- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (55 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (178 opinii)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (68 opinii)
- 6 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (282 opinie)
"Dziki nie uznają granic". Wspólny apel władz Gdyni, Sopotu i Gdańska
Na kilkanaście dni przed wyborami jest wspólny apel trójmiejskich władz do ministra rolnictwa i rozwoju wsi o zezwolenie na odławianie dzików. - Dziki nie uznają granic administracyjnych, dlatego jesteśmy tu wspólnie - mówił Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, na konferencji w towarzystwie władz Sopotu i Gdańska.
Problem z dzikami w Trójmieście od lat
- Problem dzików w Trójmieście od kilku lat pozostaje nierozwiązany.
- Do niedawna problemem były poczynione przez nie zniszczenia.
- Dziki zaczynają jednak atakować też ludzi i psy.
Dziki na filmach
W Gdyni do ostatniego, głośnego przypadku doszło na Chyloni. Kobieta wracająca z pracy została zaatakowana przez dzika, który rozciął jej tętnicę udową. Straciła dużo krwi, ale zdążyła dojść do sklepu, gdzie udzielono jej pierwszej pomocy i wezwano karetkę.
55-latka długo była na oddziale intensywnej terapii, na szczęście udało się ją uratować.
![Dzik zaatakował kobietę](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3618/150x100/3618497__c_107_630_540_379__kr.webp)
Sytuację wykorzystuje gdyńska opozycja, która na kilkanaście dni przed wyborami proponuje rozwiązania w temacie dzików - m.in. edukację mieszkańców, ale nie tylko.
- Kolejnym filarem powinno być, wspólne z leśnictwem, ustawienie paśników. Oczywiście muszą one stanąć w lesie, by zwierzęta ponownie przyzwyczaiły się do tego, że to właśnie w lesie czeka na nie pożywienie, a nie w mieście - podkreśla Marek Dudziński z PiS, który zapewnia, że gdy zostanie prezydentem, zdecyduje się na redukcyjny odstrzał dzików.
![Temat dzików w kampanii wyborczej](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3681/150x100/3681205__c_79_91_603_422__kr.webp)
Przedwyborcza konferencja w temacie dzików
Włodarze miast tłumaczą, że samorząd nie zajmuje się regulacją zwierzyny. Robią to leśnicy i tylko oni mogą przeprowadzić odstrzał dzików.
Afrykański pomór świń komplikuje sytuację
Ich zdaniem problem leży gdzie indziej. Sytuację komplikuje epidemia ASF (afrykański pomór świń). Z tego powodu jest zakaz odławiania dzików, by wypuścić je w innych miejscach - regulują to odpowiednie przepisy.
Głównym problemem są według władz miasta ograniczenia w zakresie odławiania dzików.
- Wynikają z afrykańskiego pomoru świń i regulacji prawnych związanych z rozprzestrzenianiem się tego wirusa. Wspólnie z władzami Sopotu i Gdańska zwróciliśmy się do ministra rolnictwa i ochrony środowiska z wnioskiem o to, by przeanalizował przepisy prawne, które uniemożliwiają odławianie dzików i wywożenie poza teren lasów - mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
W Sopocie problemem też bobry
O tym, że strach przed dzikami wśród mieszkańców wzrósł, przekonują też władze Sopotu.
- Kwestia regulacji i odstrzału jest niewystarczająca. Wiemy z rozmów z leśnikami, że dziki szybko się mnożą. Rewizja aktów prawnych, która umożliwi zabezpieczenie mieszkańców, jest konieczna. W Sopocie mamy też problem z bobrami, które podgryzają drzewa, powodując zagrożenie. Otrzymaliśmy zgodę RDiOŚ, by zabezpieczyć drzewa przy skarpie, ale nie jesteśmy w stanie zabezpieczyć innych drzew - wskazuje Magdalena Czarzyńska-Jachim, komisarz Sopotu.
Czytaj więcej o bobrach w Sopocie
Apel, by nie dokarmiać dzików
Piotr Kryszewski, wiceprezydent Gdańska ds. komunalnych, apelował, by nie dokarmiać dzików.
Jednocześnie władze Trójmiasta przekonują, że są w kontakcie z nową Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych oraz myśliwymi z kół łowieckich, które prowadzą odstrzały, by jak najszybciej i wspólnie rozwiązać problem.
Póki co wszelkie zdarzenia z dzikami radzą zgłaszać do strażników miejskich i policjantów.
Opinie (257) 10 zablokowanych
-
2024-03-20 18:05
Dokarmiać w lesie
W sklepach zostaje dość różnych warzyw i owoców wystarczy wszystko dobrze zorganizować a najedzone dziki nie będą nas odwiedzały na naszych osiedlach
- 7 5
-
2024-03-20 18:08
Problem jest
Niestety nie ma tygodnia, aby nie spotkać dzika na osiedlu. Fakt problem jest z osobami dokarmiającymi koty wolnobytujące, gołębie, z osobami wyrzucającymi jedzenie przez okno oraz z osobami, którym nie chce się otworzyć wiaty śmietnikowej i wrzucić resztki jedzenia , tylko stawiającymi wór z odpadkami przy altance. Już wiele zdjęć i wiele filmów można było zobaczyć na raportach. O dokarmiających dziki staruszkach, chlebkiem pokrojonym w kosteczkę, nawet nie wspominam. Wydaje mi się, że jedynym rozwiązaniem jest niestety odstrzał. Przenoszenie dzików w daleki, dziki las na niewiele się zda. One i tak powrócą do miasta, bo tutaj mają podane jedzenie na talerzu.
- 12 3
-
2024-03-20 18:11
Wywożenie dzików w żaden sposób nie rozwiąże problemu
To już nie są dzikie zwierzęta - to są kolejne pokolenia dzików które urodziły się w mieście, wychowały się w mieście, tu nauczyły się (już od swoich rodziców) zdobywać pożywienie. Wiele z tych dzików możliwe że nigdy w życiu nie było w lesie, może nawet boją się lasu.
Jeśli wywieziemy je gdziekolwiek, szybko znajdą drogę i tą drogą dojdą do najbliższej miejscowości.
Do lasu nie wrócą.- 12 2
-
2024-03-20 18:12
A co z ludźmi atakującymi dziki? (1)
Młode dzika zadźgano na Orunii i sprawca niewykryty.
- 6 11
-
2024-03-21 00:23
Same minusy
Odrwacają sie plecami bo to tylko jakieś dziki. Nie życzę ale 2wś i obozy pokazała że każdego człowieka można potraktować jak dzika do odstrzału, zagazować, wtedy poczujecie sie jak ten dzik.
- 2 2
-
2024-03-20 18:27
Dziki
Apele to za mało, trzeba wreszcie coś zacząć robić w celu pozbycia się dzików z miast. Może przerabiać na kiełbaski i inne smakowite dania? Ale żarty żartami, zniszczenia ogromne to nie wszystko. Włodarze miast i rządzący czekają wyraźnie na większą serię nieszczęść. Czy obudzą się dopiero jak rzeczywiście ktoś zginie na ulicy? Problem dotyczy wielu miast!!! Tu dziki, tam niedźwiedzie, w lasach wilki wchodzą już do wsi, hulaj dusza. A ludziom się tłumaczy, że to cywilizacja wtargnęła na terytoria zwierząt. Prawda, ale taka niestety kolej rzeczy. Poprzednia władza nic w temacie nie zrobiła (zresztą nie tylko w tym temacie), może nowa koalicja się obudzi.
- 9 2
-
2024-03-20 18:36
Dyzurny SM powiedzial mi zeby zgłaszać im dziki (2)
Ale dodał że w praktyce i tak nic nie zrobią. Po co więc zgłaszać?
- 5 2
-
2024-03-20 19:48
po to aby dyżurny mógł udzielić odpowiedzi (1)
- 2 0
-
2024-03-20 20:13
Bez sensu
Taka instytucja. Ale do blokowania kół pierwsi, a spisywać pijaczkow czy zająć się dzikami już nie łaska...
- 1 1
-
2024-03-20 18:38
To ludzie nie
znają granic a nie dziki. To my się wbudowujemy w ich tereny a nie one w nasze.
- 5 5
-
2024-03-20 18:40
Odławianie (2)
Najnowsza mapa Polski ASF, województwo pomorskie jest na zielono tzn. jest wolna od zagrożeń. A i tak jak dziki są odławiane , to przy wypuszczeniu są pozbawiane życia. Tak informują myśliwi.
- 7 0
-
2024-03-20 18:43
No i super!
- 1 3
-
2024-03-20 18:58
jakoś nie widać ...
- 1 1
-
2024-03-20 18:57
hahaha dziki roznoszą wirusa
i wolno biegają sobie po całym trójmieście ? ;) Jak widać władza traktuje lepiej zwierzęta czyt. dziki niż ludzi w 2020-2021 roku... nie byli tacy przyjaźni dla człowieka ale dzik to król nie można go ruszyć i może rozsiewać wirusa ? brawo urzednicy...
Dziki
dziurawe drogi
nowe płatne parkingi
betonoza
korki
to są sukcesy władz trójmiasta!- 4 4
-
2024-03-20 19:02
Wystarczy pozwolić zwykłym ludziom na nie polować
sam jestem chętny, żeby się żywic tą dziczyzną
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.