- 1 "Mężczyzna z wężem" zatrzymany (91 opinii)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (82 opinie)
- 3 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (361 opinii)
- 4 Biegli zbadali list Grzegorza B. (172 opinie)
- 5 Osiedle zamiast KFC w Sopocie (298 opinii)
- 6 Paragon grozy za kurs taksówką (478 opinii)
Late poll daje minimalne zwycięstwo Andrzejowi Dudzie
50,4 proc. głosów dla Andrzeja Dudy, 49,6 proc. dla Rafała Trzaskowskiego. Tak wyglądały pierwsze, sondażowe wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich przygotowane na podstawie badania exit poll. Po trzech godzinach różnica się zwiększyła: Andrzej Duda 50,8 proc., Rafał Trzaskowski 49,2 proc. Wyniki są nieoficjalne i tak zbliżone, że mogą jeszcze ulec zmianie. Obaj kandydaci są pewni, że wygrali.
Aktualizacja, godz. 23:59. Według znacznie dokładniejszego sondażu late poll z połowy komisji różnica pomiędzy kandydatami jest nadal niewielka. Na Andrzeja Dudę miało zagłosować 50,8 proc. osób, które wzięły udział w niedzielnych wyborach, a na Rafała Trzaskowskiego 49,2 proc. Ipsos potwierdza po raz kolejny, że na podstawie tego sondażu nie można wskazać zwycięzcy II tury wyborów prezydenckich.
Aktualizacja, godz. 22:50. W województwie pomorskim zdecydowanie wygrał Rafał Trzaskowski. Według sondażu Ipsos Rafał Trzaskowski zdobył na Pomorzu 66,4 proc., a Andrzej Duda 33,6 proc. głosów.
Aktualizacja, godz. 21:29. Wybory się zakończyły, ale w niektórych miejscach głosowanie jeszcze trwa. Jak to możliwe? Ze względu na obostrzenia z powodu koronawirusa, do wielu komisji nie mogli wejść wszyscy i kolejka ustawiała się na zewnątrz. Kto do godz. 21 stał w kolejce, ten będzie mógł jeszcze oddać głos. Sporo osób czeka m.in. w Jastarni.
Punktualnie o godz. 21 zakończyła się druga, decydująca tura wyborów prezydenckich w Polsce. Frekwencja wyniosła 68,9 proc.
Według sondażowych wyników exit poll (pytani byli losowo wybrani wyborcy wychodzący z głosowania) minimalną przewagą wygrywa ją obecnie urzędujący prezydent Andrzej Duda. To może się jeszcze jednak zmienić. Ostateczne wyniki głosowania Państwowa Komisja Wyborcza może podać już w poniedziałkowy wieczór. Najpóźniej mają być one znane we wtorek.
Sondażowe wyniki wyborów prezydenckich:
- Andrzej Duda - 50,4 proc.
- Rafał Trzaskowski - 49,6 proc.
- Dziękuję wszystkim Polakom. Także tym, którzy poparli Rafała Trzaskowskiego - za to, że wzięli udział w wyborach. Dziękuję też za krytyczne głosy, które wskazują mi obszary, którymi mam się zająć - powiedział tuż po wyborach Andrzej Duda. - Cieszę się ze zwycięstwa, na razie sondażowego. Ale w poprzedniej turze przekonaliśmy się, że wynik rzeczywisty był wyższy niż sondaże - zaznaczył.
Swojego triumfu pewny jest też Rafał Trzaskowski.
- Jestem absolutnie przekonany, że zwyciężymy. Wystarczy tylko policzyć głosy - powiedział na powyborczym wiecu w Warszawie Rafał Trzaskowski. - Udało nam się stworzyć nadzieję i obudzić Polaków. Oni mieli cały aparat państwa i walec propagandy, a my społeczeństwo obywatelskie i zdrowy rozsądek. My jednak dopiero zaczynamy i jestem przekonany, że odmienimy Polskę - dodał kandydat Koalicji Obywatelskiej.
Komentarz politologa
- Po publikacji pierwszych wyników trzeba było założyć, że to wyliczenie tymczasowe. Różnica między kandydatami na poziomie 0,8 proc. w stosunku do tych, którzy głosowali, to zaledwie ok. 150 tys. głosów, czyli bardzo mało. Do tego trzeba będzie przecież doliczyć głosy, które spłyną z zagranicy i te oddane tuż przed zamknięciem lokali. To wszystko sprawia, że już rano możemy obudzić się z innym prezydentem. Tak, czy owak, podany w niedzielę wynik jest dla Andrzeja Dudy kiepski, a właściwie tragiczny. PiS ma cały rząd, rozmaite instytucje, nawet telewizję i z tego zaangażowania nie wynikła znacząca przewaga, która przesądzałaby wynik - mówi nam dr Krzysztof Piekarski, politolog z Uniwersytetu Gdańskiego. - To też pokazuje, że coś się ruszyło. Pierwsze reakcje członków sztabu Andrzeja Dudy podsumowałbym słowami: ładne uśmiechy do kiepskiej sytuacji.
W Trójmieście było spokojnie
Głosowanie w Trójmieście przebiegało spokojnie. Czytelnicy regularnie informowali nas jednak o problemach dotyczących kart do głosowania. W niektórych lokalach w Sopocie, na Jasieniu, Morenie czy w Osowej w Gdańsku brakowało drugiej pieczęci lub uciętego rogu karty. W obu tych przypadkach złożony głos jest nieważny.
Nasza relacja z wyborczej niedzieli w Trójmieście
Mieliśmy też sygnał o incydencie w komisji na Chełmie. Jeden z wyborców nie mógł zagłosować, bo nie było go na liście, mimo że w pierwszej turze głosował w tym samym lokalu.
Rekord frekwencji w Trójmieście, podobnie jak w pierwszej turze, pobił Sopot. Przed godz. 18 urzędnicy musieli uruchomić w sześciu komisjach rezerwy kart do głosowania.
Kolejka do lokalu wyborczego w Sopocie
Opinie (1201) ponad 200 zablokowanych
-
2020-07-13 06:16
Miód na moje serce.
Trzask prask i po PO.
- 8 9
-
2020-07-13 06:16
(1)
Oby wygrał Trzaskowski wkoncu może będzie lepiej
- 7 15
-
2020-07-13 06:53
Fakt .
Wygrał to znaczy przegrał .
- 0 1
-
2020-07-13 06:18
Lublin i okoliczne wsie ze wschodu to nie Polska
Rafał wygrałeś u ludzi inteligentnych.
- 9 13
-
2020-07-13 06:18
51%
Miska ryżu i manna z nieba.
- 4 4
-
2020-07-13 06:19
68% pomorskiego za wolnością i konstytucją !!!
- 13 7
-
2020-07-13 06:20
Myly państfo . A nie mówiłem , że wybory sfałszujom .
- 5 2
-
2020-07-13 06:21
Nie mozliwe...
I znowu kaczor:(:(:(
- 10 4
-
2020-07-13 06:22
Ja
No Lemingi Zaczynać robić pod siebie, ale już
- 5 5
-
2020-07-13 06:23
Trole nie śpią
- 9 0
-
2020-07-13 06:24
Brakujące pieczęcie
Trzeba sprawdzić ile było nieważnych głosów na dudkę ile na trzaska. Powinno być mniej więcej po połowie.Zaloze się, że na dudu będzie 0...
- 10 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.