- 1 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (30 opinii)
- 2 Licznik przy światłach na skrzyżowaniu (89 opinii)
- 3 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (202 opinie)
- 4 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (122 opinie)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (112 opinii)
- 6 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (472 opinie)
Biuro prasowe gdańskiego magistratu wydało wczoraj komunikat, w którym potwierdza, że "nie uda się wybudować w terminie (do połowy 2008 r.) nowych placówek, przeznaczonych dla maksymalnie 14 wychowanków każda, pozwalających na wyprowadzenie wszystkich wychowanków z budynku przy ul. Brzegi 55".
Gmina chce jednak dotrzymać słowa. Ponieważ nie uda się domów wybudować, miasto zdecydowało, że zdobędzie już istniejące lokale. W grę wchodzi wykorzystanie obiektów komunalnych, kupno na wolnym rynku, wynajem na okres przejściowy oraz utworzenie rodzinnych domów dziecka w lokalach należących do osób prawnych.
Dzisiaj przedstawiciele urzędu spotkają się z pracownikami Domu Dziecka, w którym są miejsca dla 82 dzieci.
- Infrastruktura budynku - duże i wysokie pokoje, długie i ciemne korytarze oraz duże klatki schodowe nie zapewniają jednak poczucia bezpieczeństwa oraz przyjaznej i rodzinnej atmosfery - przyznają pracownicy gdańskiego urzędu. - Pomimo wyremontowania pokoi wychowanków, nie udało się wyeliminować instytucjonalnego charakteru tego miejsca. Uwarunkowania techniczno-architektoniczne budynku powodują, iż nakłady konieczne do osiągnięcia wskazanych standardów byłyby niewspółmiernie wysokie do uzyskanego efektu.
Przewaga małych placówek polega na tym, że panują w nich warunki podobne jak w domu rodzinnym. Dzieci mogą w nich uczyć się prac związanych z prowadzeniem gospodarstwa domowego, m.in. robienia zakupów, przygotowywania posiłków, dbania o porządek, prania.
Miasto chce zdobyć dla dzieci lokale położone blisko terenów zielonych.
Opinie (10) 2 zablokowane
-
2007-03-28 01:11
O co chodzi ?!
Obiecali dzieciakom! *O*B*I*E*C*A*L*I* ! I co ciezko jest?, zle czasy?, nie ma kasy? Ciezko sie sprezyc WLADZOM?! - po co przeciez to tylko maly problem... smutne to troche
- 0 0
-
2007-03-28 08:30
zaniedbany, NIE -REMONTOWANY DOM DZIECKA
Remont pokojów dzieciaków ?
prosze odwiedzić ten dom dziecka !
Brud, odpadajacy tynk, dziury w ścianach ,
może remont polegał na pomalowaniu pokojów na te ciemne , bure kolory ?
No to rzeczywscie, chyba miasto wykupiło farbę na wyprzedaży, którą żadni ludzie nie malują własnych mieszkań
żENADA PANIE PREZYDENCIE- 0 0
-
2007-03-28 09:30
no co Ty - Baśka?
to prezydent ma malować albo kupować farbę? Chyba Cię pogieło
- 0 0
-
2007-03-28 13:08
drogi anonimku
Prezydent, Radni itp. inne "vipy"
mają uchwalić taką uchwałę, i zlecić przeprowadzenie przetargu NA REMONT TEJ PLACóWKI BUDŻETOWEJ, tzw. jednostki organizacyjnej UM,
by po remoncie było lepiej niż przed remontem a nie gorzej.
widocznie dali na to tak mało z budzetu miasta, że starczylo tylko na ohydne farby- 0 0
-
2007-03-28 13:39
buhahahahah
do domow jednorodzinnych zeby rozkradli klameczki i kontakciki hahahahah
- 0 0
-
2007-03-28 13:42
biedne dzieci
byłam kiedyś w polskim domu dziecka na Litwie-mieliśmy tam nocleg w czasie pielgrzymki.
Przywiezlismy dla dzieciaków wilkanascie worków nowych ubran i zabawek-dar od ludzi z parafii.
Któregoś dnia zapytałam jeden dziewczynki czy wybrała juz cos sobie, ze tam jest duzo ubrań w jej rozmiarze i ze sa nowe zabwki itd. a ona odpowiedziała ze jak my wyjedziemy to wtedy moze dar zostana przydzielone, a na sam koniec dodała "wie pani jak to jest, paczki lezą w świetlicy, a nasze panie opiekunki tez maja swoje dzieci, one wchodza tam pierwsze, jesli cos zostanie to moze cos dostaniemy..."
...- 0 0
-
2007-03-28 18:06
A skarbnik
A SKARBNIK BUDUJE SOBIE PAŁAC
- 0 0
-
2007-03-28 18:52
radny PiS Piotr Gierszewski
oj nie pierwszy raz ten radny obiecuje jak całe to ugrupowanie, dziwie sie, ze sa jeszcze osoby, ktore wierza w te obietnice.
Mysle, ze lepiej mu idzie z obiecywaniem zbawienia w akcji katolickiej.- 0 0
-
2007-03-31 08:02
wyć mi się chce
mieszkam w tym bidulu już 6 lat!!!!!!!kiedyś nic nie obiecywali tylko robili co się dało, żeby tu jakoś wyglądało.potem były obietnice i przestali cokolwiek robić.teraz tu jest syf!
- 0 0
-
2007-03-31 19:20
ale przeciez
no ale przeciez pan dyrektor kamery przemyslowe poinstaklowal. pewnie kosztowaly troche tysiakow :) jakis uzytek z nich jest? bezpieczniej tam macie?
ttylko czekac az ktos kupi od miasta ten budynek za niezly szmal i wtedy go wyremotnuje, no a dzieciaki... no coz...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.