- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (616 opinii)
- 2 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (36 opinii)
- 3 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (16 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (242 opinie)
- 5 Rekordzista dostał 5 mandatów (81 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (68 opinii)
Dziwny interes prezesa ARP
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/27/300x0/27051__kr.webp)
Pol-Euro to gdyński armator żeglugowy. Firma powstała pięć lat temu, po restrukturyzacji Polskich Linii Oceanicznych. Ma trzy statki i w 100 proc. należy do państwowej Agencji Rozwoju Przemysłu, kontrolującej m.in. polskie stocznie.
W ub. roku prezesem Pol-Euro został Wiesław Wodyk. To w Trójmieście znana postać - był m.in. działaczem podziemnej "Solidarności", prezesem Portu Gdynia, radcą handlowym Ambasady RP w Waszyngtonie. W ostatnich wyborach samorządowych startował na radnego Gdyni z listy Prawa i Sprawiedliwości. Mimo takich referencji Wodyk w lipcu tego roku stracił stanowisko prezesa Pol-Euro. Dlaczego? W styczniu tego roku w jego gabinecie odbyło się spotkanie, na które przybył prezes ARP Paweł Brzezicki.
Według niego plan był taki: Pol-Euro wykłada pieniądze, żaglowiec buduje Stocznia Gdańsk, potem przez lata jednostka jest użytkowana do prywatnych celów przez spółkę Sail Corporation, a wreszcie trafia do Pol-Euro.
- Tyle, że po tym okresie jednostka nie byłaby już luksusowa - mówi Wiesław Wodyk. - Prezes Brzezicki nakazał mi przygotowanie dokumentów. Przygotowałem je, ale całe ryzyko finansowe przeniosłem w tym dokumencie na dzierżawiących. Brzezicki się wściekł. Odpowiedziałem mu, że nie zamierzam iść razem z nim do więzienia.
Inaczej rzecz przedstawia jeden z uczestników spotkania, który chce pozostać anonimowy.
- Nie było żadnej presji, była propozycja biznesowa - mówi. - Pol-Euro miało sfinansować budowę żaglowca, a potem wyczarterować go firmie Sail Corporation. Żaglowiec miał się nazywać "Chopin" i pływać po Morzu Śródziemnym i Karaibach. Wydawało mi się, że pan Wodyk jest zainteresowany tym pomysłem.
- Firma Sail Corporation zarejestrowana jest na Antylach, ale z gdyńskim adresem do korespondencji. Nie wydała mi się wiarygodnym partnerem - uzasadnia Wodyk. - Po mojej odmowie zaczęły się dla mnie poważne problemy. W ciągu pół roku było jedenaście kontroli. Próbowano też znaleźć na mnie haka i zastraszyć.
Rada Nadzorcza przedstawiła w końcu prezesowi Wodykowi zarzut przekroczenia kosztów remontu jednego ze statków. W maju ogłoszono konkurs na dwóch członków zarządu Pol-Euro. Wygrał Jędrzej Czajkowski, emerytowany admirał Marynarki Wojennej. Nowy wiceprezes nie wyklucza, że żaglowiec powstanie.
- Jako projekt biznesowy, na którym nasza firma będzie zarabiać - mówi admirał.
Wodyk właśnie złożył pozew do sądu w sprawie jego odwołania ze stanowiska. Podważa w nim zarzuty, które spowodowały dymisję. Prezes ARP Paweł Brzezicki nie rozmawia z dziennikarzami, na nasze pytania zadane e-mailem, nie odpowiedział.
Prezes ARP Paweł Brzezicki jest skonfliktowany ze stoczniowcami z "Solidarności", którzy już kilkakrotnie domagali się od premiera jego odwołania. Uważają, że prezes sabotuje prywatyzację Stoczni Gdynia - zamiast przyciągać inwestorów - odstrasza.
Stoczniowcy są na niego wściekli za wypowiedź podczas ministerialnej narady, w której o stoczniowcach miał powiedzieć: "Obijają się, piją w pracy, a na kaca pomaga im kapuśniak".
Brzezicki uważany jest za człowieka ojca Tadeusza Rydzyka, często gości w jego mediach, a ostatnio podpisał się pod listem w obronie o. Rydzyka skierowanym do generała zakonu redemptorystów.
Opinie (73) ponad 10 zablokowanych
-
2007-07-31 12:14
Ostry
Teraz rzekles z sensem,
Ja patrze na to z daleka ale krew choc mniejsza dalej mnie zalewa!
Bo tego idiotyzmu konca nie widac, a wrecz przeciwnie.
Ten s****zyk i inne bzdety z fajansu, to taka mala historyjka, ale faktycznie jak slysze ze szatan krajem rzadzi, ABW psy bonzowate wyprowadza, malolaty z CBA w policjantow i zlodziei za nasza kase sie bawia - to juz nie zabawne,- 0 0
-
2007-07-31 14:34
Papierek lakmusowy
Panie Wodyk, zobaczymy czy nadal rzadza nami ci sami co za SLD (oczywiscie ze nie bezposrednio). Terzaz sie okaze!!!
- 0 0
-
2007-09-03 17:20
Wiadomo ale nie decydentom
Wiadomo ale nie decydentom; tych bowiem otacza krag ludzi o cechach kalibabki; wszystko wszystkim potrafia wcisanac; kazdy kit. P. Brzezicki zapewne dal sie zwabic na przynete ale za wszystkim stoja ludzie zwiazani z WSI albo bezposrednio mocodawcami ze wschodu. To oni rzadza. To oni zamienili PLO na gptowke ktora teraz "naplywa" jako inwestycje do Sopotu. To oni rzadza zegluga i portami. To oni wylansowali Kaczmarka, Leppera, Giertycha i wielu innych. To oni raz po raz wsadzaja na mine p. Wodyka i inne niewygodne im osoby. Ciekawe czy pp. Kaczynscy cokolwiek o tym wiedza???
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.