• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

ECS trafi pod skrzydła rządu?

Katarzyna Moritz
24 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Budowa ECS ma się zakończyć w 2013 roku. O tym, czy placówka będzie należała do rządu, czy do Gdańska, przekonamy się wcześniej. Budowa ECS ma się zakończyć w 2013 roku. O tym, czy placówka będzie należała do rządu, czy do Gdańska, przekonamy się wcześniej.

Bogdan Lis i inni dawni opozycjoniści chcą, by Europejskie Centrum Solidarności podlegało rządowi, przygotowują już nawet projekt ustawy w tej sprawie. Prezydent Gdańska, pomysłodawca i promotor budowy ECS, uważa że to absurd.



Bogdan Lis przygotowuje ustawę, która "znacjonalizowałaby" ECS. Bogdan Lis przygotowuje ustawę, która "znacjonalizowałaby" ECS.
Paweł Adamowicz uważa ten pomysł za absurdalny. Paweł Adamowicz uważa ten pomysł za absurdalny.
Poseł koła poselskiego Stronnictwa Demokratycznego, Bogdan Lis, uważa, że ECS powinno być instytucją o charakterze narodowym, a tym samym podlegać rządowi i być całkowicie finansowane z budżetu państwa.

- Paweł Adamowicz nie może decydować jednoosobowo, w jaki sposób sukces Solidarności promować na zewnątrz. Zapatrzył się w Lecha Kaczyńskiego i chce wystawić sobie pomnik, jakim stało się dla prezydenta stolicy Muzeum Powstania Warszawskiego. Moim zdaniem miasto źle wywiązuje się z roli gospodarza ECS - podkreśla Bogdan Lis.

Prezydent Gdańska nie zgadza się z tym pomysłem. Jego zdaniem ECS powstało z inicjatywy miasta i nie ma potrzeby upaństwowienia tej instytucji.

- Pomysł Lisa jest absurdalny, nie powinno się nacjonalizować tej instytucji. To iluzja, że po przejęciu przez państwo ECS byłoby utrzymywane z budżetu centralnego, ponieważ rząd szuka oszczędności i tnie wydatki - mówi Paweł Adamowicz.

Bogdan Lis w programie Komentarze Dnia w TVP3, przyznał, że miał zamiar kandydować na dyrektora placówki. Po tym, jak pierwszy dyrektor placówki, o. Maciej Zięba, odszedł ze stanowiska, niedawno w lokalnej prasie ukazały się ogłoszenia o konkursie na to stanowisko.

- Po zastanowieniu doszedłem do wniosku, że nie będę kandydować, bo ten konkurs jest atrapą. Już teraz tajemnicą poliszynela jest to, kto go wygra. To osoba preferowana przez Adamowicza. Nie będę mówił, o kogo chodzi - wyjaśnia Bogdan Lis.

Bogdan Lis ma prawdopodobnie na myśli Basila Kerskiego, polsko-irackiego politologa, dziennikarza i eseistę, od lat pracującego w Niemczech, którego od miesięcy wymienia się jako prezydenckiego kandydata na szefa ECS.

Czyj powinien być ECS?

- Jeśli Bogdan Lis uważa, że konkurs jest naciągany, niech wykaże w którym miejscu. Sam nigdy nie zajmował się kulturą, więc jak może zajmować się taką instytucją, jak ta - ripostuje prezydent. Poza tym - zdaniem Adamowicza - Bogdan Lis nie spełnia wymogów postawionych w konkursie na dyrektora ECS (opisaliśmy je na początku grudnia w artykule Wyśrubowany konkurs na zdrowego dyrektora ECS, stąd jego pomysł na nacjonalizację Centrum.

Poza Lisem upaństwowienia ECS chcą też mecenas Jacek Taylor, niegdyś pełnomocnik ECS, a obecnie członek Rady ECS. W tym samym duchu wypowiada się Jerzy Borowczak, dawny opozycjonista, poseł PO.

Przygotowywany jest już projekt ustawy, która ma zmienić statut ECS i ograniczyć wpływy miasta. Niebawem trafi do Sejmu.

Może dla mieszkańców Gdańska byłoby dobrze, gdyby rząd przejął ECS? Roczny koszt utrzymania instytucji to ok. 17 mln zł. Zgodnie z obowiązującymi ustaleniami będą je pokrywać miasto i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dzięki "urządowieniu" centrum, w budżecie miasta mogłoby zostać kilka milionów złotych rocznie więcej.

Miejsca

Opinie (144) 8 zablokowanych

  • Lepiej żeby pod rządową kasę, bo my na drogi potrzebujemy w pierwszym rzędzie! ! !

    • 1 0

  • Megalomańskie Centrum Solidarności

    pomysł naszych "wybrańców" z Pawłem A. na czele, finansowane w znacznej mierze przez Gdańsk, to właściwie "miejskie centrum solidarności", jak rząd sfinansuje, to powinno być narodowe
    Jeżeli ma być europejskie to niech Europa ściepę zrobi.
    A poza tym dlaczego tylko europejskie? Co tak skromnie Paweł? Światowe niech będzie! Albo międzygalaktyczne!

    A tak serio, to powinno być, tyle że po prostu Centrum Solidarności i w kilku budynkach po stoczni. I chwacit. Bez licheniowego zadęcia.
    I tak za dużo dla darmozjadów, którzy się tam ulokują za błogosławieństwem wybrańca durnych tubylców.

    • 1 0

  • Juz zapomnieli?

    Jakaż sprawność w wycinaniu linków..
    nawet do własnych stron..
    www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Zima-niegrozna-dla-budowy-ECS-n44271.html?vop=std

    • 0 0

  • zaczęła się bitwa...

    ...o koryto - jak nieudolny rząd wyleci w końcu od koryta warszawskiego to będzie mógł się w gdańskim wykarmić. Miło usłyszeć i zaobserwować jak samorząd i władza centralna dba o dobro narodu.

    • 0 0

  • Rząd przejmie to rząd będzie obsadzał stanowiska, byłoby szkoda...
    Może na razie, po sierpniowym blamażu, zmienić nazwę na Zaściankowe Centrum Solidarności, a potem kombinować jak to poprawić.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane