• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fałszują zaświadczenia potrzebne do ślubu

Rafał Borowski
15 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Wnętrze kościoła św. Mikołaja w Gdańsku. Na rynku można kupić falsyfikaty zaświadczeń wydanych rzekomo przez posługujących tu dominikanów. Wnętrze kościoła św. Mikołaja w Gdańsku. Na rynku można kupić falsyfikaty zaświadczeń wydanych rzekomo przez posługujących tu dominikanów.

Na portalach aukcyjnych można zakupić sfałszowane dokumenty, zaświadczające o odbyciu kursu przedmałżeńskiego. Widnieją na nich podrobione pieczęcie i podpisy z parafii św. MikołajaMapka w Gdańsku. Pełniący tam posługę dominikanie powiadomili już o procederze policję. - Tego typu działanie jest przestępstwem. Nagłaśniając ten problem, chcemy uniknąć niezwykle trudnych sytuacji zarówno dla pary młodej, jak i duszpasterzy - komentuje przeor dominikanów.



Jaki ślub brałe(a)ś lub zamierzasz wziąć?

Kurs przedmałżeński, zwany także naukami przedmałżeńskimi, to element wymagany przed zawarciem ślubu w Kościele katolickim. Na czym polega?

W wielkim skrócie, to seria kilku spotkań, podczas których przyszłym małżonkom udziela się porad, w jaki sposób stworzyć relację małżeńską i rozwijać miłość.

Para poznaje np. sposoby planowania rodziny czy rozwiązywania konfliktów i radzenia sobie z problemami.

Wbrew pozorom kurs nie jest prowadzony wyłącznie przez osoby duchowne. Coraz częściej angażowane są w niego osoby świeckie o odpowiednim wykształceniu i doświadczeniu, np. psychologowie i terapeuci.

To przestępstwo



Do zakonu dominikanów dotarły niedawno informacje, że w sieci można zakupić... sfałszowane zaświadczenia z odbycia kursu w prowadzonej przez nich parafii św. Mikołaja przy ul. Świętojańskiej 72 w Gdańsku. Zostały na nie naniesione - a właściwie podrobione - wszystkie atrybuty urzędowe: pieczęcie, podpisy czy adnotacje.

Zgodnie z prawem zakonnicy niezwłocznie zawiadomili o sprawie policję, która wszczęła postępowanie prowadzone w kierunku art. 270 Kodeksu karnego, w którym uregulowano przestępstwo podrabiania dokumentów i posługiwania się nimi.

- Z przykrością informujemy, że dokumenty dotyczą rzekomo odbytych kursów przygotowujących do celebrowania przyjęcia sakramentu małżeństwa: zaświadczenie z odbycia kursu przedmałżeńskiego oraz zaświadczeń z poradni rodzinnej. Tego typu działanie jest przestępstwem i każda parafia, gdzie posługiwano się fałszywymi dokumentami, jest zobowiązana do zawiadomienia policji o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - tłumaczy ks. Michał Osek, przeor klasztoru dominikanów w Gdańsku.

Kłamstwo ma krótkie nogi, potrafi wyjść na jaw w dniu ślubu



Niestety, problem nie ma już charakteru lokalnego. Zgłoszenia o przedłożeniu sfałszowanych dokumentów napływają do zakonników z całej Polski. Zdarzały się przypadki, że oszustwo wychodziło na jaw... w dniu stanięcia pary młodej przed ołtarzem.

- Trudno nam przyjąć, że narzeczeni przygotowujący się do złożenia małżeńskiej przysięgi uczciwości sami posługują się nieuczciwymi metodami. Niezależnie jednak od aspektu prawnego mierzymy się z przykrymi sytuacjami, w których proboszczowie parafii w całej Polsce są, czasem w dniu samego ślubu, w niezwykle kłopotliwej sytuacji, gdy orientują się, że przedstawione przez parę młodą dokumenty są fałszywe. Nagłaśniając ten problem, liczymy, że w ten sposób może uda się w ogóle uniknąć niezwykle trudnych sytuacji zarówno dla pary młodej, jak i duszpasterzy - uzupełnia ks. Osek.

