Już po raz szósty miłośnicy sportów ekstremalnych mają w Trójmieście swoje święto. Zajawka, czyli festiwal filmów kolekcjonerów mocnych wrażeń odbędzie się w piątek i sobotę w centrum handlowym Manhattan.
2008-05-08 11:22
super,Respect dla taki zapaleńców.Ostatnio obserwowałem pod mlodych ludzi na wyczynowych Bmx'ach pod teatrem muzycznym w Gdyni,co Oni wyprawiali to az trudno uwierzyc...
2008-05-08 11:23
A małolaci potem będą trenowali "w domu". Wzrośnie użycie gipsu...
2008-05-08 11:38
Lepiej zeby wzroslo zurzycie gipsu niz dragow. Jezeli mlodzi maja pasje, nawet extremalna to trzeba im w tym pomoc a nie zrzedzic.
2008-05-08 11:35
Tu określane jako perełki i pozycja obowiązkowa dla prawdziwych fanów-EXTREMY są, przynajmniej dla mnie, niczym innym jak działaniem przeciwko własnemu ciału efekciarstwem, sposobem na łatwy zarobek i nabijaniem ludzi w butelkę czerpiąc z ich normalnych jeszcze przeżyć. Wszelkie takie udziwnienia, kompilacje choć propagowane przez Markiza de Sade w normalnym zwykłym społeczeństwie z góry skazane są na porażkę, choć na pewno znają sie Ci na których zrobi to wrażenia - zwłaszcza wychodzące kości po złamaniu, śruby w nodze i igły tu i tam:)).
Tak się zastanawiam, czy naprawdę ludzi Ci to masochiści-psychole, a może to toksyczna kultura, wychowanie i otoczenie tak zaprogramowały te "osobowości". Tylko dlaczego jeszcze w tym uczestniczy Zakład Bużetowy miasta i to z naszych podatków?
2008-05-08 11:43
jestes naprawde ograniczony.... ograniczony do egzystencji. nie rozumiesz co to pasja, no moze poza pasja do narzekania na wszystko i wszystkich dookola.
2008-05-08 12:00
ww. i napisałem, że znajdą sie tacy jak TY. Przeczytałem całego MArkiza i wiem co jest w podtekstach takich działań.
Wiem także, że ludziom wykonującym bardzo stresujące czynności, znalezienie sobie konstruktywnego, interesującego i ekscytującego daną osobę hobby, mało, pochwalenie się przed przyjaciółmi o takich aktywnych formach rozrywki wymagające odrobinę szaleństwa i wkładu własnej nieodpowiedzialności. Dziś trudno już przekonywać do pisania pamiętników, książek, pracy w ogródku, hodowaniu kwiatków, gier rekreacyjnych, joggingu itp. itd., czy biernego wpatrywania się w telewizor. Potrzebujemy ostrego reagowania i przejmowania w miarę możliwości kontroli nad stresującą sytuacją, "konfrontowanie się z rzeczywistością" zamiast eskapizmu, rozwijanie i używanie swoich umiejętności (choćby eXtremalna jazda na rowerze - ostatnio nawet widziałem wypadek w takim zjeździe z klifu gdzie nie mogło dotrzeć po delikwenta pogotowie, a jego zaszokowani towarzysze rozkładali ręce a ja musiałem zająć się całą logistyką - powiesz super CO??).
Dlaczego ludzie tak często sięgają po bezużyteczne destruktywne metody, chociaż większość (ponoć) wie, że istnieją konstruktywne metody radzenia sobie ze stresem? Jak ostatnio opisywane na PG!!
Czy większość ludzi to masochiści, chyba jednak nie, ale na pewno jest to nisza tak jak homoseksualizm:)) To wcale nie znaczy, żeby tym epatować wszędzie.
2008-05-08 11:44
No nie oslabiaj mnie. Jaki masz problem kolezko z tym ze miasto doda od siebie pare ZL na zorganizowanie czasu mlodym ludziom, ludzi z pasja.
Ale czytajac twoj post odnosze wrazenie ze lepiej by bylo gdyby miasto dofinansowalo takich smutasow jak TY. Podaj numer konta to swoj 1% podatku Ci oddam zebys sie wybudzil ze śpiączki. Gdzie ty zyjesz.
2008-05-08 16:48
kto tu jest w śpiączce?? i przespał 30 kwietnia:)))?
Obecnie możesz zapłacić tylko kare "za 1%" przesyłany w tym okresie:)) i mnie do tego nie mieszaj, OK!!
2008-05-08 11:47
:D :D
Dla Ciebie pewnie sportem ekstremalnym jest pisanie postów :)
Trochę adrenaliny jeszcze nikomu nie zaszkodziło, radzę spróbować (nie, nie, nie, układając pasjansa tego nie poczujesz :D )
2008-05-08 11:48
Za duzo ksiazek chyba przeczytales i chcesz teraz pokazac na jaki skladny belkot cie stac. Intelektualisto, proponuje ci kup se rower (do tego dodatkowe kolka, takie jak dla dzieci) i wyjdz na powietrze ktorego wyraznie ci brakuje. Nie nabijaj sobie glowy ksiazkowym sarkazmem bo nie wyjdzie ci to na zdrowie.
2008-05-08 12:58
Już ja na pewno wiem, co mi wychodzi na zdrowie:)) I niejednego takiego jak Ty i tobie podobnych wyedukowałem. Dodam nieskromnie, że w tym temacie akurat wygrywałem ze naszą "służba zdrowia".
Niemniej jestem otwarty i chętnie podejmę nowe doświadczenia i wyzwania tyko określmy jakie jest prawdopodobieństwo "Twego UZDROWIENIA" i jak to jeszcze można monitorować i zewaluować:))? Co na to ubezpieczyciele??
2008-05-08 14:30
W;) a moze partia szchów?tak jak z dziadkiem cale zycie?kieyś piwo.....moze.
2008-05-08 14:39
To jakaś nowa dyscyplina, czy aktywność??
Podaj więcej szczegółów, regulamin, plan zasady punktacji tej eXtremy:)))
a może zarejestrowałeś 125 partia "SZCHÓW" i szukasz chętnych na składki:)))
Napisz coś więcej konstruktywnego o tej partyjce "eXtrermistów"
2008-05-08 11:39
"godz. 13-19 Zoltar – strzelanie się laserami"
no brawo:-) a czemu nie SZCZelanie sie laserami?
a ty waszka nie krytykuj, nie ciamciaramciaj, bo ty pewnie na widok wbitej igły mdlejesz:-)
2008-05-08 11:48
2008-05-08 11:52
"Zdjęcia rentgenowskie, na których widać połamane kości skręcane śrubami. Poobijane kolana, łokcie, szwy na całym ciele. Wbijająca się w ciało igła podczas zastrzyku. A potem kilkanaście minut niesamowitych pokazów tego, człowiek jest w stanie zrobić, gdy tylko ma na nogach rolki. "
proszę mi nie mówić, że to jest sport!
kto bedzie za pare lat utrzymywał młodego inwalide i dlaczego ma to być społeczeństwo??
"wbita igła", jak rozumiem, to wpompowanie se w żyły jakiegoś znieczulacza, tak?
no pieknie, czemu od razu nie wziąć wagonu traumalu??
2008-05-08 12:02
Masz jakas depresje czy co.
A ty skonczysz na rencie bo lapki ci sie zrobia zgrabiale od pisania bzdur. Nastepny co tylko wpatruje sie w kompa i marudzi. A moze ty masz rower teningowy w domu i wentylujesz sie powietrzem z wiatraka od zasilacza.
Pozdrawiam cie zaszyty domowniku. Rusz kufer z krzesla.
2008-05-08 11:56
I co wy na to?:)
http://www.youtube.com/watch?v=_F9RJSPnf8A&fmt=18
i na to? ;)
http://youtube.com/watch?v=MJuhyf-tpm4&fmt=18
swietne ujecie od 1:30 min:
youtube.com/watch?v=Cysypz6TDxg&fmt=18
wingsuit vs glider:
youtube.com/watch?v=8oY60556JJU&fmt=18
Najbardziej hardcorowa rzecz jaka mozna zrobic:
Skok w 400 metrowa czarna dziure wielkosci WTC z ktorej jest 1 wyjscie - po linach, do jaskini Cave of Swallows w Meksyku:
youtube.com/watch?v=fGoXEXbFlzI
2008-05-08 12:14
film o wingsuit, prawdziwy klasyk ( do tego kapitalna sciezka dzwiekowa ktora mozna sluchac w kolko ):
http://youtube.com/watch?v=5AzZ-Q_tJu4&fmt=18
2008-05-08 12:12
sport extremalny to taka sama uzywka i uzależnienie od substancji zawartych w mozgu. Przedstawiciele ubezbieczeniowi powinni tam sie wybrac i zebrac dane klientów. Beda mieli mniej strat.
2008-05-08 12:13
A moze tak kosowo lub irak?
2008-05-08 12:18
waszko
zaskoczyłeś mnie, nie powiem, a może to brak konceptu, ale nie widzę w twoich wpisach nic o kościele, klerze i tacie rydzyku:-)
no co jest??
2008-05-08 12:49
krytykowane, bo tracę wątek, itd Choć muszę Ci powiedzieć, ze w tym właśnie czasie gdy pisałeś (wymawiając mi brak kościoła w wypowiedzi)miałem poważną rozmowę z właściwymi osobami odnośnie najświeższych działań arcykapłana G.- wiec pewnie jakieś fluidy sprawiły to, że podniosłeś właściwą kwestie.
Choć te ekstremalne zachowania opisywane w artykule i umartwianie się na pewno Ci są znane jako warunek koniecznym,który wymaganym jest od każdego kto ma być zbawiony. "Jeśli umartwiacie uczynki ciała żyć będziecie...."
Więc co ja "grzeszna duszyczka" mogę więcej dodać:))
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
