Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

ECS: kot w worku czy worek bez dna?

Katarzyna Moritz
12 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Opinie (629)
Najnowszy artykuł na ten temat Parkometr-relikt zniknie spod ECS. W nowym kupisz bilet i dostaniesz rabat
Budowa ECS ma się zacząć w tym roku i trwać trzy lata. Budowa ECS ma się zacząć w tym roku i trwać trzy lata.

Budowa ECS ma się zacząć w tym roku i trwać trzy lata.

proj. FORT

Dlaczego utrzymanie ECS ma kosztować rocznie 17 mln zł? Na czwartkowej sesji rady miasta tłumaczył się z tego prezydent Gdańska. - Usłyszeliśmy same ogólniki - denerwowali się radni.



Czy władze Gdańska rzetelnie informują o inwestycji ECS?

Budowa Europejskiego Centrum Solidarności, a szczególnie jego koszty, od samego początku budzą wielkie emocje. Dlaczego? Już od dawna wiadomo, że obiekt, który miał stać się architektonicznym symbolem miasta, będzie prezentował się dość zwyczajnie. Już od dawna wiadomo, że jego budowa pochłonie górę pieniędzy - prawie 300 mln zł, z czego dwie trzecie ma pochodzić z funduszy unijnych i budżetu Ministerstwa Kultury.

Ale od niedawna, a konkretnie od opracowania studium wykonalności budowy siedziby ECS, wiadomo, że jego roczne utrzymanie pochłonie aż 17 mln zł, z czego miasto musiałoby zapewnić ok. 6 mln zł. Właśnie te koszty zbulwersowały radnych na tyle, że zażądali oni od prezydenta Gdańska wyjaśnień na czwartkowej sesji.

- Przyznaję, że wątpliwości budzą pensje pracowników ECS, zbyt wysokie na tle innych placówek kultury. Nawoływałem dyrektora Ziębę [Maciej Zięba jest dyrektorem Europejskiego Centrum Solidarności - przyp. red.], żeby był mniej szczodry, ale on nie posłuchał. Na razie nie podjąłem wobec niego jeszcze żadnych działań dyscyplinujących - wyjaśniał radnym Paweł Adamowicz. - Ale mimo to będę bronił ECS jak niepodległości, jestem w stanie stracić nawet 5 tys. głosów wyborców na rzecz przyszłości tej placówki. W kolebce Solidarności nie ma bowiem miejsca, gdzie mielibyśmy opowieść o tym wydarzeniu. Tym ma być ten niezwykły, spektakularny i niepowtarzalny budynek.

Wracając jednak do kwestii finansowych, prezydent przyznał, że nie zgodził się na to, by w ECS docelowo na etatach pracowało ok. 170 osób. Obecny plan zakłada, że będzie tam zatrudnionych 86 osób, ze średnią pensją 4 tys. zł brutto.

Tymi wyjaśnieniami nie byli zachwyceni radni żadnej z frakcji, ani PO, ani PiS. - Usłyszeliśmy znów same ogólniki, tu nie etaty są najważniejsze - mówił Kazimierz Koralewski, szef klubu radnych PiS. - Chcemy wiedzieć, co konkretnie będzie w ofercie ECS dla turystów i mieszkańców: jakie imprezy, jakie sale, czy będą koncerty? Nie chcemy kota w worku, chcemy wiedzieć, co tam naprawdę będzie się działo. Nie znamy konkretnych funkcji w poszczególnych salach. Miasto na utrzymanie ma wyłożyć 6 mln zł, a jaka jest pewność, że pozostałe 11 mln zł zapewni ministerstwo kultury? - dopytywał Koralewski.

Jerzy Borowczak, radny PO, podkreślał, że jest już zbyt późno na mówienie o tym, że obiekt jest za duży i za drogi, bo złożone są już wnioski o dofinansowanie w UE.

- Zawsze uważałem, że nie należało budować siedziby ECS, wystarczyłoby zagospodarowanie budynku dawnej dyrekcji Stoczni Gdańskiej. Ale wszyscy naciskali na powstanie nowego obiektu. Mnie przeraża koszt utrzymania ECS, bo nie wierzę, że zamknie się w kwocie 17 mln zł. Ale może będzie możliwość pozyskania funduszy z UE? Bo Europa swoją jedność zawdzięcza właśnie Solidarności - podkreślał Jerzy Borowczak.

Studium wykonalności dla ECS, dzięki któremu dowiedzieliśmy się o gigantycznych kosztach utrzymania tego obiektu, wykazuje także, że instytucja na siebie nie zarobi. Przychody z działalności szacowane są średnio na ok. 4-4,5 mln zł w skali roku. Resztę trzeba będzie dołożyć. Pomorski Urząd Wojewódzki ma wspierać ECS kwotą 1,3 mln zł rocznie, Ministerstwo Kultury - 6 mln zł (ale w 2015 roku ma to być 5 mln zł). Resztę, czyli od 5,1 do 6,1 mln zł rocznie, będzie musiał wyłożyć Gdańsk.

Zdjęcia: Europejskie Centrum Solidarności

Europejskie Centrum Solidarności
Europejskie Centrum Solidarności 19 Zobacz zdjęcia

Miejsca

Zobacz także

Europejskie Centrum Solidarności (101)

Opinie (629) ponad 20 zablokowanych

  • 2010-02-12 11:18

    hmmm

    Może pierw wzięliby się za mieszkanców.. I za ich piękne budynki... Za chodniki... I np.za dojazdy do domu w czasie zimy... Bo to jest aż niemożliwe... Nic nie jest odśnieżane.. No zupełnie nic nie jest robione.. Klatka od ponad 15 lat nie jest wyremontowana... Nie rozumiem tego wgl...

    San

    14 lat

    • 14 1

  • 2010-02-12 11:21

    po ca nam to - wyżerka dla wybranych? (1)

    ECS to taki wspólczesny Palac Kultury i Nauki.

    billy

    14 lat

    • 17 2

    • 2010-02-12 11:58

      pomnik władzy, stanowiska dla wybranych

      Władzy to wiadomo po co, gdzieś trzeba upchnąć pomniejszych żołnierzy partyjnych i rodziny, ale mieszkańcom to po co utrzymywać 170 pracowników i ich szefa, księdza Robaka?

      14 lat

      • 2 0

  • 2010-02-12 11:24

    Ademović Pavlo zostawić P-O sobia piekna PO-miątka w historii miasta, kryzys finansowy przez ECS

    yugoslavić

    14 lat

    • 12 2

  • 2010-02-12 11:25

    niech CBA zobaczy kto ma to budować może przetargi są już ustawione i teraz Adamowicz jest zmuszany do inwestycji (1)

    przypominam przekręt Renomy
    Przypominam inne przekręty adasia.

    14 lat

    • 25 1

    • 2010-02-12 11:31

      tam nie tylko przetargi są ustawione

      wszystkie etaty też już są obsadzone, koperty porozdawane to jak teraz nie ma być ECS skoro się tyle nabrało i naobiecywało w zamian?

      qwerty

      14 lat

      • 4 0

  • 2010-02-12 11:27

    4 tys zł ??????????????????????????? razy 86

    hehe za co te 4 tys zł ja pracuje w firmie jako dyrektor po 3 studiach i zarabiam 5500zł a oni beda siedzieć tam nic nie robić i 4 tys zł na osobę ?

    może to jest rozwiązanie dlaczego ten moloch powstanie.

    14 lat

    • 26 2

  • 2010-02-12 11:32

    170 etatów??? (3)

    po co tego typu instytucji aż 170 pracowników???

    14 lat

    • 22 2

    • 2010-02-12 11:47

      (1)

      prezes
      7 v-ce prezesów
      sekretariat (7 osób)
      5 dyrektorów
      4 szefów działów
      4 sekretariaty działów po 4 osoby
      w każdym dziale po 9 osób kierownictwa oraz
      w każdym dziale po 11 osób "merytorycznych"
      do tego dział marketingu - 9 osób
      dział księgowości - 9 osób
      sprzątaczki - 15 osób
      dział - powiedzmy - współpracy europejskiej - 7 osób
      3 informatyków
      2 techników
      + 6 etatów "bez teki"

      ...i mamy 170 osób, w tym ze 100 darmozjadów, 20 osób, które mogłyby być z firm zewnętrznych, 20 dublujących prace innych i z 30 pracujących :D

      lpk

      14 lat

      • 6 0

      • 2010-02-12 13:46

        obsada tajny plan...

        1 wiadomo kto
        7 -- ludzie z solidarności
        5 -- ludzie z rodzin
        4-- ludzie z dalszych rodzin
        4 -- do sekretariatów to trzeba zaufane osoby więc dalej ktoś z rodzin itditd

        gxx

        14 lat

        • 1 0

    • 2010-02-12 15:00

      etatów ma być 86

      14 lat

      • 0 0

  • 2010-02-12 11:36

    Komu tak naprawdę chce się przypodobać Prezydent Adamowicz.....

    Gdańsk jest koszmarnym miastem dla kierowców, pisali o tym już inni... Proszę by wymieniono w Gdańsku obiekty sportowe ogólnodostępne:
    1. baseny !!!!
    2. np tory do jazdy na rolkach
    3. np tory saneczkowe....
    i wiele innych w zależności od zainteresowania mieszkańców. Mnoży się centra handlowe i mówi o złej kondycji zdrowotnej mieszkańców. Może zrobić listę centów handlowych oraz obiektów sportowych jakie powstały za rządów Pana Adamowicza...

    Borsuk

    14 lat

    • 23 1

  • 2010-02-12 11:38

    chcemy REFERENDUM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    żądamy REFERENDUM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nie stać nas na takie fanaberie!!!!!!!!!!!!
    miastu potrzeba dróg, chodników, parków, przedszkoli, basenów, hal sportowych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Adamiwiczowi mówimy STOP!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    GDAŃSK MOJE MIASTO

    14 lat

    • 29 1

  • 2010-02-12 11:39

    smutne to

    pamiec o solidarnosci, abstrakcyjna historia, bedzie pochlaniac jak czarna dziura 6 mln rocznie z naszego budzetu a my tu dalej bedziemy pisac w komentarzach ze nie ma gdzie dziecka zapisac do przedszkola, ze na trakcie jest slalom miedzy dziurami na naprawe ktorych mamy czekac do 2012, ze gdansk stoi w korkach, ze nie ma kasy na odnowienie nawierzchni na Długiej a na dworcu dalej siedza lumpy. 6 mln rocznie wydane na utzymanie budynku z ktorego oprocz załozen ze sciągnie turystow (to ze u nas solidarnosc jest gloryfikowana nie znaczy ze na zachodzie jest równiez) nie będzie żadnego pożytku..

    wrc

    14 lat

    • 23 2

  • 2010-02-12 11:39

    ludzie chcą PRACY I CHLEBA !!! a nie muzeów ...

    dla kogo to muzeum ? ku pamięci karierowiczów i stropianiarzy ?

    komuszek

    14 lat

    • 21 2

11
12
13
14
15

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (101)

Najczęściej komentowane

Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku

Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku

Za grób w Gdańsku zapłacisz więcej

Za grób w Gdańsku zapłacisz więcej

więcej

Najczęściej czytane