• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ewakuacja Galerii Bałtyckiej zakończona

neo
6 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
aktualizacja: godz. 19:41 (6 kwietnia 2012)
Najnowszy artykuł na ten temat Zatrzymany winny ewakuacji Galerii Bałtyckiej
Po ewakucaji tłum ludzi kłębił się przed samym wejściem do Galerii Bałtyckiej. Po ewakucaji tłum ludzi kłębił się przed samym wejściem do Galerii Bałtyckiej.

Tuż przed godz. 17 policja otrzymała informację, że w gdańskiej Galerii Bałtyckiej jest bomba. Trwa ewakuacja obiektu.



Aktualizacja, godz. 19:40. Bomby - zgodnie z przewidywaniami - nie znaleziono. Ewakuacja została zakończona, a centrum zostało ponownie otwarte.

***

- Przed Galerią Bałtycką jest mnóstwo policyjnych samochodów. Ze środka szybko wyprowadzani są ludzie - relacjonuje nasza czytelniczka, pani Marta.

Przed godz. 17 do policjantów trafiła informacja, że w centrum handlowym podłożona jest bomba. Zarządzono natychmiastową ewakuację. Czy to kolejny fałszywy alarm, a sprawca chciał przeszkodzić w szale przedświątecznych zakupów?

- Każdy taki przypadek musimy traktować poważnie. Obiekt będzie dokładnie sprawdzony, a że jest duży, to czas tych działań należy liczyć w godzinach - mówi Błażej Bąkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Dlaczego wciąż zdarzają się przypadki fałszywych zawiadomień o podłożonych bombach? Czytaj w naszej rozmowie z ekspertem. Policja coraz częściej łapie "żartownisiów". W lutym zatrzymano sprawcę fałszywego alarmu o bombie w Galerii Przymorze.
neo

Miejsca

Opinie (331) 2 zablokowane

  • no i kópa ze świonteczych zakópuw

    lypa

    • 1 3

  • Ściema. (7)

    Ten artykuł jest trochę nagięty. Ale rozumiem, że autor nie był w stanie być tm od początku i zaczerpnął informacji z jakiegoś wiarygodnego źródla.
    Chcialabym powiedzieć, ze kiedy jechałam do galerii wyprzedził mnie nieoznakowany radiowóz policyjny na sygnale jadący wprost pod jej drzwi. Zdążyłam wjechac na parking, wejsc do galerii, przejść 3 piętra dookoła, i dopiero wtedy usłyszeliśmy komunikat, że nalezy natychmiast opuścić galerię.
    Wszytsko co działo sie w środku (tłumy na schodach, wzajemnie się zrzucający ludzie, jakieś bardzo głośne słowa i przerażenie w ludzich oczach) zrozumiem. Ale to co się działo na parkingu, kiedy to facet prawie mnie nie przejechał kiedy maszerowałam do swojego samochodu, inny który obrysował sobie cały bok o filar, byle tylko dostać się do wyjścia, szkoda słów. Jakby mogli, wzieliby samochód na plecy i pobiegli do wyjazdu! Decyzję o pójściu po samochód trzeba podjąć na początku, czy kierowac sie odrazu do wyjscia czy iśc po auto.Okej, panika. Ale stopien w jakim jest przygotowana galeria do takich sytuacji... woła o pomstę do nieba!! pół godziny stania w korku w samym budynku. Jesli alarm nie byłby fałszywy, wszyscy byśmy juz byli aniołkami. Aczkolwiek fajnie zrganizowane kierowanie ruchem na zewnątrz (zablokowane wszytsko, wolny tylko wyjazd z galerii) - współczuje tym, którzy akurat jechali obok galerii bo pewnie długo stali w korku o ile pewnie jeszcze nie stoją... heh. uwazam, że w takich sytuacjach, należy tak jak poprzednio zabronić zabrania samochodu, a usprawnić ich wydawanie właścicielom.

    • 17 2

    • A od kiedy to droga ewakuacyjna biegnie przez parking? Samochód należy zostawić, a nie nim uciekać (chyba że siedzi się w nim, kiedy podawana jest informacja). Niestety ludzie nie traktują poważnie takich alarmów, co po części można zrozumieć (ile ich było? ile razy wybuchła bomba? ile razy ją odnaleziono?) i stąd korki. Nie istnieje na świecie obiekt masowy z parkingiem, z którego da się ewakuować autem bez korków - jest to po prostu niemożliwe, stąd plan ewakuacji jest przygotowany inaczej.

      Ogólnie to w momencie ogłaszania ewakuacji wejście na parking powinno zostać zamknięte, a ludzie powinni być kierowani do drzwi. Ci co już na nim się znajdują, wyjeżdżają. Niestety tu dochodzi jeszcze jedna ważna kwestia - odpowiedzialność za mienie. Gdyby bomba wybuchła, to zakładam, że brak AC lub nawet większość polis nie pokryłoby szkody. Więc trudno nie zrozumieć ludzi, którzy chcą ratować swój dobytek, ryzykując nawet własnym życiem (szczególnie że ryzyko jest małe). Trudno im zabronić, argumentując "panie ratuj się, jak bomba wybuchnie za godzinę, to najwyżej będziesz sto tysi w plecy".

      • 6 1

    • nieoczekujcie od kobiety zeby posługiwała sie rozumem to dla galerianki zatrudne (1)

      najlepiej zeby sprzedawcy zabrali towar a zewnatrz bo ona chciał cos koniecznie kupic i niema czasu na jakies tam bombki :)

      • 0 0

      • Przyganiał kocioł garnkowi.

        Do szkoły było daleko? I pod górkę było?

        • 0 0

    • hahaha

      I Ty kogoś kobietko pouczasz?! Tylko kompletny kretyn w takiej sytuacji biegnie po auto. Jakby tam faktycznie coś wybuchnęło i byś zginęła powinni Ci i Tobie podobnym dopisać "zginęła idiotką". Amen.

      • 1 0

    • no wiesz idiotko

      jak jest alarm o bombie to nie idzie się po samochód kretynko tylko wymywa jak najdalej z budynku

      no ale widać dla niektórych samochód wazniejszy niż życie, mam nadzieję że byłaś bez dziecka bo za taki czyn to powinnaś mieć odebrane prawa rodzicielskie

      • 1 0

    • to sami sobie stójcie pod galerią 3 godziny bez kurtki (bo auta nie mozna ruszyć)

      • 0 0

    • bo kto ratuje samochód a nie siebie???

      • 0 0

  • Idiota dzwoni - idioci ewakuują (2)

    Jeszcze nie słyszałem o prawdziwej bombie na te tysiące fałszywych alarmów! Policja ma po prostu pitolca - zamiast wysłać patrol, by sprawdził wszystko na spokojnie, to ewakuują zawsze co się da, a idiota ma radość.

    • 2 7

    • Mielonka

      Ale jak go złapią to wsadzą go do najcięższego więzienia w Meksyku, razem z bandytami z kartelów narkotykowych

      • 1 0

    • idiotka sie wypowiedziała :)

      • 0 0

  • (3)

    KTO ODPOWIADA ZA EWAKUACJE?

    CO ROBIĄ TŁUMY LUDZI PRZED WEJŚCIEM ???!!!
    GDYBY TAM BYŁA BOMBA W OKOLICY WEJŚCIA TO CI WSZYSCY LUDZIE BYLIBY NARAŻENI NA OBRAŻENIA, A POTEM BY SIĘ OKAZAŁO ŻE NIE MA MIEJSC W SZPITALACH LUB BRAK KARETEK!!!

    • 8 1

    • Robert (2)

      Brak karetek wynika z tego, że NFZ nie daje pieniędzy

      • 0 3

      • (1)

        nie byliście a piszecie- tłumy były odsunięte aż za przejścia dla pieszych, nikt nie mógł być bezpośrednio pod galerią. I przez cała akcję stały karetki.

        • 1 0

        • Ale było ich za mało

          bo NFZ skąpi pieniędzy. Gdyby bomba wybuchła, to kto rozwoziłby rannych do szpitali i denatów do kostnic?

          • 0 0

  • Kolejny przykład debilizmu ludzkiego (3)

    nieskończona jest głupota ludzka... rozumiem wszystkich pracowników galerii, ja też stałam na zimie prawie 2 godziny, ale mus to mus nie ma zmiłuj, ale naprawdę nie rozumię tych ludzi co czekali aż znów otworzą się "wrota galeryjnego przybytku" żeby tylko się trochę poszwędać i zdążyć coś ukraść na święta. nie zdążyłam jeszcze dobrze otworzyć sklepu a tu proszę pierwszy szwędacz... MASAKRA! ale nie to jest najsmutniejsz jakieś max 5 minut po tym jak otworzyli Galerię po korytarzu elegancko lansowali się młodzi rodzice z 2 niespełna rocznych dzieci... to już nie podlega żadnemu komentarzowi...

    • 6 7

    • nie podlega dyskusji tylko twoja głupota (2)

      Gdyby nie klienci to panienko nie miałabyś komu sprzedawać.
      Z takim podejściem to twój pracodawca powinien cię zaraz wywalić na zbity...
      Skoro było już 5 minut po alarmie to co ci przeszkadzali rodzice z 2jką dzieci?
      Jeśli ktoś zostawił samochód na parkikngu, to dlaczego przed jego odebraniem nie mógł poszwędać się korytarzem galerii

      • 2 1

      • Każdy głupi jest na swój sposób mądry (1)

        Jakby pracodawca płacił jej prowizję od sprzedaży, a nie tylko najniższą krajową, to miałaby inne zdanie nt. szwędających się klientów przegieła co prawda z tekstem "coś ukraść na święta", ale ja też nie rozumiem, jak można stać pog GB 2 godz. i czekać na odwołanie alarmu. Polazłabym gdzieś niedaleko na kawę, potem odebrałabym samochód i tyle by mnie tam już widzieli. Niestety dla niektórych chęć posiadania i lansu jest tak silna, że nie szkoda im zmarnowanego czasu.

        • 0 0

        • może pracodawca płaci jej najniższa krajową, bo ona ma takie podejście do pracy jak napisała,

          a może nie. Też mi się nie podobają te głodowe pensje ale i tak jest w lepszym położeniu od tych którzy nie mają pracy a zasiłek im się skończył, więc niech i taką nisko płatną szanuje.
          Niedaleko na kawę na piechotę z 2jką dzieci w tej okolicy -niewykonalne ;)
          Poza tym z tym czekaniem to jest jak z oczekiwaniem na spóźniony autobus -nigdy nie wiadomo czy zaraz nie nadjedzie, więc trudno odejść z przystanku.
          pozdr Katia

          • 0 1

  • Konkurencja zrobiła świąteczny prezent.

    • 2 0

  • gabi

    a juz byl facet co by mi spodnie kopil za .................loda..........

    • 2 1

  • pomylili galerie...

    ... to znowu mial byc alarm bombowy w galerii przymorze...

    • 0 0

  • Znowu jakis zwyrol z Nowego portu sie nudzil.... (1)

    co za zenada....powinni zrownac ten nowy port z ziemia. Nic dobrego z tej dzielnicy nie ma.....

    • 2 3

    • robust

      To nie Nowoportczanin lecz Olszynanin

      • 0 1

  • Byłam tam

    W tym samym czasie byłam w galerii i mnie tez ewakuowano, ktoś sobie ciągle jaja robi.

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane