- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (24 opinie)
- 2 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (330 opinii)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (116 opinii)
- 4 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (300 opinii)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (104 opinie)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (117 opinii)
Ewakuacja Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku
Pocisk z czasów II wojny światowej znaleziono w Komendzie Miejskiej Policji w Gdańsku. Z budynku ewakuowano ok. 100 osób.
Aktualizacja, godz. 12:20. Saperzy usunęli element pocisku moździerzowego i wywieźli go na poligon. Policjanci mogą wrócić do budynku.
Aktualizacja, godz. 11:27. Na miejscu są już saperzy, którzy sprawdzają cały budynek. Gdy skończą, pocisk zostanie wywieziony na poligon i zneutralizowany. Z powodu ewakuacji budynku zajęte są dwa pasy ul. 3 Maja w kierunku Chełmu. Ruchem kierują policjanci.
Budynek Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku przy ul. Nowe Ogrody
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- To najprawdopodobniej pocisk moździerzowy z czasów II wojny światowej. Ze względu na bezpieczeństwo pracowników, komendant miejski zarządził ewakuację - mówi rzecznik gdańskiej policji Magdalena Michalewska.
Pocisk przez lata spoczywał w jednym ze stropów. Skąd się tam wziął? Podczas II wojny światowej budynek ocalał, więc hipotezy są dwie: albo umieszczone w nim było niemieckie stanowisko ogniowe, z którego ostrzał prowadzili Niemcy, albo "zawieruszył" się tam pocisk wystrzelony przez Rosjan.
To nie pierwsze znalezisko, dokonane podczas remontu komendy. Pod koniec listopada w jednej ze ścian budynku znaleziono około 60 kartek formatu A4, a także kilka przedwojennych gazet, w tym polską Gazetę Handlową z 16 maja 1930 r., napisana niespotykaną obecnie polszczyzną. Wśród papierów były też pruskie świadectwa szkolne oraz wniosek o regulację stawów w Tucholi. Najciekawszy wydaje się dokument z 1791 roku, czyli okresu przed zaborów, gdy w Rzeczypospolitej rządził jeszcze król Stanisław August Poniatowski.
Więcej szczegółów: Historyczne dokumenty znalezione w siedzibie gdańskiej policji
Teraz policjanci czekają na saperów, którzy przyjadą unieszkodliwić ładunek. Na miejscu jest już podnośnik Straży Pożarnej, który podniesie pocisk.
Siedziba Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku powstała w latach 1911-13. Przed I wojną światową gmach przy Nowych Ogrodach zajmowany był przez Weichselstrombauverwaltung (Zarząd Budowy i Regulacji Wisły). Od 1921 do 1939 r. znajdował się tu Komisariat Generalny Rzeczypospolitej Polskiej w Wolnym Mieście Gdańsku. W czasie wojny mieściła się tu siedziba Gestapo, po wojnie miejska komenda milicji obywatelskiej, a następnie policji.
Miejsca
Opinie (137) ponad 10 zablokowanych
-
2011-12-14 13:52
takie czasy nie wiadomo co pod nami , co nad nami co z boku przed nami za nami
wielkie łajno
- 2 2
-
2011-12-14 14:39
a jak by to bylo u normalnych ludzi to saperzy hby sie pojawili jutro o 9 rano a jak ze:d
- 1 0
-
2011-12-14 14:50
SZKODA ZE NIE WYBUCHNĄŁ JAK UBEKI I ZOMOLE TAM KWATEROWALI
TYLU BANDIOZRÓW POSZŁOBY W POWIETRZE
- 7 1
-
2011-12-14 15:30
trzeba ich aresztować za nielegalne posiadanie mat wybuchowych
- 8 0
-
2011-12-14 16:29
to ich troszke rozruszało :)
Jak sobie przypomnę jak chciałem zgłosić kradzież ..... wwrrryyy...
- 3 0
-
2011-12-14 16:43
niespotykana obecnie polszczyzna
w tej Gazecie Handlowej z 1930r byla, polski jezyk dzisiaj to co drugie slowo
" ku..wa " itd.- 5 0
-
2011-12-14 20:43
(1)
'' szkoda,ze nie wypał ''. a ty pajacu jak będziesz potrzebował pomocy przy np.kolizji to po kogo zadzwonisz? zastanówcie sie co piszecie.
- 2 2
-
2011-12-14 22:23
no przyjedziecie pewnie po półtorej godzinie z problemem że wogóle trzeba było
- 1 0
-
2011-12-14 21:03
Jedno mnie dziwi...
Wszyscy jadą na Policję, że aż jestem w szoku. Ale jak coś się dzieje zawsze pierwsze co do tych "nierobów" dzwonią...
- 3 2
-
2011-12-14 22:28
TAKI MAŁY SZCZEGÓŁ
komenda sąsiaduje z sądem i więzieniem,gdyby ten pocisk wyku...wił to te budynki również by się zatrzęsły,dlaczego nie ewakuowano ludzi???
- 3 2
-
2011-12-14 22:40
Bez histerii , taki pocisk może zdemolowac z 2 pokoje a nie sąsiednie budynki z dobrej cegły
z 200 metrów dalej, w kierunku Biskupiej, na torach tramwajowych, stał budynek wielkości 2 will - przychodnia , gdy go rozbierano , saperzy podłozyli 80 kg. trotylu , tylko szyby wyleciały i kurz poszedł a budynek stał jak przed detonacją...
Byłem, widziałem i wiem, że w/w pocisku, było max. 50 dkg. trotylu...- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.