- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (674 opinie)
- 2 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (82 opinie)
- 3 Kultowa "Górka" i widok na morze (60 opinii)
- 4 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (44 opinie)
- 5 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (17 opinii)
- 6 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (243 opinie)
Dziury w jezdni powodem oblania egzaminu na prawo jazdy?
Kursanci zdający egzamin na prawo jazdy wyjeżdżając z Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Gdańsku trafiają wprost na jezdnię usianą dziurami. Ominąć czy wjechać prosto w nie? - to pytanie dręczy wielu zdających. Nie zawsze jednak ich decyzja jest zgodna z tym co uważa egzaminator.
Dziury, które odkrył topniejący w ostatnich dniach śnieg dają się we znaki kierowcom. Można na nich urwać koło czy zawieszenie, a w najlepszym przypadku uszkodzić oponę, są też poważnym wyzwaniem dla kursantów zdających egzamin na prawo jazdy. Jedną z ulic, która szczególnie napawa strachem przyszłych kierowców jest ul. Równa
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Sprawdź szkoły nauki jazdy w Trójmieście.
- Zastanawiam się, jak można egzaminować przyszłych kierowców, którzy nierzadko muszą zmagać się z pokonaniem tego odcinka. Osobiście niemal codziennie tamtędy przejeżdżam, jednak jet to dla mnie istna gehenna - pisze nasz czytelnik pan Łukasz. - Ciekawe co o tym sądzą sami kursanci .
Władze PORD-u o problemie już wiedzą, zwłaszcza, że niedawno straciły na dziurach na tej ulicy trzy opony w samochodach egzaminacyjnych.
-Sprawa została zgłoszona do Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, jednak nie otrzymałem konkretnego terminu naprawy dziur - mówi Ryszard Jażdżewski.
Jak jednak mają jeździć kursanci podczas egzaminu, tak, żeby po przejechaniu kilku metrów nie wrócić do PORD-u z kwitkiem? - Przede wszystkim trzeba jeździć w taki sposób żeby nie zagrozić ruchowi. Zawsze trzeba też dobrze ocenić sytuację na drodze. W tym konkretnym przypadku ciężko jest mi się wypowiedzieć nie widząc nagrania z samochodu - mówi Leszek Adamczyk, Egzaminator Nadzorujący z PORD w Gdańsku. - Każda osoba, która nie zgadza się z wynikiem egzaminu może się od niego odwołać.
Wówczas kursant wraz z egzaminatorem nadzorującym i tym, który wydał negatywny wynik oraz z np. instruktorem jazdy przegląda cały materiał z przebiegu egzaminu, który został zarejestrowany przez kamery w samochodzie.
Takie nagrania są trzymane przez PORD do 14 dni od zakończenia egzaminu, a w przypadku odwołania się od egzaminu - do ostatecznego zakończenia sprawy.
Opinie (188) 8 zablokowanych
-
2011-01-20 18:48
Ja sie nie patyczkowalem, jak egzaminator powiedzial.. (5)
ze wymusuilem pierwszeństwo przejazdu, a samochod ktory byl tego przyczyna, byl oddalony od skrzyzowania okolo 150m. Powiedzial, ze egzamin jest zakonczony i teraz prosze wysisac, zamienimy sie miejscami.
Wysiedlismy z samochodu, wciagnalem go w rozmowe nt calej sytuacji tak aby
oddalil sie troche od auta i stuklem na kwasne jablko i poszedlem w swoja strone.
Prokuratura umozyla sledztwo z barku dowowdow.- 8 3
-
2011-01-20 19:28
Jak zwykle.
- 1 0
-
2011-01-20 19:58
a później się obudziłeś
- 1 1
-
2011-01-20 22:03
ŁŻESZ JAK PIES
- 0 0
-
2011-01-20 22:51
mnie też tak ubek załatwił, kamera nie pokazuje tyłu
i podobno z tyłu był samochód,
faktycznie, jakieś 10m z tyłu i skręcał w boczną
a ja mu niby wymusiłem,
obrzyna z piwnicy przyniosę
i idę robić porządek z pokomunistycznym barachłem- 1 0
-
2011-01-29 12:11
bajkopisarz
i do dzisiaj pewnie jeździsz rowerem przygłupie ?
- 0 0
-
2011-01-20 19:52
To są realne warunki jazdy po Gdańsku
i taki MUSI być egzamin. Bo tak wygląda cały Gdańsk.
- 3 1
-
2011-01-20 22:54
C.K Dezerterzy "...ajn(1) sztos(cios) ajn egzaminantor vel instruktos
jak w tytule.
Jak 23 latek jako instruktor wylegujący się na siedzeniu leżąc prawie może nauczyć panienkę która biustem "kieruje" z twarzą na szybie? Może jak kiedyś odpali airbag kierowcy to może zrozumieją że taka pozycja jest bardzo nie-dobra a wręcz niebezpieczna- 3 0
-
2011-01-20 22:56
Jakie auto taka uczciwość egzaminatora ? (1)
Cóż za kontrast : Toyoty, Subaru za 100 000 zł a z drugiej strony Stare Corsy i Eskorty za 2000 zł...
- 2 0
-
2011-01-29 12:16
zazdrość
to brzydka cecha. Pewnie, że subaru za 100 000 zł. powinien jeździć zdający 18 - to latek, a nie facet po kilkudziesięciu przepracowanych latach. Tylko, że za jego czasów smarkateria jeździła tramwajami, bo na własny rower nie było ich stać, a co dopiero na samochód za kilka tysięcy złotych i jego utrzymanie.
- 0 0
-
2011-01-20 22:59
Dobry instruktor i dobry ośrodek to podstawa - Dobry to na pewno nie tani....
Większość bezmógowców idzie tam gdzie tanio albo blisko a potem jęczy i szuka winnych niepowodzeń na egzaminie.... Jak można zrobić dobry kurs 60 godzin za 900 zł ??? Co za beznadzieja !
- 2 0
-
2011-01-20 23:33
PORD = boli jak PORÓD
PORD = boli jak PORÓD
- 1 0
-
2011-01-21 01:16
Sensacje Klimowicz za srebrnika (1)
Pseudo-redaktorka szukajaca taniej sensacji, aby tylko zarobic pare groszy za artykul - czy jest az tak tepa, ze nie widzi dziur w calym miescie i kraju? Co ma PORD wspolnego z drogami, moze tez jest odpowiedzialny za powodzie, sniezyce i Smolensk? Pani redaktor - trzeba miec cos miedzy uszami, i umiec tego czegos uzywac - to sie nazywa rozum, ale to jest zbyt ciezki temat dla takiej osoby...
- 2 0
-
2011-01-21 08:18
Jest odpowiedzialny za rzetelne warunki egzaminowania, za "rzetelnych" egzaminatorów, za sprawiedliwe ocenianie zdających z
uwzględnieniem tragicznych dróg, na których odbywa się egzamin państwowy !!!
- 0 0
-
2011-01-21 06:38
to sugestia
Nazwa ulicy Równa sugeruje kierowcy bezpieczeństwo.
Zmiana nazwy na ul. Nierówną automatycznie zasugeruje kierującemu możliwość pojawienia się niebezpieczeństw i konieczność zachowania szczególnej ostrożności.
Dziury na noc można zalać wodą, do rana zamarzną i będzie równo.
A w dzień przecież każdy widzi co jest na drodze.
Aby do wiosny...
Aby do lata... itd...- 0 0
-
2011-01-21 06:50
polećcie mi dobrą szkołę jazdy z kursami weekendowymi (1)
chciałabym zdawać egzamin w Gdyni
do gdańskiego PORDu wołami mnie nie zaciągną- 0 0
-
2011-01-21 15:22
J
To się nagadałeś, bo w gdyni to ta sama śmietanka., ci sami egzaminatorzy. To ta sama firma tylko ma dwie siedziby.
- 0 0
-
2011-01-21 09:29
Egzamin
Ja egzamin zdawałem dwa razy (za pierwszym egzaminator nie był specjalnie miły, powód oblania też dość dziwny- omijając zaparkowany samochód jechałem rzekomo zbyt blisko, ale dobrze- popełniłem błąd, egzaminator musiał interweniować- trudno). Tym niemniej teraz, jeżdżąc już samodzielnie widzę ile tych rad, których udzielają (bo muszą) instruktorzy przestają mieć znaczenie, gdy już nie mam tej eLki na dachu. A przede wszystkim- 30h. to za mało, by nauczyć się jeździć. A co do problemu dziur... Opowieść instruktora pokazuje, że wśród młodych i niedoświadczonych kierowców jest jednak wielu MYŚLĄCYCH. Także, stare wygi, nie skreślajcie nas już na starcie.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.