W sobotę, 5 listopada, chwilę po godz. 13 na ul. Spacerowej
z drogi wypadło elektryczne Audi RS e-tron GT, przeznaczone do jazd testowych przez trójmiejskiego dealera. Kierowca wyszedł z kolizji bez szwanku. Auto zostało doszczętnie zniszczone.
Jazda testowa u dealera - jaka odpowiedzialność kierowcy?
Audi RS e-tron GT: niewyobrażalnie szybki "elektryk"
2022-11-06 06:44
2022-11-06 13:25
moźna by w końcu zrobić szerzej
2022-11-06 06:48
Przerost mocy nad rozumem.
2022-11-06 06:56
Ale - tu zaskoczenie i plus - bateria się nie zapaliła...
2022-11-06 06:56
nie źle się nawyprawiało , auto bezwzględna kasacja..dobrze że pełne ubezpieczenie było
2022-11-06 06:59
2022-11-06 07:11
Głupota to raz, ale trzeba przyznać, że auto ma dobre zabezpieczenia skoro kierowca wyszedł z tego bez obrażeń. Uważajcie na siebie, noga z gazu - droga jest teraz często zdradliwa.
2022-11-06 07:44
Bez łaski
2022-11-06 08:15
tylko powozicielowi zabezpieczenia puscily.
2022-11-06 07:13
Żeby ściąć drzewo to 60 nie jechał,niech płaci za swoją głupotę.
2022-11-06 07:19
Się nie kupuje, finansuja putlera, uklady z chinczykiem robią i jeszcze kopci, oszukuja na kazdym kroku!
Kiedy wy zrozumieta!
2022-11-06 09:35
2022-11-06 07:20
Ereparacje oddadzą!
I nasze obrazy!
2022-11-06 13:26
twoje?
2022-11-06 07:20
2 mrd. Dziennie za niewyplacanie KPO
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