Zaświadczenie fałszywe, ale ślub ważny



Jaka motywacja może kierować osobami, które decydują się na kupno dokumentów i posłużenie się nimi? Wątpliwe, by w grę wchodziło wyłącznie uniknięcie opłaty za odbycie kursu. W parafii św. Mikołaja jest ona jednakowa dla wszystkich i trudno ją uznać za wygórowaną. Wynosi ona 100 zł od pary. Zbliżone opłaty obowiązują w parafiach w całej Polsce.

Na koniec pozostaje pytanie, czy ślub zawarty na podstawie przedłożenia fałszywego zaświadczenia jest ważny? Zgodnie z Kodeksem prawa kanonicznego - tak. Innymi słowy, nie jest to przesłanka do unieważnienia ślubu. Kurs ma bowiem jedynie pomóc młodej parze przyjąć ślub. Nie jest warunkiem sine qua non do zawarcia ważnego sakramentu małżeństwa.

Miejsca

Opinie (590) ponad 10 zablokowanych

  • Czegoś tu nie rozumiem (31)

    Dlaczego za takie kursy pobierane są opłaty? Co wierzącemu mogą dać pieniądze, czego nie da Bóg?

    • 113 53

    • Bo za pracę należy się płaca (17)

      a w poradniach i na kursach pracują ludzie, poświęcają swój czas i swoją wiedzę.

      • 40 29

      • Za płacę należy się podatek dochodowy. (4)

        • 60 9

        • Za płacę należy się podatek (3)

          właściwy danej działalności.
          Jak wstawiasz komuś okna do sklepu, płacisz 23%, jak do mieszkania 8%, ale za sam zakup okien do mieszkania (towar bez usługi) też 23%. Parafie płacą podatki - małe, ale płacą.

          • 20 6

          • (2)

            Nie takie znowu małe! US szacuje, że w parafii 95% mieszkańców chodzi do kościoła i daje na tacę i od tego liczy podatek... A w praktyce do kościoła chodzi 50%.

            • 7 7

            • taca to nie podatek tylko dobra wola- chcesz daje, nie chcesz nie dajesz -proste szkoda,że nie dla wszystkich (1)

              • 7 5

              • Podatek od darowizny

                od 3 do 20%

                • 0 0

      • (4)

        ale takie nauki są bez sensu, więc dlaczego mamy płacić za coś do czego nas zmuszaja?

        • 18 22

        • Co konkretnie w tych naukach jest bez sensu? (3)

          • 21 14

          • Wmawianie że antykoncepcja to grzech (1)

            • 31 15

            • No tak,

              z góry było wiadome, że się temat o d... rozbije.
              To teraz nam powiedz, ile spotkań poświęconych jest antykoncepcji?

              Z punktu widzenia prawa świeckiego antykoncepcja jest ogólnodostępna i nikt w kościele temu nie przeczy. Z punkty widzenia nauki Kościoła jest grzechem i z T E G O punktu widzenia ma to sens.

              • 19 16

          • Wszystko! Typ bez rodziny i w celibacie plecie bzdury

            • 10 6

      • (1)

        z takiego samego powodu jak mężczyzna pomaga kobiecie albo inwalidzie wnieść wózek gdziekolwiek i nie żąda za to kasy ...a by mógł za przysługę skasować 50 zł

        • 12 9

        • Oczywiście,

          wytłumaczyć trygonometrię dziecku też mógłby sąsiad po polibudzie w ramach przysługi.

          Tak się jednak składa, że duża grupa zawodowa pruje się co roku, że 4 tysiące brutto to poniżej godności.

          • 8 7

      • Farsa - kasa za wymuszoby proceder! (2)

        • 4 2

        • Jak abonament tvp

          Albo fundusz koscielny

          • 3 1

        • nie musisz brać slubu kościelnego, skoro nie pasuje

          • 5 0

      • Konstantyn wielki wiedział co robi.

        Mamona pogańska zbija kasę ile tylko można

        • 1 0

      • A to nie jest czasem posluga?

        • 2 1

    • swiety jozef na jagiellonskiej w gdansku

      za kurs nikt finansowo Ciebie nie rozlicza, mozna zupelnie anonimowo NIE zaplacic i nikt o tym sie nie dowie

      • 6 2

    • Bo to biznes, kościół to korpo jak każde inne a sprzedaje spokój sumienia tym którym życie według przykazań idzie najgorzej...

      • 6 5

    • bo za wszystko kościół każe sobie płacić (2)

      od 2000 lat

      taki model biznesowy

      • 15 4

      • dziwne że znalazło się jakichś 2 naiwnych :O)

        • 0 1

      • Nie od 2000 lat tylko od prawie 1700 lat.

        • 4 2

    • Chociażby ze siedzi się na sali w której używane jest światło, ktoś tę salę wyposażył i posprzątał. Teraz rozumiesz? Kościół to też budynek który generuje koszty.

      • 8 3

    • Bo ksiundz (4)

      Musi coś żreć. Jak jesteś katolikiem to musisz bulić na kościół. Jak ci się nie podoba to się wypisz (apostazja). Ja nie mam takich problemów. Czarna mafia na szczęście jest mi tak samo bliska jak wierzenia pigmejskich buszmenów.

      • 6 2

      • (3)

        Apostazja nie oznacza "wypisania z kościoła". Z kościoła nie da się "wypisać".

        • 1 5

        • da się, można złożyć oficjalny akt apostazji. (1)

          • 0 2

          • Apostazja nie oznacza "wypisania z kościoła".

            • 0 0

        • Można przejść na judaizm lub islam czy też buddyzm

          co oznacza automatyczną ekskomunikę.

          • 0 0

    • np. na Ujeścisku nie pobierali za to opłat

      • 1 0

    • Nic nie placilem

      I nikt nic nie chcial

      • 2 0

  • Cyrk :D (1)

    Kupowanie sfałszowanego zaświadczenia o byciu moralnym według zasad religii, której się nie przestrzega.
    Normalnie komedia, po co sobie ludzie tymi głupotami w ogóle głowę zawracają.

    • 57 2

    • Tak ta religia ich nauczyła od maleńkości: udawać, pozorować i oszukiwać

      • 5 5

  • Że nie powstała jeszcze firma która przygotuję taką szopkę dla rodziny.

    Czysty biznes tylko zatrudnić dobrego aktora jako księdza.

    • 35 4

  • Jacy wyrywni ci duchowni (2)

    Zakonnicy niezwłocznie powiadomili policję! Jakoś tacy chętni nie są w przypadku popełnianych przez swoich ziomków przestępstw seksualnych. Zgłoszenie? Wtedy to nie! Prawdziwy dramat.

    • 57 11

    • zakonnicy sa bardziej ludzcy i normalni niż księża (1)

      • 5 2

      • Najbardziej ludzcy i normalni

        To Torunscy tranzyztorysci

        • 5 1

  • Konkordatowy (1)

    brałem

    • 3 4

    • Leciałem kiedyś konkordem

      • 0 0

  • nie moja to bajka (3)

    ale podobno na kursie mają sprawdzać czy nie ma przeszkód do zawarcia małżeństwa.
    Mówiąc prościej ksiądz ma sprawdzać czy przyszły pan młody jest odpowiednio wyposażony do wykonywania obowiązków małżeńskich.

    • 14 23

    • I co? (2)

      odrzucili cię?

      • 8 4

      • Jako orzecznika?

        • 0 4

      • jest napisane

        nie wiem czy nie umiesz czytać, czy tylko nie rozumiesz co czytasz

        • 2 3

  • (4)

    Ksiądz uczy jak żyć w związku i założyć rodzinę... Aha.

    • 41 14

    • NIe. (3)

      Uczą przeważnie osoby świeckie z małżeńskim stażem.

      • 7 11

      • (2)

        "przeważnie"

        • 5 5

        • W ok. 80% (1)

          • 7 1

          • bezczelnie kłamiesz!

            • 2 9

  • (8)

    co za różnica czy zapłacimy księdzu czy temu co podrobił? i tak trzeba zapłacić i tak, przecież to jest biznes. Panowie z kościoła mają problem bo nie zarabiają :)

    • 69 40

    • (4)

      No tak, za prawo jazdy też trzeba zapłacić, więc lepiej je kupić niż zrobić kurs i nauczyć się zasad ruchu drogowego. Wychodzi taniej, a "przecież to jest biznes".

      • 11 9

      • (3)

        co innego posługa Boża co innego prawo jazdy i kurs...poza tym co to za bzdura że ksiądz uczy pozycia małżeńskeigo - z jakiej racji on jest specjalistą i wykładnią skoro teoretycznie jest teoretykiem

        • 8 12

        • Warto czytać ze zrozumieniem (1)

          "Wbrew pozorom, kurs nie jest prowadzony wyłącznie przez osoby duchowne. Coraz częściej angażowane są w niego osoby świeckie o odpowiednim wykształceniu i doświadczeniu, np. psychologowie i terapeuci."

          • 12 4

          • O odpowiednim wykształceniu czyli żeby w żadnym wypadku niczego przydatnego nie przekazać? Ja tam się cieszę że takie historie wychodzą bo wtedy się wydaje jaka to jest straszna obłuda. Jedyne co smutne że pewnie teraz prokurator się rzuci na sprawę z większą energią niż w sprawie oświadczeń majątkowych krętajtka. I co będzie kolejny cios... w kościół.

            • 3 9

        • Dla katolików małżeństwo jest sakramentem, a w związku z tym naucza się nie tylko o "pożyciu" ;) To przygotowanie do sakramentu tak samo jak do I Komunii, bierzmowania, chrztu dorosłych, kapłaństwa.

          • 7 1

    • Jak nie czzujesz tematu, to ślub kościelny jest ci niepotrzebny. Nie bądź hipokrytą. (1)

      • 13 0

      • a jesteś na tyle pewny że się nie rozwiedziesz ? Pamietaj że to przysięga przed Bogiem !!! Więc jak jesteś niepewny to tego nie rób by potem nie okazało się , że samego Boga oszukałeś tak jak miliony Polaków nic nie robiących sobuie z przysięgi albo ajk największy patol katolicki - Kurski - baba w ciązy on po rozwodzie - razem do komuni przystępoują podczas drugiego ślubu ... fuuuuuu - taki obraz polskiego katolicyzmu

        • 6 6

    • ale nie musisz siedzieć kilka godzin i słuchać wykładów o niczym tak właściwie.

      • 2 2

  • Kursy przedmałżeńskie (4)

    W sumie, czy potrzeby jest kurs by być małżeństwem? Bez specjalnego kursu powiem, że najważniejsza jest miłość, szanowanie małżonka i wieczny kompromis. To jest recepta na udany związek. Życie i problemy dnia codziennego doskonale weryfikują naszą chęć bycia razem. Umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach to recepta na udany związek. Podobnie z pierwsza komunia. Jakoś widzę, że dzieci mają więcej obowiązków związanych z przygotowaniem do Komunii. Czy Jezus robił jakieś egzaminy? Może odpytywał z prawd wiary? Jak nie znasz regułki siadaj jedynka. To jest religia, wiara która ma być radością a nie obowiązkiem wymuszonym regułkami. Katoliku umieraj zawsze z uśmiechem idziesz do Boga.

    • 30 8

    • A to wszystko (2)

      na Netfliksie... .

      Nikt regułek nie uczy na naukach przedmałżeńskich.

      • 1 3

      • Czego uczą oderwani od prawdziwego życia księża (1)

        ludzi ubabranych życiem?

        • 0 2

        • Chociażby tego,

          że wpadka to nie powód, by brać ślub kościelny i się potem męczyć ze sobą, szczególnie gdy młodzi na kursie widzą się po raz pierwszy, jak jest jasno.
          Ludzie ubabrani życiem? Zazwyczaj g*wniarstwo, często jeszcze zależne od rodziców i żyjące swoimi licealnymi mądrościami lub propagandą popkultury.

          • 1 0

    • najpierw musieliby zmienić symbolikę. krzyż i radość ?

      • 0 0

  • (1)

    A proszę mi powiedzieć jak to jest w przypadku kiedy młoda para ponownie staje przed ołtarzem. Jak Jacek Kurski dajmy na no to, to potrzeba jest ponownego uczęszczania na nauki przedmałżeńskie, czy można przedstawić zaświadczenie z tych nauk co się ukończyło 20 lat temu?

    • 44 7

    • Nauki są bezterminowe,

      ale dotyczą pary, która je razem ukończyła.

      • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane