- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (451 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (37 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (162 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (278 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Dwa nowe zabytki dzięki artykułom w Trojmiasto.pl
Dwa budynki, które opisaliśmy w Trojmiasto.pl: strażnica bastionu Gniady Koń (Sienna Grobla 2 w Śródmieściu) oraz dzwonnica wrzeszczańskiego Cmentarza Lutra (Towarowa 38 na Aniołkach) zostały włączone do Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków i tym samym uratowane od wyburzenia.
Historię obu obiektów opisaliśmy w 2021 i 2022 r. Losy strażnicy bastionu przybliżyliśmy w artykule Historia gdańskich bastionów: tych znanych i tych zaginionych. Część 3 natomiast opowieść o dzwonnicy była częścią artykułu Zaginiona kaplica i dzwonnica z cmentarza Lutra odnalazły się po latach.
Po publikacji każdego z artykułów kierowałem wnioski do Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w sprawie objęcia każdego z tych budynków ochroną. Kilka dni temu dotarła do mnie wreszcie z urzędu informacja, że dzwonnica została już wpisana do ewidencji, zaś strażnica jest wpisywana w momencie publikacji tego tekstu.
Oba budynki są opuszczone, nieużywane i w złym stanie technicznym. Tym samym wpis ratuje je od niemal pewnego zniszczenia.
Zabytki mało spektakularne, ale to świadkowie ważnych historii
To ważna wiadomość dla ochrony gdańskiego dziedzictwa. Oba budynki nie przedstawiają wprawdzie znaczącej wartości architektonicznej, są jednak ostatnimi śladami kluczowych elementów przeszłości.
Dzwonnica z 1914 r. to jedna z ostatnich, innych niż starodrzew, pozostałości wielkiego kompleksu cmentarzy Wielkiej Alei.
Z kolei strażnica bastionu Gniady Koń z ok. 1850 r. to jedyny naziemny budynek zachowany z wewnętrznego, głównego pierścienia fortyfikacji, a także jedna z paru ledwie namacalnych pozostałości 14 splantowanych gdańskich bastionów. Wartownia nadaje się także znakomicie na budynek użyteczności publicznej (np. żłobek) lub restaurację w otoczeniu powstającej nowej zabudowy.
W stosunku do moich wniosków poza ewidencją pozostała tylko kaplica cmentarna, przebudowana wcześniej na mały budynek mieszkalny.
Z uwagi na to, że budynek został mocno przebudowany po pożarze z 1959 r., służby uznały, że nie ma potrzeby obejmować go dodatkową ochroną. Jest to jednak budynek znajdujący się w dobrym stanie technicznym, który nie będzie też zapewne dalej przebudowywany, bo i po co.
Jak zmieniły się oba budynki w ostatnich latach
Korzystając z okazji, postanowiłem zlustrować zmianę stanu obu "nowych staroci". W przypadku dzwonnicy jej istotnie zły stan na szczęście dalej się - póki co - nie pogarsza.
Inaczej jest ze strażnicą. Porównajmy oryginalną fotografię wykonaną przeze mnie w 2021 r. na potrzeby pierwotnego artykułu z wyglądem obecnym.
porównać
Widać, że zniknęła dalsza część balustrady nad gankiem, co gorsza jednak wybito dziurę w zabezpieczeniu wejścia. Skorzystałem z niej i zajrzałem do środka, czego nie mogłem zrobić w 2021 r.
Okazało się, że budynek posiada świetnie zachowaną, oryginalną XIX-wieczną stolarkę.
To dobra i zła wiadomość - zła, gdyż zwiększa ryzyko podpalenia. Znając naszą rzeczywistość, to nie jest pytanie "czy", lecz "kiedy".
Jako obywatel zrobiłem wszystko, co mogłem, by uratować te zabytki. Piłka jest teraz po stronie Skarbu Państwa (dzwonnica) i miasta (strażnica).
O autorze
Tomasz Larczyński
wrzeszczanin od trzech pokoleń, pasjonat historii, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy w Gdańsku
Miejsca
Opinie (104) 5 zablokowanych
-
2024-03-11 10:05
Poprawność polityczna
Podstawowe pytanie
Po co nam ta wieża i ten budynek ?
" Jako obywatel zrobiłem wszystko, co mogłem, by uratować te zabytki. Piłka jest teraz po stronie Skarbu Państwa (dzwonnica) i miasta (strażnica). "
Gdyby interesował mnie los tego budynku to kupiłbym zaprawę oraz bloczki i zamurowałbym wybity otwór- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.