• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzieciaki na lodzie

on
28 marca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Niespełnianie obietnic zarzucił władzom Gdańska radny PiS Piotr Gierszewski. Zarzut wiąże się z uchwałą przyjętą przez radnych miasta w maju ubiegłego roku. Zapowiadano wtedy, że do końca tego roku wychowankowie domu dziecka na Oruni zostaną przeniesieni do pięciu nowowybudowanych domów jednorodzinnych.

Biuro prasowe gdańskiego magistratu wydało wczoraj komunikat, w którym potwierdza, że "nie uda się wybudować w terminie (do połowy 2008 r.) nowych placówek, przeznaczonych dla maksymalnie 14 wychowanków każda, pozwalających na wyprowadzenie wszystkich wychowanków z budynku przy ul. Brzegi 55".

Gmina chce jednak dotrzymać słowa. Ponieważ nie uda się domów wybudować, miasto zdecydowało, że zdobędzie już istniejące lokale. W grę wchodzi wykorzystanie obiektów komunalnych, kupno na wolnym rynku, wynajem na okres przejściowy oraz utworzenie rodzinnych domów dziecka w lokalach należących do osób prawnych.

Dzisiaj przedstawiciele urzędu spotkają się z pracownikami Domu Dziecka, w którym są miejsca dla 82 dzieci.

- Infrastruktura budynku - duże i wysokie pokoje, długie i ciemne korytarze oraz duże klatki schodowe nie zapewniają jednak poczucia bezpieczeństwa oraz przyjaznej i rodzinnej atmosfery - przyznają pracownicy gdańskiego urzędu. - Pomimo wyremontowania pokoi wychowanków, nie udało się wyeliminować instytucjonalnego charakteru tego miejsca. Uwarunkowania techniczno-architektoniczne budynku powodują, iż nakłady konieczne do osiągnięcia wskazanych standardów byłyby niewspółmiernie wysokie do uzyskanego efektu.

Przewaga małych placówek polega na tym, że panują w nich warunki podobne jak w domu rodzinnym. Dzieci mogą w nich uczyć się prac związanych z prowadzeniem gospodarstwa domowego, m.in. robienia zakupów, przygotowywania posiłków, dbania o porządek, prania.

Miasto chce zdobyć dla dzieci lokale położone blisko terenów zielonych.
on

Opinie (10) 2 zablokowane

  • O co chodzi ?!

    Obiecali dzieciakom! *O*B*I*E*C*A*L*I* ! I co ciezko jest?, zle czasy?, nie ma kasy? Ciezko sie sprezyc WLADZOM?! - po co przeciez to tylko maly problem... smutne to troche

    • 0 0

  • zaniedbany, NIE -REMONTOWANY DOM DZIECKA

    Remont pokojów dzieciaków ?
    prosze odwiedzić ten dom dziecka !

    Brud, odpadajacy tynk, dziury w ścianach ,
    może remont polegał na pomalowaniu pokojów na te ciemne , bure kolory ?

    No to rzeczywscie, chyba miasto wykupiło farbę na wyprzedaży, którą żadni ludzie nie malują własnych mieszkań

    żENADA PANIE PREZYDENCIE

    • 0 0

  • no co Ty - Baśka?

    to prezydent ma malować albo kupować farbę? Chyba Cię pogieło

    • 0 0

  • drogi anonimku

    Prezydent, Radni itp. inne "vipy"
    mają uchwalić taką uchwałę, i zlecić przeprowadzenie przetargu NA REMONT TEJ PLACóWKI BUDŻETOWEJ, tzw. jednostki organizacyjnej UM,
    by po remoncie było lepiej niż przed remontem a nie gorzej.

    widocznie dali na to tak mało z budzetu miasta, że starczylo tylko na ohydne farby

    • 0 0

  • buhahahahah

    do domow jednorodzinnych zeby rozkradli klameczki i kontakciki hahahahah

    • 0 0

  • biedne dzieci

    byłam kiedyś w polskim domu dziecka na Litwie-mieliśmy tam nocleg w czasie pielgrzymki.
    Przywiezlismy dla dzieciaków wilkanascie worków nowych ubran i zabawek-dar od ludzi z parafii.
    Któregoś dnia zapytałam jeden dziewczynki czy wybrała juz cos sobie, ze tam jest duzo ubrań w jej rozmiarze i ze sa nowe zabwki itd. a ona odpowiedziała ze jak my wyjedziemy to wtedy moze dar zostana przydzielone, a na sam koniec dodała "wie pani jak to jest, paczki lezą w świetlicy, a nasze panie opiekunki tez maja swoje dzieci, one wchodza tam pierwsze, jesli cos zostanie to moze cos dostaniemy..."

    ...

    • 0 0

  • A skarbnik

    A SKARBNIK BUDUJE SOBIE PAŁAC

    • 0 0

  • radny PiS Piotr Gierszewski

    oj nie pierwszy raz ten radny obiecuje jak całe to ugrupowanie, dziwie sie, ze sa jeszcze osoby, ktore wierza w te obietnice.
    Mysle, ze lepiej mu idzie z obiecywaniem zbawienia w akcji katolickiej.

    • 0 0

  • wyć mi się chce

    mieszkam w tym bidulu już 6 lat!!!!!!!kiedyś nic nie obiecywali tylko robili co się dało, żeby tu jakoś wyglądało.potem były obietnice i przestali cokolwiek robić.teraz tu jest syf!

    • 0 0

  • ale przeciez

    no ale przeciez pan dyrektor kamery przemyslowe poinstaklowal. pewnie kosztowaly troche tysiakow :) jakis uzytek z nich jest? bezpieczniej tam macie?
    ttylko czekac az ktos kupi od miasta ten budynek za niezly szmal i wtedy go wyremotnuje, no a dzieciaki... no coz...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane