• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Echa zwierzeń posłanki Beger

K.K. i M.W.
20 maja 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Weekendowy "Super Express" przynosi wywiad z posłanką Renatą Beger z "Samoobrony". Znaczna część rozmowy poświęcona jest sprawom seksu. Posłanka mówi, że lubi seks "jak koń owies", zastrzega jednak, że mówi o zdrowym seksie, takim który uprawia kobieta z mężczyzną. Jej zdaniem często kobiety udają orgazm, ale jej się to nie zdarza. Posłanka lubi mężczyzn silnych, konkretnych, słownych i punktualnych. Jednak nie wyobraża sobie małżeństwa z Andrzejem Lepperem. "Mamy charaktery, które się nie przyciągają, a wręcz przeciwnie" - mówi. W zasadzie nie widzi różnicy pomiędzy seksem porannym i wieczornym, chociaż woli wieczorem. "Tydzień już nie byłam w domu, aż mi się krew burzy przy takich tematach" - dodaje.

Ponieważ wywiad wzbudził wielkie emocje, zwróciliśmy się do pani poseł z prośbą o wyjaśnienie powodów upublicznienia tak osobistych spraw.

- Nie jestem zakłamana. Jestem szczera i otwarta. Moim zdaniem są to cechy dobrze świadczące o polityku. Wywiad polega na tym, że dziennikarz pyta, a ja odpowiadam. Gdyby dziennikarka pytała o co innego, nie mówiłabym o seksie. Wywiad, mimo mojej prośby, nie został mi przysłany do autoryzacji. Dlatego znalazły się w nim sformułowania, których nie używam. Jednak, jeśli chodzi o treść, jest zgodny z tym, co powiedziałam. Lubię seks i nie rozumiem, czemu miałabym to ukrywać. Idziemy do Unii Europejskiej, w której o tych sprawach mówi się zupełnie otwarcie, co gorsza - na porządku dziennym jest tam nie tylko normalny seks, ale też seks w innym wydaniu. Zjedzą nas tam, jeśli będziemy zbyt pruderyjni. Ludziom się podobało, to co powiedziałam. Dowodem na to są liczne esem-esy, które dostałam od ludzi młodych i od lekarzy. Nawet przewodniczący Nałęcz powiedział, że uregulowane życie seksualne dobrze świadczy o członku komisji śledczej. Natomiast sam fakt publikacji wywiadu bez autoryzacji uważam za element nagonki na mnie wywołanej tym, że mówię iż komisja śledcza powinna przesłuchać prezydenta Kwaśniewskiego - powiedziała "Głosowi" Renata Beger.

Przebywający w piątek w Gdańsku Andrzej Lepper odniósł się do głośnego wywiadu posłanki Renaty Beger, która oprócz wyznania o koniu stwierdziła, iż znajomy zobaczył w jej oczach "kurwiki".

Zapytany na konferencji prasowej w Gdańsku, czy posłanka Samoobrony poniesie jakieś konsekwencje, odparł: - Wygłupiła się może trochę pani poseł, ale nic takiego zbereźnego przecież nie powiedziała.

O ocenę moralną i psychologiczną wypowiedzi posłanki Samoobrony poprosiliśmy specjalistów.
- Po pierwsze jestem zażenowany - przyznał ks. dr Jerzy Kownacki, wykładowca Seminarium Duchownego w Oliwie. - Nawet bardzo znani politycy powinni znać granice swoich wypowiedzi. Ta wypowiedź nie tyle przynosi wstyd politykom w ogólności, wśród których są ludzie wspaniali, co bulwersuje. Brak mi słów, żeby to komentować. Chyba już sięgamy dna. Nie rozumiem dlaczego pewnych ludzi w demokratycznych wyborach się wybiera.

- Sądzę, że wypowiedź pani posłanki traktować można jako jej autoprezentację jako bardzo zmysłowej, seksownej kobiety - ocenił prof. Lew Starowicz, lekarz seksuolog. - To wolno, jeśli tak siebie postrzega i ma dobre samopoczucie. Tylko że wydaje mi się, że wyborcy nie po to wybierają reprezentanta do parlamentu, aby ten szczególnie eksponował swoje życie seksualne. U wielu pań w pewnym wieku pojawia się potrzeba dowartościowania w roli kobiety seksualnej i raczej tak bym to interpretował.

- Bardzo trudno tutaj jednoznacznie się ustosunkować - dr Bogusław Borys, psycholog kliniczny, psychoterapeuta. - Jeżeli chodzi o wypowiedź polityka, to jest ona, moim zdaniem, delikatnie mówiąc dziwna. Nie powiem może dyskwalifikująca, ale bliska tego. Mam na myśli tematykę. Bo ta sfera niekoniecznie interesuje wyborców. Generalnie rzecz biorąc sfera płciowości człowieka, sfera seksualna, jest delikatna, powiedziałbym intymna i nie bardzo nadaje się do publicznych wywiadów zwłaszcza jeżeli stanowi peryferyjny problem w tej wypowiedzi. Bo przecież polityk nie jest ekspertem w tych sprawach. Wywiad na ten temat jest swoistą wizytówką osoby wypowiadającej się, która być może ma ogromną potrzebę zaistnienia i pewnie zatraciła wszelki krytycyzm. Wygląda na to, że dla niej każda sytuacja i wypowiedź jest dobra, byle była głośna i dawała efekt w postaci tego, że jest odbierana jako popularna, powszechnie znana. Ubolewam, że ktoś taki mnie w pewnym sensie reprezentuje, bo reprezentuje, na pewno nie tak, jakbym to sobie wyobrażał.
Głos WybrzeżaK.K. i M.W.

Opinie (78)

  • Bidula, nasłuchała się piosenki z fragmentem:
    "ktoś przed kamerą spodnie zjął
    Europejczyk a nie jakiś koł,
    powiedział ile razy może ....."

    • 0 0

  • co wy chcecie, baba od tygodnia w domu nie była, chcica ją żarła, to chciała choć o tym pogadać, no... no...
    no...
    no comment

    • 0 0

  • Rozumiem

    Że niektórzy nie głosowali na to stado tylko na jakieś inne stado?

    • 0 0

  • Nie bardzo rozumiem dlaczego ten rwetes.

    Szmatławce tego typu jak i rózne czasopisma tzw kobiece pełne są róznych głupot i dziwactw i nikt z tego nie robi sensacji nawet jezeli są to wynurzenia znanych osób przewyższajacych inteligencją panią Beger, wydaje sie w wielokrotnie i bezdyskusyjnie. Pani Beger lubi sex i nic w tym dziwnego. Nie mówiła, że puszcza się na lewo i prawo tylko, że lubi sex z mężem (swoim).Czyżby dziennikarka (dziennikarz) S.E. brzydzili się sexem?). Po raz kolejny wychodzi słoma nie tylko pani Beger ale przede wszystkim dziennikarzom, którzy prowokują do takich wynurzeń. Cel jest oczywisty żeby zdyskredytować rozmówcę. A że dyskredytować panią Beger już bardziej nie ma potrzeby to
    świadczy tylko o poziomie dziennikarzy, którzy nie chcą się wysilać przy bardziej poważnych tematach. Dziwi tylko to, że inne media w wielu innych pryzpadkach pomijają niemal fakt istnienia takich gazet jak S.E, i innych -a tu patrzcie sensacja, którą należy się zająć. Dziwny kraj.

    • 0 0

  • A kto wybrał

    wogle tych osłów do Sejmu RP

    • 0 0

  • Parlamentarzyści psia ich mać!!!

    "Kury szczać prowadzać a nie politykę robić" - trza na nich MARSZAŁKA coby ten burdel rozgonił!!!

    • 0 0

  • nic dziwnego...

    ja po posłance samoobrony nie spodziewałbym się niczego dobrego, jezeli Gallux czy jasiek nie widzicie tu nic nadzwyczajnego - to przykre za dużo widocznei czytacie o polityce i politykach - mnie oni w dalszym ciągu zadziwiają - jednak na porównanie wszysttkich posłów do posłów z samoobrony nie mogę się zgodzić - tyle zabawy co ta partia nam przynosi... jest lepsza niż "Rejs" tyle, że my płyniemy z nimi:((

    • 0 0

  • Oj ty jaśku głupi ty czy co -wiadomo uwagę trzeba odwrócić od drożejącego chleba i premiera który kolejny raz kit ludziom wstawia

    • 0 0

  • Rzeżnik

    Twoje wypowiedzi toczka w toczkę jak bym ja Galluxa słyszał kochanieńki Ty mój::))))))))

    • 0 0

  • posłanka beger matka kilkorga dzieci kobita pracowita nad wyraz (nikt nie zaprzeczy) i jeszcze lubi bzykanie
    orgazmu nie udaje, bo wie, że to okradanie samej siebie w wielkiej przyjemności hehehehehe
    ma odwage mówić głośno to o czym się mówi po katach
    kobiety (żony) często udają orgazm (w motywacje nie wnikam)
    tego prasa nie podchwyciła, że posłanka beger lubi seks radosny szczery itd
    i co?? jest kobieca??
    nad wyraz:)))

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane