- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (167 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
"Dzięki tej reklamie miałem zarobić 888 zł miesięcznie"
Od kilku miesięcy trójmiejscy kierowcy ze zdziwieniem, czasami pewnie z zazdrością, przyglądali się samochodom, które naklejkami na zderzakach lub na masce dumnie ogłaszały: dzięki tej reklamie zarabiam miesięcznie 888 zł (czasami 688 zł). Wygląda na to, że powód do zazdrości właśnie się skończył.
Pier-Gio to legalnie zarejestrowana firma, ni to agencja reklamowa, ni to dystrybutor napojów z aloesu. Przez kilka miesięcy promowała się płacąc kierowcom za umieszczanie swoich reklam na samochodach. Zasada jej działania była następująca: kierowca wpłacał kaucję w wysokości 2666 zł, przyklejał na auto reklamę (np. wody mineralnej Aloe Vera), a następnie co miesiąc otrzymywał do ręki 688 zł (choć do końca ubiegłego roku było to 888 zł). Umowa podpisywana była na dwa lata. Po jej wygaśnięciu kaucja miała być zwracana.
W Polsce firma działa od listopada ubiegłego roku, ma 10 placówek, w tym po jednej w Gdańsku i Gdyni. Po Trójmieście jeździło sporo aut z hasłem "Dzięki tej reklamie zarabiam 888 zł (lub 688 zł)". Do tej pory - jak mówią ci, którzy jej zaufali - nie było z nią problemów. Pieniądze były wypłacane na czas. Aż do teraz.
- W maju dostaliśmy informację, że wypłaty będą odbywały się po 16 czerwca przelewem, mimo, że umowa mówi, iż mają oni obowiązek wypłacić pieniądze do 14 dnia każdego miesiąca gotówką - relacjonuje nam jeden z kierowców, pan Łukasz.
Kiedy we wtorek 17 czerwca pieniędzy nie było, zaniepokojeni ludzie postanowili osobiście zasięgnąć informacji w gdańskiej i gdyńskiej siedzibie Pier-Gio. I tu niespodzianka. Zamiast pracownika przywitała ich kartka w drzwiach z napisem: "Po wypłaty zapraszamy 19 czerwca, od godziny 10".
Ponad 30 osób zjawiło się więc w czwartek na Ogarnej punktualnie. I tu kolejna niespodzianka. Biuro nadal zamknięte, ale kartki już nie ma. I tak było przez cały dzień.
Co ciekawe, przez delikatnie uchylone okno dało się zauważyć, że w środku brakuje komputerów i większości wyposażenia. Zadzwoniliśmy również do placówek Pier&Gio w Gdyni, Olsztynie i Bydgoszczy. Zarówno telefony stacjonarne, jak i komórkowe milczały.
Nasz czytelnik nie jest jeszcze w najgorszej sytuacji, bowiem umowę podpisał w grudniu. Ponieważ do maja firma sumiennie płaciła za reklamę, współpraca z Pier&Gio zwróciła mu się z nawiązką.
Nie wszyscy mieli takie szczęście. - Podpisałam umowę i wpłaciłam kaucję w maju. Teraz przyszłam po pierwszą wypłatę - mówi spotkana przez nas na ul. Ogarnej pani Anna.
Jeszcze większa niepewność jest z kolei u pani Emilii z Wrzeszcza, która za pośrednictwem Pier-Gio postanowiła kupić sobie samochód. Od niedawna firma oferowała bowiem pośrednictwo w zakupie auta i spłacanie rat kredytu, pod warunkiem że przez pięć lat będzie woziło się jej reklamy.
- Zamówiłam Toyotę Yaris i wpłaciłam 10 proc. wartości auta, czyli 5,4 tys. - mówi pani Emilia. - Na samochód miałam czekać trzy miesiące. Jak na razie minął miesiąc. Firmy nie ma i auta też nie ma..
Zdesperowani kierowcy postanowili sprawę skierować do prokuratury.
Opinie (1226) ponad 50 zablokowanych
-
2008-06-19 22:19
"jestem frajerem, ale o tym nie wiem"
to napis równoznaczny z tym bełkotem o kasie!!
Brawo za pomysł na firmę!!
Polak potrafi!!!- 0 0
-
2008-06-19 22:19
teraz pierdziordzio na was pierdzi hehe drapac naklejki,cala noc przed wami (2)
- 0 0
-
2008-06-19 22:23
Ale nazwa pierdzio jest super
- 0 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2008-06-19 22:22
A internet od czego jest????
Jak się pojawili od razu przeszukałem internet i od razu wyszło że pierwsi mają wciągnąc kolejnych. Można było znależć o nich wszystkie dane oraz czas do zakończenia akcji. Pomineli się o pół miesiąca. DOSKONALE!! Ja sobie podarowałem chociaż bym zarobił do teraz kilka setek, ale po przeczytaniu tej umowy wolałem zagrać w lotka niż podpisać te warunki co proponowali. SA NIETYKALNI. Pozdrawiam
- 0 0
-
2008-06-19 22:23
UWAGA!!!!!!!!!!!!!!! do frajerów pierdzio!!!
mam patent na bezszmerową likwdację nalepek...
kaucja - 1000zł!!!
ha ha ha
beka lata 2008:)- 0 0
-
2008-06-19 22:23
z uśmiechem patrzyłem
na rosnacą liczbę frajerów niszcacych swoje auta naklejkami. Aż dziwne, że tak długo ludzie dawali się nabrać
- 0 0
-
2008-06-19 22:24
naiwniacy
Jak można być tak naiwnym aby dać się tak wrobć, żenada!!!!!!
- 0 0
-
2008-06-19 22:25
nazwa
Jesli firma nazywa się "pierdzio" to tylko frajer się z nia zwiąże. Buhahaha!
- 0 0
-
2008-06-19 22:26
usunięcie nalepek z jednego elementu z malowankiem z 500, elementów minimum 3, kasa wtopiona.. ech polactwo buractwo!
od stycznia albo i wcześniej na przeróżnych forach trwa dyskusja o tej firmie, Wystarczy urzeć internetu, niewystarczy go posiadać :) to tak, jak z głową. Jak się pojawili - pogooglowałem i teraz się śmieję znaiwniaków. jeszcze w weekend pełno ich ulotek fruwało po skwerze w Gdyni :) A teraz szukaj wiatru... wcześniej działali na wegrzech. jest to ładnie opisane, wpiszcie nazwę firmy w google - samo znajdzie.
- 0 0
-
2008-06-19 22:29
A może ... (1)
Nie mam tej reklamy na samochodzie ale tak sobie myślę, że może to niby zniknięcie jest po to, że ludzie się zdenerwują, pozdzierają naklejki, a po 3 tygodniach tamci wrócą i zgodnie z umową zerwą kontrakty bo nie ma naklejek. Wszystko czysto i zgodnie z prawem i są zarobieni legalnie...
- 0 0
-
2008-06-20 00:36
hmmm...
masz łeb :D przecież to było wiadomo od początku, oj będzie bolało szanowni frajerzy :DDDD
- 0 0
-
2008-06-19 22:31
Piekna robota, jak widać w Polsce zawsze byli i są frajerzy:D (1)
chyba pomyśle o czymś takim, skoro ludzie dali się tak zrobić, na początku wszystko, zeby coraz wiecej ludzi sciagnac, a pozniej urywamy sie z milionem na koncie na karaiby, bye bye frajerzy.
- 0 0
-
2008-06-19 23:27
na karaiby? %-)
az tyle tych naklejek to nie widzialem :)
ale frajerzy nie sa w polsce tylko na calym swiecie... szukajcie a znajdziecie.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.