- 1 Biegli zbadali list Grzegorza B. (144 opinie)
- 2 Osiedle zamiast KFC w Sopocie (265 opinii)
- 3 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (349 opinii)
- 4 "Mężczyzna z wężem" zatrzymany (57 opinii)
- 5 Paragon grozy za kurs taksówką (470 opinii)
- 6 3 tys. miejsc pochówku za 18,5 mln zł (56 opinii)
Drzewa w donicach ozdobą ulic Głównego Miasta? Zmiany w projektach remontów
24 donice z drzewkami miały pojawić się na ulicach centrum Gdańska. W ramach remontu ulic Pańskiej i Węglarskiej
postanowiono zrezygnować z naturalnej zieleni w gruncie. Urzędnicy zapowiedzieli, że jeszcze raz spróbują przeanalizować rozwiązania zawarte w dokumentacji projektowej.
Aktualizacja godz. 9:01: zakres przetargu nie obejmuje donic. Pozostały zakres przebudowy oraz terminy realizacji opisane w artykule pozostają bez zmian.
Tak było np. z parkingiem rowerowym we Wrzeszczu, gdzie dopiero po ogłoszeniu przetargu okazało się, że będzie trzeba wprowadzać jednoślady po schodach i mocować je w piętrowych stojakach lub drogami rowerowymi, które okazywały się później zwykłymi chodnikami z dopuszczeniem ruchu jednośladów.
Ulice wybetonowane bez skrawka zieleni poza donicami
W przypadku ulic Węglarskiej i Pańskiej na Głównym Mieście przemilczano brak nasadzeń zieleni bezpośrednio w gruncie. Na całej szerokości obu ulic nie przewidziano bowiem nawet skrawka przestrzeni zieleni, wolnej od płyt betonowych lub kostki brukowej.
Jedyną zieleń zaprojektowano wyłącznie w formie:
- 14 donic dużych na ul. Pańskiej o wymiarach 1,5 x 1,5 i wysokości 1 m,
- 4 donic dużych na ul. Węglarskiej o wymiarach jw.
- 6 donic małych na ul. Węglarskiej o wymiarach 1 x 1 x 1 m.
We wszystkich donicach umieszczone będą niewielkie drzewka głogu mordeńskiego "Toba", uzupełnione o krzewinki i byliny jako "wypełniacze" przestrzeni skrzyń.
Czytaj też:
30 drzew w donicach na głównej ulicy Stogów
Na Hucisku stanęły donice, ale będą posadzone drzewa
Uzbrojenie terenu oraz gestorzy sieci nie dopuszczają zieleni
Czy w ten sposób Gdańsk zamierza realizować szumnie zapowiadaną nową, zieloną politykę? Urzędnicy tłumaczą, że wszystkiemu winne jest uzbrojenie terenu, które jednak nie wypełnia szczelnie całego pasa drogowego. Ponadto zakres robót przewiduje częściową modernizację i przełożenie instalacji podziemnych.
- Projekty przebudowy ulic Pańskiej i Węglarskiej ze względu na istniejące w gruncie pełne uzbrojenie w postaci infrastruktury wodnej, kanalizacyjnej, teletechnicznej, gazowej i innych nie zawierały nasadzeń bezpośrednich do gruntu ze względu na obawy zniszczenia nowej infrastruktury przez system korzeniowy roślin posadzonych - przekonuje Agnieszka Zakrzacka, kierownik Biura Komunikacji Społecznej Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. - Stanowisko powyższe potwierdzają uzgodnienia gestorów sieci, którzy na etapie tworzenia projektu budowlanego wyrazili postulat, aby nasadzenia nie były trwale związane z gruntem.
Projekty zostaną przeanalizowane pod kątem zieleni
Jednocześnie urzędnicy przyznają, że projekt był nie do końca przemyślany, bowiem nawet najgęstsza sieć uzbrojenia podziemnego nie wyklucza sadzenia krzewów czy kwiatów w gruncie.
- Projekty zostaną ponownie poddane ocenie przez projektantów zieleni, którzy do istniejącego projektu zagospodarowania terenu wprowadzą erratę zawierającą elementy zieleni ukorzenionej. Projekty będą przedmiotem uzgodnienia wszystkich gestorów sieci oraz Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków - zapowiada Zakrzacka.
Czytaj też:
Nowe drzewa nie tylko w centrum Gdańska
Mniej wycinek i więcej nasadzeń. Zielona polityka uchwalona na sesji
Konserwator zabytków nie dopuszcza zmian w układzie ulic
Warto nadmienić, że przywołany Wojewódzki Konserwator Zabytków, jak wynika z dokumentacji przetargowej, w żaden sposób nie odniósł się do zieleni wysokiej, bowiem już na tym etapie prac projektowych ulice te zostały całkowicie "wybetonowane".
Nakazał natomiast podtrzymanie istniejącego podziału przestrzeni na jezdnię wykonaną z kostki brukowej (z maksymalnym odzyskiem istniejącego budulca) oraz chodniki z płytek betonowych. Wskazał też jako pożądane stylizowane latarnie i małą architekturę.
Siedem miesięcy na realizacje wszystkich prac
Zgodnie z pierwotnym założeniem, przebudowa obu ulic powinna potrwać maksymalnie ok. siedmiu miesięcy od momentu podpisania umowy z wykonawcą. Otwarcie ofert zaplanowano 8 i 9 września.
Czytaj też:
Proste sposoby na miejską "betonozę"
Miejsca
Opinie (148) 7 zablokowanych
-
2021-08-30 08:39
Smutek
Drzewko w donicy to jak człowiek w klatce, czy kura w chowie klatkowym. Sprobojcie sobie wyrosnąć. Patologia zwiazana z betonoza i maksymalizacją zysku dla bogatych deweloperskich "bandytów" 21 wieku
- 13 0
-
2021-08-30 08:39
Wies beż gospodarza
- 6 2
-
2021-08-30 08:47
a później po cichutku je wywieziemy i nikt sie nie domyśli (1)
HA!
- 9 2
-
2021-08-30 09:01
znowu jakiś nawiedzony trol
na Węglarskiej są od kilku lat i jakoś ich nie wywiózł
- 1 0
-
2021-08-30 08:53
Brawo redakcja
Za wyjaśnienie tego cwaniactwa PR owego
- 9 0
-
2021-08-30 08:56
Nie rozumie czemu ludzie tak się czepiają donic. Teraz płacz, że nie będzie drzew itd. ale tam jest stosunkowo ciasno więc nie ma nawet zbytnio możliwości na duże drzewa. Osoby które tak uparcie optują za nasadzeniem drzew powinny podpisać oświadczenie, że biorą na siebie odpowiedzialność za późniejsze skutki. Donice w tym miejscu to całkiem rozsądne rozwiązanie, bo będzie zieleń i cień (tak wiem, że mniejszy niż od drzew ale zawsze jakiś będzie) przez co obniży się temperatura w upalne dni. Wiadomo, że ekoterroryści by tutaj chcieli jeszcze pewnie wcisnąć i drogę rowerową i mały staw z kaczkami, ale jest to nierealne. Jedno co bym zmienił to formę donic. Tak by na obrzeżach była obniżona do około 50-55 cm z siedziskiem/ławeczką i oparciem za którym wielkość donicy była by już ma 1m. Dzięki temu doszła by jeszcze możliwość by sobie przysiąść np. osobą starszym czy mającym problemy z poruszaniem się.
- 5 14
-
2021-08-30 08:59
Z Gdańska zaczyna się robić druga Gdynia xD
- 7 0
-
2021-08-30 09:03
Kolejne marnotrawstwo pieniędzy mieszkańców!!!!! Czy ktoś za to odpowie ????
Dzrzewa należy nasadzać w gruncie,nie w tych żałosnych donicach,po po kilku miesiącach są martwe!!!
- 15 1
-
2021-08-30 09:03
Przyjmijmy, że priorytetem jest drzewo ukorzenione.
Wtedy okaże się, że korzenie i uzbrojenie podziemne może ze sobą egzystować. A ponadto, pod środkiem ulicy należy wykonywać tunel w którym umieszczone byłyby wszystkie sieci podziemne: c.o. woda, kanalizacja sanitarna, gaz, telekomunikacja i elektryka. Kanalizacja burzowa powinna być prowadzona oddzielnie ze względu na wymaganą średnicę rur (ponad ~1 m). I to wszystko. Wykonanie zapewne droższe, ale koszty eksploatacyjne i ograniczenie "wykopków" ulicznych - bezcenne.
- 12 0
-
2021-08-30 09:05
Znajomy królika ma produkcję donic i to dlatego. W tym mieście każdy bezsens ma swój głębszy sens.
- 13 1
-
2021-08-30 09:14
W centrum miasta nie powinno się dziadować i dawać już nasadzenia wyrośniętych drzew. (6)
Takie maleństwa w donicach świadczy tylko o beznadzieji decydentów. Na kolejne instytuty i obchody do niczego nikomu niepotrzebne kasa jest, ale na to co konieczne już się dziaduje.
- 94 6
-
2021-08-30 10:24
(1)
Ale w czym maja rosnac? W gruzie ktory jest pod chodnikiem? Tam nie ma ziemi.
- 1 5
-
2021-08-30 17:11
Wystarczy wybrać gruz i nasypać ziemi.
A najlepiej cały urząd i radę miasta wysłać na wczasy w lesie, gdzie na betonowym placu będzie dwadzieścia przysychających badyli w doniczkach. I niech tam wdychają tlen, chowają się przed słońcem, słuchają świergotu ptaków, obserwują owady itd. Oni są tacy "zieloni", jak ja czarny.
- 2 1
-
2021-08-30 10:53
Głupoty pan/pani piszesz, ludziom przed oknami nie wolno sadzić wysokich drzew (1)
Proszę zapoznać się ze stosownymi przepisami.
"Drzewa mogą być sadzone w odległości nie mniejsze, niż 10 m od ścian budynków (z oknami)".
Podejrzewam że ulica Węglarska nie ma 20 metrów szerokości, więc nie da rady tych drzew posadzić nawet na środku jezdni.- 3 4
-
2021-08-30 14:25
a wiesz, że to przepis ogólny?
i że robi się odstępstwa
- 3 2
-
2021-08-30 11:09
to jest takie rozwiązanie na kilka lat, taka jest perspektywa myślenia władzy
przez kilka lat ZDiZ bezie generować koszty jeżdżąc i podlewając te donice a co bedzie za kilka lat to mało władze interesuje, nastepni będą się martwić
- 7 1
-
2021-08-30 19:31
Nie wszędzie można sadzić drzewa
Na mojej ulicy w centrum Gdańska drzewa są tylko po jednej stronie. Po drugiej biegnie linia ciepłownicza. Niczego tam nie nasadzisz, niestety. I tak jest na wielu innych ulicach Głównego Miasta. Nie ma to nic wspólnego z funduszami, jakie można by przeznaczyć na zieleń.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.