• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Działanie nieszkodliwe

am
15 marca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Głosowanie na dwie ręce, którego dopuścił się radny Władysław Łęczkowski prokuratura uznała za czyn nieszkodliwy społecznie. Jeśli sąd przychyli się do jej wniosku, za karę radny będzie musiał wpłacić 2 tys. zł na dziecięcy oddział szpitala na Zaspie.

Ponad tydzień temu Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Południe postawiła radnemu Łęczkowskiemu zarzut przekroczenia uprawnień jakie daje mu mandat samorządowca oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach. W miniony piątek prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego w Gdańsku wniosek o warunkowe umorzenie postępowania.

- Prokuratura nie skierowała aktu oskarżenia, bo nie był to czyn szkodliwy społecznie. Zachowanie radnego nie miało żadnego wpływu na ostateczny wynik głosowania - powiedział "Głosowi" prokurator Krzysztof Skierski. - Ponadto braliśmy też pod uwagę fakt, że sprawca cieszy się dobra opinią i nie był dotychczas karany.

Przypomnijmy, że radny Łęczkowski dopuścił się sfałszowania wyników głosowania uchwały dotyczącej wysokości bonifikaty udzielanej przy wykupie lokali komunalnych. Radny oddał głos najpierw za siebie, a następnie za partyjną koleżankę Barbarę Meyer, w tym czasie nieobecną na sali. Radna zrobiła sobie kilkugodzinna przerwę w obradach i wyskoczyła do domu przygotować przyjęcie imieninowe (sesja odbywała się 4 grudnia). Wychodząc nie zabrała ze sobą karty do głosowania. Podejrzane zachowanie Łęczkowskiego zwróciło uwagę przewodniczącego rady Bogdana Oleszka. To on powiadomił o przestępstwie prokuraturę. Jako dowód dołączył wydruki trzech głosowań oraz kasetę wideo z zarejestrowanym przebiegiem sesji. Początkowo Łęczkowski nie przyznawał się do popełnionego czynu. Ostatecznie jednak wycofał się z pracy w komisji rewizyjnej i zawiesił członkostwo w klubie radnych SLD. Swoje nieracjonalne postępowanie tłumaczył zmęczeniem. Prokuratura uznała, że wystarczającą karą będzie wpłata 2 tys zł na konto Fundacji Pomocy Oddziałowi Dziecięcemu "Maluch" szpitala na Zaspie. Decyzję podejmie sąd.
Głos Wybrzeżaam

Opinie (18)

  • Lokki

    a jestes radca prawnym?

    • 0 0

  • teraz będziemy już poinformowani że oszustwo w polityce to tylko działanie nieszkodliwe...

    • 0 0

  • asesor

    nie, studentem, dlatego nie wymadrzam sie co powinno byc, a co nie w kodeksie, tylko sugeruje lekture przed zamieszczeniem opinii.

    • 0 0

  • widzę, że niektórym "ręce opadają", bo radny to oszust

    mnie również "ręce opadają" jak widzę takie opinie. Jak Chmiel-Woźnicka z PO wracała nawalona samochodem to w sumie niewielu osobom ręce opadły, bo Woźnicka z PO jest a nie z SLD więc jej czyn, był rzeczywiście "nieszkodliwy społecznie" i ze względu na jej "nieposzlakowaną" opinię sąd postanowił warunkowo umorzyć postępowanie. Zastanówcie się czy Wasza niechęć do SLD nie przybiera czasem żenującej formy.
    pozdrawiam

    • 0 0

  • Karl,

    tak, tak, masz rację. Towarzysze ostatnio są gnębieni i atakowani NIESŁUSZNIE. Te afery - to nic w porównaniu z wykroczeniem radnej Chmiel. Widzisz jak to jest z narodem, taki niewdzięczny za wszelkie dobro doznawane od ponad pół wieku...a może za głosowanie na dwie łapki należy się podwójna dietka???

    • 0 0

  • Polityka

    Jakbytak komuś brakowało moich komentarzy to informuję że nie interesuję się polityką ani politykami. Przyczyna - nie zwykłem ani mówić o gównie ani w nim grzebać. Wiem, wiem to duża kasa.............ale dla mnie pieniądze nie mają znaczenia które nazwałbym "zasadniczym". Jak ktoś chce pogadać to gg 2213243

    • 0 0

  • a jeden filozof powiedział.........

    pecunia non olet.
    skąd on to wiedzial pezecież nie był u nas???

    • 0 0

  • prorok jakiś czy cóś...?

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane