• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dystrybutory z kawą i herbatą na przystankach. Dobry pomysł czy zły pomysł?

Maciej Naskręt
26 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
W Trójmieście na przystankach komunikacji miejskiej nie kupimy z automatów gorącej herbaty lub kawy. W Trójmieście na przystankach komunikacji miejskiej nie kupimy z automatów gorącej herbaty lub kawy.

W Warszawie i Bydgoszczy na przystankach komunikacji miejskiej postawiono automaty z kawą, herbatą i zimnymi napojami. Czy podobne mogłyby też stanąć w Trójmieście?



Automaty z napojami bywają niszczone przez wandali. Automaty z napojami bywają niszczone przez wandali.
Za oknem coraz chłodniej. Meteorolodzy zapowiadają, że niebawem możemy się spodziewać pierwszego śniegu. O tej porze roku czekanie na tramwaj czy autobus mogłoby umilić sączenie kawy czy herbaty z plastikowego kubeczka. W kilku polskich miastach - w tym w  Bydgoszczy i Warszawie - na przystankach ustawiono dystrybutory z takimi napojami. U nas ich nie ma. Ale czy by się przyjęły?

- Takie rozwiązanie na pewno uatrakcyjniłoby podróże miejską komunikacją i oczekiwanie na nadjeżdżający autobus bądź tramwaj. Obawiam się jednak, że automat z kawą lub herbatą nie przetrwałby długo, myślę, że szybko zainteresowaliby się nimi wandale - mówi pani Helena, która już o godz. 6 otwiera swój sklepik w centrum Gdańska.

Czy chciałbyś, by takie automaty stanęły na trójmiejskich przystankach?

Inni mają mieszane uczucia. - Kawa z automatu to oferta wyłącznie dla osób wysiadających z tramwaju lub autobusu. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że ktoś z gorącą kawą wsiada do pojazdu. Przecież kogoś może oblać, zaplamić ubranie - uważa pani Monika, nasza czytelniczka z Gdyni.

Czytaj także: Z kubkiem kawy przez miasto

Co o ustawieniu automatów na przystankach sądzą ci, którzy na co dzień umieszczają automaty w szkołach, zakładach pracy lub urzędach?

- Przystanki autobusowe to miejsce bardzo atrakcyjne, problem w tym, że koszty zabezpieczenia automatu przed wandalami w takim miejscu są ogromne. Zdarzało nam się, że chuligani dobierali się do automatów, które stały budynku z wynajętą ochroną, zabezpieczony sztabą i ogromną kłódką - mówi Krzysztof Walicki, właściciel firmy Kawal, która ustawia i obsługuje automaty na terenie Trójmiasta.

Czy automat może zamarznąć w temperaturze ujemnej powietrza? - Niekoniecznie, wystarczy go dobrze zaizolować. Podobne rozwiązanie zastosowano na autostradzie A1 w miejscach obsługi podróżnych. Tam jest mnóstwo automatów - mówi Krzysztof Walicki.

Wróćmy jednak na chwilę do miast, w których pomysł już wprowadzono. Decyzja o ustawieniu automatów w Bydgoszczy okazała się nietrafiona. Dlaczego? Z jakiegoś powodu mieszkańcy nie polubili napojów z automatów, choć nie płacili za nie drogo. Za 200 ml czarnej kawy trzeba było zapłacić 1,30 zł, kawa cappuccino były droższa była o 10 gr.

Jednak w Warszawie, gdzie ceny były dwa razy wyższe, automaty stoją do dziś.

Zarządcy dróg nie mówią "nie" automatom na przystankach.

- To komercyjne przedsięwzięcie, więc firma zainteresowana świadczeniem takiej usługi musiałaby nam za to zapłacić. Najpierw jednak musielibyśmy zaakceptować sugerowaną lokalizację. W zamian za ustawienie automatu firma płaciłaby za tzw. zajęcie pasa drogowego na potrzeby komercyjne - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. Podobnie procedura odbywa się w innych miastach.

Automatów z napojami na przystankach nie mogliby postawić organizatorzy komunikacji. + Popieramy takie inicjatywy przedsiębiorców, ale nasz statut nie pozwala współfinansować takich przedsięwzięć. Zajmujemy się wyłącznie organizacją komunikacji miejskiej - mówi Marcin Gromadzki, rzecznik prasowy Zakładu Komunikacji w Gdyni.

Miejsca

Opinie (176) 1 zablokowana

  • to powrót do saturatorów z gruźliczanką?

    • 1 0

  • Bez sensu !

    Już widzę ekwilibrystyków z kubkami goracej kawy w zatłoczonym tramwaju !

    • 2 0

  • lepsza byłaby budka, w której można byłoby kupić dobrą świeżo parzoną kawę i do tego kanapkę, najlepsze włoskie panini na ciepło. Chociaż fakt na przystankach jest strasznie tłoczno szczególnie w godzinach szczytu i łatwo byłoby kogoś oparzyć. Co nie zmienia faktu, że w Gdańsku o dobrą kawę trudno.

    • 2 2

  • Pomysł fajny... (1)

    ...tylko który kierowca wpuści do autobusu osoby z gorącą kawą-szczególnie gdy autobus jest pełny...

    • 2 0

    • To chyba każdy powinien mieć tyle logiki

      by nie wsiadać do pełnego. Czy każdego trzeba uczyć podstawowego myślenia? Jeśli jest malo czasu do odjazdu nie kupuje się napoju, proste.

      • 0 0

  • automat na szczyny ?
    nie dziękuję.

    • 1 1

  • trzeba to sprawdzić !

    ciekawe jak długo postoi taki automat ?

    • 0 0

  • automaty na skm

    Pomysł ma swoje wady i zalety. Niewątpliwie fajnie byłoby napić się gorącej kawy czy herbaty, nawet nie najwyższej jakości, bo z automatu podczas oczekiwania na autobus. Ceny przedstawione w artykule również są zachęcające. Problem pojawia się z wejściem z napojem do autobusu, chociaż na świecie takie rozwiązania funkcjonują i sprawdzają się- ludzie po prostu szanują współpasażerów. Najbardziej obawiałabym się wandali i tego że najpewniej zniszczyliby automaty w kilka dni.
    A obserwując ostatnie trójmiejskie wydarzenia to wolałabym taki automat na stacjach SKM, bo na autobus czeka się kilka minut, a na SKM nawet i gpodzinę

    • 3 1

  • zakaz

    do środków komunikacji miejskiej jest całkowity zakaz wsiadania z napojami ludzie we łbach wam sie poprzewracało może jeszcze na każdym przystanku knajpa z gorzałką bo kurde zimno?????

    • 5 0

  • SUPER KAWA

    LURA 0,2 L,UATRAKCYJNI MI TO PODROZ ZE HEJ

    • 1 0

  • Moze gdyby to byl Starbucks to sukces murowany;-)

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane