• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drzewka prosto z lasu

Kamila Kurzdym
20 grudnia 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Święta zbliżają się wielkimi krokami. Już dziś większość z nas gorączkowo biega po sklepach w poszukiwaniu upominków dla najbliższych. Natomiast kupno choinek najczęściej zostawiamy na ostatnią chwilę. Chcemy, aby nasze drzewka były świeże i cieszyły oko jak najdłużej. Doskonale rozumie to Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych. Jak informuje jej rzecznik prasowy, Jerzy Krefft, w tym tygodniu rozpocznie się sprzedaż choinek.

- Choinki rosną pod liniami energetycznymi. Jest to teren zupełnie nieprzydatny do jakiejkolwiek innej działalności. Hodujemy więc na nim choinki i sprzedajemy je, gdy zaczynają przeszkadzać swoimi rozmiarami - tłumaczy Jerzy Krefft. - Wiem, że nasze drzewka cieszą się dużym zainteresowaniem. W tamtym roku sprzedawały się bardzo dobrze. Ludzie chwalą sobie przede wszystkim ich polskie pochodzenie, a wiadomo, że to co polskie jest najlepsze. Poza tym, leśniczówki znajdują się blisko Trójmiasta, tak więc koszt transportu nie jest wysoki. Oczywiście, jakości drzewek nie można porównywać do tych, które są hodowane na profesjonalnych plantacjach. Mimo to ludzie kupujący nasze choinki mogą mieć pewność, że są one świeżo ścięte i na pewno długo będą cieszyć oko domowników.

Jak informuje Edward Warmus z Nadleśnictwa Kolbudy, punkty sprzedaży choinek zorganizowane są w każdej leśniczówce. Ceny natomiast wahają się od 8 zł do 25 zł, w zależności od wielkości drzewka.
Głos WybrzeżaKamila Kurzdym

Opinie (37)

  • Tylko pedofile lansują choinki!!!

    Małe dzieci mają wyje..ne na choinkę, bo ważne by bajery w prezencie były.

    • 0 0

  • Scacha

    Pisze się Diazepan a nie diazepin
    Mała różnica, a znowu wyszedłeś na krzykacza, który wypisuje trzy po trzy.
    Młode świerki rosną szybciej w związku z czym muszą absorbować więcej CO2 i wydzielać więcej tlenu niż zajmujący zblizona powierzchnię tysiącletni dąb.
    O ile zresztą wiem tak stare dęby spotyka się raczej rzadko, gdyż dożywają co najwyżej kilkuset lat.
    Po za tym większośc drzew z Puszczy Białowieskiej jest chyba bezpieczna, gdyż nasza tradycja mówi o postawieniu w domu choinki (przez co rozumie się młodego iglaka) a nie (nawet młodego) dębu, który o tej porze roku z braku liści nie wygląda raczej zbyt dekoracyjnie.
    Gallux - jak ma znieść choinkę mieszkaniec 10 piętra w bloku? Nie łatwiej "hopsnąc" ją za okno i oczywiście potem zawlec na śmietnik? Żadnych szkód się nie narobi, pod warunkiem sprzyjających wiatrów ;)

    • 0 0

  • czy autor zamieszczonego zdjecia wie, lamie kodeks karny ?

    • 0 0

  • Czekam na artykuł o Szatanie

    Chwalmy Pana Ciemności!!!

    • 0 0

  • ejdam

    Nie wszystko jest takie proste!!!

    • 0 0

  • Po prostu po to w Świeta Bożego Narodzenia od niedawna stawia się w mieszkaniach choinki, żeby las mógł rosnąć zdrowo.

    • 0 0

  • Apel prawie poległych

    Żądamy Wesołych Świąt!My piwa bezalkoholowego nie pijemy!
    Dbamy o zdrowie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane