- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (520 opinii)
- 2 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (16 opinii)
- 3 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (232 opinie)
- 4 Rekordzista dostał 5 mandatów (80 opinii)
- 5 Były senator PiS trafił do więzienia (352 opinie)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (60 opinii)
Odnaleziono ciało zaginionej Marty z Gdańska
W czwartek po południu odnaleziono ciało zaginionej Marty Karabeli z Gdańska. 24-latki - oprócz policjantów - przez blisko dwie doby szukali nurkowie, policyjni kontrterroryści oraz ratownicy z grup poszukiwawczych. W akcji wykorzystywane były łodzie motorowe, podwodny dron i quady.
Aktualizacja, godz. 13:46 Przed chwilą Grupa Specjalna Płetwonurków RP współpracująca z Wydziałem Kryminalnym III Komisariatu Policji w Gdańsku poinformowała, że odnaleziono ciało zaginionej dziewczyny. Policja będzie ustalać przyczyny śmierci dziewczyny i przebieg zdarzeń, który do niej doprowadził.
- Zakończono poszukiwania 24-letniej gdańszczanki. Tuż po godz. 13.00 z kanału portowego zostało wyłowione ciało kobiety. Na miejscu pod nadzorem prokuratora oraz z udziałem biegłego z zakresu medycyny sądowej pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, policyjny technik sporządził dokumentację fotograficzną. Policjanci cały czas pracują nad sprawą i szczegółowo sprawdzają okoliczności zdarzenia - mówi asp. szt. Mariusz Chrzanowski z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
24-latka po raz ostatni widziana była w nocy 29 grudnia. Między godz. 1 a 6 nad ranem wyszła na spacer z psem. Miała na sobie granatowa kurtkę i czarne buty, była bez czapki. Nie miała też przy sobie telefonu, a wszystkie rzeczy osobiste pozostawiła w domu. Następnego dnia należący do niej pies został odnaleziony na terenie Wolnego Obszaru Celnego. Kobieta do dziś nie nawiązała kontaktu z rodziną.
W środę okolice gdzie była widziana po raz ostatni (zarejestrowały to kamery monitoringu w pobliżu Falochronu Zachodniego
W czwartek rano działania wznowiono, ale już na szerszą skalę. W sumie gdańszczanki szuka kilkadziesiąt osób i specjalistyczny sprzęt.
- Kilkudziesięcioosobowa grupa poszukiwawcza, w skład której wchodzą m.in. policjanci z komisariatów, policyjni kontrterroryści oraz ratownicy z grup poszukiwawczych, przeszukują okolicę, w której kobieta ostatni raz była widziana - mówi asp. szt. Mariusz Chrzanowski z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Podczas trwających poszukiwań jest wykorzystywany specjalistyczny sprzęt, m.in. łodzie motorowe, podwodny dron, quady. Poszukiwania prowadzone są zarówno na lądzie, jak i pod wodą. Policjanci sprawdzają tereny zielone oraz wydmy w pasie nadmorskim. Płetwonurkowie sprawdzają m.in. dno w okolicy falochronu.
Opinie (1043) ponad 200 zablokowanych
-
2020-12-31 16:12
Zawsze tam tak było
- 7 1
-
2020-12-31 16:12
[*]
Świeć Panie nad Jej duszą!
- 28 9
-
2020-12-31 16:28
R.I.P
- 20 0
-
2020-12-31 16:34
Moje dziecko ma od dawna depresję. (31)
Walczymy. Jest smutne, samotne, nierozumiane. Ma lęk przed tłumem, pocięte i poprzypalane ręce i nogi. Odwiedzamy regularnie lekarzy, terapeutów. Kiedy ojciec dziecka zajęty nową panią mówi, że rozumie, ale nie ma czasu, mam ochotę napluć mu w twarz. Nie rozumie. Ten czas jest ważniejszy niż drogie gadżety, niż pytania na odczepne, w stylu: "jest ok?". On nie wie co to strach, gdy dziecko ma za sobą próby. Gdy pozornie niczego nie widać a ciało pokryte bliznami aż woła o pomoc. Wychodzimy z tego, ale ten strach pozostanie we mnie już na zawsze. Współczuję Rodzinie. Martę już nie boli.
- 158 9
-
2020-12-31 16:41
Dziś liczy się nowy ajfon , lepszy samochód rodziców a problemy psychiczne ?
Dziecko udaje...
- 25 9
-
2020-12-31 16:53
trzymajcie się!!! i się nie dajcie!!!
trzymam kciuki bo jesteście silni !!!!!
- 34 2
-
2020-12-31 17:02
(5)
Współczuję pani i trzymam kciuki za powodzenie.Dziecko to największy skarb,którego nie można wypuścić z rąk.Bardzo potrzebne są rozmowy takie szczere i od serca.A tatusiowi glupszemu od dziecka to można już podziękować.Niech pani sobie już nim głowy nie zawraca.Ma pani inny,ważniejszy problem.Szkoda,że nie ma u nas takiej szybkiej i naprawdę dobrej opieki psychologicznej i psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży.A czas też jest bardzo ważny.Ale pomijając to powinna być pani dumna z siebie i swojego dziecka.Bedzie dobrze.Tego życzę na Nowy Rok.
- 43 2
-
2020-12-31 17:13
Bardzo dziękuję (4)
za wspierające i dobre słowa. Dziecko powoli zaczyna rozumieć, że nawet bliscy mają rozbieżne priorytety i wybiera dom tam, gdzie jest czułość, miłość i spokój. Ceni je bardziej niż dostatek i próżność. To kochane Dziecko i zrobię wszystko, by zawsze we mnie miało bezpieczną przystań. Dobrego Nowego Roku.
- 45 1
-
2020-12-31 17:16
Serce rośnie. Będzie dobrze!
- 22 1
-
2020-12-31 17:23
Proszę tylko Panią o to by żle nie mówić przy dziecku o ojcu ,bo to tylko pogłębia kryzys (1)
i czuje się dodatkowo jak osoba porzucona , facet jest szmatą i nie ma co po nim płakać ,bo szmata to tylko do śmietnika , a nowa d*pa męża powinna usłyszeć słowa zresztą bardzo mądre ( nie zbudujesz szczęścia na cudzym nieszczęściu )
- 25 3
-
2020-12-31 17:40
Sprawa pomiędzy nami
dorosłymi jest już zamknięta. Staram się ogólnie nie mówić źle o innych a tym bardziej obrzydzać dziecku ojca. Dzieci są mądre, widzą jaśniej niż dorosłym się wydaje. Czasami wystarczy milczeć i robić swoje.
- 33 1
-
2021-01-01 02:41
Jest Pani świetną mamą, pozazdroscić
Będzie dobrze. Ściskam was i przesyłam dużo
dobrej energii.- 13 0
-
2020-12-31 17:21
(2)
Lęk przed tłumem? Jak chcesz dziecko wysłać do normalnego życia?
- 1 29
-
2020-12-31 17:49
Demofobia
nie jest groźna. Moje dziecko chodzi do sklepów , porusza się komunikacją, ale na koncert nie chciało pójść, bo w tłumie czuło się niekomfortowo. Na imprezy szkolne w ostatnich kilku latach też nie chodziło. Wybiera małe grupy, ma kilkoro znajomych. Nie zmuszam dziecka do robienia czegoś wbrew jego woli.
- 29 1
-
2020-12-31 23:12
Jak się nie ma czegoś mądrego do powiedzenia, to lepiej milczeć .
- 12 1
-
2020-12-31 20:41
(12)
Współczuję pani dziecku takiej głupiej i zazdrosnej matki ! Przy chorym dziecku nie można Nigdy krytykować drugiej bliskiej mu osoby , a pani cały czas to robi ! Żle to wróży na przyszłość dziecka ! Powinna pani się leczyć !
- 6 32
-
2020-12-31 21:44
Doprawdy? (10)
Mój syn 4 lata temu wrócił z treningu godzinę wcześniej. Zastał tatę podczas seksu z 19 latką w kuchni, dla 12 latka to był ogromny szok. Przez dwa tygodnie mieszkał u dziadków , bo nie chciał widzieć ojca. Czy w tej sytuacji mogłabym powiedzieć coś złego o ojcu. To, że po 4 latach rozmawiają to zasługa moich byłych teściów i pani psycholog i moja. Musiałam zmienić całe nasze spokojne życie. Rodzice oddali mi oszczędności na wpłatę własną na małe 36 metrowe mieszkanie. Zaciągnęłam kredyt na 30 lat. Pracuję i każdego miesiąca kombinuję by starczyło nam na życie. Mogłoby się wydawać, że mamy niewiele, ale mamy siebie. A i teraz to już 3 kobieta w ciągu 4 lat,w życiu byłego męża, więc zazdrość jest ostatnim uczuciem jakiego mogę żywić do ojca mojego dziecka. Nigdy nie wybielałam go w oczach syna, ale nie mówię o nim źle. Wszystkiego dobrego.
- 35 4
-
2021-01-01 01:34
Szok to mógłby być dla syna jakby zobaczył ojca w czasie seksu z 80-latką. Z nastolatką to normalna rzecz (1)
- 5 28
-
2021-01-01 13:32
jak dzisiaj w serialu
"Doktor Martin"?
- 0 0
-
2021-01-01 11:56
Czyżby Wojtek?
- 1 0
-
2021-01-01 12:05
doprawdy? (3)
Kazda chce obrotnego lowelasa swietnego ogarnietego bawidamka ktory moze miec kazda ale wybral akurat mnie a pozniej sie dziwi ze nie jest jedna jedyna w jego zyciu.A jak sie trafi nawet fajny facet ale poczciwy w sercem na talerzu to przeciez frajer zadna go niechce ..
- 6 8
-
2021-01-01 14:11
(2)
Nie, nie każda. To tylko twoja projekcja.
- 10 3
-
2021-01-01 23:37
Kazda, bo jak mina motylki to sie zaczynaja toksyny, tzw solidarnosc jajnikow (1)
Bedzie tak dopóki nie będzie rownouprawnienia w sądach rodzinnych
Opieka naprzemienna, testy DNA na ojcostwo i tabela alimentacyjna
Nie widzicie baby ze na całym świecie plaga rozwodów i nikt z wami nie chce się żenić?- 4 5
-
2021-01-02 12:56
Szowinizm w najczystszej postaci.
- 4 0
-
2021-01-01 23:33
Czegos musialo mu w zwiazku brakowac, zawiodlas moze? (1)
A ile przytulasz alimentów?
- 2 8
-
2021-01-02 12:16
typowy tok myślenia
faceta ktory nic procz pieniedzy i seksu nie potrafi zaoferowac kobiecie.....a kobieta potrzebuje bezpieczenstwa, spokoju, czulosci , milosci, troski i zainteresowania......chuć i kasiora to nie wszystko.. empatia, wiernosc i dojrzalosc to podstawa.......bzykacz bedzie usprawiedliwial bzykanie, zlodziej kradzieze, alimenciarz alimenciarza....
- 3 0
-
2021-01-02 02:45
Nikogo to nie interesuje
- 0 5
-
2021-01-01 07:18
Umiesz człowieku czytać ze zrozumieniem co kto pisze ? Nie. I dlatego większość facetów zasługuje na dzi*ki. Tylko potem nie narzekajcie na kobiety. Akcja - reakcja. Twój wpis jest i**otyczny jak Ty sam
- 9 2
-
2020-12-31 23:11
Poruszyła mnie Pani historia
Słyszę, że jest Pani ciężko, taka ciągła obawa o życie dziecka musi być wyczerpująca. Tym bardziej, że drugi rodzic nie dzieli tego ciężaru i odpowiedzialności. Życzę pani dużo lekkości i choć odrobiny wytchnienia, a dziecku jasnego punktu zaczepienia i poczuciu sensu. Myślę o Was ciepło.
- 18 1
-
2021-01-01 02:05
Też jestem po rozwodzie (5)
I wiele moje dzieci przeszły przez byłego męża ale się nie tną itp. Najwięcej w tej sytuacji zależy od matki dziecka.
- 0 21
-
2021-01-01 02:38
Jasne, bo przecież kazde dziecko (2)
Ma tylko jednego rodzica-matkę
- 12 1
-
2021-01-01 23:41
Matke rozwodke zawodową ofiare i bankomat (1)
Ale czas krolewn sie powoli konczy
Mgtow!
Albo rownouprawnienie w sądach rodzinnych albo islamski harem
Wybierajcie królewny...- 3 6
-
2021-01-02 12:58
Dziwne że chcesz tylko równouprawnienia w sądach a nie w każdym aspekcie życia społecznego. To wiele o tobie mówi. Stad pewnie jesteś takim frustratem.
- 4 0
-
2021-01-02 00:13
ta, zawsze wina "menża" (1)
kiedyś dzieciaki pracowały pomagając rodzicom, to nie miły takich problemów, teraz daj, daj
- 1 7
-
2021-01-02 12:58
Kolejny nic nie wnoszący do dyskusji głos prawdziwego mężczyzny
- 5 0
-
2020-12-31 16:38
Zdalne życie przed komputer (1)
Winni są politycy, dwa powody samobójstw młodych ludzi:
- sytuacja ekonomiczna, bieda, mieszkanie z rodzicami
- zablokowanie normalnego życia żeby ciąć koszty i danie młodym ludziom wyłącznie edukacji zdalnej itp.
Po takimś czymś liczba samobójstw będzie rosnąć, dziewczyna młoda mieszka z rodzicami, a Jarek pobiera 7 tys. emeryturt.- 35 38
-
2020-12-31 23:27
Nie ważne czy Jarek, czy Wacek i ile pobiera emerytury. Stuknij się w głowę.
Dziewczyna miała 24 lata. To już jest okres po edukacji. Konsekwencje przeżyć szkolnych z którymi nie poradziła sobie w realnym życiu
- 0 3
-
2020-12-31 16:47
Wyrazy współczucia dla całej rodziny. (2)
Niech Pan Bóg przyjmie ją do swojego królestwo
- 32 7
-
2020-12-31 17:16
Obywatelu bóg tak chciał
- 1 0
-
2020-12-31 17:34
Ale który bóg? Bo wymyślili ich ludzie już kilka tysięcy.
- 3 5
-
2020-12-31 16:54
No niestety (2)
Wydaje sie, ze to samobojstwo. I to bylo motywem, dla ktorego poszla w taka pogode o takiej godzinie i w takie miejsce. Tymbardziej, ze nie wziela telefonu i rzeczy osobistych jakby wiedziala ze to jej ostatnia droga. Nieszczeliwy wypadek? To by musiala podejsc do krawedzi falochronu, tylko po co mialaby podchodzic do tej krawedzi? Zabojstwo? Raczej o tej porze tam nie bylo zywej duszy, a jesli byla to kamera chyba by uchwycila kogos jeszcze.
- 41 4
-
2020-12-31 17:28
(1)
Może nieszczęśliwy wypadek?? Pobiegła za psem i stało się...współczuję Rodzinie!
- 6 4
-
2020-12-31 17:44
No ale po co szła o tej porze w takie miejsce? Jesli juz chodzila o tej porze w to miejsce, to moze byc nieszczesliwy wypadek. Jesli o tej porze nigdy tam nie chodzila, a teraz szla tam pierwszy raz tak pozno to sadze, ze szla tam w jednym celu
- 9 0
-
2020-12-31 16:59
Park Haffnera w Gdansku - Park Duchow (3)
W ciagu krotkiego czasu na odcinku 900 m od wejscia nr 36 do Falochronu Zachodniego zginely gwaltowana smiercia 3 mlode osoby. Teraz jeszcze straszniej bedzie tam chodzic...
- 28 10
-
2020-12-31 17:41
Tam alejki są lepiej oświetlone niż niejedna ulica w Gdańsku...
- 5 3
-
2020-12-31 23:11
(1)
To prawda. Nawet w dzień nie czułam się tam komfortowo. Lubiłam to wzniesienie z tą altaną, ławkami, ale wolałam, jak inni też tam byli. Jakiś lęk mnie nachodził.
- 3 5
-
2021-01-01 03:19
A ja nigdy źle się tam nie czułam :) Lubię to miejsce.
- 3 0
-
2020-12-31 17:07
Niestety (2)
To ze ktos sie usmiecha, jest wesoly nie zawsze oznacza ze tak jest naprawde.. przy znajomych i rodzinie zaklada maske, a tak naprawde cierpi. Sama znam taki przyklad dziewczyny ktora ma depresje, nerwice i hipochondrie, gdybyscie ja spotkali na ulicy w zyciu byscie nie pomysleli ze ma problemy! Wyglada i zachowuje sie normalnie
- 58 1
-
2020-12-31 19:21
... (1)
Ja sama tak miałam,da się wyjść z tego,ale potrzebapewnego okresu na leczenie,najważniejsze jest jednak wsparcie bliskich.
- 9 0
-
2020-12-31 23:12
Gorzej, jak nie ma wsparcia bliskich.
- 0 0
-
2020-12-31 17:19
Tragiczna śmierć.
Bardzo współczuję rodzinie zmarlej dziewczyny.
Często jeżdżę w nocy i widzę bardzo często samotne kobiety i dziewczyny w środku nocy w takich miejscach ,ze w dzień bal bym się tam znaleźć a co dopiero w nocy. Ludzie bardzo często bez wyobraźni -prowokują podobne zdarzenia. Oby to była przestroga dla innych spacerujacych samemu po nocy.- 25 17
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.