• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzikie nastolatki

JAGA
7 lutego 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Dwóch 16-latków zaatakowało nożem dwóch 15-latków. Poraniony chłopiec przebywa w szpitalu. Wszystko po to, by zdobyć... telefon komórkowy, którego na dodatek ofiara nie miała.

Dwóch 15-latków szło w środę ul. Pańską na Witominie. Była godz. 19, kiedy zostali zaatakowani przez dwóch chłopców starszych od nich zaledwie o rok. Złodziejskiego łupu domagali się przy pomocy noża. Jednego z chłopców ugodzili nim kilkakrotnie. Wszystko po to, by oddał im telefon. Zaatakowany by ujść z życiem dał im portfel, bo telefonu nie miał. Napastnicy uciekli. Poraniony chłopiec przebywa w szpitalu. Na szczęście jego życiu nic nie zagraża.

Policjanci na podstawie podanych przez ofiary rysopisów wytypowali napastników. Szybko zatrzymali Michała M. i Wojciecha W. Obaj są gdynianami i uczniami tutejszego gimnazjum. Nie był to ich pierwszy wspólny napad. Obaj mają orzeczenie sędziego Sądu Rodzinnego - za wcześniejsze rozboje i kradzieże zostali skazani na rok poprawczaka (w zawieszeniu). Jak widać niezbyt przejęli się wyrokiem sądu. Tym razem najpierw zostaną umieszczeni w schronisku dla nieletnich. Potem z pewnością nie ominie ich pobyt w zakładzie poprawczym. W piątek po południu zostali doprowadzeni do sądu.
Głos WybrzeżaJAGA

Opinie (38)

  • Dzikie nastolatki....eeeee tam

    A już myślałem, że jakieś dzikie małolaty przeleciały dziadzia na klatce schodowej. Phi

    • 0 0

  • za rente??

    • 0 0

  • Dzikie?

    Panie Redaktorze, dzikie to za mało powiedziane! Nie ma cenzuralnych słów aby ich określić. No nie do pomyślenia! 16 lat i już taki gówniarz nożem innych tnie. Kiedyś tego nie było, bo mocna ręką ojca (często wspomagana pasem) żałatwiała sprawe. Teraz już tego nie ma, bo z USA przyszła moda na bezstresowe zachowanie i mamy właśnie smarkaczy zabójców. Nie ma rady, trzeba zaostrzyć kodeks karny aby od 15 lat już można było iść do pudła. Może jak się co niektórzy poschylają po mydełko, to innym się odechce atakować nożem za pieprzony telefon komórkowy!

    • 0 0

  • nie chrzań głupot
    i dawniej przystawiano żyletke do twarzy grzecznie prosząc o drobne czy fajke
    pospolitość przestępstwa łagodność w traktowaniu a na koniec brak pomysłu na wychowanie młodzieży owocują

    • 0 0

  • Myśl głową a nie czymś innym. 15 latek Ci żyletke przystawiał za ćmika? Bo jeśli tak to musiałeś chyba mieszkać na warszawskiej Woli czy Gocławiu.

    • 0 0

  • a ty strzepnij te tone miału weglowego z mózgu chopie albo se styliskiem opukaj banie
    czy za komuny nie było poprawczaków??
    a kto te poprawczaki zapełniał??
    łyski z pokładu idy??
    małoletnie bandziorki facet bo przestepczość wśród młodzieży nie jest zjawiskiem nowym

    • 0 0

  • na spokojnie:)
    ale mamy w sopocie dziś pogode:)
    kiedy byłem wieku lat 13 przeniesiono mnie do nowej 1000-latki SP Nr1 w sopocie
    tam też utworzono tzw klasy korekcyjne dla "trudnej młodzieży" czyli spędzono z całgo sopotu meneli gitowców chuliganów i w jeden rok robiono z nimi brakujący materiał aby wypchnąć ich z podstawówki i odfajkować "likwidacje analfabetyzmu"
    prawie codziennie do budy wpadał dzielnicowy a paru "korekcyjnych" wolało pryskac przez szybe w korytarzu jak bezposrednie spotkanie ze 100 kilowym dzielnicowym
    do poprawczaka trafić można było za zniszczenie lekcyjnego dziennika
    nie czekano zatem na kradzież koniczka karząc już za samo krzywe spojrzenie na rzemyczek...

    • 0 0

  • No widzisz, sam udowodniłeś, że nie na taką skale jak dziś. To że przestępczość wśród młodych zawsze była, ale nie aż taka jak dziś i nie wszędzie. Żeby zostać pociętym przez jakiegoś dzieciaka, trzeba było wejść naprawdę w niezłą dziurę, gdzie pies z kulawą nogą nawet nie skręca. Teraz to wieczorami strach chodzić w obawie przed takimi.

    • 0 0

  • taka prawda, że za komuny jak nie siedziałeś to wiedziałeś, że bedziesz siedział:)
    prawda jest też taka, że nasze państwo nasz system prawny jest kompletnie nieprzygotowane na nowe czasy
    przepełnienie więzień, o którym czytam, czy kolejki do odbycia kary pozbawienia wolności, to jakaś kpina z prawa
    czy odsiedzenie w 5 lat po wyroku (w zawieszeniu) jednego roku pozbawienia wolności za uchylanie sie od niepłacenia alimentów (uzasadnione wypadkiem i zwolnieniem lekarskim na pół roku) 8 miesięcy satysfakcjonuje nasze poczucie sprawiedliwości??

    • 0 0

  • Gallux, -ja w kwestii formalnej

    W Wałbrzychu owszem, też kopią węgiel, ale "hopie" (tak, przez samo "h"), to mówią na Górnym Śląsku. Wiem, bo mam rodzinę w Katowicach ;). Pozdrówka!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane