Energa Nord Cup 2024 stała pod znakiem rekordów. Nigdy wcześniej w 19-letniej historii tych regat żeglarskich, które rozpoczynały się w Jastarni, a obecnie rozgrywane są w gdańskich Górkach Zachodnich, nie startowało tylu uczestników i jachtów. Tym bardziej 17-dniowa impreza zasługuje na podsumowanie.
Energa Nord Cup 2024 była rozgrywana przez 17 dni na przełomie czerwca i lipca. To już 19. edycja tej imprezy, która wystartowała w 2006 roku w Jastarni.
- Wtedy na starcie stanęło 17 jachtów. Obecnie odwodziło nas tylu żeglarzy i łódek, że sami byliśmy w szoku. Mieliśmy bardzo dużo pracy, ale wysoka frekwencja to nasza największa nagroda - ocenił Michał Korneszczuk, dyrektor regat, z Yacht Club Gdańsk, który zainicjował tę imprezę, a obecnie organizuje ją wspólnie z AZS COSA Galion.
w tym roku w gdańskich Górkach Zachodnich stawiło się:
1305 żeglarzy na 809 łódkach. Rywalizowano w 26 klasach, rozdano medale w ponad 100 kompletów medali, nad przebiegiem wyścigów czuwała 36-cio osobowa ekipa sędziowska, kolejnych 10 osób obsługiwało żeglarzy na brzegu, a 10 pracowało w obsłudze organizacyjnej.
- Orvaldi B8 Race
- RS 21 CUP oraz Finn, OSF i FD
- Hobie Cat 16, Nacra 15, F18, Europa i L'Equipe
- EurILCA Europa Cup ILCA 4, 6 i 7
- Pantaenius Morskie Żeglarskie Mistrzostwa Polski ORC
- wyścig o Bursztynowy Puchar Neptuna
- Pantaenius NORD CUP Classic ORC, KWR i Open, a także Omega, Nautica 450, Micro i Delphia24 (Długodystansowe Mistrzostwa Polski)
- Optimist A i B
- 420, 49er i Słonka
- Korsarz
Najważniejsze regaty miały rangę Pucharu Europy. Rywalizowano w klasach: ILCA i Snipe. Natomiast o medale mistrzostw Polski walczono w : morskim ORC oraz długodystansowych regatach Delphia24.
Ponadto jachty morskie zmierzyły się w nocnym, długodystansowym Orvaldi B8 Rrace. 19 jednostek przy silnym wietrze wypłynęła aż za półwysep Hel, następnie skierowały się w kierunku platformy B8 i powróciły na metę na Wiśle Śmiałej. Po żegludze dokładnie: 13 godzin, 1 minuty i 2 sekund zwyciężył Globe.
Polska "rozbiła bank" w najbardziej prestiżowych regatach 25. Gdynia Sailing Days
Natomiast w tradycyjnie w ostatnich latach rozgrywanym w ramach Nord Cup wyścigu o Bursztynowy Puchar Neptuna rywalizowało 37 jachtów. Przechodni puchar dla jednostki, która najszybciej pokonała trasę, przez najbliższy rok należeć będzie do załogi jachtu Scamp 3 i skippera
Witolda Karalowa. Pomysłodawcą tego wyścigu w 2010 roku był
Mateusz Kusznierewicz. Mistrz olimpijski w klasie Finn z 1096 roku w tegorocznym Bursztynowym Pucharze Neptuna żeglował na jachcie "Aspire" . wygrał w grupie MŻMP ORC B).
- To było bardzo intensywne żeglowanie, nie tylko w Gdańsku, ale też w Sopocie, Gdyni, byliśmy nawet za Helem. Były świetne warunki, a podczas burz zanotowaliśmy rekordową siłę wiatru. Na rywalizujących łódkach był pełen przekrój fantastycznych żeglarzy, mężczyzn i kobiet, młodych i bardziej doświadczonych, byli nawet seniorzy - ocenił Kusznierewicz.
"Wzięty model, którego uroda ścina z nóg" na Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024
Podczas ceremonii zakończenia regat AZS COSA Galion, nagrody najlepszym żeglarzom wręczał przedstawiciel sponsora tytularnego -
Piotr Szymanek, wiceprezes Energa z Grupy Orlen.
Rozjeżdżając się z Górek Zachodnich, żeglarze już umawiali się na jubileuszową, 20. edycję Nord Cup. Planowana jest ona od 27 czerwca do 13 lipca 2025 roku.
jag.
Polska "rozbiła bank" w najbardziej prestiżowych regatach 25. Gdynia Sailing Days
"Wzięty model, którego uroda ścina z nóg" na Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
