- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (224 opinie)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (764 opinie)
- 3 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (120 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (116 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (55 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Egzamin na prawko z psychologiem
Najpierw kozetka psychoanalityka, potem fotel kierowcy. Przed egzaminem na prawo jazdy w Gdańsku będzie można skorzystać z porady psychologa. Specjalista będzie także pracował z egzaminatorami.
Gdzie panuje największy, wręcz paraliżujący stres? Okazuje się, że w Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego w Gdańsku. Ale wcale nie z powodu wykrytej tam w lutym afery korupcyjnej. Przyczyną są codzienne kontakty egzaminatorów ze zdającymi. Teraz we wzajemnych relacjach będzie pomagał im psycholog dyżurujący w ośrodku.
Kroplą, która przelała czarę goryczy w PORD-zie, była skarga od kobiety w ciąży, z którą nawet dyrektor ośrodka nie mógł sobie poradzić. Szczególnie po tym, gdy usłyszał, że ze stresu zaraz urodzi. Antoni Szczyt postanowił więc walczyć z niepotrzebnymi nerwami zdających, a także udoskonalić umiejętności interpersonalne swoich pracowników.
W miniony weekend wszyscy pracownicy gdańskiego ośrodka wybrali się na trzydniowe szkolenie z psychologiem. Okazało się, że egzaminatorów stresują nie tylko kontakty z nerwowymi przyszłymi kierowcami, ale też świadomość ciągłego nadzoru kamer. Jak poszło egzaminatorom podczas ćwiczeń?
- Szkolenie było trzyetapowe. W pierwszym odgrywaliśmy symulowane scenki, podczas których wcielaliśmy się w rolę petentów. To była lekcja dla nas wszystkich, bo obserwowaliśmy swoje reakcje. Oglądaliśmy też kilka filmów, dość trudnych dla nas, z przebiegu egzaminów. Dlaczego trudnych? Wyglądało na to, że egzaminatorzy mają poziom, no... średni. Na końcu była debata, co można jeszcze poprawić, żeby się do problemów przygotować i jak usprawnić relacje - wyjaśnia Antoni Szczyt.
Efektem szkoleń będą zmiany. Od listopada psycholog pojawi się na stałe w ośrodku.
- Chcemy, żeby psycholog miał dyżur przynajmniej dwa razy w tygodniu. Z jego usług będą mogli korzystać zdający, którzy chcą się uspokoić przed egzaminem. Celem strategicznym jest to, by zdawało się przyjemniej. Chcemy pokazać, że egzaminy nie muszą być bolesne - zapewnia dyrektor.
Zdający o terminach dyżurów z psychologiem dowiedzą się ze strony internetowej PORD. Egzaminatorzy na kolejne trzydniowe szkolenie ze specjalistą wybiorą się w przyszłym roku, ale doraźnie też będą mogli korzystać z dyżurów psychologa w ośrodku.
- To szkolenie okazało się bardzo potrzebne, dla mnie było to niesamowicie pouczające. Chcemy żeby było lepiej, bezpieczniej i sprawniej - podkreśla Antoni Szczyt.
Przeprowadzone w weekend szkolenie z psychologiem to kolejny etap zmian w PORD, po tym, jak w lutym ujawniono tam aferę korupcyjną. Normą było uzyskanie prawa jazdy za łapówki. Zatrzymano wielu instruktorów i egzaminatorów. Za rządów Antoniego Szczyta z pracy odeszło 17 egzaminatorów, przyjęto 31 nowych, w tym osiem kobiet. Obecnie w ośrodku jest 71 egzaminatorów.
Miejsca
Opinie (143) 8 zablokowanych
-
2009-10-16 08:04
Ja wczoraj zdałam za 4 razem... za pierwszym wiem, że oblano mnie słusznie, natomiast 2 i 3 podejście to kwestia dyskusyjna...
za 3 razem panu nie podobało się moje zdjęcie, jego zdaniem byłam 'nie miła i nie grzeczna' mimo, iz się nie odzywałam.
Uważam, że psycholog psychologiem, ale podstawą jest normalnie podejście do człowieka i nie powodowanie dodatkowych i niepotrzebnych stresów, psycholog chyba nie jest do tego konieczny...- 1 0
-
2009-10-16 16:35
Stowarzyszenie niezadowolonych klientów?
Skoro PORD świadczy usługę w postaci egzaminu, to może można zakwestionować jakość wykonania usługi?
Przyzwoity sklep da nowy chlebek jak w zakupionym znalazłeś kawał sznurka, a co z PORDem?- 0 2
-
2009-11-02 09:31
Już sa dyżury psychologa w PORD:
http://pord.pl/index-1pracownia.html
- 0 0
-
2010-01-29 10:39
hahha
tym egzaminatorom potrzebny jest psychiatra!
myślą ze są jakimiś bogami czy co?...nie masz koperty nie zdajesz:)
w większości to chamy, które pastwią się nad zdającymi...
mają jakieś niskie poczucie własnej wartości, czy cos w tym stylu...?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.