czym prawdopodobnie stawki za śmieci w przyszłym roku w Sopocie również wzrosną - zapowiada Marek Niziołek z sopockiego magistratu.
Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie kolejna podwyżka zostanie wprowadzona oraz jak duża będzie. Samo podniesienie cen wydaje się jednak nieuniknione. I chodzi nie tylko o wzrost cen za transport i odbiór odpadów. Dodatkowym powodem jest też wprowadzenie kolejnej frakcji odpadów do odbioru (tzw. bioodpadów).

Dodatkowo w ostatnim czasie spadły ceny za surowce odzyskiwane dzięki segregacji śmieci. Przykładowo w 2016 roku Zakład Oczyszczania Miasta za tonę papieru otrzymywał 210,68 zł, a w ubiegłym roku jedynie 102 zł. Spadły też ceny za szkło (z 59,40 zł do 55 zł) czy tworzywa sztuczne (z 75,50 zł do 68 zł).

Opinie (745) ponad 20 zablokowanych

  • od zużycia wody (1)

    Za śmieci powinno się płacić od zużycia wody a nie od m2. Zużycie wody jest najlepszym miernikiem opłaty za śmieci.Najgorszym miernikiem jest opłata za m2 - jedna osoba może mieszkać na 100m2 i będzie płacić tyle samo co np 8 osobowa rodzina, toż to kompletny absurd. Czas na zmiany sposobu naliczania opłat w całym trójmieście.

    • 34 3

    • I o to właśnie biega!

      • 0 0

  • miałem takiego kolege w pracy z pierwoszyna gdzie pobudował wille ! .... (1)

    ale śmieci regularnie przywoził do zakładowego pojemnika na śmieci aż go kierownictwo pogoniło !

    • 9 0

    • gdyby płacił wg wody lub prądu

      ...

      • 0 0

  • Opłaty wg zużycia energii elektr. lub wody a może jakaś średnia od tych danych? (1)

    Mądrzejsi od nas pewnie coś opracowali? Jeśli nawet są wczasowicze bez zgłaszania fiskusowi, to liczniki są tu wiarygodne...

    • 8 3

    • Znowu brawo człowieku!

      • 0 0

  • i bardzo dobrze (8)

    sam mieszkam w Gdyni, ale to co widzę w śmietniku szokuje. Imbecyle wrzucają wielkie niezgniecione kartony do plastiku, plastik w papiery, a zmieszane gdzie popadnie. Bardzo dobrze, niech płaca 3 razy więcej. Mnie na to stać, choć sam segreguje odpady! Większości nie chce sie d.. ruszyć, żeby zrobić cos jak nalezy. Najbardziej po d... dostana dziadki, które nauczone są wyrzucania wszystkiego w jedno miejsce, bez segregacji.

    • 3 27

    • chyba jednak nie zrozumiałeś - wszyscy zapłaca 3x wiecej (1)

      ci co nie segregują zapłacą chyba 6x więcej

      • 1 0

      • A jak odróżnić tego co segreguje, od słoja, który wszystko wrzuca byle jak i byle gdzie?

        • 3 0

    • a ja, jako dziadek, segreguję nawet każdy bilet i paragon (1)

      a opakowanie po kawie rozdzieram, bo wewnątrz jest srebrna folia aluminiowa, na zewnątrz papier.
      Mam kłopot z celofanem, bo nie jestem pewien, czy to papier, czy plastyk.

      • 1 0

      • Od razu wiadomo, kto ma doświadczenie życiowe. Brawo!

        • 0 0

    • czyli chcesz płacic 3 razy więcej bo inny nie segreguje? Jesteś modelką z instagrama?

      • 2 0

    • (1)

      Mieszkam na Chyloni od urodzenia i nie mogę patrzeć jak napływowe weki i słoje co się tu osiedlily nie potrafią po swoim kundlu sprzątnąć to co narobił na trawniku.Totalna wiocha i brak kultury,najlepiej buty obsr.....e wystawialiby przed drzwi mieszkania.

      • 2 0

      • wiesz czym się różni słoik od urodzonego w Gdyni? Słoik sprząta po swoim psie.

        • 0 2

    • Pana dziadki?

      • 0 0

  • Niektóre miasta przyjęły dziwną (szokującą!) zasadę obliczania należności za odbiór śmieci - (2)

    wg metrażu mieszkania! Nie od liczby mieszkańców, nie do ilości dokonywanych zakupów, nie od wyrzucanych śmieci, ale od metrażu... Dlaczego? Ponieważ tak jest najłatwiej a łatwizna jest tu wrogiem sprawiedliwości. Polacy oszukują w liczbie zgłaszanych lokatorów, a nie ma liczników dokonywanych zakupów, choć pewnie można by płacić wg wyrzucanych śmieci, ale nasi cwani rodacy z pewnością by sobie z tym poradzili, zatem najprościej jest pobierać opłaty wg metrażu.

    • 13 4

    • Można to uzależnić od zużycia wody. Bardzo proste i dużo bardziej sprawiedliwe

      niż uzależnienie od metrażu.

      • 1 0

    • Proponuję zachęcić mieszkańców do pisemnego imiennego oprotestowania w UM naliczania opłaty od metrażu. Kiedyś protestowalismy p

      • 1 0

  • Dranie!

    Takie podwyżki to skandal i oszustwo, zwłykłe draństwo. No i ta odpowiedzialność zbiorowa w blokach. Przecież wiadomo, że zawsze się znajdzie ktoś, kto nie będzie segregował. Tu chodzi o to by wyciągnąć od ludzi kasę, nawet od tych uczciwie segregujących!
    Może zamiast łupić zwłykłych obywateli, najpierw niech UE dowali sie do Wielkiej Brytanii i innych państw wywożących śmieci na Daleki Wschód? Co za obłuda - posegregowane śmieci wywozić w miejsca, gdzie nie wiadomo, co z nimi dlaej zrobią hahaha sam fakt, żę eksporterzy śmieci dostają 2razy większe dotacje, niż firmy recyklingujące to jest jawna bandytka. Był o tym dokumnt ostatnio na TVN 24.

    • 12 1

  • złość.....nie teraz,pamiętajcie o tym w dniu wyborów!!!!!!!!!!!! (1)

    • 10 1

    • już były

      • 0 0

  • segreguj będzie tanio

    kilka lat temu słychać było głosy zewsząd, no i człowiek naiwnie segregował. Może rokrocznie trzeba robić przetarg na wywóz śmieci skoro firma uważa że fair jest robienie jednorazowo podwyżek o 130%

    • 14 0

  • (3)

    Stawki w Gdyni sa najwyzsze w calej Polsce, podatki od nieruchonosci zreszta tez.Poza tym w zdecydowanej wiekszosci miast placi sie od osoby a nie od metra kwadratowego. Jak Rada Miejska to zaakceptuje to proponuje zaskarzyc uchwałe Miasta. Kto popiera odwolanie od uchwaly zaznacz lapkę w gorę.

    • 49 0

    • Drag (1)

      Dzierżawa terenu w Gdyni też wzrosła ponad 4 krotnie..

      • 0 0

      • Na taka podwyżke ktoś z ulicy wiejskiej w Warszawie pozwolił

        • 1 0

    • Właśnie tak powinno być!

      • 0 0

  • "Przykładowo w 2016 roku Zakład Oczyszczania Miasta za tonę papieru otrzymywał 210,68 zł, a w ubiegłym roku jedynie 102 zł"

    Jak w dobie poszanowania surowców wtórnych możliwe jest tak znaczne obniżenie ceny za makulaturę? I kiedyś obliczono to na ponad dwie stówy z dokładnością do grosza?

    • 10 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane