• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwóch Adamowiczów w walce o fotel prezydenta Gdańska

Robert Kiewlicz
5 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
W listopadzie 2010 roku Paweł Adamowicz powalczy już po raz trzeci o fotel prezydenta Gdańska. Czy to samo nazwisko pomoże jego kontrkandydatowi? W listopadzie 2010 roku Paweł Adamowicz powalczy już po raz trzeci o fotel prezydenta Gdańska. Czy to samo nazwisko pomoże jego kontrkandydatowi?

Jednym z konkurentów prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza będzie Dariusz Adamowicz, trójmiejski przedsiębiorca, właściciel firmy Mega Music.



Czy już wiesz, którego kandydata na prezydenta poprzesz w najbliższych wyborach samorządowych?

Dariusz Adamowicz ma być kandydatem z ramienia komitetu Nowy Gdańsk. Dlaczego przedsiębiorca zamierza rozpocząć karierę w samorządzie? - Po prostu ludzie biznesu lepiej widzą świat i jest ich zdecydowanie za mało w samorządzie - mówi Dariusz Adamowicz. - Odniosłem sukces w biznesie. Zbudowałem od podstaw firmę, która z sukcesami działa na rynku ogólnopolskim. Myślę, że poradzę sobie równie dobrze jako samorządowiec.

Adamowicz chce przed wszystkim zająć się rewitalizacją zaniedbanych dzielnic miasta, a także naprawą dróg. - Gdańsk chwali się jedynie ulicą Długą i przyległymi uliczkami, a co z innymi historycznymi dzielnicami, takimi jak Nowy Port, Orunia czy Oliwa. One nadal pozostają zaniedbane - mówi Dariusz Adamowicz.

Nic dziwnego, że jako przedsiębiorca, będzie też walczył o ich głosy. - Na razie władze miasta dbają jedynie o największe firmy, takie jak Lotos i Energa, które dają największe wpływy do budżetu - twierdzi Adamowicz. - Co jednak gdy ich zabraknie? Tymczasem małe i średnie firmy są traktowane po macoszemu. Należy to zmienić

Komitet wyborczy Nowy Gdańsk i Dariusz Adamowicz nie są powiązani z żadną partią polityczną. Sami o sobie mówią, że są "prawdziwym POPiS-em". W przyszłym tygodniu Komitet Nowy Gdańsk, ma oficjalnie przedstawić swojego kandydat na prezydenta miasta Gdańska.

Miejsca

Opinie (398) ponad 20 zablokowanych

  • zdjęcie

    trzecia kadencja i trzeci podbródek już rośnie

    • 23 0

  • Gdansk - zabytkowe miasto i niech tak będzie !

    • 2 0

  • ale kisiel...

    to będzie nowy Budyń ??

    • 6 1

  • Ale z Niego gluś...

    • 7 0

  • Mój Gdańsk (1)

    Niestety takie kształtowanie ławki rezerwowej w PO powoduje brak alternatywy dla wyborców, zostaje tylko P.Adamowicz.Brak konkretnego rywala spowoduje wygraną pana Adamowicza co nie jest dla Gdańska dobrym rozwiązaniem.Nie chce tu odbierać zasług jakie panu Adamowiczowi się należą ale widzę równiez wiele zaniedbań a w szczególności w sprawach własnych obywateli.Polityka PMG na ożywienia miasta poprzez podniesienie atrakcyjności dla turystów nie opiera sie na mieszkańcach a to oni wyznaczają trendy atrakcyjności w mieście.Na chwilę obecną to poziom ten jest na dnie.Wciskanie na siłę zaniedbanych przez miasto podwórek , likwidację abonamentów wjazdów dla mieszkańców =brak miejsc parkingowych,oraz wiele innych tego typu spraw pokazują jak PM martwi się o swoich mieszkańców.No i dotego "smoczyjęzyk" pan Lisicki który uważa się za najmądrzejszego obywatela tego miasta ma nadzieję że kiedyś nadejdzie jego czas na fotel prezydenta.Nie wesołe czasy nadchodza dla miasta.Osobiście nie jestem za kadencyjnością na fotelu prezydenta miasta bo nie wszędzie oznacza zmianę na lepsze (patrz Gdynia) ale w Gdańsku jest potrzeba świeżości i odmiany.Myslę że znalazłby się autorytet w tym mieście który z sukcesem mógłby kandydować z p.Adamowiczem czego sobie i innym mieszkańcom Gdańska życzę.

    • 9 4

    • W Gdyni

      I tak 100% lepiej niz w Gdansku a Wy ciagle narzekacie a potem idziecie wybierac Adamowicza.

      • 3 2

  • Budyń znowu bedzie prezydentem

    Gdańszczanie ciągle płaczą a i tak go wybierają.

    • 8 9

  • adamowicz vs adamowicz, niech wygra ten, który dalej rzuci salaterką z budyniem

    gdańsk i tak ma w plecy przez najbliższe 20 lat
    to stajnia augiasza, mity i cudy dobre były w starożytności
    taka smutna prawda:-)

    • 13 2

  • (1)

    chyba najgorszą ulicą w Gdańsku jest ulica Orzeszkowej w dzielnicy Aniołki. Niektórzy pewnie nawet nie wiedzą że taka dzielnica istnieje

    • 10 0

    • adamowicz napewno nie wie!!!

      • 4 0

  • ADAMOWICZ RATUJ GDAŃSKI HOKEJ PUKI MASZ JESZCZE CZAS

    dość niszczenia gdańskiego sportu!!!!
    STOCZNIA!!!

    • 5 5

  • to zmyła i tyle

    Adamowicz powinien odejść aby go spokojnie rozliczono

    • 17 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane