- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (221 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (415 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (74 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (322 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
Dwie śmiertelne ofiary tragicznego wypadku w Gdańsku
W niedzielę o godz. 3 nad ranem doszło do tragicznego wypadku w Gdańsku na ul. Marynarki Polskiej. Zginęły dwie osoby.
Kierowca osobowego samochodu marki opel omega wiózł pod wpływem alkoholu dwóch mężczyzn i 12-letnie dziecko. W pewnym momencie stracił panowanie nad kierownicą i z impetem wjechał na tory tramwajowe, zatrzymując się na słupie trakcyjnym. Wypadek miał miejsce na ul. Marynarki Polskiej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Kierowca zjechał na wysokości budynku nr 77 na torowisko tramwajowe i prawym bokiem uderzył w słup trakcyjny - mówi asp. Magdalena Michalewska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
W wyniku zderzenia auto rozpadło się na kawałki. Jeden z pasażerów został zakleszczony w tylnej części pojazdu. - Jeden mężczyzna miał pękniętą czaszkę. Zginął na miejscu. Na drodze leżały dwie osoby: dziecko, które było jeszcze przytomne i drugi mężczyzna, który już był nieprzytomny. Oboje zostali zabrani karetką do szpitala - mówi oficer operacyjny Rafał Bińkowski z Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, która pomagała w wydobyciu z pojazdu zwłok mężczyzny.
W szpitalu zmarł chłopiec. Trzeci pasażer w stanie krytycznym przebywa w szpitalu Akademii Medycznej w Gdańsku.
Kierowca, 32-letni sopocianin, z ogólnymi potłuczeniami ciała został przewieziony do szpitala na Zaspie. Jego życiu nic nie grozi. - Mężczyzna miał 2,8 promila alkoholu we krwi. Na razie dochodzi do siebie i trzeźwieje w szpitalu. W najbliższym czasie zostanie przesłuchany przez policję - tłumaczy Magdalena Michalewska.
Opinie (425) ponad 50 zablokowanych
-
2009-02-01 23:18
.
Widziałem to na własne oczy ,samochód przecięty dosłownie na pól ,
oddzielony od siebie o kilkanascie metrow .- 0 0
-
2009-02-01 23:23
UJAWNIĆ DANE KIEROWCY !!!!!!
TEGO DOMAGA SIĘ CAŁA POLSKA.
- 0 0
-
2009-02-01 23:24
za takiego wujka to ja dziękuję
.
- 0 0
-
2009-02-01 23:35
To gdzie te zdjecia?
- 0 0
-
2009-02-01 23:37
ja mam foty, piszcie bilardowy 8 to wam wysle [*] (10)
- 0 0
-
2009-02-01 23:38
bilardowy8@wp.pl (5)
- 0 0
-
2009-02-01 23:47
wystaw foty na necie i podaj linka. (4)
- 0 0
-
2009-02-01 23:58
(3)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d1dfc56bc703bf18.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3d3438cb5955592c.html
http://www.fotosik.pl/uniAddFlashAfter.php?uploadCount=1&uploadedPhotoId=9c64ab9d86f776b1- 1 0
-
2009-02-02 00:49
po co? (2)
- 0 0
-
2009-02-02 10:34
POCO? Z TEGO SAMEGO POWODU, DLA KTÓREGO POWSTAŁ TEN ARTYKUŁ! (1)
- 0 0
-
2009-02-02 10:51
artykul to informacja
fotki to zboczenie - perwersja obejrzenia detali tej tragedii. a moze jeszcze gdzies a sie dojrzec plynacy mozg... prawda? chore.
- 0 0
-
2009-02-02 09:24
dla mnie szok (2)
poproszę te fotki na ollala26@interia.pl
- 0 0
-
2009-02-02 10:09
juz jestes w szoku (1)
chcesz fotki, zeby umrzec na serce, czy po co, hieno?
- 0 0
-
2009-02-02 22:00
a co za problem?
oni juz nie zyja. moze inni pomysla. sam jestes hiena. ona ofiarom nic nie kradnie.
- 0 0
-
2009-02-03 10:01
poprosze o zdjęcia
Jeśeli posiada pan zdjęcia z tego wypadku to poprosiłbym je na adres tytan3@wp.pl
dziękuję- 0 0
-
2009-02-01 23:59
(1)
Jak ten kierowca jest z Sopotu ,to pewnie napił się z żalu albo z nerów w związku z aferą sopocką .Tylko dlaczego ucierpieli na tym biedni ludzie .Jakiś nieodpowiedzialny .
- 0 0
-
2009-02-07 22:10
sopotka
ales ty glupia nawet w obliczu tragedji jaja sobie robisz kary godne i potepiam wstyd i sie nie godzi !!!!
- 0 0
-
2009-02-02 00:03
Takie auto to na złom dać niż żeby śmigało po mieście.
- 0 0
-
2009-02-02 00:12
Straszne (4)
Jestem mieszkanką łetniewa i wcale nie uważam , że jestem "hołotą" widziałam wraki auta jak wracałam koło 4 do domu. Moim zdaniem nie powiniście oceniać tego zdarzenia, wiele osób co dodało tu komentarz nie było tam i nie znało sytułacji rodzinnej tych osób a co do komentarzy w sprawie matki chłopca może nie wiedziała ,że jej dziecko o 3 w nocy jezdzi z pijakami, może pracowała na nocnej zmianie albo co gorsza ten chłopiec nie miał matki. Nie znam tej rodziny dlatego nie będę się rozpisywać ale jestem przekonana, że nie jest to wina ani Adamowicza(jak ktoś wcześniej napisał) ani ofiar (one zapłaciły najwyższą kare- śmiercią) a co do kierowcy nie będę go oceniać bo nigdy nie byłam w takiej sytułacji. A wariatów i tak nie ubedzie na drodze wic się tak nie burzcie bo słowem niczego nie zdziałacie.
- 0 0
-
2009-02-02 07:49
Tak szybko ? (1)
- 0 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-02-02 08:15
A w ogóle to masz coś do napisania konkretnego, czy tylko będziesz informować o tym, że nie będziesz się o niczym rozpisywać bo tego nie wiesz, tamtego nie znasz... To masz w ogóle jakąś opinię o czymś?
- 0 0
-
2009-02-02 09:18
Powiało tolerancją z posta Adrianny:)
co się dziwicie - dzisiaj tak wygląda społeczeństwo. Wszystko jest letnie. Z jej wypowiedzi wyszło na , na to, że nikt nie jest winny (wręcz wszyscy są niewinni), nikogo nie należy oceniać, nic się nie da zrobić, więc najlepiej umyć ręce i iść do domu. Mało tego - gdyby na drodze tego zapijaczonego kierwocy pojawiło sie inne auto/przechodzień itd to tez byłaby wina tego innego kierowcy, przechodnia, że śmiał się tam o tej godzinie pojawić, zamiast pozwolić panu za kółkiem radośnie piratować po okolicy. Gdybyś, droga Adrianno, akurat jakimś trafem siedziała o 4 rano ma tych torach i popijała z koleżkami tanie piwko, a pan ten spadłby Ci autkiem lub ziomalowi na główkę i byś teraz leżała w szpitalu, to zastanawiam się, gdzie by była Twoja tolerancja. Lub, gdyby w aucie zginąl ktoś z Twojej rodziny, przyjaciół itd. A jak narazie Twój problem jedyny to trafić do domu wracając o 4 rano z imprezki, nic nie widząc, nic nie słysząc. Powodzenia.
- 0 0
-
2009-02-02 00:28
A ja sie pytam??????????????? (1)
gdzie byli rodzice?? no gdzie oni wtedy byli?? to jest karygodne!!!
- 1 0
-
2009-02-02 09:38
Ktoś już pisał...
Rodzinka trochę patologiczna...matka się uchlała i jeszcze sąsiad ją trykał od tyłu.
Kto normalny i trzeźwy puściłby dzieciaka z 3 narąbanymi facetami ?- 0 0
-
2009-02-02 02:31
patologia
to patologiczna rodzina na swoim koncie maja występy w pisemku wamp pijackie imprezki samobójstwa teraz doszło jeszcze to szkoda chłopca ale pan J. powinien dostac ostra kare chociaz wątpie ze cos to da bedzie miał teraz bynajmniej powod do picia
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.