• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ewakuacja biurowca na Przymorzu po alarmie bombowym

ms
5 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Biurowce kompleksu Arkońska Business Park na Przymorzu. Biurowce kompleksu Arkońska Business Park na Przymorzu.

Trwa ewakuacja pracowników kompleksu biurowego Arkońska Business Park po anonimowym zgłoszeniu o podłożeniu ładunku wybuchowego.



Informację o rzekomym ładunku wybuchowym przekazano telefonicznie po godz. 18.

- Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego poinformowało nas o sygnale, że w jednym z budynków przy ul. Arkońskiej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku znajduje się ładunek wybuchowy - potwierdza Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Na miejsce pojechali policjanci, którzy zamknęli tę niewielką uliczkę na Przymorzu dla ruchu samochodowego, oraz nadzorowali ewakuację budynków biurowych w kompleksie Arkońska Business Park oraz gości hotelu Arkon Park.

W odwodzie czekają zastępy straży pożarnej, które pomagają policji zabezpieczyć miejsce.

Niemal w każdym przypadku fałszywego alarmu bombowego policjanci docierają do sprawcy takiego zgłoszenia. Za podanie nieprawdziwej informacji o zagrożeniu ładunkiem wybuchowym może grozić kara do 8 lat więzienia.
ms

Miejsca

Opinie (70)

  • Dobrze przynajmniej że wybrał sobie jakiś Business Park

    a nie np. szpital czy szkołę.

    • 14 3

  • ale jak ???? (15)

    jak policja dowiaduje się o autorze telefonu jezeli gośc dzwoni z telefonu na kartę kupioną w kioski i następnie tą kartę wyrzuca ?

    proszę o odpowiedzi ekspertów

    • 8 1

    • to ci odpowiem (7)

      nie wystarczy wywalić kartę, każdy telefon jest teraz komputerem i nawet wyłączony podlega namierzaniu, nawet po wyjęciu baterii sam się nie loguje a pozostaje wykrywalny, dlatego nr karty slużby specjalne, np. ABW odczytują w parze z id telefonu, wystarczy szukać aparatu, bez znaczenia z jaką kartą

      • 4 8

      • ale ty dureń jesteś :D (6)

        jedyne co można namierzać, to imei telefonu, czyli jego numer seryjny. Jeśli głupek wziął swój legalnie zakupiony telefon, wsadził do niego na chwilę kartę z kiosku, zadzwonił - to w sieci pozostaje zapisana informacja, że ta karta sim zalogowała się do danego nadajnika z telefonu z danym imei.

        To co napisałeś, zwłaszcza fragment o namierzaniu z wyjętą baterią jest po prostu idiotyzmem. Pewnie sprawdzasz co dwa dni czy ci służby podsłuchu w lampie nie założyły, zgadłem? Paranoik i ćwierćinteligent.

        • 11 3

        • nie wymądrzaj się tak (5)

          to o czym napisałem jest b. rzadko podawane do publicznej wiadomości i jeśli już to w programach lub audycjach o najniższym stopniu odbioru, czyli tematyczne i w nieciekawych godzinach, proponuje więcej dociekliwości i umiaru w obrażaniu kogoś, my szaraki mamy po prostu myśleć że wszystko jest cacy i nie zdawać sobie sprawy z tego jak jesteśmy kontrolowani, tak dla przykładu czy wiesz komu podlegają operatorzy telefonii komórkowej? spółce polska telefonia cyfrowa s.a która nie wiadomo czym się zajmuje, a wiesz czemu wszyscy operatorzy naciskają klienta na wykupywanie abonamentu? po to aby każdy telefon niezależnie jaką ma kartę można było identyfikować z osobą fizyczną, pomimo obraźliwego tekstu życzę ci wszystkiego dobrego i miłych przemysleń

          • 4 8

          • buehehehe

            PTC to dawna Era, obecny t-mobile. Niby wszyscy operatorzy podlegają PTC? muahahahahahah

            • 4 0

          • Wyłączonym z prądu odkurzaczem też potrafisz posprzątać?

            :-) Uśmiałem się do łez:-D

            • 7 0

          • z pamiętnika paranoika (2)

            Chłopie, odstaw leki jeśli jakieś łykasz lub zacznij jeśli tego nie robisz. PTC SA to firma, która świadczy usługi pod szyldem ERA, aktualnie T-Mobile. Orange to z kolei firma PTK Centertel a Plus GSM wyobraź sobie nazywa się Polkomtel SA. To, że ty tego nie wiesz i wymyślasz jakieś brednie nie znaczy że mają one pokrycie w rzeczywistości. Telefon to urządzenie radiowe do działania którego niezbędne jest zasilanie. Pamiętasz cokolwiek z fizyki w podstawówce? Tam się o układach RLC uczyło. Bez zasilania możesz sobie namierzać. Mało tego - nawet włączony telefon nie tak łatwo namierzyć (określić jego położenie). Poczytaj o metodach triangulacji. Oczywiście jeśli cokolwiek z tego zrozumiesz, bo to co zaprezentowałeś wcześniej wskazuje na niezbyt rozwinięty intelekt bądź lekkie upośledzenie...

            • 7 2

            • mylisz się waćpan (1)

              współczesne telefony nie wymagają zasilania w postaci typowej baterii aby zostać namierzonym. Wykorzystuje się w tym celu wszechotaczające fale radiowe (czyli elektromagnetyczne), które same w sobie są nośnikiem energii. Wbudowana antenta w telefonie pasywnie odbiera te fale i potrafi zasilić w wystarczającym stopniu krytyczne, z punktu widzenia tracingu, moduły. Na takiej samej zasadzie działąją wszelkie karty zbliżeniowe... tak więc kolego nie obrażaj innych, bo sam nie jesteś w pełni douczony.

              • 2 2

              • kolejny piekarz który o telefonach wie więcej niż sami producenci

                ROTFL (wiesz co to znaczy?). Karty zbliżeniowe i inne funkcjonalności NFC działają na wybitnie małe odległości. Nikola Tesla prowadził badania w zakresie przesyłania energii elektrycznej bezprzewodowo i wiesz co? Wykonalne ale całkowicie nierealne jeśli chodzi o praktyczne zastosowanie. Straty są gigantyczne. Więc nie piernicz mi, że technologia która nie istnieje jest powszechnie wykorzystywana w telefonii komórkowej bo bredzisz.

                • 2 2

    • Praca operacyjna np albo po stacjach gdzie sie telefon laczy , pozniej monitoring itp
      Mozliwosci tyle ile osob a jak ktos mysli ze ma pre paida i nie namierza grubo sie myli

      • 1 0

    • namierza telefon, nawet jak wywali karte, a jak wywali nawet telefon, ktory przed chwila kupil, to pewnie na podstawie miejsca z ktorego dzwonil znajda matola przy uzyciu monitoringu, etc.

      • 2 0

    • a jak ktoś kupił telefon na kartę (więc bez żadnej rejestracji) i wywalił go razem z kartą to jak go namierzą? (4)

      • 1 0

      • o ile nie dzwonił z niego np. do mamusi i do laski, to nie namerzą

        • 0 1

      • jeżeli kupił telefon z komisu, zapłacił gotówką, nie nagrałsię na monitoring kupując tel/kartę (2)

        I dzwonił z miejsca bez monitoringu - to go nie znajdą. Oczywiście tel i kartę może użyć tylko raz i na chwilę.

        • 1 0

        • a dlaczego w komisie?

          mógł w kupić w hipermarkecie

          • 2 0

        • To jeszcze nie wszystko.

          Nie mógł z tym telefonem przejść przez miejsce gdzie jest monitoring. aparat non stop wysyła sygnały do sieci mające ustalić z których masztów jest mu najwygodniej korzystać. W rezultacie bez problemowo można namierzyć całą drogę użytkownika telefonu do miejsca z którego dzwonił o ile ten był podłączony. co ważne nie musi być w nim nawet karty sim, bo i bez tego w świetle obowiązującego prawa musi być on w stanie wykonać telefon alarmowy, więc utrzymuje połączenie z siecią.

          Do tego dość łatwo dojść gdzie go kupiono, a sprzedawcy mają często pamięć do twarzy. Tak więcej nawet komis odpada. Najlepiej byłoby dokonać napadu i kogoś okraść, w sumie dwie osoby, jedną dla arty, druga dla aparatu.

          No i oczywiście tego dnia nie można płacić nigdzie kartą. Ale w sumie i to może być za mało, bo starczy, że gdzieś trafił się przypadkowy świadek, który widział jak przechodzimy. Więc telefonu nie można wyrzucić a trzeba spalić. No i problem, bo dalej jako dowód może posłużyć widmo głosu, chusteczka to za mało, trzeba by mieć aparat modulujący głos.

          No i oczywiście pozostaje zawsze problem z ......

          I tak dość długo można wymieniać, specjalista byłby w stanie coś takiego zrobić bez wykrycia, zwykły człowiek nie ma szans.

          • 0 0

  • ewakuacja o 18stej??

    • 5 0

  • Po godzinie 18, to wszyscy pracownicy (1)

    już dawno powinni być wyewakuowani do domów.

    • 17 3

    • jak się przychodzi na 11 to niekoniecznie ;]

      • 3 0

  • ewakuacja o 18stej??

    o tej godzinie to się wcale nie dziwie, już dawno ludzie powinni być w domu z rodzinami :-)

    • 14 1

  • chyba...

    ktoś nie chcial siedzieć w robocie po godzinach, pewnie nie płacili za nadgodziny

    • 9 0

  • Pewnie jak się BPH wyprowadził, to się

    zrobiło tak towarzystwu w sąsiednich biurowcach smutno, że postanowili się rozerwać chociaż fikcyjną bombą.

    • 6 0

  • Torus pewnie załamany... (3)

    • 6 2

    • to juz nie torus (1)

      • 1 0

      • a niby kto?

        • 1 1

    • no i ?

      kogo to obchodzi ?

      • 1 0

  • Na Arkonskiej pracuje jeden Bomba (1)

    Na Arkonskiej pracuje jeden Bomba

    • 9 0

    • Tak ale skonczyl prace o 17:P

      • 2 0

  • 0 18 to tam chyba tylko ochroniarz siedzi (1)

    • 2 3

    • ja siedze bardzo czesto

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane