• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwie wersje motywu zbójcy z Witomina

Piotr Weltrowski
2 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
W miejscu, gdzie zamordowano kobietę, jej sąsiedzi i bliscy ustawili znicze. W miejscu, gdzie zamordowano kobietę, jej sąsiedzi i bliscy ustawili znicze.

22-latek, który we wtorek wieczorem śmiertelnie ugodził nożem kobietę na ulicy, wciąż jest na wolności. Policja zapewnia, że zna jego dane i jest o krok od ujęcia go. Sprawą żyje całe Trójmiasto, szczególnie zaś Witomino, gdzie doszło do zabójstwa.



Zabójca czekał na swoją ofiarę na ławce pod blokiem. Zabójca czekał na swoją ofiarę na ławce pod blokiem.
Zadbane czteropiętrowe bloki, mały plac zabaw, ławeczka i dwa stoły do ping-ponga... a obok na chodniku ślady krwi i znicze, które okoliczni mieszkańcy ustawili w miejscu zobacz na mapie Gdyni, gdzie zamordowano 39-latkę.

- To była miła i spokojna kobieta, zawsze uśmiechnięta - mówi jedna z sąsiadek. Zawiesza głos, nie chce rozmawiać o samym zabójstwie. Nie widziała zajścia.

Inni mieszkańcy okolicy opowiadają więcej. Wiele informacji w przedstawianych przez nich wersjach jest zbieżnych: 22-latek pojawił się na ławce pod blokiem około godz. 19:30. Siedział i czekał przez pół godziny. Kiedy zobaczył 39-latkę idącą ulicą z mężem, wstał, krzyknął coś do kobiety, po czym zaatakował. Zadał tylko jeden cios ogromnym nożem. Niestety trafił w serce. Mimo 40-minutowej reanimacji, kobieta zmarła.

Czy dane i zdjęcia ukrywających się przed policją zabójców powinny być publikowane?

Kiedy doszło do ataku, w pobliżu było kilka osób. - Ktoś grał w ping-ponga, ktoś inny spacerował, to miejsce pełne życia często do późnych godzin wieczornych - mówi inny z mieszkańców okolicy.

Nasi rozmówcy twierdzą, że osoby grające w ping-ponga rzuciły się od razu na pomoc rannej kobiecie i próbowały zatamować jej krwawienie. Ktoś inny wezwał pogotowie i policję. Dwie osoby miały też ruszyć w pogoń za nożownikiem. Nie zatrzymały go jednak.

- Policja pojawiła się na miejscu bardzo szybko, ogrodziła teren, dość dziwnie podeszła jednak do świadków, wszystkich zaczęła słuchać naraz, publicznie, a przecież wśród gapiów mogli być znajomi mordercy - denerwuje się mieszkający nieopodal mężczyzna.

- Trudno mi powiedzieć, czy tak faktycznie było, podejrzewam jednak, że policjanci po prostu spisywali świadków, a nie przesłuchiwali ich - tłumaczy podinspektor Adam Gruźlewski z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Kilka metrów od miejsca zdarzenia na bloku zainstalowana jest kamera monitoringu. Niestety nic nie zarejestrowała, jak twierdzi policja i prokuratura - była niesprawna.

Stróże prawa nie mieli jednak problemu z ustaleniem danych osobowych sprawcy. Dlaczego, chociaż wciąż go nie zatrzymano, nie są one podawane opinii publicznej? Wiadomo, że policja wysłała już do prokuratury wniosek o wydanie listu gończego - Jeżeli będzie taka konieczność, list gończy zostanie wydany. Póki co, prowadzone są naprawdę intensywne i zakrojone na skalę całego kraju działania, zmierzające do ujęcia tego mężczyzny. Niemniej przygotowywany jest wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie sprawcy. Taki nakaz jest warunkiem wydania listu gończego - mówi Małgorzata Goebel, zastępca prokuratora Rejonowego w Gdyni.

Co kierowało zabójcą? Mieszkańcy okolicy tylko spekulują, mówią jednak o tym, że motywem mogły być sprawy osobiste. Aż trzech naszych rozmówców wspomina, że zabójca chciał się spotykać z córką zamordowanej. Pozostali mówią jednak o innym motywie... finansowym.

- Analizujemy różne wersje. W chwili obecnej motyw zabójstwa nie jest ustalony. Na pewno jednak bierzemy pod uwagę wszystkie możliwości i nie lekceważymy żadnego sygnału - mówi Goebel.

Prokuratura potwierdza tylko jedno: rodziny zamordowanej kobiety i sprawcy znały się i przez jakiś czas utrzymywały ze sobą stosunki. Gdzie mieszkał napastnik? Nie wiadomo, prokuratura nie chce nawet ujawnić, czy był mieszkańcem Gdyni. - Przyjechał, zaczekał i zaatakował, więcej nie mogę zdradzić - mówi Goebel, powołując się na dobro śledztwa.

Sama ofiara mieszkała w zbudowanym kilka lat temu budynku socjalnym. Niektórzy mieszkańcy sugerują, że gdy go wybudowano, w okolicy zrobiło się niebezpiecznej. Inaczej sprawę widzą pracownicy działającej nieopodal placówki pomocy społecznej. - Wybudowanie budynku nic nie zmieniło. Mieszkają w nim różni ludzie, jak wszędzie. Ta kobieta, którą zamordowano, nie była naszą klientką - mówią.

Więcej o sprawie dowiemy się prawdopodobnie dopiero wtedy, gdy zabójca zostanie zatrzymany i przesłuchany. Przypominamy: to 22-latek o normalnej budowie ciała, wadze 95 kg i wzroście 185 cm. W chwili popełnienia zabójstwa ubrany był w długie ciemne spodnie i ciemną bluzę. Włosy ma jasne, krótko ostrzyżone.

Opinie (252) ponad 20 zablokowanych

  • To jest niewątpliwie sprawa dla Detektywa Rutkowskiego

    • 2 6

  • nożownik

    piszesz pan jak d*pa u słupa

    • 1 0

  • patole z widnej a przyklad idzie z gory (1)

    • 3 4

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • mamy byle jakich policjantow- czemu nie wzieli psa tropiacego????? (3)

    Policjanci sa szczegolnie na Witominie - malo inteligentni-....
    kiedys zostal napadniety moj ojciec ktory doprowadzil bandyte do komisariatu i prosil by otrzymal kare- . Nikt mu nie powiedzial w komisariacie ze trzeba skladac pismo o ukaranie.../ pewnie nie chcieli miec roboty/ i jak ojciec wyszedl to bandyte puscili do kolegow ktorzy juz na niego czekali przed komisariatem
    a wspolnie zaczepili i probowali pobic mojego ojca ktory wracal ze spaceru.

    Komisariat na Witominie- to koszmar....a ludzie tam mieszkajacy a szczegolnie na Widnej i Pogodnej to sama patologia- a policjantow tam nie
    kontrolujacych ulic - szok !!!!!!!

    • 21 2

    • Pies też człowiek. Pewnie na urlopie.

      Po co im pies skoro znają jego dane osobowe, wiedzą gdzie mieszka, mają jego pesel i sweet focie z fejsa ? Kwestia czy siedzi gdzieś u kumpli czy uciekł do babci na wieś? Bo na Kajmany, prywatnym odrzutowcem chyba nie spieprzył.

      • 3 1

    • pies tropiący był

      godzinę po zdarzeniu może ciut troszkę dłużej przyjechało dwóch policjantów z psem tropiącym, niestety na miejscu i okolicach zabójstwa było kilkaset gapiów co spowodowało że pies doszedł tylko do trafostacji na rogu widnej i strażackiej.

      • 0 0

    • co do komisariatu na Witominie to zgadzam się w 100%. Same patałachy i lenie tam pracują!! Dlatego na Witominie jest jak jest. Kilka nazwisk mógłbym wymienić, których powinno się od razu zamknąć ale w Internecie tego nie zrobię a jak bym poszedł na komisariat Gdynia Witomino to też to nic nie da. dlatego małoletni i nie tylko przestępcy chodzą bezkarnie po ulicach Witomina.

      • 4 0

  • czemu w Polsce nie ma kary śmierci co?????powinna juz dawno byc!!!!! (4)

    KARA ŚMIERCI- POWINNA BYC JUZ DAWNO - CO ZA IMBECYL TO ZNIOSŁ????

    BYLO BY MNIEJ MORDERCOW- BO KAZDE ZLO WYRZADZONE...BYLO
    BY ODRAZU POMSZCZONE PODOBNIE JAK TO ROBIA BANDYCI-MORDERCY !!!!!!

    • 12 4

    • jakkolwiek jestem zwolennikiem tej kary to świadomie ci powiem że jesteś nienormalny chcąc ją wprowadzić w Polsce
      taka profesjonalna "policja" i taka sama "prokuratura" i takie same "sądy" mają w twojej opini kompetencje bo decydowac o ludzkim życiu?
      tu nie są w stanie prześłuchać świadków, a związnego z płytą chodnikową nazywają samobójcą, a ty mówisz że mają mieć prawo do zabijania tak?
      lecz się człowieku!!!
      ideą prawa powinno być chłodne dochodzenie do obiektywnej prawdy i ferowanie sprawiedliych wyroków a nie zemsta

      • 5 1

    • bo by sie sami pozamykali pseudo radni i inne zje by

      • 2 0

    • Populista (1)

      i antychrześcijanin. Tyle w temacie.

      • 1 0

      • populista to tak

        ale zaloze sie ze przykladny katolik, co niedziele jedzie swoim umytym w sobote autem do kosciola, szanuje zycie itd. ale niech ktos mu zarysuje srubokretem samochod, to na krzeslo elektryzcne by posadzil!

        • 0 0

  • powinno byc s

    • 1 1

  • Powinno byc smierc za smierc i tyle

    • 9 3

  • myślę , że teraz morderca jest już osaczony.......

    wcześniej czy później wpadnie ...

    • 5 1

  • To tylko w Polsce możliwe

    Dlatego jestem za wprowadzenie w polsce kary śmierci !!!!!!! Powinni pokazać jego zdjęcie i ujawnic jego tego (pedał...) dane . I jeszcze on na wolności ?! Wspułczuje rodzinie zmarłej. A Witomino było takie spokojne .

    • 7 1

  • tą ławeczke trzeba pomalować ! (2)

    • 7 3

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • tę ławeczkę

      • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane