W sobotę, 5 listopada, chwilę po godz. 13 na ul. Spacerowej
z drogi wypadło elektryczne Audi RS e-tron GT, przeznaczone do jazd testowych przez trójmiejskiego dealera. Kierowca wyszedł z kolizji bez szwanku. Auto zostało doszczętnie zniszczone.
Jazda testowa u dealera - jaka odpowiedzialność kierowcy?
Audi RS e-tron GT: niewyobrażalnie szybki "elektryk"
2022-11-06 21:42
gdzie byli rodzice sprawcy wypadku?
2022-11-06 22:54
Gdzie byli rodzice ?? Powini pilnować syn. Podejrzewam, że pod sklepem byli na piwku
2022-11-06 21:55
Co to znaczy "wypadl" wiele lat tam jezdzilem ,wypadl bo pewnie jechal z "fantazja"
2022-11-06 22:58
2022-11-06 23:01
2022-11-06 23:00
Spali ?
2022-11-07 06:46
Drogi ale skuteczny i darmowy gdzie ten wrak bedzie utylizowany potrzebuję akumulatory i silnik bo chce zrobić piłę elektryczną .
2022-11-07 07:07
Kiedys jak mialem wypadek samocbodowy wszyscy dzwonili i pytali czy jestem caly i zdrowy. Jakbym mial dzis wypadek wszyscy by dzwonili i pytali a co z samochodem....
2022-11-07 08:51
spróbuj ponownie ,może udowodnisz swoją ....tezę
2022-11-07 08:15
Szkoda auta
2022-11-07 08:45
Ciekawe jak z ubezpieczeniem , ciekawe kto pokryje koszty zniszczenia ? Głupie pytanie , ja pokryję Ty pokryjesz On pokryje w składce.
2022-11-07 08:49
Test wypadł pomyślnie , kierowca wyszedł z testu bez szwanku
2022-11-07 10:05
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
