• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Duży wzrost liczby mieszkańców Gdańska przez wojnę w Ukrainie

Szymon Zięba
26 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Czy powinniśmy odesłać "naszych" Ukraińców?
Źródło: Raport o Uchodźcach z Ukrainy w największych polskich miastach. Źródło: Raport o Uchodźcach z Ukrainy w największych polskich miastach.

Liczba mieszkańców Gdańska wzrosła do prawie 630 tys. To gigantyczny wzrost w porównaniu do danych z ostatnich lat (raport GUS z 2021 r. wskazywał na 470, 6 tys. mieszkańców), ale też zarazem skutek wojny w Ukrainie. Rosyjska agresja na naszych sąsiadów sprawiła, że na terenie Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego zamieszkało aż 223 952 Ukraińców. Większość z nich osiedliła się w stolicy Pomorza.



Czy słyszysz częściej język ukraiński w swojej okolicy niż kiedyś?

Najnowsze dane dotyczące liczby mieszkańców w naszym regionie to wyniki raportu Unii Metropolii Polskich, który dotyczy liczby uchodźców wojennych z Ukrainy w polskich miastach.

- Zgodnie z danymi i metodologią liczba mieszkańców Miasta Gdańsk wzrosła do 628 tysięcy 592 mieszkańców - poinformował Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska.
Autorzy raportu przypominają, że Gdańsk to największe polskie miasto leżące nad morzem. Wraz z czterdziestoma gminami tworzy Gdański Obszar Metropolitalny.

- Rosyjska agresja na Ukrainę sprawiła, że mieszka tam 223 952 Ukraińców. Większość z nich (70 proc.) mieszka w Gdańsku. Obecnie aż 25 proc. spośród 628 592 mieszkańców miasta stanowią Ukraińcy - podkreślają autorzy raportu.
Zwracają oni także uwagę na dane dotyczące przepływów między ludnością nocną a dzienną. Wynika z nich, że w Gdańsku przebywa o 16 proc. więcej uchodźców i migrantów z Ukrainy w ciągu dnia niż w nocy.

Źródło: Raport o Uchodźcach z Ukrainy w największych polskich miastach. Źródło: Raport o Uchodźcach z Ukrainy w największych polskich miastach.
To odwrotny trend niż w pozostałych miastach i gminach metropolii, gdzie o 46 proc. więcej Ukraińców przebywa w nocy niż w dzień.

Można z tego wnioskować, że osoby te - choć zamieszkały w mniejszych miejscowościach - zatrudnienie znalazły w Gdańsku.

Wzrosła także liczba mieszkańców Polski



Rosnąca liczba mieszkańców dużych miast, ale też i całego kraju, to bardzo dobra wiadomość z punktu widzenia funkcjonowania gospodarki, a także - w przyszłości - systemu emerytalnego.
W związku z wojną w Ukrainie wzrosła także liczby mieszkańców całego kraju. Autorzy raportu wskazują że między 1.02 a 1.04.2022 r. populacja Polski po raz pierwszy w historii osiągnęła ponad 40 milionów osób (prawie 41 i pół miliona).

Kluczową rolę w przyjmowaniu ukraińskich uchodźców i uchodźczyń odegrały samorządy.

W marcu 2022 zrzeszone w Unii Metropolii Polskich miasta i otaczające je gminy gościły prawie 70 proc. (ponad 2 miliony 200 tysięcy osób) spośród wszystkich obywateli Ukrainy, którzy mieszkają obecnie w Polsce (tzn. którzy przyjechali do Polski po 24 lutego i którzy mieszkali tu wcześniej).

Oznacza to skokowy wzrost populacji największych polskich miast.

Źródło: Raport o Uchodźcach z Ukrainy w największych polskich miastach. Źródło: Raport o Uchodźcach z Ukrainy w największych polskich miastach.

Odwrócony negatywny trend



Rosnąca liczba mieszkańców dużych miast, ale też i całego kraju, to bardzo dobra wiadomość z punktu widzenia funkcjonowania gospodarki, a także - w przyszłości - systemu emerytalnego.

Przyjęcie ukraińskich uchodźców - zakładając, że choć część z tych osób zostanie w naszym kraju na stałe - będzie pozytywnym bodźcem dla dalszego rozwoju.

To też odwrócenie negatywnego trendu malejącej liczby ludności, zarówno w Polsce, jak i w naszym regionie.

Pod koniec 2021 r. informowaliśmy bowiem o raporcie GUS i najważniejszy wniosek z niego płynący nie napawał optymizmem.

Liczba ludności naszego kraju się zmniejszała. W pierwszym półroczu ubiegłego roku liczba mieszkańców spadła o 102 789. Tym samym, na koniec czerwca liczba mieszkańców Polski wynosiła zaledwie 38 162 224.

Pierwsi uchodźcy trafili do Trójmiasta pod koniec lutego.



Liczba mieszkańców zmniejszyła się w aż 1993 gminach, w 468 wzrosła, zaś w 16 nie uległa zmianie.

Spadła także liczba mieszkańców Gdańska, Sopotu i Gdyni:

  • Gdańsk 470 633 (spadek o 172 osoby - 0,03 proc.)
  • Gdynia 244 104 (spadek o 865 osób - 0,35 proc.)
  • Sopot 35 049 (spadek o 237 osób - 0,67 proc.)


Źródło: Raport o Uchodźcach z Ukrainy w największych polskich miastach. Źródło: Raport o Uchodźcach z Ukrainy w największych polskich miastach.

Więcej osób umiera niż się rodzi



O tym jak istotny może okazać się napływ uchodźców do Polski, świadczą także ostatnie dane Głównego Urzędu Statystycznego, dotyczące narodzin dzieci, które przywołał ekonomista Rafał Mundry.

Co z nich wynika?

W skali kraju, w lutym tego roku urodziło się 23 tys. dzieci. To zdaniem analityków najgorszy miesiąc od II wojny światowej. W tym czasie zmarły 42 tys. osób.

Źródło: Rafał Mundy, twitter Źródło: Rafał Mundy, twitter
W marcu urodzeń było 29,5 tys. i 40 tys. zgonów.

Tym samym suma urodzeń za ostatni rok wynosi 326,7 tys., a zgonów: 510,7 tys.

Opinie (697) ponad 100 zablokowanych

  • Chyba część i tak wyjechała...

    Na święta i pewnie wróci co dla mnie jest skandalem. Albo wojna jest albo jej nie ma. Watpie, ze te wszystkie zdjęcia z granicy umieszczane przez ludzi są fejkiem.

    • 39 2

  • oni sa juz po prostu wszedzie (10)

    • 53 4

    • To jak Polacy w UK (3)

      • 2 7

      • Polacy tam pracują (2)

        • 10 1

        • Zasiłkowicze i menele niekoniecznie (1)

          W okolicach 2010 r można było wręcz obstawiać ze pewne osobniki w UK to Polacy. Teraz już tego mniej chyba

          • 0 2

          • Jeśli zasiłkowi, to sobie zarobili

            Najpierw na ten zasiłek. Nikt tam za darmo nic nie daje.

            • 2 0

    • Fakt.Aż się niedobrze robi na dźwięk tego języka. (4)

      • 12 3

      • Nie dziwię się tobie.

        Gdyby mi rodaków jakaś nacja przerabiała hurtowo na mielonkę, też miałbym uraz.

        • 3 1

      • To jak ty biedaku odnajdziesz się w jakiejś światowej metropolii gdzie masz całą gamę różnych języków

        • 1 3

      • Akurat i rosyjski i ukraiński mają ładne brzmienie (1)

        Zwłaszcza w ustach kobiet. Są poetyckie.
        Z języków spotykanych w Gdańsku najbardziej lubię szwedzki który jest taki śpiewny.
        Najgorsze są pohukiwania angielskie i niemieckie. Norweski też poznam nad Motławą ale taki gruboskórny jest

        • 0 3

        • Oba tną po uszach.

          Mi od razu Armia Czerwona, najeżdżająca Polskę, staje przed oczami. Ani Ukraina, ani Rosja mi siě dobrze nie kojarzą, niestety. Dla mnie to jest jedno I to.samo.

          • 0 1

    • Najwięcej co oczywiste, w krajach graniczących z ich państwem

      • 0 0

  • Na siłę, na chama ukazywanie rzekomych plusów (2)

    plusy to będą jak oni się zabiorą za pracę, a nie na razie mają lepiej niż my - u lekarza, w urzędzie skarbowym. Liczba ludności naszego kraju WCIĄŻ się zmniejsza. Wrzucenie 2,5 miliona Ukraińców to nie jest budowanie polskiego narodu!

    • 54 5

    • A co, mało masz narodu polskiego? (1)

      Nie ilość się liczy a jakość. Co po narodzie który daje się przekupić zasiłkami jak żul. Aż dziw że tyle osób popiera system pracy na bezrobotnych i dzieciorobów

      • 1 6

      • Dziecioroby to alimenciarze...

        Oni raczej muszą płacić, niż mogą cokolwiek pobierać...

        • 0 0

  • Polska (3)

    niebiesko-zolta

    • 19 5

    • Na twoje nieszczęście bez sierpa i młota

      • 1 5

    • Dramat,że to jeszcze wisi na urzędach i autobusach (1)

      • 8 0

      • W Kanadzie, Holandii, na Litwie też wisi. Nie masz większych problemów w życiu

        • 0 3

  • (6)

    W ciągu ostatnich dwóch dni w czwartek i piątek więcej Ukraińców wyjechało z Polski, niż do niej przyjechało. Część z tych osób wróciła do rodzin na święta wielkanocne powiedział w sobotę w Sianowie wiceszef MSWiA, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy Paweł Szefernaker.- ja się pytam to wojna jest czy jej nie ma skoro uchodzcy wedlug uznania wędrują na granicy. Może czas to weryfikować? Może czas pomagać tym którym bomby na głowy spadają i mogli/mogą pomarzyć aby zawędrować do miasta obok aby mieć względny spokój. Jak uciekasz to chyba się obawiasz, a nie że sobie na święta wracasz bo u rodziny jest względny spokój.

    • 48 2

    • Również czuję... (5)

      Pewien niesmak. Szczególnie, że rzadzący dodają, że może część zostanie, część wróci. Wybaczcie ale taka deklaracja być powinna na granicy. Wracasz - przestajesz być uchodzca w PL.
      Wiecie czemu czuję niesmak? Ponieważ dziś był w necie filmik ukraińskich chlopaków. Nie wiem czy ich ostrzelano czy coś na nich rzucono. Ciała młodych chłopaków, część się wykrwawiała, część umarła, część chyba żyła, a ich rodacy sobie wędrują przez granice z myślą a pojadę sobie na parę dni na święta i może wrócę.
      No coś jest chyba nie tak. Aż serducho boli.

      • 16 2

      • Jeśli można wrócić i cokolwiek więcej zabrać to czemu nie (4)

        Niektórzy przyjechali z plecakiem i dzieckiem na ręku.
        Dopiero jakiś czas po wojnie okaże się czy po taki powrocie będzie praca i warunki do życia czy mojej firmy już nie będzie. Albo ludzie nie będą mieć pieniędzy na dane usługi.

        • 1 11

        • Przepraszam... (3)

          Ale jeśli uciekasz z plecakiem to raczej gdy jest ostra jatka więc wracasz tam ponownie ryzykując życie?
          Dwa mowa tu o świętach - albo uciekasz albo sobie śmigasz na granicy, a bo święta, a bo urodziny etc. Czy to jest poważne? Chyba, że ktoś korzysta z okazji i ucieka z miasta gdzie nic się nie dzieje i jest względny spokój i życie się toczy więc moze sobie kursować ale wtedy po co status uchodzcy skoro ktoś wedle uznania jeździ sobie "na parę dni". I tak czuję zażenowanie bo ktoś oddaje gdzieś życie, a ktoś inny ten fakt "wykorzystuje" do zabawy w uchodzce w stylu "pojadę sobie na święta na kilka dni". Ale może to kwestia tego, ze niektórym bomby nad glowami nie latały, a i Polska sypnie groszem.

          • 9 1

          • Tam gdzie była ostra jatka miesiąc temu dziś już jest sporo gruzu więc można pojechać bo ruskie drugi raz nie zbombardują

            • 0 1

          • Nie można segregować uchodźców na tych z terenów gdzie bomby spadają na łeb, na tych gdzie wyją syreny i na tych których (1)

            .. dotknęły tylko ekonomiczne skutki wojny bo wiele branż stanęło. I tak ich segregujemy. Strona ukraińska zresztą pierwsza robi przesiew. A potem wiadomo jak jest. My jako uchodźców traktujemy tylko białe kobiety (+ dzieci) które wyglądają jak my i są narodowości ukraińskiej. Ma to oczywisty plus asymilacyjny ale już taka segregacja wystarczy.

            • 0 2

            • Oczywiscie, że nie

              Ale chyba coś jest nie tak skoro niektorzy z nich sobie kursują i biorą wolne od bycia uchodzcą wedle uznania. Czy się mylę?
              Skoro mają ten komfort bycia i nie bycia to coś jest chyba nie tak szczególnie, że większość raczej korzysta z profitów bycia uchodzcą oferowanych przez nasz rządzik.

              • 3 0

  • Nieprawda! Błędny raport!

    Te 470 tys. od dawna było dalekie od realiów.
    Przez to skokowa zmiana na 630 tys. sugeruje, że nagle przybyło 160 tys. osób - i oczywiście pada stwierdzenie, że to uchodźcy wojenni z Ukrainy.
    Nie.
    W Gdańsku od dawna mieszkało więcej osób, ale nie mających tu stałego pobytu.

    • 19 4

  • cha,cha (3)

    cha cha...jak zwykle slogany a mało konkretów.........Rosnąca liczba mieszkańców dużych miast, ale też i całego kraju, to bardzo dobra wiadomość z punktu widzenia funkcjonowania gospodarki, a także - w przyszłości - systemu emerytalnego.

    ....czyli piszący nie ma pojęcia co pisze.Jaki wpływ na system emerytalny ? a w tej chwili ma to negatywny wpływ bo nic nie wytwarzają a jedynie biorą,gdyby faktycznie przyjechali np do pracy to miałoby wpływ.Obecnie to bardzo negatywne zjawisko i pod publikę.

    • 25 6

    • Negatywny jest socjal, sam napływ ludzi jest zawsze pozytywny (1)

      Poza tym za wcześnie na raport. Ten jest na kolanie robiony.
      Każdy kto ma pojęcie o ekonomii wie że jest problem z demografią. Ale nie można go rozpatrywać pod kątem emerytur wyłącznie bo system US jest co do istoty niewydolny i tu nawet 10 mln pracujących uchodźców nam nie pomoże. Po prostu trzeba to zamknąć. Zabezpieczyć środki odłożone do tej pory i przestac pobierać składki. Majątek ZUS sprywatyzować.

      • 2 0

      • Pozytywny napływ silnych chłopów,

        Gotowych do objęcia stanowisk pracy, na których obywatele Polski nie chcą pracować (np. budowy, przejazdy TIRami) to I owszem - bardzo pozytywne zjawislo. Natomiast nie wmówisz nikomu, że pozytywnym zjawiskiem jest napływ matek z dziećmi oraz starców, którzy tylko biorą z budżetu państwa niewypracowane przez siebie pieniądze I dodatkowo zubożają naród na inne sposoby. Dodam, że oni potrzebują ogromnych pieniędzy wpompowanych w nich przez wiele lat, aby stać się może w przyszłoŝci produktywnymi dla naszego kraju.

        • 1 0

    • Następny mądry edek z fabryki kredek.

      Nauczyli cię tego na kursie jutuba? Pokaż dyplom, specjalisto.

      • 0 0

  • ale rozdawanie im pieniedzy to juz jaja. (4)

    • 47 4

    • Szkoda ze was nie było jak pincet rozdawali (3)

      • 1 7

      • Kogo nie było? (2)

        I dostawali rodacy. A my ochoczo rozdajemy "uchodzcom" którzy sobie wedle uznania smigają na granicy np. akcja wielkanocna i powrót na swięta do domu. Albo uciekasz przed zwyrodnialcami albo się bawisz w uchodzce, który wedle uznania wraca na kilka dni na święta.

        • 8 1

        • "akcja wielkanocna" (1)

          Czyli taki teraz przekaz dnia? Pozdrów nadzorcę.

          • 0 6

          • Tak akcja wielkanocna

            Zobacz artykuły i wypowiedzi osób rządzących. Nie jest to tajemnicą,że część sobie wróciła na parę dni, a rząd wie tylko tyle, że na święta wrócili. Albo jesteś uchodzcą albo się w niego bawisz wg uznania. Jedni tam umierają, nie mogą się wydostać, a inni pewnie korzystający z profitów oferowanych przez rząd wg uznania kursuje na granicy bo m.in. święta.

            • 5 0

  • Chyba żaden kraj nie na tak głupiej władzy jak Polska (5)

    Dlaczego inne kraje tak ochoczo nie przygarniają ich? Bo jest kryzys jak nie 3 wojna światowa za rogiem i boją się o własne zady i obywateli. Ale nieee Polakom można podnosić podatki, ceny, oprocentowania i będziemy rąba...ć za miskę ryżu o ile ja za jakiś czas w sklepie dostaniemy. Nie stać Nas Polaków na goszczenie takiej liczby Ukraińców.

    • 55 6

    • Co masz na myśli pisząc "nie stać"? (1)

      Przecież gościmy czyli w ten sposób patrząc stać.
      Jeśli masz na myśli jakies negatywne skutki to socjal dla nich jest tylko częścią wadliwego systemu ekonomicznego państwa. Nic się nie zmienilo, od dawna taki jest. Jeśli uważasz że nie ma na takie działania pieniędzy to się mylisz bo rząd je ma z podatków i je rozdziela wg własnego uznania. I jeszcze długo będzie mieć. Obserwowałem scenariusz wenezuelski i to nie jest tak że kasa państwa z dnia na dzień zaczyna świecic pustkami. Pod względem gospodarności rzeczywiście nie stać nas na zadłużanie ale od lat to robimy, przy czym największe zło to 500+. Ale fizycznie pieniądze będą wypłacane dalej. Jeszcze przez lata jak najbardziej będzie nas stać nawet na większe rozdawnictwo i na więcej różnych grup beneficjentów. Zmierzamy właśnie do poszerzania katalogu tych grup. Coraz częściej słychać o różnych pomysłów dotowania różnych grup.

      • 1 3

      • No to sobie dokoptowaliśmy jeszcze

        do pustego już budżetu tylko dodatkowe 3 miliony beneficjentów, którzy palcem nie kiwnęli, żeby się do tego budżetu dołożyć, pracując I w większości nie kiwną, bo po co. Osoby prywatne ich dożywią I zakwaterują. A to dopiero dwa miesiące. Co dalej?

        • 2 0

    • To tak jakby ktoś powiedział do Chaveza: Hugo, nie stać nas na rozdawnictwo! A on na to potrzymaj mi piwo! (2)

      Skutki widoczne dla każdego i bardzo dotkliwie mogą się ujawnić po wielu latach, wcześniej będąc rolowane przez rządy chcące utrzymać władzę.
      Akurat odnośnie uchodźców to jakieś środki musiały być bo w przeciwnym razie by doszło prędzej czy później do tragedii, braku asymilacji przestępczości i braku szans na aktywizację zawodową. Oczywiście można wszystko zorganizować systemowo lepiej ale bez wydania pieniędzy nie da się zrobić nic. Poza tym mamy ewidencję i pesele więc tu zostało to opanowane, nic nie wymknęlo się spod kontroli. Ja liczę na rolę edukacyjną, że przy okazji tych dodatków Polacy się ogarną i przyjrzą temu jak byli grabie i podatkami wcześniej. I niestety Polakom to pasuje, nie cenimy wolności. Ktoś każe płacić na 500+? Brak reakcji. Każe zakładać maseczki? Zakładamy! Dzieł. Po odwołaniu maseczek już nikt nie zakłada. Taka naiwność

      • 0 2

      • A Ty myślisz, że nie przybędzie bezdomnych

        za chwilę I nie wzrośnie przestępczość przy takich ilościach ludzi, w większości bez pracy?

        • 1 0

      • PESEL ok , do pracy kilka lat temu nie musieli mieć Ukraińcy czy Rosjanie będący tutaj

        • 1 0

  • (5)

    Postaram sie napisac dyplomatycznie,wiadomo ze wojna i trzeba pomoc ale z glowa,po co 500 + i tak dalej,dac miejsce w obozie przejsciowym w pasie przygranicznym, jedzenie i opieke lekarska,jak wszedzie,bez przesadzania,pozniej beda problemy!!!

    • 47 4

    • a dlaczego trzeba pomóc ? (2)

      • 3 3

      • Walnij się w ścianę i pojedź na SOR.

        • 3 1

      • Bo tak mówi rząd.

        Choć, zasadniczo, my nikomu nic nie jesteśmy winni.

        • 0 0

    • Przede wszystkim nazwa jest niefortunna. (1)

      Jakieś środki do życia muszą mieć ale listości, nie nazywajmy tego 500+. W ogóle 500+ do jak najszybszej likwidacji ale nie ma co na to liczyć. Jesteśmy tak uwikłani w socjalizm że nawet przeciwnicy będą popierać wprowadzenie gwarantowanego dochodu z jednej przyczyny: żeby już nie być dyskryminowanym. Państwo zabiera nam z naszej pracy, zatrudnia Grażyny do wypłacania niektórym i Krystyny do kontroli tego wypłacania więc normalnym odruchem będzie "ja też chcę! Aż dojdziemy ze nam zabiorą i oddadzą mniej pobierając pieniądze na obsługę i dotując największych patusów rekordzistów zasiłkowych

      • 2 1

      • Niekoniecznie.

        Ja znam.dużo matek, które wracają do pracy po macierzyńskim, a państwowych żłobków brak. Opłacają więcz 500plus I 1000 zł kapitału żłobek pruwatny, który kosztuje ok. 1400 pln na miesiąc po to, by móc pracować.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane