• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwa wypadki zakorkowały obwodnicę

Maciej Naskręt
9 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
aktualizacja: godz. 11:02 (9 maja 2017)
  • 321. kilometr kierunek Gdynia. Dwa wypadki. Lewy pas zablokowany i 200 m dalej prawy pas zablokowany.
  • 321. kilometr kierunek Gdynia. Dwa wypadki. Lewy pas zablokowany i 200 m dalej prawy pas zablokowany.
  • Zakorkowana obwodnica w stronę Gdańska przed Karwinami.
  •  Korek od Matarni w kierunku Gdyni, 200m w 15min + śnieg.
  • Wypadek na obwodnicy. Pas w stronę Gdyni.
  • Wypadek na obwodnicy w kierunku Gdyni przed zjazdem na Gdynia Karwiny. Korek ciągnie się do wysokości Wrzeszcza.

We wtorek rano na obwodnicy doszło do dwóch wypadków, w których udział wzięło aż siedem samochodów. Oba zdarzenia, w których ranne zostały dwie osoby, na kilka godzin sparaliżowały ruch na obwodnicy. Sytuacji na drogach nie poprawiał też padający śnieg.



Aktualizacja godz. 11:02. Obwodnica Trójmiasta jest już w pełni przejezdna. Rozbite samochody zostały usunięte.


Ok. godz. 6 na obwodnicy w rejonie Karwin - nitka do Gdyni zobacz na mapie Gdyni - doszło do dwóch wypadków na krótkim, bo około 100-metrowym odcinku.

- To były dwa niezależne zdarzenia, w którym poszkodowane zostały dwie osoby. W sumie uszkodzonych było siedem samochodów - mówi Łukasz Płusa z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.


W efekcie tego zdarzenia w mgnieniu oka zakorkowała się obwodnica do Gdyni. Korek sięgnął Węzła Karczemki. Niestety zator szybko stworzył się także w drugą stronę - w dużej mierze winni byli "gapie", którzy zwalniali, aby "ocenić" rozmiar obu wypadków i tamowali ruch w kierunku Gdańska.

Utrudnienia na Obwodnicy Trójmiasta mają potrwać nawet do godz. 10.

Nie wiadomo na razie, co było bezpośrednią przyczyną obu wypadków, jednak o poranku we wtorek aura nie sprzyjała kierowcom: padał śnieg i śnieg z deszczem, co zdecydowanie pogarszało warunki panujące na drogach.


PILNE! Ogromne korki na obwodnicy nie ustępują (32 opinie)

Wciąż fatalnie jedzie się obwodnicą. To przez korki jakie powstały po porannych wypadkach w rejonie Karwin. Powoli jedziemy praktycznie od Karczemek w kierunku CHywloni.

Stoi też obwodnica w przeciwnym kierunku - do Gdańska od Chwarzna.

Zakorkowany jest Sopot. powoli jedziemy do rogatek Gdyni do al. Grunwaldzkiej w Gdańsku. Niemal identycznie jest w przeciwną stronę.

Zakorkowana jest Spacerowa i Sopocka na odcinkach leśnych w oby kierunkach.
Zobacz więcej
Wciąż fatalnie jedzie się obwodnicą. To przez korki jakie powstały po porannych wypadkach w rejonie Karwin. Powoli jedziemy praktycznie od Karczemek w kierunku CHywloni.

Stoi też obwodnica w przeciwnym kierunku - do Gdańska od Chwarzna.

Zakorkowany jest Sopot. powoli jedziemy do rogatek Gdyni do al. Grunwaldzkiej w Gdańsku. Niemal identycznie jest w przeciwną stronę.

Zakorkowana jest Spacerowa i Sopocka na odcinkach leśnych w oby kierunkach.
Zobacz więcej

Opinie (267) ponad 10 zablokowanych

  • troche śniegu (31)

    i kupa wypadków i ludzie jeźdzą jak pokraki...
    Nie rozumiem, czemu ludzie nie jeźdzą normalnie

    • 266 11

    • (18)

      brak opon zimowych.
      Nie rozumiem jak można lecieć do wulkanizatora przez 2 średnie dni. Wiedząc, że wszystkie prognozy wskazują, że dojdzie do ochłodzenia...
      A potem nigdzie się dojechać nie da, bo wszyscy na letnich jadą 30km/h.
      Dobra rada:
      Nie masz zimówek, idź na autobus. Oszczędź sobie i innym nerwów. Po co ryzykować zniszczenia samochodu...

      • 14 73

      • (1)

        Przypisujecie oponom nie wiadomo jakie magiczne właściwościowi jak by to one dawały +100 do intelektu...
        Opony nic nie dadzą jak kierowca debil

        • 123 4

        • no też fakt

          włąśnie chciałem napisać, nie dwa wypadki
          tylko dwóch idiotów

          • 12 0

      • Tak, bo jak nie pada śnieg... (8)

        to wypadków i kolizji na obwodnicy nie ma wcale... :/
        I akurat śniegu nie było tylko ślisko, a na to zimowe opony nie poradzą.

        • 29 6

        • (7)

          nie no w ogóle przy niskiej temperaturze opona zimowa lepiej się nie sprawuje... zimowe opony nie są tylko na śnieg... ale widzę, że tutaj dla każdego wyznacznikiem do zmiany ogumienia jest śnieg, a nie temperatura...

          • 8 21

          • zimowa tylko na snieg i błoto posniegowe (2)

            wmowili ci ta magiczna temperature +7C i tacy jak ty bezmyslnie sluchają jak baranki.
            Na mokrej nawierzchni w niskich temperaturach opona letnia lepiej sie sprawujeod zimowej!

            • 20 6

            • Jest dokładnie jak piszesz (1)

              - co dowiedziono w wielu testach. Na zimnym asfalcie lepsze letnie. Przewaga zimowek zaczyna się dopiero na śniegu

              • 9 3

              • nie jest, widziałem te badania, nie zrozumiałeś nic z wyników

                ale to nic, rób dalej po swojemu,
                to nie moja sprawa

                • 3 1

          • zimowa opona ma inną elastyczność w niskich temperaturach (3)

            a to przekłada się na lepszą pczyczepność
            więc nie wymyślaj własnych teorii,
            że zimowa opona "jest tylko na śnieg" bo to bezeduuura

            PS nie temu odpowiedziałem ale domyślicie się,
            aha, jadam obiady z inżynierami z Goodyear i Continental
            ale kombinujcie dalej po swojemu, na chłopski rozum, bo wam się tak wydaje

            • 2 1

            • Mozesz jadac nawet kolacje z Obama i Rydzykiem (2)

              Wierzyc w kazdego wulanizatora i czuytac bzdety...
              Gdybys pojezdzil tak naprawde w zyciu kilkoma roznymi autami w roznych warunkach to bys wiedzial ze zimowka sprawdza sie tylko w minusowych temp na jezdni ,posniegowej/breja ,lub na sniegu.Na lodzie i ta i ta jest taka sama z przewaga letniej,,,im mocniej zajechana tym lepsza ma przyczepnosc!!! Nie mylic z kolcami.
              Jeden frajer z drugim wymyslili w porabanej polandii ze jak jest + 5czy 7 i pada deszcz to koniecznie trzeba zalozyc zimowki...sprzedac w Polsce taki myk to nie problem ,a reszta na glupkach zarabia.
              w Anglii sniegu jak na lekarstwo podczas zimy a temp. scyluja kolo +2 czy 5 stopni niemal kazdego dnia w zimie i jakos kurde nikt tam nie rzuca sie na zimowki...daje do myslenia??
              Jeszcze troche i co lepsi beda zimowki wozic w bagazniku caly rok....noz popada w boze cialo..

              • 1 1

              • krowa która dużo ryczy mało mleka daje (1)

                ja jestem inżynierem w ośrodku badawczym w UK
                i rozumiem temat
                a ty rób dalej po swojemu specjalisto internetowy

                • 0 0

              • UK - Uniwersiti of Kartuzy?

                • 0 0

      • (2)

        Większość opon letnich ma lepsze odprowadzanie wody (a mamy plusową temperaturę) niż opony zimowe więc Twój argument jest inwalidą. Pozdrawiam serdecznie.

        • 27 10

        • sam jesteś inwalidą ale umysłowym... (1)

          Odprowadzenie wody deszczowej w plusowych temperaturach powyżej +7 stopni może i tak ale tu wytąpił opad zmrożony, który po wyjeżdżeniu zachował się jak ubity śnieg. W pierwszy dzień wiosny kalendarzowej też od razu się przerzucasz na sandały kosztem traperów?

          • 6 26

          • Uprzejmie Cię proszę, czytaj ze zrozumieniem. Nie utożsamiam się z Tobą, więc nie noszę sandałów.

            • 15 8

      • (1)

        Zimowki to bzdura, wielosezonowe to jest to

        • 9 8

        • to nie takie proste, dobre zimówki są lepsze niż tanie letnie

          nawet latem,
          wyniki są w internecie, trzeba samemu zdecydwać,
          w tanim aucie miałem z tyłu całoroczne a przód zmieniałem na zimę
          (napęd na przód)
          choć nie od razu, przez rok jeździłem na wszystkich całorocznych,
          robiłem niewiele kilometrów,
          każdy musi sobie sam zdecydować i odpowiednio się zachowywać na drodze,
          odpowiednio do stanu swoich opon i hamulców
          bo to właśnie opona nas trzyma na jezdni

          • 3 1

      • Taàa (1)

        Aleś ty mądry!!!!Zime to trzeba mieć w głowie a nie w oponach.!!!!!!!!!!
        Jeżdze 15 lat na letnich i nigdy z tego powodu nie miałem kolizji.I prosze bez docinek ze sie wlecze bo tak nie jest.Jezdzic to trzeba rozwaznie....tam gdzie mozna przyspieszyc robie to a tam gdzie potrzebna rozwaga uważam!!!

        • 7 2

        • bo wiesz, że masz letnie i nie szalejesz na nich zimą

          • 6 0

    • (2)

      Trochę śniegu to nie problem... zimą. Jest maj. Ja mam już od 2 tygodni opony letnie, pewnie inni też.

      • 9 3

      • (1)

        śnieg nie ma tu nic do rzeczy... temperatura swoje robi

        • 3 2

        • temperatura nie powoduje wypadków

          tylko debile siedzący na zderzaku jadąc 160 obwodnicą

          • 47 0

    • Samochód w rękach dzikusów znad Wisły to jak zapałki w rękach małego dziecka

      • 23 0

    • ofiary lobbingu firm oponiarskich żeby ponosić podwójne koszty - zimą i latem (3)

      w klimacie, gdzie w lutym może być 20st, a w maju spaść śnieg.
      Olej pewnie też dwa razy w roku wymieniacie. Na letni, a potem zimowy.

      • 4 11

      • Dzieci pewnie też nie szczepisz i w ogóle to wszystko to jeden wielki spisek 10% bogaczy (2)

        Poczytaj sobie trochę o powodach, dla których warto zmienić opony dwa razy w roku, z których najbardziej do Ciebie powinien trafić ten najbardziej czytelny - guma zimówek ma inny skład chemiczny: przy niskich temperaturach nie sztywnieje tak, jak opona letnia, ale przy wysokich ma gorsze parametry i się szybko zużywa (różnice w długości droga hamowania przekraczają kilkadziesiąt i więcej procent). Oczywiście to kwestia punktu widzenia, ale jeżeli w necie można znaleźć oferty jednorazowej zmiany kół za 19,90 PLN (dwie zmiany w roku), a nowe dobre opony kupisz za cenę 800-1000 PLN za komplet (słabsze, a i tak wyraźnie lepsze, niż letnie i uniwersalne - za pół tej ceny) plus komplet stalowych felg do zimówek (felgę kupisz od ok. 100 zeta/szt.) i pojeździsz na nich parę dobrych lat.to chyba te dwie stówki rocznie za dużo lepszy poziom bezpieczeństwa to nie jest tak dużo.

        • 4 3

        • Cieszę się, że zdążyłeś ze zmianą opon na letnie (1)

          na dzisiejszy poranny śnieg.
          Wiem jednak, że jesteś inteligentny i bardzo dbasz o bezpieczeństwo swoje i swojej rodziny, więc letnie opony zakładasz mając absolutną pewność, że będziesz z nimi bezpieczny. Czyli w lipcu i sierpniu.

          • 2 6

          • A co z czerwcem, wrześniem, październikiem ...?

            Pewności nigdy nie ma, ale prawdopodobieństwo wystąpienia mrozu/śniegu w drugiej połowie maja (po tzw. "zimnych ogrodnikach" i "zimnej Zośce") lub w czerwcu jest jednak wyraźnie mniejsze, niż w styczniu. Szerokości życzę.

            • 5 1

    • Macie

      swój PiS za PO nigdy w maju nie było zimy.

      • 8 12

    • "obwodnicowy debil tygodnia" trafia do ....

      • 6 0

    • bo ty marian nie masz rozumu,

      to jak chcesz rozumieć?

      • 0 2

    • @Nie rozumiem, czemu ludzie nie jeźdzą normalnie

      .... przecież jeżdżą normalnie - to normalne że są wypadki , że niektórzy jadą szybciej, a inni wolniej , to normalne że ktoś komuś czasem zajedzie drogę, wpadnie w poślizg lub wymusi pierwszeństwo.

      • 0 0

  • Jak ludzie jeżdzą to strach patrzeć... (19)

    ...wsiadaja za kołko wszyscy, Ci co wiedza, że nie umieją też. Najbardziej mnie przerażają nie Ci co jeżdzą szybko, tylko te sieroty co jadą po rozpędowym 40km/h, żeby skręcić w lewo odbijają najpierw metr w prawo, panienki co siedzą tak blisko kierownicy, że cycki na niej trzymają... ja nie wiem, czy tego teraz w szkołach jazdy nie uczą jak się powinno ustawiać fotel itd? Żeby nie było, też jestem kobietą, ale niektóre kobity to nie powinni jeżdzić w ogóle.

    • 276 32

    • dobre z tym odbijaniem na sąsiedni pas w prawo przy skręcie w lewo (11)

      Często to widzę. Skręcając w prawo analogicznie odbijają najpierw w lewo. Za kierownicą najczęściej przysłowiowy Janusz w kaszkiecie.
      Nie wiem skąd to się wzięło. Może mają inaczej położone ręce i nie sięgają palcami manetki kierunkowskazów i najpierw muszą ruszyć kierownicą? Przecież każdy wie, że kierunkowskazy się włącza dopiero po rozpoczęciu kręcenia kierownicą.

      • 12 17

      • Yyy nie? (3)

        Po rozpoczęciu skracania? No raczej przed rozpoczęciem manewru.irytuja mnie ludziki co włączają migacz na ostatnia chwilę.moglaby. wyjechać 5 razy widząc,że skręca,ale biedę.po rozpoczęciu skręcenia kierownicą kierunkowskaz jest w zasadzie zbędny,bo wszyscy widzą,że auto skreca.sztuka to włączyć w odpowiednim czasie przed rozpoczęciem skrętu?żeby nie jechać 200m"skrecajac w prawo".

        • 25 2

        • Ale to tylko Franuś pisał

          • 3 1

        • Oszczędzają na żaróweczkach,szczególnie ci (1)

          z drogich fur.

          • 14 1

          • W drogich furach masz LED-y, których nie trzeba oszczędzać.

            • 0 0

      • (1)

        Jak to skąd się wzięło. Ze wsi. Z jazdy furmanką.

        • 7 4

        • na całym świecie tak ludzie odbijają

          brak koordynacji ruchowej i orientacji w przestrzeni,
          pokolenie siedzenia przed komputerem
          i często kobiety

          • 8 2

      • Ale zes babola walnol (1)

        Widac tez jezdzisz na GPU albo GWE

        Takich jak ty trzeba wysylac na ponowne szkolenie...
        Zapamietaj sobie-Sygnalizujesz zawsze to co zamierzasz zrobic na drodze!!!!
        Paniatna ???
        Wiec najpierw kierunek a potem kierownica sie bawisz...jak dalej nie rozumiesz to nie siadaj za kolko i baw sie malym lepiej...

        • 5 3

        • a ty mistrzu kierownicy,na jakich blachach jezdzisz?

          • 2 0

      • Otóż panienko (2)

        to stara szkoła jazdy. Mam prawo jazdy z lat 80., i tak właśnie uczono jeździć. Fiaty 125p, maluchy i polonezy nie miały wspomagania księżniczko, i dlatego to "odbicie" ułatwiało manewr skrętu.

        • 2 7

        • co ty pier....olisz

          • 5 1

        • To jakaś nowość?

          Chodzi pewnie o to, aby rozbujać ten wielki pojazd prawo/lewo a potem siłą bezwładności zwalić się w boczną uliczkę. No tak, trzeba mieć technikę...

          • 0 0

    • kobity

      kobiety to raczej powinny a nie powinni

      • 2 1

    • Idioto (1)

      Trochę racji masz ale zauważ gdzie były wypadki.

      • 0 3

      • Jak powstają korki...

        "te sieroty co jadą po rozpędowym 40km/h"

        Tutaj sytuacja z brawurową zmianą pasa. Na obwodnicy wystarczy, że pierwszy pas zostanie przyblokowany do 60 km/h przez włączające się auto.
        Wystarczy, że jeden kierowca się zagapi, zacznie gwałtownie hamować to kolejni za nim po chwili widzą czerwone światła i stojące auta, a chwilę wcześniej odczuwali złudne wrażenie o płynnej jeździe i braku korków. Do tego doliczyć mniejszą odległość pomiędzy autami (nawet nie siedzenie na zderzaku), ślisko, gorsze opony i mamy sytuację jak wyżej.

        • 1 0

    • Nawyki od skrecania furmanka lub dorozka.

      eh

      • 1 2

    • komorki

      mie widzialam musialam odpisac na fejsie

      • 1 0

    • @Jak ludzie jeżdzą to strach patrzeć...

      .... bądź odważny nie zamykaj oczu, bo potem są wypadki.

      • 1 0

    • no no no

      No siedzą te laski tak blisko szyby żeby lepiej widzieć hamujące pojazdy,no lepsze to niż faceci 1.50m w kapeluszu bo z za kierownicy nic nie widzą,i jak się taki na jakąś zagapi to karambol murowany

      • 0 0

  • Tak będzie dalej (5)

    jeśli nie zrobi się odcinkowych pomiarów prędkości. Tyle już było pisane o wypadkach na obwodnicy (jazda na zderzaku, wyścigi, 160-200 km/h, itd itp, mistrzowie kierownicy, ...) Widać nikomu na bezpieczeństwie na obwodnicy nie zależy.

    • 143 56

    • Nie do końca się zgadzam

      Zamiast odcinkowej kontroli lepiej wprowadzić pomiar odległości od poprzedzającego pojazdu, tak aby nie jechać na zderzaku, w sumie jak wszyscy będą jechać przeoisowe 110 ale na zderzaku to nadal szansa na wypadek a jak zachowają odległość to ryzyko mniejsze

      • 9 1

    • to tylko pokazuje jak brakuje dróg
      ale cisza, spokój, wszyscy zadowoleni płacą 100% więcej za oc, paliwo, akcyza na auta (jako jedyny kraj w UE)

      • 6 5

    • 200 ? kto tak wolno jeździ ?

      • 3 5

    • a co to da jezeli połowa osób za kółkiem zachowuje sie jak by prawo jazdy mieli z chipsów.

      • 5 0

    • Podwyżka cen ubezpieczenia nie uczy zdjęcia nogi z gazu

      • 0 0

  • Bo przecież trzeba cisnąć 170 km/h (17)

    i siedzieć drugiemu na zderzaku....
    Co za durnie ...

    • 233 31

    • (2)

      nie wiem czy ktokolwiek tam dzisiaj ciśnie powyżej 100 km/h.
      pomyśl zanim coś napiszesz....

      • 11 49

      • Oj bardzo dużo śmiga

        Ponad 100km/h i na zderzaku patrole nieoznakowane powinny ciagle tam jeździć i łapać daje rok i dziura w budżecie by się poprawiła.

        • 37 4

      • a co tam że skasuje samochód, a co tam,że cena ubezpieczenia mi poszybuje

        • 0 0

    • (3)

      Cisną, cisną, ludzie wierzą w nowoczesność swoich samochodów, a tu taka prosta sprawa... Oduczyli się jeździć 60 km/h, myślą że to jakiś dyshonor jechać powoli.

      • 37 4

      • (2)

        kompleksy

        • 21 0

        • dokładnie, im większy szrot tym bardziej ciśnie do dechy :) (1)

          kompensacja

          • 12 2

          • czyli większy SUV.

            • 1 0

    • Jak jestes na lewym to Cie cisnę, na prawym możesz spokojnie i bezpiecznie jechać 100 albo i mniej, gdy chcesz (2)

      • 6 35

      • q tasa sobie ściśnij (1)

        lewy baranie

        • 25 5

        • cisne Ciebie cieniasie :D

          • 5 11

    • to jechały ofermy z GA (1)

      my z GDA jeździmy przepisowo
      od jakiegoś czasu

      • 3 9

      • jestem z tych gda i dalej nie jeżdze przepisowo.

        od jakiegoś czasu

        • 1 3

    • Zaraz "miszczowie" kierownicy napiszą,że (2)

      się wleczesz jadąc 170km/h i blokujesz lewy pas.

      • 15 1

      • ostatnio miszcz wyladowal na latarni (1)

        Wtedy pisali, ze Slawek potrafil jezdzic. Tak potrafil, ze na 3 pasmowej prostej w latarnie uderzyl.
        Niech cisna ile wlezie. Bez latarni ja sobie poradze...;)

        • 6 0

        • w mieście też cisną co najmniej 100 km/h

          a potem są skutki

          • 2 0

    • Jak się jedzie

      Jak się jedzie 70 to skąd możesz wiedzieć ze inny jedzie 170 i jeszcze siedzi CI na zderzaku, zjedz na prawy pas to nikt nie będzie siedział ci na d*pie.
      Ale jak się jezdzi lewym pasem 70 po obwodnicy to tak jest

      • 1 5

    • Powyżej prędkości 140 km/h to hamulce są już raczej słabe, a innymi słowami to jakby ich nie było.

      • 1 0

  • (7)

    Jak ciężko jest mi zrozumieć tych gapiów!!

    • 114 5

    • (3)

      ja jak widze wypadek na przeciwległym pasie to wciskam gaz do dechy. bo na moim pasie na pewno nie ma resztek rozbitych aut więc moge cisnąć ile fabryka dała.

      • 8 6

      • (2)

        tak szczególnie jak służby porządkowe, wydzieliły miejsce kolizji. Raz byłem w sytuacji, że policjant krzyczał do jakiegoś pajaca bo 10 km/h przejeżdżał obok miejsca wypadku... prawda jest taka, że zaspakajacie swoją potrzebę wiedzy...

        • 9 3

        • Nie wiedzy, tylko chorą ciekawość i potrzebę sensacji...

          • 8 2

        • po 100pln mandatu, zwalniają bo focie trzeba strzelić - jak można być aż takim głąbem !

          • 11 1

    • w UK czy w Australi, Nowej Zelandii lub USA za to są mandaty

      za gapienie się, czasem sąd i większe kary jak ktoś zwalnia
      lub jeszcze lepiej, robi zdjęcia, za to jest sąd

      • 4 1

    • Ekrany między jezdniami! (1)

      • 1 0

      • Znając życie to się debile będą zatrzymywać i wchodzić na ekran żeby popatrzeć ;P

        • 0 0

  • Brak umiejętności przewidywania plus letnie opony (18)

    sąsiad turla letnie fele to ja nie moge być gorszy. Efekty widać...

    • 32 73

    • dokładnie, jak tak dalej pójdzie to ja będę w czerwcu dopiero zmieniać...

      • 12 5

    • (10)

      jest maj, to chyba normalne ze sie już jeżdzi na letnich...

      • 32 13

      • (5)

        a co to maj to jakiś obligatoryjny termin zmiany opon?

        Masz mózg, to go użyj.
        Jak czytam takie komentarze, to się krew w żyłach gotuje.

        • 12 27

        • (1)

          Gdańsk to nie góry, a temp. już są powyżej 7 stopni, było ponad 20 przecież.

          • 19 8

          • Jeden dzień chyba

            • 10 9

        • ale masz ciśnienie gościu.

          • 9 3

        • Teraz wszyscy tacy madrzy bo najnormalniej w swiecie wiekszosc z was niee chcialo sie jechac na wymiane. A nie dlatego, ze nagle kazdy taki przewidujacy. Pogadamy w Listopadzie jak to wy bedziecie smigac na letnich (wreszcie hihihih).

          • 9 0

        • Skoro jesteś taki kozak, to podziel się wiedzą, kiedy zmieniać opony? I nie gadaj mi o pogodzie, bo ostatni śnieg to chyba w styczniu był, więc raczej normalne, że w maju śniegu nie będzie. Temperatura ma mniejsze znaczenie.

          • 9 0

      • cały rok na zimówkach ciśnę, jak się zużyją to wywalam i kupuje nowe (3)

        • 7 8

        • ale mózgu to już nie uŻywasz?

          • 8 2

        • ja też bo miękkie gumy latem lepiej kleją się do asfaltu (1)

          jedyny minus to że piszczą

          • 4 7

          • Piszczą tylko kartoflane opony a nie bo zimowe.

            • 3 0

    • Jakie letnie (1)

      Zimówki jeszcze pogoda jest na opony zimowe i nie ma znaczenia ze jest maja ważna jest pogoda za oknem a nie kalendarz

      • 1 15

      • od 1,5 miesiąca nie ma pogody zimowej...

        regularnie w dzień temp. ok 10 st.C (szału nie ma, ale to nie pogoda zimowa), a ta dzisiejsza to anomalia pogodowa... zdarza się... i dlatego mamy na zimówkach jeździć, bo może przytrafić się anomalia?? Trzeba dostosować prędkość! I jechać z uwagą. I tyle.

        • 8 2

    • (1)

      Pieprzenie glupot . Brak wyobrazni,
      nadmierna predkosc to przyczyna wypadkow a nie opony. Od lat jeżdżę na wielosezonowych i śmieje sie z tych wszystkich przechowujących i zmieniających opony. Coroczna dysputa juz zmieniać a może jeszcze ... Makabra

      • 11 2

      • Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego tak

        • 6 6

    • na "zimówkach" jeździ...bohater

      i że niby anomalia pogodowa (sic!) za jego "racją" przemawia...

      • 2 3

    • A Ty myślisz że same opony uratuja Cię przed wypadkiem ?

      Całą poprzednia zimę jeździłam na letnich i nic się nie stało jak to wytłumaczysz??

      • 2 1

  • Jak mówi stare przysłowie: W maju jak w garncu (14)

    • 96 9

    • (1)

      Jest i drugie: idzie maj - podkuj buty!

      • 18 1

      • I trzecie: maj przeplata, trochę zimy trochę lata.

        • 6 0

    • A to nie chodziło o marzec?

      Jestem w szoku

      • 2 25

    • Czerwiec, lipiec poprzeplata
      trochę zimy, trochę lata!

      • 33 1

    • (1)

      W marcu nie maju

      • 4 28

      • W marcu JAK w maju!

        • 6 0

    • "W lipcopadzie - porządki w sadzie"

      • 21 1

    • Umarł w butach

      • 4 0

    • Nie znasz się

      To był maj plecień

      • 5 0

    • Na świętego Judyma będzie zadyma

      • 8 0

    • Gdy w maju śnieg pada, suszę zapowiada. (1)

      • 6 0

      • jak na radosława pada albo nie pada to na hieronima jest deszcz albo go ni ma

        • 9 1

    • Kiedy w styczniu lato

      w maju zima za to!

      • 1 0

    • Nie należy ujawniać własnej niewiedzy

      W marcu jak w garnku. Kwiecień plecień wciąż przeplata trochę zimy, trochę lata. Z majem związani są zimni ogrodnicy i zimna Zośka.

      • 0 0

  • No i co dziwnego że letnie opony? (5)

    Mamy maj, myślę, że nikt nie przewidywał śniegu w tym okresie... Winne smsowanie w czasie jazdy albo siedzenie jeden drugiemu na zderzaku. Trzeba mieć troche oleju w głowie, zwłaszcza jak się wyjeżdza na drogę ekspresową.

    • 118 11

    • (1)

      śniegu nie musi być, aby lepiej sprawowała się opona zimowa...
      Przewidywanie to jest właśnie coś co wam nie wychodzi..., albo inaczej... myślenie wam nie wychodzi...

      • 6 7

      • taaa bo napewno dzięki oponom zimowym to by się nic nie stało, może latem nie ma wypadków? Na idiotów to nawet opony nie pomogą.

        • 12 1

    • No faktycznie, bo opony zmienia się do kalendarza, a nie warunków pogodowych. (1)

      Jeszcze szkoda, żeby tacy idioci jak ty wprowadzili obowiązkową wymianę opon w nieprzekraczalnych terminach.

      • 1 1

      • Dynio, powiedz zatem, kiedy wymieniać opony pod pogodę? Może w lipcu dopiero? Widziałeś w ciągu ostatnich dziesięciu lat śnieg w maju, bo ja nie.

        • 2 0

    • Święte słowa.

      Tym razem winne letnie opony. Innym przydrożne drzewo. Nigdy, przenigdy niedostosowanie szybkości jazdy do warunków na drodze.

      • 2 0

  • A gdzie komentarz Budynia? (6)

    Moze wzialby odpowiedzialnosc za korki i zle zarzadzanie ruchem przez podlegle jednostki a nie mieszkania tylko i mieszknaia

    • 33 57

    • A obwodnica to przypadkiem nie jest droga krajowa? (1)

      • 12 0

      • JEst
        Ale jak widzisz większośc społeczeństwa to debile.
        Tym bardziej, że czyja jest droga można sprawdzić w 5 sekund, nawet jak się nie wie czy S6 to droga krajowa i co znaczy skrót GDDKIA

        • 6 1

    • Akurat obwodnica nie jest w gestii Budynia

      Ale ulice w mieście są, i niestety wolna amerykanka na ulicach

      • 3 3

    • Obwodnica to droga Szydlowej, do dymisji

      • 5 2

    • budyń

      Najlepiej powiedz,że to wina Tuska. Daj się leczyć . Zazdrościsz ,że Ktoś umie gospodarować swoim kapitałem? W normalnym świecie szanuje się ludzi , którzy się czegos dorobili. Nie ważne nawet w jaki sposób.

      • 3 2

    • Tuska jeszcze obwiń

      bo to na bank jego wina...

      • 3 0

  • Jak dla mnie... (9)

    ...to z tych co jeżdzą na drogach 1/3 przynajmniej się nie nadaje. Częśc nie zna przepisów, część nie umie czytać znaków, inni nie umieją skrecać w lewo, reszta wlecze się 30km/h...

    • 89 8

    • (4)

      mnie też strasznie wkurza te 30km/h. Chyba w lato sobie protest włoski porobię na obwodowej i będę jeździł 30km/h...

      • 2 4

      • Nie zapomnij zaprosić kolegi, żeby jechał na drugim pasie równo z Tobą;)

        • 7 0

      • Właśnie zaliczasz się do tych nie znających przepisów

        • 1 0

      • daj ognia i jedź 30km/h lewym pasem

        • 1 0

      • Jak dla mnie

        Protest włoski polega na literalnym wykonywaniu przepisów, nakazów i zakazów. czy na obwodnicy jest nakaz jazdy z prędkością 30 km/godz.?

        • 1 1

    • No całe szczęście, Ty ogarniasz

      Jeżdząc szybko i bezpiecznie

      • 5 2

    • Jak dla mnie...

      Za pewny siebie kierowca to niebezpieczny kierowca ..niestety większość nie ma ograniczonego zaufania do reszty kierowców. Znaki są po to żeby ich przestrzegać.. ktoś wiedział co robi stawiając je tam ...a już jazda slalomem po prostu rozbraja . Eh mam lepszy samochód jestem super kierowca to sobie pojadę ..a co mi tam ...Reszta niech na mnie uważa. ...

      • 4 0

    • Reszta 30/h?

      Chyba przesadzasz trochę. Moim zdaniem,wręcz odwrotnie. Tutaj wszyscy popier...lają o 30 ponad przepisową normę , aby co chwilę używać hebli i stać na czerwonym, a za chwile ponownie... i tak non stop aż do samego celu...

      • 3 0

    • aTY co wszystkie rozumy pozjadal tylko 1 d...uciekl

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane