- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (68 opinii)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (64 opinie)
- 3 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (15 opinii)
- 4 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (216 opinii)
- 5 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (79 opinii)
- 6 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (85 opinii)
Echa bijatyki podczas meczu Lechii z Akademiją Pandev. 18 osób z zarzutami
Bijatyka podczas meczu Lechia-Akademija Pandev. Nagranie archiwalne.
Po ponad dwóch miesiącach od bijatyki, do której doszło przed meczem i podczas spotkania Lechii Gdańsk z Akademiją Pandev, zarzuty usłyszało już 18 osób. Siedem z nich jest tymczasowo aresztowanych. Prokuratura zastrzega, że w śledztwie nie powiedziano jeszcze ostatniego słowa.
W ósmej minucie meczu sędzia przerwał rozgrywki. Wszystko dlatego, że na trybunach zrobiło się naprawdę gorąco: pseudokibice biorący udział w awanturze byli "uzbrojeni" w długie pałki, niektóre osoby przeskakiwały między barierkami.
Od tego czasu policjanci regularnie informowali o zatrzymaniach kolejnych osób. W prokuraturze usłyszeliśmy, że niektóre zgłaszały się same z adwokatami.
W sumie w sprawie zarzuty usłyszało 18 osób. Jak przekazała prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, dotyczą one udziału w pobiciu trzech osób, zniszczenia mienia na szkodę pubu oraz zakłócenia "w niebezpieczny sposób" meczu (chodzi o wtargnięcie na teren stadionu).
Tak wyglądał klub po zdemolowaniu go przez pseudokibiców.
- Środki zapobiegawcze zastosowano wobec 17 osób. Siedem osób jest tymczasowo aresztowanych, wobec pozostałych zastosowano dozór lub poręczenia majątkowe - mówi prok. Wawryniuk.
Prokuratorzy podkreślają także, że śledztwo dalej się toczy i grupa osób z zarzutami może się zwiększyć.
Opinie (119) 10 zablokowanych
-
2022-09-18 08:37
Dziesięć osób posxlo na wspołprace, siedmiu baranów swoje odbębni
Sztywno Lechia! :))
- 2 3
-
2022-09-18 09:46
To są bochaterowie bronili chwały Tęczowej Lechu w Europie
- 1 0
-
2022-09-18 21:32
Bandyci trzęsą Lechią
Boją się ich piłkarze, boi zarząd. Nikt im nic nie zrobi. Ostatnio prowadzili "rozmowy dyscyplinujące z piłkarzami". Lechia to dzicz.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.