• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Dziękuję, że nie pozwolił pan mi się zabić"

ms
20 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
50-letnia kobieta zadzwoniła i podziękowała za odwiedzenie jej od popełnienia samobójstwa. Zdjęcie ilustracyjne 50-letnia kobieta zadzwoniła i podziękowała za odwiedzenie jej od popełnienia samobójstwa. Zdjęcie ilustracyjne

Kilka dni po tym, jak w ostatniej chwili odwiedziono ja od targnięcia się na własne życie, kobieta zadzwoniła z podziękowaniami.



- Dziękuję, że nie pozwolił mi pan zrobić tego, co planowałam. Wtedy nie widziałam sensu, aby dalej żyć. Gdyby nie pan, już by mnie nie było. Cieszę, że otworzył mi pan oczy - usłyszał w słuchawce Mariusz Czapiewski, policjant z Gdańska.

Gdzie szukać pomocy psychologicznej w Trójmieście?


Cofnijmy się o kilka dni, by wyjaśnić okoliczności tej sprawy.

Wydarzenia rozegrały się w minioną sobotę. Policjanci z Oruni Górnej otrzymali informację, że jedna z mieszkanek okolicy próbuje targnąć się na własne życie.

Kilka minut po odebraniu zgłoszenia, weszli do wskazanego mieszkania.

O krok od tragedii



Przed nimi stała kobieta w średnim wieku, z zaciśniętym na szyi przewodem elektrycznym. W dłoniach trzymała długie noże, których ostrza dotykały jej szyi.

- Nie zbliżajcie się, bo się zabiję - ostrzegła policjantów.
Ponieważ próba obezwładnienia kobiety byłaby bardzo ryzykowna, policjanci zaczęli z nią rozmawiać. A właściwe najpierw zachęcili kobietę, by ona sama zaczęła mówić. Wiedzieli, że "wyrzucenie z siebie" problemów, to podstawowy krok, aby obniżyć emocje.

Minuty trwające wieczność



Mł. asp. Mariusz Czapiewski nakłonił kobietę do rozmowy. Rozmowa trwała kilkadziesiąt minut. W tym czasie przekonywał 50-latkę, że mimo trapiących ją problemów, warto się z nimi zmierzyć i że życie ma sens.

Udało się. Kobieta odrzuciła noże i pozwoliła sobie pomóc. Wtedy opiekę nad nią przyjęli członkowie zespołu ratownictwa medycznego.

Telefon z podziękowaniami



W czwartek, a więc pięć dni po opisanych wydarzeniach, kobieta zadzwoniła do policjanta, który odwiódł ją od samobójstwa.

Podziękowała mu za to, że dał jej życiu drugą szansę.

Gdzie szukać pomocy



Jeśli dzieje się coś złego i wiesz, że życie lub zdrowie bliskiej ci osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i postaraj się przekazać służbom lokalizację miejsca, w którym znajduje się ktoś potrzebujący pomocy. Pamiętaj, że w takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas.

Szukać pomocy można też w instytucjach, takich jak np. Ośrodek Interwencji Kryzysowej (telefon: 58 511 01 21), który jest czynny przez całą dobę. Istnieją też bezpłatne linie telefoniczne:
  • 116 123 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny siedem dni w tygodniu od 14 do 22,
  • 116 111 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę.
ms

Opinie (170) ponad 20 zablokowanych

  • I kto w te bajki o dobrych kulsonach wierzy? Pałowane przez nich kobiety? A może ci bezdomni szykanowani przez nich?

    Leczcie się!

    • 6 4

  • (1)

    Łukasz Łągiewka też był w identycznej sytuacji. Został zamordowany przez policjantów.

    • 4 0

    • Chodzi Ci o Jacka Łągwę

      Ale on żyje, nikt go nie zabił. Chyba nawet jeszcze śpiewa w Ich troje.

      Pamietasz ten znany numer "I nigdy więcej już sępie miłości... "

      • 2 4

  • Depresja jest straszną chorobą... (1)

    a czynniki wyzwalające są wszędzie dookoła. Moim zdaniem zdegenerowane media i politycy ponoszą ogromną odpowiedzialność za taki stan rzeczy. Polska podzielona, człowiek człowiekowi wilkiem...szczucie jednych na drugich. Ktoś kradł, ktoś narobił dużą kupę...to sprawa polityczna. Ludzie postrzegają rzeczywistość w formie czarno-białej Pis zły a PO dobre albo odwrotnie....i ciągła wzajemna nienawiść, zero tolerancji. Ludzie nabierzcie dystansu do siebie i krytyki do tego co jest wam podawane w mediach.

    • 6 0

    • To w końcu czyja to wina? Polityków czy tej pani, bo nie ma dystansu do informacji płynącej w mediach ?

      • 0 2

  • (1)

    Ale problemy tej Pani nie zniknęły. Czy otrzymała wsparcie? Proszę o kontynuację tematu, może mógłbym pomóc?

    • 6 0

    • Otrzymala wsparcie przecież. Czytaj uważnie

      • 0 0

  • i pomysleć że to wszystko wina ma so ne rii

    to oni stworzyli fałszywą demię...pa..i oni są odpowiedzialni za samobójstwa wśród dzieci i starszych

    • 4 1

  • Bzdura, większość samobójców jest zadowolona ostatecznie z podjętych decyzji. Ale to trzeba być dorosłym do podejmowania tego typu decyzji.

    • 0 3

  • Brak ankiety - bardzo dobrze

    Dziękuję za to że przynajmniej pod takim artykułem nie ma kolejnej bezsensownej ankiety.

    • 1 0

  • szkoda ze nie ma w Polsce zadnej opieki dla osob z takimi problemami, TYLKO charakter, wyszkolenie albo osobowosc Pana

    szkoda ze nie ma w Polsce zadnej opieki dla osob z takimi problemami, TYLKO charakter, wyszkolenie albo osobowosc Pana Policjanta uratowała tą Panią. Szczere gratulacje!

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane