- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (92 opinie)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (181 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (164 opinie)
- 4 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (39 opinii)
- 5 Kiedyś to było... można utonąć (41 opinii)
- 6 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (80 opinii)
Dziki zaatakowały kobietę z psem
Dwie samice dzików zaatakowały kobietę, która wyszła na spacer z psem w okolice ul. Porębskiego, nieopodal zbiornika retencyjnego Świętokrzyska na osiedlu Pięciu Wzgórz. Pies poszkodowanej został poturbowany, a zwierzęta udało się odpędzić kopniakami i krzykiem.
O zdarzeniu poinformował nas czytelnik w Raporcie z Trójmiasta.
- Rano, ok. godz. 06:30, przy furtce ze wspólnoty Porębskiego 17-21 prowadzącej do zbiornika retencyjnego Świętokrzyska II, dwa dziki zaatakowały kobietę z psem. Pies został dotkliwie pogryziony i poturbowany przez dwie atakujące samice dzika - napisał do nas internauta.
Zwierzęta udało się przepłoszyć dopiero wówczas, gdy właścicielka psa zaczęła uderzać dziki.
Atak dzików (88 opinii)
To - podkreśla internauta - nie jest pierwszy raz, kiedy lochy z młodymi widywane są w okolicy. Problemem jest dziurawy płot, przez który zwierzęta dostają się w pobliże terenów mieszkalnych.
Dzik ryje ci w ogródku? Lepiej go nie płosz
O takich incydentach otrzymujemy regularne sygnały w Raporcie z Trójmiasta.
Stado dzików szuka pożywienia przy ul. Porębskiego. Materiał czytelnika z maja 2022 r.
Przy okazji tej sprawy czytelnik pyta, czy miasto nie powinno zaangażować się w odławianie dzików. Ten temat poruszaliśmy wielokrotnie i - co podkreślali urzędnicy - mają oni związane ręce.
Dzików nie można odławiać przez ASF
Wszystko przez obowiązujące od 2017 r. w Polsce obostrzenia, dotyczące rozprzestrzeniania się choroby afrykańskiego pomoru świń (ASF). W efekcie do dziś obowiązuje kategoryczny zakaz przesiedlania dzików.
Jedynym rozwiązaniem jest prowadzony regularnie odstrzał tych zwierząt.
Na koniec warto jednak zaznaczyć, że dziki, choć mogą być groźne, nie są agresywne, jeżeli nie zostaną przestraszone lub sprowokowane.
Zapolowali na łosia, bo zagrażał ludziom
Szczególnie należy uważać na stada z młodymi, które są pilnowane przez lochy, czyli samice dzików. Np. ujadający pies (nawet będący na smyczy) może zostać odebrany przez dzikie zwierzę jako zagrożenie, wywołując tym samym atak.
Ruja dzików (czyli tzw. huczka) przypada na miesiące późnojesienne i zimowe. Ciąża trwa 108-120 dni. Młode rodzą się najczęściej w marcu, kwietniu i maju. Rozród dzików odbywa się raz do roku.
Dziki zaatakowały mężczyznę z psem. Zwierzak nie przeżył
Opinie (596) ponad 50 zablokowanych
-
2022-09-14 15:02
(2)
Wycinają lasy, niszczą przyrodę, budują osiedla.
- 6 7
-
2022-09-14 16:57
byłeś kiedyś na granicach miasta Gdańska?
były i są pola uprawne nie lasy.
- 3 0
-
2022-09-14 19:27
Zburz swój dom i idź do szałasu w lesie
- 1 1
-
2022-09-14 15:06
Dzikie zwierzęta były pierwsze. Wole wiedzieć dziki, kuny, sarny czy zające przez okno aniżeli obsr*ne osiedle. Wstydu nie macie ludzie z tymi psami. Nawet chodniki obsr*ne. Przejeżdżają do Gdańska ludki z innych miejscowości co mieszkali w domku na wsi gdzie po psie się nie sprząta to myślą, że nie trzeba tego robić tutaj u nas.
- 9 9
-
2022-09-14 15:06
Zmniejszyć populacje znacznie (1)
Zmniejszyć populacje i ciagle odstraszać. Czekają aż coś się stanie. Trawniki nie dość, ze koło blokowisk mało robione to teraz wyglądają tragicznie.
- 9 3
-
2022-09-16 08:10
Oczywiście, jestem za zmniejszeniem populacji psów, jest ich stanowczo za dużo.
- 2 2
-
2022-09-14 15:09
(1)
W większości to wina ludzi bo "pchają" się na te dziki zamiast omijać szerokim łukiem, psy latają luzem.
Ludzie włączcie myślenie nawet na spacerze z psem- 7 4
-
2022-09-14 16:15
Tak, tak to zawsze jest wina ludzi, a nie dzikiego zwierzęcia :) do tego dziki roznoszą masę bakterii. Mój pies po ataku miał 7 różnych szczepów. I dla Twojej informacji dzik sam ruszył na nas, będąc 40m przed nami. My staliśmy w miejscu.
- 1 1
-
2022-09-14 15:10
Obezność dzików w mieście.
Odstrzał nie jest rozwiązaniem problemu a jego przyczyną - dziki uciekają przed odstrzałem do miasta.
- 3 5
-
2022-09-14 15:19
dzik
oj tam one również odczuwają inflacje ze wszystko drożeje i są nerwowe
- 3 3
-
2022-09-14 15:28
Moim zdaniem to pies był agresywny do dzików (1)
Lochy broniły młodych stąd ten cały cyrk. Dziki nie atakują dla atakowania. Dzik nie poluje. Dzik zbiera i zjada to co znajdzie na ziemi. Psa trzymać krótko i omijać dziki łukiem. Tyle.
- 10 13
-
2022-09-15 12:43
Jakich młodych, mamy jesień.
- 0 2
-
2022-09-14 15:34
(1)
Czy pies był na smyczy???!
- 5 5
-
2022-09-14 16:16
Będąc na smyczy miał jeszcze mniejsze szanse na ucieczkę, a właściciel na potrubowanie. Po myśl trochę, to nie boli.
- 1 4
-
2022-09-14 15:35
Na Morenie od lat dziki terroryzują ludzi... (1)
Proponuję wycieczkę (zwłaszcza po zmroku) w okolice Magellana czy Matuszewskiego.
Ostatnio poturbowaly kobietę z psami w biały dzień.- 9 8
-
2022-09-16 08:11
Dobrze, że dzień nie był ciemny.
- 0 2
-
2022-09-14 15:37
Najważniejsze pytanie brzmi: (1)
Czy pies był na smyczy czy puszczony luzem? Bo ja zdecydowanie bardziej wolałbym na swej drodze w lesie spotkać dzika niż psa bez smyczy. Jakiś czas temu spacerowałem po lesie i wyskoczył mi zza zakrętu na ścieżce amstaff. Myślałem, że biegnie na mnie. A za nim 100 metrów dalej szedł sobie spokojnie jakiś kark ze smyczą w ręku. Prędzej odstrzeliłbym tego karka, a nie dzika.
- 10 5
-
2022-09-14 16:17
Życzę powodzenia uciekając przed dzikiem z psem na smyczy. Obydwoje dostaniecie. Pomyśl czasem trochę to nie boli. To nasz teren i to nie my mamy się bać na nim nocą.
- 2 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.