• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziś Dzień Babci

M.W.
21 stycznia 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
21 stycznia obchodzimy Dzień Babci, a 22 stycznia Dzień Dziadka. W Dniu Babci i przed Dniem Dziadka wszystkim Babciom i Dziadkom życzymy jak najwięcej szczęścia, które dają wnuki.

- Mam dwoje - wnuków Natalię i Krzysztofa. Niestety, mieszkają poza Gdańskiem, więc widuję się z nimi dość rzadko. Każdy nasz wyjazd do nich czy ich przyjazd do Trójmiasta to dla mnie i męża rodzinne święto - mówi senator Olga Krzyżanowska. - Uważam, że bycie dziadkiem, czy babcią bardziej wciąga człowieka niż macierzyństwo. Może dlatego, że jest już dojrzalszy. Ja sama nie znałam swoich dziadków, natomiast najmilej wspominam babcię ze strony mamy. Była to prosta kobieta, niezbyt wysoko wykształcona, ale bardzo mądra. Nauczyła mnie, że w życiu trzeba mieć zasady dla siebie, a nie dla innych. Dopiero teraz po tylu latach widzę, jak to ważne i mądre.

- Żadne z moich dzieci jeszcze nie dało mi wnuka, ale jestem przekonany, że kiedy w końcu będę miał wnuki, nie dam sobie jeździć po głowie. Jestem emerytowanym wojskowym i chyba nie dam się zwariować - mówi Jerzy Siwicki, prezes gdańskiego PCK. - Pamiętam swoich dziadków jedynie ze strony mamy. Dziadek ze strony ojca zmarł przed wojną, a babcia pozostała w Baranowiczach i nie miałem szansy jej poznać. Natomiast przez 13 lat mieszkałem z dziadkami w Zielonej Górze, bo rodzice w Gdańsku nie mieli warunków do wychowywania dzieci. Pomimo repatriacji dziadkowie nadal mówili językiem kresowym. I to nie tylko kwestia wileńskiego zaśpiewu, ale nawet słownictwa. Nie kupowałem w sklepie, tylko w kooperatywie, nie piłem oranżady, tylko synalkę, a zamiast płuc miałem lekkie... Dziadek, którego w szkole uczono kaligrafii, miał prześliczny charakter pisma. Pamiętam, że kiedy w końcu mieliśmy z siostrą przenieść się do rodziców, to i dziadkowie, i my bardzo się tego obawialiśmy.

- Znałem tylko jedną swoją babcię - mówi marszałek województwa Jan Kozłowski. - Dziadkowie ze strony ojca pozostali w Wilnie i jedynie babkę ze strony mamy miałem we Wrocławiu. Nie był to jednak zbyt bliski kontakt. Między Wybrzeżem a Dolnym Śląskiem była zbyt wielka odległość. Sam natomiast mam czworo wnucząt: dwóch chłopców i dwie dziewczynki i rozpieszczam je strasznie. Uważam, że rodzice powinni wychowywać dzieci, a dziadkowie mają prawo je rozpieszczać (oczywiście w rozsądnych granicach). Moje wnuki zawsze umieją wymóc na mnie to, na czym im zależy, ale muszę przyznać, że robią to bardzo inteligentnie. Kiedyś wieczorem poszedłem z moim wnukiem Jędrusiem do fryzjera. Fryzjerka zagadywała dziecko, że już późno i słoneczko zaszło. Na to on odpowiedział: "Dziadek jest moim słoneczkiem". I jak tu nie kochać takiego szkraba?

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

W Dniu Babci w Rodzinnym Domu Pomocy "Jesienna Przystań" w Gdańsku przy ul. Świtezianki nastąpi spotkanie pensjonariuszy z wnukami. Przybędą też przedstawiciele władz miasta, bowiem święto zostanie połączone z oficjalnym otwarciem domu. Uroczystości z okazji Dni Babci i Dziadka odbędą się też w przedszkolach i szkołach.
Głos WybrzeżaM.W.

Opinie (38)

  • Najlepszego

    Wszyskiego najlepszego,babusi Krysi, babusi Kasi, babusi Maryjce i ciubabie Dorocie, zyczy Zosia :)

    • 0 0

  • to dla dziadków -niech maja nadziejeże tez bedą o nich pamietać

    Gwarantujemy praktycznie nieskończenie długi okres zachowania ciała Lenina i jego wyglądu zewnętrznego; jeśli mówić o konkretnych liczbach, to może to być i ponad sto lat" - powiedział Bykow agencji Interfax w środę, w 80. rocznicę śmierci Lenina

    • 0 0

  • Nie jestem Babcią choć bardzo marzę. Dzieci moje nie spieszą się z podjęciem decyzji by zostać rodzicami a ja boję się że nie zdążę / jako babcia / nauczyć ich tego czego nie nauczyłam moich dzieci z powodu braku czasu. Chciałabym nauczyć moje wnuki miłości do sportów wodnych, do poezji, do czytania, do fotografii, do pokochania zimy - mimo, że zimna, do nauczenia ich miłości do ... miłości. Mam znacznie więcej czasu ale boję się, że za mało, bo nie mam wciąż wnuków. Nie śmiejcie się, że taka ze mnie sentymentalna babcia - nie babcia. Babcia marzycielka. Zdrowia, ZDROWIA, Z D R O W I A !!!! wszystkim BABCIOM z nadzieją, że kiedyś /kiedy jeszcze będę rozumieć... co nie co.../ nią zostanę.

    • 0 0

  • Jestem babcią

    Jestem babcią 2,5 letniego Konradka...dopiero teraz cieszę się małym dzieckiem. Kiedy jest sie matką, jest w nas jakiś ciągły strach i odpowiedzialnośc za maleństwo., które paraliżują.. a babcia ma te frajdę, ze spija sama radośc w kontaktach z ukochanym wnusiem

    • 0 0

  • Mojej i wszystkim babciom na świecie

    Spełnienia marzeń i w ogóle wszystkiego naj..., oraz: anielskiej cierpliwości, sławy, własnego odrzutowca, asa w rękawie, oddechu od codzienności, pełni życia, hossy na giełdzie oraz niskich kosztów, wygodnych butów, złotej jesieni, bujnej wyobraźni, widoków na przyszłość, pogody ducha, samych pozytywnych wibracji, ruchu w interesie oraz nie zawieszającego się komputera, życzę

    • 0 0

  • rosa

    "przede wszystkim miłości do sportów wodnych..." no rozwaliłaś mnie na łopatki
    a jak się urodzą małe beznogie, lub bezrękie kaleki to co?

    • 0 0

  • perski dziadzio

    Sorry, nie pomyślałam, myślę pozytywnie. Tobie życzę zdrowych, mądrych i bogatych.

    • 0 0

  • perski

    to też będa mogły pływać, a nawet jeśli nie - to patrzeć i cieszyć się patrzeniem

    • 0 0

  • hlip hlip

    nie mam ani babci ani dziadka .jednej babci naet nie poznalam , jedna zmarał jak miałam 5 lat , jeden dziadek umarł w dniu moich 8 urodzin, drugi zmarł 2 lata temu - ale malo sie znalismy .Załuje ze nie znałam moich babci i dziadków. hlip hlip

    • 0 0

  • alex

    chyba, że nie będa miały oczek
    chodzi mi o to, że "przede wszystkim" dzieci 9lub wnuki) należy nauczyć wielu innych rzeczy, a ewentualnej miłości do sportów wodnych w jakiejś dalszej kolejności

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane