• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziecko poparzone, matka piła wódkę

(boj)
11 stycznia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Półtoraroczny chłopczyk oblał się wrzącym mlekiem. Kacperek trafił z rozległymi oparzeniami do do gdyńskiego szpitala. Rany obejmują 20 procent ciała, m.in. twarz.

Do tragedii przyczyniła się nieodpowiedzialna matka chłopczyka.

Policjanci o domowym dramacie dowiedzieli się od lekarzy. - W szpitalu zastano matkę dziecka 19-letnia Annę P., która tłumaczyła, że dziecko ściągnęło na siebie garnek z gorącym mlekiem. Od dziewczyny wyczuwalna była woń alkoholu, po przebadaniu okazało się, że ma ok. promila alkoholu we krwi - wyjaśniła rzeczniczka pomorskiej policji Danuta Wołk-Karaczewska.

Kacperek, w stanie ciężkim leży w szpitalu, ma poparzenia lewego boku ciała tj. twarzy i ręki. Chłopczyk życie zawdzięcza szybkiej interwencji lekarzy pogotowia i Szpitala Morskiego w Gdyni, którzy natychmiast podali mu zestaw przeciwwstrząsowy oraz antybiotyki i leki przeciwbólowe.

Picie alkoholu podczas opieki nad małym dzieckiem:

Na pogotowiu, gdy lekarz podszedł do malca z opatrunkami matka chwyciła syna na ręce i zaczęła uciekać. Zatrzymał ją sanitariusz. Trochę się uspokoiła, ale na wieść o tym, że dziecko musi trafić do szpitala ponownie dostała ataku szału. Została osadzona w Policyjnej Izbie Zatrzymań.

W jej mieszkaniu policjanci zastali dwóch mężczyzn w wieku 38 i 39 lat, również pod wpływem alkoholu, jeden z nich miał prawie 3 promile alkoholu we krwi.

Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia może grozić matce nawet 5 lat więzienia.
(boj)

Opinie (39) 4 zablokowane

  • A gdzie są sąsiedzi ?

    mamusia chciała uciec ze szpitala bo zdała sobie sprawę że za takie rzeczy się odpowiada a potem często siedzi...

    • 0 0

  • nie mam jeszcze dzieci..
    ps nie mam nawet czasu wypic browarka wieczorem na dobry sen ;)
    od 8 roku zycia pomagam w wychowaniu moich siostr (8 i 10 lat młodsze) sama mam 23 lata wiele widzialam ale oczywiscie nie wszystko (na szczescie).
    moja rodzina to nie patologia i sama ze starszym bratem wiele numerow potrafilismy wywinac, łącznie ze zbiciem 80litrowego akwarium w wieku 3 i 5 lat...
    mama byla wtedy w domu i trzezwa (prawie wogole nie pije)...

    fakt moze nie dopuscilabym do takiego zajscia ale wole dmuchac na zimne, ale tez nigdy nie mowie nigdy... ludzie sa omylni.

    co do 1 promila alkocholu we krwi matki to wystarczy ze wypila troche wiecej niz dwa/trzy drinki czyli ponad 100gram alkoholu i zwyklej budowy (nie grubas) wiec nie jest to znowu taki wyczyn

    • 0 0

  • a co do ucieczki ze szpitala to nie komentuje.. ale moze nie ma ubezpieczenia???

    nie mowie zeby tą sprawe zbagatelizowac ale ni pogrzebujmy czowieka żywcem.

    trzeba zrobic wywiad srodowiskowy i wtedy to bedzie wiadomo czy tpo normane ze w tej " rodzinie" sie pije anie z kilku faktow dziewczyne linczowac.

    mam nadzieje, czy byo tak czy inaczej,ze nie zrobi juz krzywdy zaniedbania swoim dzieciom.

    • 0 0

  • z dziećmi jest problem zwłaszcza kiedy sie nie ma wielu pokoi tak żeby urządzić osobny pokój dziecięcy
    moja młodsza też była bardzo aktywna
    zwykły drewniany kojec jakich wiele widziałem w domach rozwiązuje częściowo te sprawe
    ale sprawą podstawową jest wyobraźnia, a raczej jej brak
    wiele razy widziałem bezmyslnosć rodziców, a na uwage, że obok jest małe dziecko słyszałem bagatelizujace uspokojające odpowiedzi że "nic sie nie stanie"
    ale sie stało, niestety
    dzieciak ma oparzenia które prawdpodobnie całe jego życie uczynią nieznosnym

    • 0 0

  • "odbędzie się kolejna rozprawa w związku ze sprawą gimnazjalistów zamieszanych w molestowanie nastolatki. Ma podczas niej dojść do niejawnego przesłuchania kilku świadków m.in wychowawczyni klasy, opiekunek z gimbusa i sprzątaczki"

    heh
    sprzątaczka to jest najpewniejsze źródło:-)
    to prawie jak agencja JPP (jedna pani powiedziała)
    ale nie widzę pedla czyli woźnego, któren to pedel wie więcej niż sprzątaczka, opiekunki i wychowawczyni...

    • 0 0

  • wrrr
    to pospiech:-)
    ale skoro juz tu jestem po raz drugi pozwole sobie złożyć zyczenia wszystkim młodym niepijącym i niepalącym matkom oraz honoratom i matyldom zwłaszcza walcującym:-)
    wesołych świąt:-)

    • 0 0

  • Nell

    prędzej zrozumiem matkę, która wdziera się z dzieckiem po wypadku do lekarza i udaje, że ma ubezpieczenie, niż taką, co ucieka!!! jakkolwiek z artykułu nie wynika, kto zawiadomił lekarza. Rozumiem, że dziecko opiekujące się swoim młodszym rodzeństwem może czegoś, jak to dziecko, nie dopilnowac, nie przewidzieć. Ale nie matka.

    • 0 0

  • Matka Polka

    wzór współczesnej kobiety!
    19 latek i już bachorek
    kto jest tatusiem? - no tatusiów może być wielu - nazywa się ich "wujkami" pospolicie
    dalej małolaty robić dzieci - Bóg tak chce!

    • 0 0

  • Bolo

    Becikowe to poroniony pomysł. Ponoć liczba dzieci pozostawianych w szpitalach lub anonimowo oddawanych spadła niemal do zera. Teraz dzieci porzuca się dopiero po zainkasowaniu.
    Za to liczba urodzin w różnych patologiach ładnie wzrosła.

    • 0 0

  • JJJ

    Dokładnie masz rację.
    Wczoraj znaleziono noworodka na śmietniku.
    Ale mają podnieść "becikowe"
    więc wraz ze wzrostem spożycia bełtów i denaturatu - ilość narodzin wzrośnie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane