• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwie manifestacje pod domem Lecha Wałęsy

js
4 czerwca 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 14:45 (4 czerwca 2008)
Pikiety pod domem Lecha Wałęsy organizowane są co roku. Nz. przeciwnicy byłego prezydenta w czasie manifestacji 4 czerwca 2007 r. Pikiety pod domem Lecha Wałęsy organizowane są co roku. Nz. przeciwnicy byłego prezydenta w czasie manifestacji 4 czerwca 2007 r.

Przeciwnicy i zwolennicy byłego prezydenta Lecha Wałęsy zorganizowali w środę równoległe pikiety przed jego domem. - Przyszliśmy do Bolesława! - krzyczeli ci pierwsi. - Prezydencie, dziękujemy! - odpowiadali drudzy.



Lech Wałęsa: bohater czy antybohater?

Przed domem Lecha Wałęsy przy ul. Polanki w Oliwie zobacz na mapie Gdańska zgromadziło się kilkadziesiąt osób.

Przeciwnicy Lecha Wałęsy swoją pikietę zorganizowali z okazji rocznicy upadku rządu Jana Olszewskiego (4 czerwca 1992 r.). Zwolennicy, z powodu rocznicy pierwszych wolnych wyborów, które odbyły się 4 czerwca 1989 r.

Zdecydowanie liczniejsi byli ci, którzy działań byłej głowy państwa nie aprobują. Kilkadziesiąt osób krzyczało m.in. "Bolek zdrajca!". Przyniesli ze sobą transparenty, m.in. z nazwami "Naszego Dziennika" i "Klubu Gazety Polskiej". Przez megafon żądali, aby nazwisko prezydenta zabrać z nazwy lotniska w Rębiechowie. Chcieli, aby port lotniczy nosił imię Solidarności.

Z kolei kilkanaście osób - głównie członków młodzieżówki Platformy Obywatelskiej stanęło w obronie Wałęsy. Oni z kolei skandowali "Prezydencie, dziękujemy!" oraz "Lech Wałęsa, wolna Polska!".

Dwie grupy manifestujących oddzielała policja.

W trakcie manifestacji Lecha Wałęsy nie było w domu. Przebywa w USA.
js

Opinie (183) ponad 20 zablokowanych

  • Prezydentowi Wałęsie należy się ogromny szacunek (1)

    I tyle w tym temacie..

    • 0 0

    • szacunek nie bardzo tu pasuje, obudz sie

      • 0 0

  • ??

    już na prawdę nie mają co robić...faktycznie idiotów nie brakuje na tym świecie

    • 0 0

  • Staram się być obiektywny

    To nie była akcja protestacyjna, to taki pomysł marketingowy - czytelnicy Gazety Polskiej przynoszą swój szyld i machają nim, wydają okrzyki - osoby obecne na happeningu, a potem czytający o tym artykuł utwierdzają się, że III RP tworzył układ. Druga strona nie lepsza, bronią Wałęsy za wszelką cenę, chociaż każdego powinno irytować, że były prezydent mówi tylko o sobie, a zapomina o reszcie Solidarności.
    Ta walka stała się ideologiczną potyczką: III RP - IV RP, fakty sie nie liczą.
    Nie jestem historykiem, ale trochę się interesuję tym tematem. Wałęsa w latach 70. coś tam miał wspólnego z SB, ale mówienie o jego współpracy i to, że jest agentem jest przesadą. Każdy wtedy miał teczki i nawet wbrew jego woli dopisywano mu łatkę agenta. To też była taktyka na zamieszanie w strukturach opozycji.
    W teczkach każdy coś ma - jedyne czyste teczki to Jarosława Kaczyńskiego i Zyty Gilowskiej. Ich oświadczenia o współpracy zostały sfałszowane, co był łaskaw stwierdzić prezes IPN wybrany przez PiS. Ja w takie przypadki nie wierzę, i festyn z tą teczką trwał pół roku. Pewnie jakby prezes IPN był z nadania PO, to teraz mówiłby on o tym, jak NIE współpracował Wałęsa z SB.
    Taką mamy klasę polityczną, wojny, konflikty, kłótnie, III RP - IV RP, mianujemy sędziów, prezesów, dyrektorów, a oni mówią to, co my chcemy. Dotyczy to każdej strony, innych bardziej, innych mniej, ale kto tego nie widzi to jest robiony w bambuku od kilkunastu lat.
    aha, ale i tak chodzę na wyboru, bo zawsze jest wybór (na tych bardziej i tych mniej).

    • 0 0

  • widać jednak PiS-uary ciągle mieszają,

    • 0 0

  • Napuszczanie jednych na drugich

    Te dwie grupy sa napuszczane na siebie, a nic nie rozumieją z rzeczywistości społecznej. Jak można żądać zmiany nazwy lotniska na "im. Solidarności", jak główne solidaruchy są tak samo winne zniszczenia politycznego, ekonomicznego i gospodarczego Polski. Ci gorący "patrioci" krzyczący słusznie przeciwko Wałęsie może i intencje mają dobre, ale nic z tego wszystkiego tak naprawdę nie rozumieją, a to czy Wałęsa był Bolkiem czy nie (a wedle bliskich jego znajomych,których osobiście znam był nim zdecydowanie) nie ma już dziś żadnego znaczenia. Ważniejszym powinien być fakt, że pomógł amerykanom wpaść w ich objęcia, aby mogli nas oszukiwać, zniewolić ekonomicznie i aby mogli nam w przyszłości wciskać różne stare gruchoty typu F-16.

    • 0 0

  • Święta krowa

    "Krytykowanie mnie, mówienie o mnie źle to ZBRODNIA"
    Lech Wałęsa

    • 0 0

  • "Naszego Dziennika" i "Klubu Gazety Polskiej" (3)

    polskie szmatlawce i brukowce - jaka gazeta tacy czytelnicy hehe

    • 0 0

    • (1)

      miłej lektury "Gazety Wyborczej"
      żal mi ciebie...

      • 0 0

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • to są nacjonalityczne gazety!

      zwykłe brukowce czytane przez motłoch na wsiach i w dzielnicach proletariackiej biedy!
      ale wiadomo - jak ktoś skrytykuje to paskudztwo to "komuch", "żyd", "mason" - czyli typowe określenia z kół motłochu skupionych wokół toruńskiego przestępcy!

      • 0 0

  • (1)

    K...A LUDZIE CO WY TU WYPISUJECIE!!! JEŻELI TACY LUDZIE JAK WY (ZWOLENNICY KACZEK) DOJDĄ DO WŁADZY TO BĘDZIE IV RZESZA. WAM KACZKI I RYDZYK MÓZGI WYPRAŁ NICZYM BIN LADEN. TU AŻ JADEM ZAJEŻDŻA. JAK JPII ZMARŁ TO JUŻ CAŁKIEM MORALE MIESZKAŃCÓW TEJ WSI (POLSKI) SPADŁO NA DNO A TO DNO SIĘ JESZCZE OBERWAŁO.

    • 0 0

    • O jakim morale wspominasz kolego

      O jakim morale wspominasz kolego od K... zaczynając.To już samo o Tobie świadczy że nie warto z Tobą dyskutować . Obie stony tak samo obrzucaja się błotem . Ale przecież mówimy tu o L.Wałęsie . Co masz na ten temat do powiedzenia ? Czy może masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem.

      • 0 0

  • Problem dziadka Tuska

    Jest to podobny problem jak z dziadkiem Tuska . Nikt nie ma mu tego do zarzucenia . W mojej rodzinie na pomorzu wszyscy wujkowie poszli do Wermachtu bo nie mieli wyjścia ( i dzięki temu mam rodzinę po całym świecie ). Inaczej rodzina lądowała w obozie w Potulicach . Problemem jest to że Donek twierdził że nic o tym nie wiedział , notabene pisząc przedtem o historii rodziny. A kto raz skłamał .... .To samo z Wałęsą , w swojej ( no powiedzmy )pierwszej książce trochę enigmatycznie napisał że będą na SB " coś tam podpisywałem " Później już od tego się wyraźnie odcinał. I po co . Swoją dalszą postawą , zachowaniem i wypowiedziami tylko pogarszał sprawę . Teraz zbiera żniwo.

    • 0 0

  • zostawcie Bolka, on lubi Lolka

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane