Od kilkudziesięciu minut przy ujściu Wisły do Zatoki Gdańskiej 
trwają poszukiwania dwójki młodych osób. Wszystko wskazuje na to, że porwał ich nurt rzeki.
2016-05-16 11:33
ugerowała, że rzuci się w otchłań, niczym Wanda, chłopak parsknął, a ona skoczyła...
2016-05-16 11:46
2016-05-16 12:16
Ofiara selfy, kolekcjoner self, oglądam kolejna selfę, o selfie można długo...
2016-05-16 12:37
Tak, świadkowie mówią, że Ci młodzi ludzie robili sobie zdjęcia i podchodzili bardzo blisko wody.
2016-05-16 12:40
do siebie?
2016-05-16 11:50
kiedyś gostek samobójczo wjechał do wody autem, to po paru miesiącach go znaleźli... Czy sugerowano wówczas postawienie barierek?
2016-05-16 16:26
Przy nabrzeżach choćby białej floty czy innych nie ma barierek, ale są drabinki wyłazowe. To jest szlak żeglowny, jakiś jacht czy motorówka może się tam np. rozbić o brzeg i co wtedy? A i jeszcze jedno - tablica że to rezerwat stoi dużo dalej niż zaczyna się niebezpieczny falochron, więc tłumaczenie że taki falochron jest bo zakaz wstępu - jest bez sensu. Po drugie zakaz obowiązuje tylko w okresie lęgowym.
2016-05-16 11:54
Tylu zablokowanych strażaków? Przecież nie ratują, ale poszukują zimnych ciał.
2016-05-16 11:55
i też wina projektantów? Jeden komin dodali dla picu (wyglądu) a mogli zrobić w nim kabiny ratownicze; sam komin jako pływający w poziomie.
2016-05-16 12:31
w Gdańsku?
2016-05-17 21:40
Szkoła w Suchym Dębie
2016-05-16 12:34
i wpadli do morza
2016-05-16 12:36
co 2-3 metry i 250 mm nad wodą? Zapobiegnie wpadnięciu do wody, a jeśli już ktoś wpadnie, to umożliwi mu złapanie się jej?
2016-05-16 12:41
Na tę budowlę hydrotechniczną w ogóle nie powinno się wchodzić.
Formalnie jest zamknięta dla ludzi.
Jeśli ktoś wchodzi/robi sobie nieostrożnie zdjęcia, robi to na własne ryzyko.
2016-05-16 16:30
To jest miejsce publiczne, brzeg rzeki. Nie jest to ogrodzone, nie jest to teren wojska, budowa tego "hydrotechnicznego" czegos zacheca do spacerow. Tylko kompletny idiota projektuje nabrzeze, tak by nie dalo sie wyjsc z wody po wpadnieciu. Ci ludzie walczyli o zycie i to zycie projektant i inne osoby odpowiedzialne za zatwierdzenie tego kompletnego bubla im odebrali. Zamkniete dla ludzi, zakaza, asz komuchu ty, betonie jeden. Zeby twoja corka tam wpadla czy zona, to bys inaczej pprzyl. gnojku.
2016-05-16 23:56
myśl człowieku co piszesz !
2016-05-16 12:39
prętami lub rurkami o wysokości np. 20 cm i w kwadracie np. 30x30 cm?
2016-05-16 12:45
Na głupotę nie ma skutecznych zabezpieczeń.
Wszędzie gdzie są zakazy znajdą się chętni by je przekraczać, ryzykować własne życie.
2016-05-16 12:58
ktoś by się nadział na pręty i też nie dobrze.
2016-05-16 13:15
a gdyby część gładką a pochyłą zapełnić pionowymi (lub prostopadłymi do pochylni) (2) prętami lub rurkami o wysokości np. 20 cm i w kwadracie np. 30x30 cm?
Konstrukcja falochronów jest taka, gdyż ma umożliwić wypychanie lodu na brzeg w razie zatoru. Ewentualnie w grę wchodzą demontowalne barierki.
2016-05-16 12:50
Wielka tragedia dla rodziny, krewnych i znajomych, itd. Byli razem tacy młodzi, zdrowi, piękni na pewno, tyle emocji mieli w sobie. Życie było przed nimi. W swoim życiu z konieczności ciągle ocierałem się o śmiertelne zagrożenia: praca na morskich statkach, elektrociepłownie, maszyny, wysokie ciśnienia. Lubię przestrzenie, ładne widoki z dużej wysokości, jednak zawsze miałem się czego trzymać. Nigdy nie piłem alkoholu w terenie. Zawsze przesadnie nawet się ubezpieczałem. W samochodzie zawsze wożę i pracuję z dwoma lewarkami bo jeden może się przesunąć, urwać, zawieść.....Nie ryzykuje na drogach.Wszystko to dzięki szkoleniom BHP, słuchaniem ludzi starszych , mądrzejszych, z doświadczonych. Faktem jest, że dzisiaj bałbym się pouczać tych ludzi w chwili zagrożenia. Młodzi bywają porywczy, pijani, bezczelni, można po prostu w terenie oberwać za pouczenie obcej osoby...
2016-05-16 20:01
Nadgorliwość gorsza od faszyzmu.
Oryginalny lewarek współczesnego auta nie ulegnie zniszczeniu. Tylko trzeba być na tyle roztropnym aby głowy pod próg auta nie wkładać. No i lewarkiem od matiza hiluxa nie podnosić. Dwa lewarki sam nie wiem gdzie to wcisnąć i po co?
BHP powiadasz? Dwa lewarki to kardynalne złamanie zasad BHP. A samochód przy zmianie koła wystarczy unieść centymetr nad ziemię. Pozostałe prace to już na kanale lub podnośniku hydraulicznym a nie na lewarku panie Słodowy.
Młodzi bywają durniami podobnie jak starcy. Nic się nie zmieniło. Wiedzę techniczną na poziomie minimum BHP posiada raptem 1/10 społeczeństwa.
2016-05-16 12:51
skoczył do wody (aby nie powracać do ukochanej Polski), szwedzkie służby ratownicze pokręciły się w rejonie poszukiwań, spojrzały w tabelkę (że przy temperaturze t stopni przeżywalność wynosi T minut) i po czasie odpłynęły. Kto pamięta tę historię?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
